Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

Witam się wtorkowo :36_27_5:
Jak u Was? U mnie dobrze, gorączka do tej pory nie powróciła i mam nadzieję, że juz tak zostanie. Ogólnie czuję się dobrze, tylko troszkę jeszcze jestem osłabiona. Pogoda u mnie nie ciekawa, niebo prawie czarne i wiatr okropny. Zresztą ja się nigdzie nie wybieram, więc tak bardzo mi to nie przeszkadza :D Dziś miałam okropny sen. Nie pamiętam do końca o co tam chodziło, ale coś, że opętana byłam przez jakieś duchy one mnie nawiedzały. Straszne to było, aż płakałam przez sen.
Goska - Takie pyszności serwujesz z samego rana... ajć :) Ślinka cieknie.
Joaś - Już dawno powinnaś wypoczywać w domku na zwolnieniu i wszystkich mieć w nosie!! Nie potzrebnie się aby denerwujesz przez to wszystko Kochana. No, ale teraz to już wszystko będzie ok i będziesz miała dużo czasu dla siebie i Maleństwa :36_1_68:

http://kordianek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Joaś co się musi stać byś wreszcie wzięła te L4?!?!!! Ja Wam mówię nie wierzę ANI JEDNEMU pracodawcy, oni tak naprawdę mają nas i nasze samopoczucie gdzieś - nie ma co ukrywać a Ty teraz jesteś tego przykładam. Dużo to oni gadają i owszem ale na tym się kończy:36_2_43:

evelka i u mnie pogoda pod psem hehe, wieje jakby łeb miało urwać ale w domku to mmmm cieplutko, cicho i tak dobrze :16_12_7:

Gosiu
co tamo nowego u Ciebie, skrobnij klika zdanek hmm

Asiolek współczuję przejść z psiurką, moja zakwili a ja już jak na szpilkach. Jak to człowiek do psiny się przyzwyczaja:aku: heh i mówisz zaczynasz odczuwać dolegliwości ostatniego trymestru, hihi przypuszczam zaraz wszystkie zaczniemy marudzić

Margo jak synuś???

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczęta - jak ja lubię to określenie :guma_balonowa:

Powiem Wam o swoim "PRACODAWCY" który wczoraj właśnie wykazał się wielkim i nieprzeciętnym chamstwem. Ponieważ jestem na L4 od września to teoretycznie płaci mi 100% wynagrodzenia ALE tylko tego, które jest ewidentnie na umowie i nazywa się podstawa. Cała reszta czyli tak zwana prowizja - którą tak czy inaczej wyrobiłam będąc na zwolnieniu poszła sobie do lasu. A ja usłyszałam tekst, że swojego pracodawcę wykorzystałam i że nie dostanę ani grosza więcej. Czyli Kochaniutkie - nie dajcie się swoim pracodawcom - w większości, bo to i tak Wasze poświęcenie nigdy nie zostanie docenione i możecie usłyszeć kilka przykrych słów. Dla mnie jest to nauczka, że NICZEGO NA TZW GĘBĘ - wszystko na PAPIERZE. Bo potem można się obudzić mocno rozczarowanym. Jedno jest pewne - nie wrócę po macierzyńskim do niego do pracy. Nie mam najmniejszej ochoty prowadzić mu biura, robić projektów, wystawiać faktury, przygotowywać wysyłki etc. bo...to się nie opłaca. Nie z punktu finansowego, bo to nie najważniejsze ale z mentalnego i emocjonalnego. A mój pracodawca - cóż - kolejna ekipa mu się rozsypuje... Jak tak dalej będzie postępował to firma pociągnie do końca roku mimo, że jest póki co dochodowa. Jeśli my nie będziemy siebie szanować to pracodawca nie będzie szanował nas. A ja juz jestem za stara, żeby po raz kolejny zwieszać głowę i zaciskać zęby i dawać po sobie skakać.

Tak więc kochane - zaczynamy nowy etap w życiu :) . W styczniu cały świat i priorytety trochę nam się zmienia :). Będzie dobrze - czego Wam i sobie życzę :) . :dzidzia_mis:

http://ignacy-seweryn.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://www.przewodnikmp.pl/img-180820060603qjocwcsaugpx.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4e6f10b863.png

http://www.suwaczek.pl/cache/9b13bf4267.png

Odnośnik do komentarza

Joas w koncu bo szkoda zdrowia i nerwow a pracodawca sobie tylko gada i na tym sie konczy

a ja nie dawno wrocilam z miasta.Dzis sie ubezpieczylam indywidualnie w PZU i za urodzenie dzidzi dodatkowa kasa wpadnie hihih. Troche sie zdziwilam bo zrobila bym to wczesnie ,a wczoraj znajoma powiedziala mi ze nie ma zadnego okresu karencij . i zalatwilam dla siebie i meza . Nawet zwracaja za pobyt w szpitalu jak urodze hihi jak jest mozliwosc to korzystam.

