Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2010


Gość goska

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie poweekendowe,

ja jak zwykle zamiast w weekend jak chłop w domu mieć wiecej czasu to miałam mniej. w sobote mielismy imprezkę rodzinna z mamami na dzień mamy, na prezent kupiliśmy im ramki cyfrowe i wrzuciliśmy troszke fotek, strasznie sie im podobało. a Adam zachwycony był towarzystwem, zwłaszcza ostatnio fascynuje go psina moich rodziców, juz niedługo będzie ja pewnie ścigał. a ona udaje ze go nie widzi hahaha, tylko czasem z nienacka podchodzi i wącha. mam nadzieje ze sie polubią, w sumie ona od maleńkości Adasia nie była trzymana z daleka więc mam nadzieje że jakoś przezyje jego zaczepki.
w niedziele moi rodzice zabrali Adama na spacerek więc mieliśmy 3 godzinki bez dziecinki a mały wykorzystywał dziadków na maksa zwiedzając świat na rączkach, na festynie na dzień dziecka nawet był. zachwycony:) jak padł potem to oczywiście kąpiel przespał.

nocki u nas lepiej, już go tak nie męczą bąki, jedyne co to zasypia w łóżeczku ale na krótko i potem jest płacz i szybko do mamy do łóżka i jest juz ok. także na razie śpimy sobie razem, za jakiś czas będziemy sie przeprowadzac do łóżeczka, na razie cieszę sie bo sie wysypiam:) wtsajemy tak mniej więcej o 6.30-7.00 ale wczoraj np pospał aż do 7.30. dzisiaj już o 7ej jedzonko i teraz zasypia w wóżeczku.

to tyle co u nas.

Kasia - super fotka już widziałam właśnie na nk. mały turysta :)
Madzia - fajnie że wróciłaś, wkrotce Michaś przestawi sie na właściwe tory. na pewno dla niego ta wyprawa to wielkie przeżycie było. a piszesz że na dwa miesiące tylko do Anglii, planujecie powrót na stałe do Polski czy wakacje jakieś??
Gosie - dysponujecie jakimiś przepisami jedzonka dla maluszków które same robicie?? bo ja zielona jestem w tym temacie a przymierzam sie znowu. wiem że na początek to zaczne od jabłuszka po troszku starkowanego (sparzonego). potem zupka to z zmieniaczka i marchewki na początek. no ale potem to coś ciekaweszego trzeba by zapodać, jakieś deserki, macie jakieś linki do przepisów bo ja zamierzam samodzielnie bez słoiczkow od początku.
a o tych słoiczkach to mojego wujka synek był cały czas karmiony tym jedzonkiem słoiczkowym, ale to przegięcie bo bardzo długo tylko to dostawał, żadnego normalnego jedzonka i potem problemy były bo sie okazało że ma wyjałowiony układ pokarmowy. i ciężko było go na normalne jedzonko przestawić chociaż już duży chłopak był. także ja bym chciała od początku normalne jedzonko zwłaszcza że sezon owocowo warzywny sie zbliża więc będzie z czego robić a potem już dziecko oswoi sie z jedzonkiem. to tyle co rano wysmarowałam, Adam mi zasnął obok w wózeczku.
Babitki wstawać i tu pisać.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Joaś
witajcie poweekendowe,

ja jak zwykle zamiast w weekend jak chłop w domu mieć wiecej czasu to miałam mniej. w sobote mielismy imprezkę rodzinna z mamami na dzień mamy, na prezent kupiliśmy im ramki cyfrowe i wrzuciliśmy troszke fotek, strasznie sie im podobało. a Adam zachwycony był towarzystwem, zwłaszcza ostatnio fascynuje go psina moich rodziców, juz niedługo będzie ja pewnie ścigał. a ona udaje ze go nie widzi hahaha, tylko czasem z nienacka podchodzi i wącha. mam nadzieje ze sie polubią, w sumie ona od maleńkości Adasia nie była trzymana z daleka więc mam nadzieje że jakoś przezyje jego zaczepki.
w niedziele moi rodzice zabrali Adama na spacerek więc mieliśmy 3 godzinki bez dziecinki a mały wykorzystywał dziadków na maksa zwiedzając świat na rączkach, na festynie na dzień dziecka nawet był. zachwycony:) jak padł potem to oczywiście kąpiel przespał.

nocki u nas lepiej, już go tak nie męczą bąki, jedyne co to zasypia w łóżeczku ale na krótko i potem jest płacz i szybko do mamy do łóżka i jest juz ok. także na razie śpimy sobie razem, za jakiś czas będziemy sie przeprowadzac do łóżeczka, na razie cieszę sie bo sie wysypiam:) wtsajemy tak mniej więcej o 6.30-7.00 ale wczoraj np pospał aż do 7.30. dzisiaj już o 7ej jedzonko i teraz zasypia w wóżeczku.

to tyle co u nas.

Kasia - super fotka już widziałam właśnie na nk. mały turysta :)
Madzia - fajnie że wróciłaś, wkrotce Michaś przestawi sie na właściwe tory. na pewno dla niego ta wyprawa to wielkie przeżycie było. a piszesz że na dwa miesiące tylko do Anglii, planujecie powrót na stałe do Polski czy wakacje jakieś??
Gosie - dysponujecie jakimiś przepisami jedzonka dla maluszków które same robicie?? bo ja zielona jestem w tym temacie a przymierzam sie znowu. wiem że na początek to zaczne od jabłuszka po troszku starkowanego (sparzonego). potem zupka to z zmieniaczka i marchewki na początek. no ale potem to coś ciekaweszego trzeba by zapodać, jakieś deserki, macie jakieś linki do przepisów bo ja zamierzam samodzielnie bez słoiczkow od początku.
a o tych słoiczkach to mojego wujka synek był cały czas karmiony tym jedzonkiem słoiczkowym, ale to przegięcie bo bardzo długo tylko to dostawał, żadnego normalnego jedzonka i potem problemy były bo sie okazało że ma wyjałowiony układ pokarmowy. i ciężko było go na normalne jedzonko przestawić chociaż już duży chłopak był. także ja bym chciała od początku normalne jedzonko zwłaszcza że sezon owocowo warzywny sie zbliża więc będzie z czego robić a potem już dziecko oswoi sie z jedzonkiem. to tyle co rano wysmarowałam, Adam mi zasnął obok w wózeczku.
Babitki wstawać i tu pisać.

kochana zupke robie tak , że gotuje marchewke, ziemniaczka, i wczoraj pietruszke (ale nie to zielone tylko korzonek). jak sie ugotuje i jest miękkie to wyjmuje do miski, miksuje blenderem i na koniec dodaje masło. na dniach bede dodawać cielęcinke albo inne mięsko. a dzisiaj dam pierwszy raz banana.

Odnośnik do komentarza

Hejo kobietki moja mała urwiścica spi to cos naskrobie .. kurcze wiecie co mam problem z moja dzidzia tzn heh ONA TYLKO CHCE NA REKACH SIEDZIEC LUB NA KOLANACH i nie pisnie słówkiem o lezeniu samej nie ma mowy musi byc w kregu zainteresowania a wózek musze sobie wybic zgłowy bo mały terrorysta nie bedzie w nim jechał tak krzyczy ehh wiem ,że to naszej winy troszke w tym jest ale teraz jak krzyczy to jak jej nie wziaśc walcze ze soba ,że zostawie jak z tym darciem na dłuzej ale po 5 min mieknne i biore na rece ehhh teraz jeszcze lekka to ok a co bedzie dalej MASZ BABO PLACEK ..
KROPECZKA- swietne przepisy ja na pewno skorzystam dzieki :* :*
GOSIOREK- Ja własnie planowałam taka zupke zrobic w tym tyg poraz pierwszy zobaczymy czy posmakuje :)
Madzia- wrociłas na stare smieci hihi pobyt udany i odliczanie do slubu czas zaczac wybrałaś juz kierunek ??;*
Joąs - świetny prezent i jak miło ,ze mieliscie czas dla sibie to takie ważne :0 dobrze ,ze z Adasiem wszystko ok :* teraz może byc tylko lepiej kochana ;)
Kasieńko - jak śliczie sie bawicie z fabianek mmm woda słońce u nas do takiej pogody bardzo daleko :( a wy tam upały macie ehhh :( BUIZOLE :)
A TAK CO DO JEDZONKA to my już jemy tak deserki rózne jabłko marchew , dzika róza banan brzoskwinia itd. to ze słoiczków banan samego robie sama w blenderze zje połówke ;) do słoiczków wkruszam biszkopta całego i wiem ,ze jest pojedzona słoiczek mamy na dwa razy :) banan co drugi dzien kaszki malina banan jabłko i kleik ryzowy oraz 2-3 chrupki Filusie dzinnie juz zje :) i jest ok :0 w tym tyg warzywka benda sama zrobie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1k3j0o4s.png
http://mamaczytata.pl/pokaz/8800/amelita_
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdveio3ch71.png
http://s2.pierwszezabki.pl/031/031038980.png?9286