Malutek dzis spac nie dal bo nad ranem juz pobudke zrobil i tak z przerwami do tej pory szaleje
Asiolek wspolczuje i szkoda mi twojej psinki

Odnośnik do komentarza

świnie Ci pracodawcy.
Kropka ja tez będę szukać innej pracy na pewno po macierzyńskim, ale póki co odpocznę sobie od tego wszystkiego.

a teraz oczywiście koleżanka była gadać z szefem na temat dalszych projektów tak do końca roku co mamy do roboty itp. i on do niej że chce ze mną porozmawiać czy może bym chciała w domu pracować itp. Dzisiaj. On chce rozmawiać. w piątek jak uprzedzałam o tym że nie będę po godzinach siedzieć to była afera, wczoraj nie będę w ogóle pisać jak było ale chamówka na maksa. A dzisiaj on chce rozmawiać. Dobre sobie. Ja oczywiście nie chcę z nim gadać. Żenada.

szkoda gadać...

koniec i kropka. trzeba myśleć o sobie i dzidzi.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

katarzyna3004
Gosiu powiedz mi jak to wygląda z tym ubezpieczeniem które wykupiłaś? Nie jest za późno przecież to już prawie 3ci trymest :)

Witam dziewczynki deszczowo :) ale pogodnie duchowo :36_27_5:

Dziś wizytka u gina zobaczymy jak mój złośniczek mały się czuje :dzidzia_mis:

Kasiu wlasnie nie bo okresu karencji nie ma i sie dzis ubespieczylam ale najpierw jeszcze dla pewnosci sie wypytalam i to jest ubezpieczenie indywidualne .Takze ty i maz mozecie sie ubezpieczyc ,ale tez mozesz isc do PZU i sie dowiedziec . skladka miesieczna w moim przypadku wynosi 36 zl czyli najnizsza

Odnośnik do komentarza

katarzyna3004
Kropka po części masz rację, ale czy szef nie szanował cie jak nie byłaś w ciąży i zarabiałaś dla niego kase, bez zwolnień i narzekań??
Dopiero chyba teraz ma jakieś sapy, czy się mylę??

Miał wcześniej - kiedy nie zostawałam po godzinach za które nie płaci, że o ciągłym mamrotaniu o niedochodowości nie wspomnę... Od samego początku nie było przyjemnie. A czara goryczy dopiero teraz mi się przelała.

http://ignacy-seweryn.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://www.przewodnikmp.pl/img-180820060603qjocwcsaugpx.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4e6f10b863.png

http://www.suwaczek.pl/cache/9b13bf4267.png

Odnośnik do komentarza

Ja myslę dziewczyny że tu może nie chodzi o stricte bycie w ciąży tylko generalnie o jakieś problemy pracownika. Dopóki wszytsko jest OK, nie ma zwolnień (no poza jakims tam raz w roku, bo to każdemu się może zdarzyć) to po prostu nie ma często takich ekstremalnych sytuacji nerwowych to pracownik jest dobry. A jak pojawia się taka sytuacja to wtedy wyłazi szydło z worka. Z jednej strony trudno oczerkiwać ciepłych uczuć ze strony obcej osoby którą mało co obchodzi kobieta i jej dziecko, ale z drugiej strony każdy ma przecież rodzinę (mój szef ma 2 dzieci, kierownik a małego synka) i przeciez żadenz nich by nie chciał żeby jego żonę tak potraktowano. Więc uważam że takie zachowanie jest po prostu brakiem kultury, chamstwem i nie wróży na dobre współpracy dalszej. zwłaszcza że w moim przypadku tak naprawdę chodziło o zorganizowanie zastępstwa na jeden dzień, a właściwie popołudnie, o co poprosiłam kilka dni wcześniej. więc ja nie mam złudzeń.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

kropka1981
katarzyna3004
Kropka po części masz rację, ale czy szef nie szanował cie jak nie byłaś w ciąży i zarabiałaś dla niego kase, bez zwolnień i narzekań??
Dopiero chyba teraz ma jakieś sapy, czy się mylę??