Odnośnik do komentarza

Też dorzucam cosik od siebie :)

do 3. miesiąca W tym okresie najlepszym pokarmem dla noworodka jest mleko matki. W przypadku, gdy karmienie piersią jest niemożliwe, powinnaś stosować mleko początkowe. Twój pediatra poleci Ci bezpieczne i najwłaściwsze dla Twojego Maleństwa mleko modyfikowane. Noworodek odruchowo szuka pokarmu. Potrafi ssać i połykać tylko płyny.
4. miesiąc Jeśli karmisz dziecko mlekiem modyfikowanym, w tym czasie możesz rozpocząć karmienie tzw. mlekiem następnym. Pamiętaj, aby wybrać takie, które zapewni Maleństwu optymalne warunki do rozwoju. Skład mleka musi być dobrze zbilansowany: produkty te nie mogą zawierać glutenu, konserwantów, barwników i innych substancji dodatkowych oraz muszą być czyste bakteriologicznie. Warto również zwrócić szczególną uwagę na suplementację mleka modyfikowanego kwasami tłuszczowymi LCPUFA tj. (DHA i ARA), czyli składnikami odżywczymi występującymi także w mleku kobiecym.

W tym czasie oprócz mleka możesz podawać Maleństwu pierwsze bezmleczne pożywienie w formie soku lub przecieru takie jak marchewka lub jabłko. Maluch otwiera usta przy zbliżeniu do nich łyżki. Uczy się połykać podawane mu łyżeczką papki. Umie poruszać językiem do przodu i tyłu, co pozwala przesuwać pokarm ku tyłowi jamy ustnej.
5. miesiąc Kolejną nowością dla Twojego Maleństwa może być przetarta zupka jarzynowa. Bazą takiej papki będzie: ziemniak, marchew i pietruszka. Kolejne składniki dodawaj stopniowo obserwując czy nie wykazują reakcji alergicznych u dziecka. Po wprowadzeniu nowego składnika pokarmowego najlepiej odczekać około tygodnia, objawem wskazującym na alergie jest zazwyczaj wysypka, lecz może pojawić się również biegunka a nawet wymioty.
W tym okresie możesz już swobodnie podawać również kleik bezglutenowy lub kaszkę kukurydzianą na mleku modyfikowanym.
Wiele dzieci chętnie je rozgniecione banany (rozcieńczone mlekiem matki albo mieszanką) lub mus jabłkowy. Dzięki urozmaiceniu diety Twoje dziecko poznaje technikę jedzenia, nowe smaki, zróżnicowaną konsystencję pokarmów.
6. miesiąc W 6. miesiącu życia dieta niemowlaka może zostać wzbogacona w zupki jarzynowe z gotowanym mięsem (bez wywaru), soki owocowe/warzywne lub przeciery, (mogą być z dodatkiem kleiku bezglutenowego). Pamiętaj by do potraw nie dodawać cukru ani soli. Składnikiem tłuszczowym w przypadku zup jarzynowych może być masło (dobrej jakości) lub oliwa z oliwek. Zwróć uwagę by podawane niemowlakowi produkty zbożowe były wzbogacone w żelazo. Jedzenie podawane dziecku powinno być dokładnie zmiksowane.

Głodne dziecko pochyla się ku podawanej łyżce, natomiast nasycone odpycha rączką karmiącego.
7. miesiąc Na listę spożywanych przez Twojego Maluszka produktów dopisz: kaszkę i kleik bezglutenowy na mleku następnym, a także 1/2 żółtka co drugi dzień (z białkiem poczekaj do 12 m-ca gdyż jest głęboko uczulające) - podawaj je gotowane na twardo lub w naleśnikach.
Pożywienie dziecka możesz również wzbogacić o drobno pokrojoną, miękką rybę (zwróć uwagę by wyjęte zostały wszystkie ości) oraz gotowane owoce (jabłka, morele, brzoskwinie, śliwki). Bez trudu je papki, uczy się je połykać bez dławienia się. Jedzenie rozgniata dziąsłami, dlatego podawany pokarm powinnaś ugniatać widelcem lub miksować przez krótką chwilę.
8. miesiąc Pokarmy, które podajesz powinny być łatwe do rozgryzienia dziąsłami lub nawet rozpływać się w ustach. Dla ośmiomiesięcznego Maleństwa świetnie okażą się: kawałki banana, dojrzałe gruszki, brzoskwinie, morele, brokuły, kalafior, rozgotowany zielony groszek, pulpety z mielonego mięsa, naleśniki (przygotowywane bez białek). Możesz już wprowadzać gotowe odżywki. Twój Maluch szuka jedzenia, gdy je zabierasz. Chwyta za łyżeczkę. Samodzielnie je pokarm podawany do ręki. Podając dziecku jedzenie na talerzyku, połóż jedynie kilka kawałków i dołóż, gdy Maluch upora się z nimi - widząc większą ilość gotów jest włożyć wszystko do buzi.
9. miesiąc Dieta dziecka w 9. miesiącu życia niewiele różni się od diety ośmiomiesięcznego Malucha. Jednak aby ją urozmaicić, możesz podawać dodatkowo: biszkopty bezglutenowe i chrupki kukurydziane.
Co drugi dzień powinnaś podawać Maleństwu również całe żółtko. Maluszek z pomocą rodziców zaczyna pić z kubka z przykrywką.
10. miesiąc Na listę żywienia dziesięciomiesięcznego dziecka wprowadź obiad z dwóch dań: zupka jarzynowa + gotowane mięso oraz zboża glutenowe - kaszki, kleiki, kasze, bułki, chleb, sucharki, makarony. Konsystencja zupy i mięsa powinna stymulować żucie pokarmu. Dziecko interesuje się samodzielnym jedzeniem, sięga po łyżkę wkładając ją do buzi.
11-12. miesiąc Do diety dzieci zdrowych wprowadzamy całe jajo 3-4 razy w tygodniu, chudą wędlinę, produkty na bazie mleka krowiego - twarożek, kefir, jogurt 1-2 razy w tygodniu. Maluch pokazuje, czym i w jakiej ilości chce być karmione, samo trzyma kubeczek. Używa języka do przesuwania pokarmu by go rozdrobnić.

Odnośnik do komentarza

DZIĘKI ZA PRZEPISY:)

ja sobie powydzierałam teraz z gazetek różne jeszcze ale to na potem, na razie rzeczywiście same proste rzeczy. no i muszę już zapytać przy następnej recepcie o mleczko 2 bo na razie 1 jemy ale spokojnie młody sie najada i na nockę starcza też.
ostatnio mało jadł tzn po 100 tylko ale dzisiaj widzę że apetycik wrócił, nawet już nakrzyczał na mamę o kolejna flaszkę:) jak jest zdenerwowany to zanim płacze to kaszle haha śmieszne to jest no ale przynajmniej mam czas zareagować zanim płacz włączy.
i jeszcze się wkurzał na ciągłe przebieranie a tu po kupie trzeba było i jeszcze potem sie osikał (JAK ON TO ROBI?? haha).