Miał wcześniej - kiedy nie zostawałam po godzinach za które nie płaci, że o ciągłym mamrotaniu o niedochodowości nie wspomnę... Od samego początku nie było przyjemnie. A czara goryczy dopiero teraz mi się przelała.

o to kropka mamy podobnie, wieczne niezadowolenie że nie chcesz pracowac po godzinach za darmo. no bo przecież chyba powinnyśmy ich po stopach całować za to że łaskawie nam pracę dali. No i ciągła gadka o braku kasy.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Joaś
Ja myslę dziewczyny że tu może nie chodzi o stricte bycie w ciąży tylko generalnie o jakieś problemy pracownika. Dopóki wszytsko jest OK, nie ma zwolnień (no poza jakims tam raz w roku, bo to każdemu się może zdarzyć) to po prostu nie ma często takich ekstremalnych sytuacji nerwowych to pracownik jest dobry. A jak pojawia się taka sytuacja to wtedy wyłazi szydło z worka. Z jednej strony trudno oczerkiwać ciepłych uczuć ze strony obcej osoby którą mało co obchodzi kobieta i jej dziecko, ale z drugiej strony każdy ma przecież rodzinę (mój szef ma 2 dzieci, kierownik a małego synka) i przeciez żadenz nich by nie chciał żeby jego żonę tak potraktowano. Więc uważam że takie zachowanie jest po prostu brakiem kultury, chamstwem i nie wróży na dobre współpracy dalszej. zwłaszcza że w moim przypadku tak naprawdę chodziło o zorganizowanie zastępstwa na jeden dzień, a właściwie popołudnie, o co poprosiłam kilka dni wcześniej. więc ja nie mam złudzeń.

Kochana - mój szef ma żonę, która rodzi za 3 tygodnie. Więc jego zachowanie jak dla mnie jest poniżej wszystkiego

http://ignacy-seweryn.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://www.przewodnikmp.pl/img-180820060603qjocwcsaugpx.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4e6f10b863.png

http://www.suwaczek.pl/cache/9b13bf4267.png

Odnośnik do komentarza

to nieźle Kropka. Pewnie jego zona nie pracuje w ciąży. Mojego kierownika żona np całą ciążę była na l4 bo miała bezdusznika pracodawcę.
wiadomo nie chodzi o to żeby Cię pracodawca traktował jak rodzinę no ale o elementarne zasady kultury i zrozumienia.
A Ty jak jesteś od wrzesnia na zwolnieniu to już chyba pracodawca Ci nie płaci albo lada chwila przejdziesz pod ZUS.
a co do dodatkowej kasy to ja mam dostać premię w tym miesiacu ale ona dotyczy poprzedniego kwartału i starych projektów. więc chamówka by była jakbym nie dostała. no zobaczymy. kasa już przyznana i podzielona między pracowników, tylko wypłata ma byc pod koniec miesiąca.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Joaś - oczywiście, że jego żona nie pracuje od samego początku. I sama wyraźnie powiedziała że dla tego że nie chce już jej się. Pracuje w banku dostaje ładną kasę będąc na L4. Jakbym nie była głupia, to nadal bym pracowała w szkole za ładne pieniądze i miała w sumie więcej spokoju niż teraz. Ale mądry polak po szkodzie - chciałam sobie polepszyć, pracować na miejscu i nie dojeżdżać 60 km do pracy to sobie polepszyłam. Ot... Nie każde decyzje są dobrymi decyzjami.

http://ignacy-seweryn.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://www.przewodnikmp.pl/img-180820060603qjocwcsaugpx.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4e6f10b863.png

http://www.suwaczek.pl/cache/9b13bf4267.png

Odnośnik do komentarza

o jaka ja zla jestem chcialam sobie w piecu na palic bo zimno mi sie zrobilo i nie moglo mi sie rozpalic...No kto to widzial zeby miec problemy z rozpaleniem przy takim wietrze...
i do tego chlop jak jest potrzebny to go nie ma ,bo w pracy :le:

dziewczyny a moze ktoras z was chce sie pobawic w palacza???Jesli sa chetne to zapraszam:Cherlipanii:

Odnośnik do komentarza

goska - ja moge ;) mam doświadczenie. Ale też dzisiaj się nawkurzałam, bo dzisiaj gaz w butli nam się skończył rano. A ja po prostu miałam taką ochotę na ciepłą herbatkę, że szok. Próbowałam wszystkiego :15_4_128: - łącznie z wsadzeniem garnka do piekarnika elektrycznego. I NIC :). W koncu poszłam na rynek kupić czajnik elektryczny. Tak to musiałabym czekać jak mój Misiek wróci z pracy czyli tak do 19 stej. :Real mad:

http://ignacy-seweryn.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://www.przewodnikmp.pl/img-180820060603qjocwcsaugpx.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4e6f10b863.png

http://www.suwaczek.pl/cache/9b13bf4267.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...