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Czesc dzieczynki.
Moje chłopaki jeszcze śpią :) Ja tak się zastanawiałam nad prezentem dla Fabianka na dziś i doszliśmy z D do wniosku że wrzucimy mu do skarbonki 100 więcej po prostu hehe bo niestety albo stety nie mamy pomysłu na prezent :P
Gosiorek Kubuś słodki chłopczyk :* Jaki śliczny prezent dostał :)
Madzia strasznie się cieszę że już jesteście z powrotem może taka cisza nie będzie na forum zaleać hehe

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

Gosiorek - Kubuś super chłopak, jaki zadowolony:) Rosna te nasze dzieciaczki że hoho. a jeszcze rok temu dopiero co testy były i pierwsze wizyty i fasolki ech...

napiszcie jeszcze babitki jak to się te zupkę wdraża, tzn na początku troszczkę dawać przed mleczkiem i stopniowo zwiększać?? a dopiero potem już mleczka nie dawać tak?? i ewentualnie herbatkę do popicia. no bo w sumie nie od razu maluch chyba załapie że ta zupka to zamiast mleka na obiad jest.
deserki to wiadomo między posiłkami dać troszkę.
kurczę, mam nadzieje że nam juz się bez problemów uda teraz, bo ostatnio po zupce to był wielki problem z kupą i zrezygnowałam. teraz się nam unormowały kupy jak zwykle co 2 dni jest i bez wiekszych problemów.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Joaś
Gosiorek - Kubuś super chłopak, jaki zadowolony:) Rosna te nasze dzieciaczki że hoho. a jeszcze rok temu dopiero co testy były i pierwsze wizyty i fasolki ech...

napiszcie jeszcze babitki jak to się te zupkę wdraża, tzn na początku troszczkę dawać przed mleczkiem i stopniowo zwiększać?? a dopiero potem już mleczka nie dawać tak?? i ewentualnie herbatkę do popicia. no bo w sumie nie od razu maluch chyba załapie że ta zupka to zamiast mleka na obiad jest.
deserki to wiadomo między posiłkami dać troszkę.
kurczę, mam nadzieje że nam juz się bez problemów uda teraz, bo ostatnio po zupce to był wielki problem z kupą i zrezygnowałam. teraz się nam unormowały kupy jak zwykle co 2 dni jest i bez wiekszych problemów.

my stopniowo dawalismy czyli ze 2-3 lyzeczki przed mleczkiem tak ze 3 dni ,a na 4 juz wiecejtak zeby w miare sie na jadl i herbatke do popicia i u nas to sie sprawdzilo

Odnośnik do komentarza

HEJO KOBIETKI hmm no własnie u nas np problem był na poczatku z deserkiem tzn owockami poniewaz nie wiedziałam kiedy dawac i teraz daje jak przychodzi pora jedzonka z biszkoptem jak zje pół słoiczka to flasiunia jest za ok 2 godziny :) nie wiem czy dobrze ale narazie jest ok Moja dzisiaj taka markotna ze szok z K jestesmy a i tak cięzko niech te zebiska juz wyjda :((( buziole
Gosiorek piekny prezent ;) poprostu cud a własnie co do baseników to myslicie ze nasze szkraby benda mogły sie pluskac w gorące dni ... o ile takie benda w PL :(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1k3j0o4s.png
http://mamaczytata.pl/pokaz/8800/amelita_
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdveio3ch71.png
http://s2.pierwszezabki.pl/031/031038980.png?9286

Odnośnik do komentarza

Paolciu my chodzimy na basen na świeżym powietrzu na początku mały pierożył- jak to określa mój D (to taka minka jak coś się Fabiankowi nie podoba hehe) Ale jak zajażył że ma większą swobodę ruchu niż w wanience to było ok pomimo że woda nie miała jakiejś wysokiej temperatury mały czuje się dziś spoko chociaż bałam się żeby się nie przeziębił. Zobaczysz popluskacie się i wy :*

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

goska
Gosiorek synus slodziutki

my wlasnie po obiadku czyli marcheweczka ziemniaczek i deserek.poszli bysmy na spacerek ale pada i pada, ciekawe kiedy bedzie cieplo....

u nas leje znowu:( nie rozpieszcza nas ta pogoda. też bez spacerku dzisiaj ale mlody śpi na szczęście w porze spacerowania więc nie będzie marudził. zaraz muszę szykować posiłek. oby sie już budził bo matce harmonogram karmienia zburzy hihi. a spi od 14tej więc już dość długo.

no zazdroszczę pogody Kasiu, u nas taka lipa ze szkoda gadać.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

witajcie w Dniu Dziecka:)

u nas OK, wczoraj przestawiłam porę kąpieli na po jedzeniu o 19 i dzięki temu uniknęłam płaczu przy ubieraniu:) po kąpieli herbatka i położyłam młodego na drzemkę. myślałam że nakarmie koło 22 i luli a tu się Adamisko obudził o 23.30 dopiero. no ale dobrze że wykąpany bo jak bym go o tej porze miała kąpać to dopiero byłby krzyk.

teraz sobie przysypia troszkę po śniadanku.
pogoda u nas smętna ale póki co nie pada. mam nadzieje że nie będzie to sie wybierzemy do mojej mamy. wczoraj cały dzień w chacie, oszaleć można.

Kropka - dopiero zauważyłam ile stron tych przepisów, toż to książka kucharska. super. dzięki jeszcze raz:)

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

witam..))

wpadam zyczyc naszym Maluszkom w tym pieknym dniu duzo zdrowka,szczescia,radosci oraz usmiechu na slodkich buziakach kazdego dnia...a nam-morza cierpliwosci i sil..:))) piekne swieto...)))

moja Zoska jesli biega o jedzenie to zjada caly sloik na raz i na wieczor pelna miche kaszy...jednego dnia je warzywka i te ida gozej,a nastepnego owocki i te pochlonelaby w kazdej ilosci...z zegarkiem w reku opycha sloj z owocami w 5 min....ale nie daje jej nastepnego...nie ma co faezrowac jej jak kaczki..nazywam ja przez ta muszka owocowka...
ja chyba dzis zakupie jej jakas grzechote czy zabawke na wozek bo zmienilam jej na spacerowke i niezbyt sie jej ta kolasa podoba...w gondoli bylo jej jednak wygodniej...reszta dzieci juz zlozyla zamowienia....dobrze,ze to ja kupuje a nie oni...Ola mi pow,ze ona chce wszystko...:))

lece dalej...

P.S...dzieci macie przepiekne....filmik z kapieli mnie powalil na kolana...moja tak sie nie smieje...(( ogladalam go 3 razy...z basenu-tylko pozazdroscic....szkoda,ze ja nie moge swojej zabrac...a prezent na dzien dziecka jest cudowny...

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza

MOC CAŁUSÓW I USCISKÓW Z OKAZJI DNIA DZIECKA DLA DZIDZIOLÓW :****
ehhh ja też dostałam prezent tunike od mamy :) mi.łe to jest :) a mała od chrzestnego i chrzestnej pozbierała od babci jednej drugie i szczesliwa ja kupiłam jej spiralke ale to juz kiedys smoczki grzechotke , 2 bluzeczki !! ehh u nas leje i leje normnnie masakra :( znowu benda podtopienia jak tak dalej pójdzie ehhh ;( POZDRAWIAM :***

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9h1k3j0o4s.png
http://mamaczytata.pl/pokaz/8800/amelita_
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdveio3ch71.png
http://s2.pierwszezabki.pl/031/031038980.png?9286

Odnośnik do komentarza

witajcie
ja jak zwykle o tej porze siedzę na kompku, młody obok w wózku zasypia (chyba...). obudził sie dzisiaj o 6.10 i od razu nawijkę włączył i poduszkę sobie na buziola zapodał:hahaha: teraz może podeśpi z pół godzinki (oby więcej) bo ja nieprzytomna jeszcze. o 2giej wylądował u mamy w łóżku czyli w swoim wytrzymał od 22coś do 2giej. a wcześniej po kąpaniu od 20 na kanapie w salonie sie relaksował. drugi raz go wcześniej kąpaliśmy i ok, znowu bez grymasów przy ubieraniu, potem troche foch że butli nie ma ale herbatka załatwiła sprawę.
dzień dziecka zaliczony, babcia zabrała wnusia na zakupki i mamy nowe ciuszki dwa spodenki, dwie bluzeczki i bezrękawnik i czapeczkę na lato. oby lato przyszło tak jak mówią ma być ciepło i ładnie chyba od piątku. poza tym dostaliśmy paczkę z hippa z marchewka i jabłkiem, jeszcze jedna do odbioru w rosmanie. ja na razie nie daje słoiczków ale może potem coś damy z tego co mamy. tak to nie będę kupować. wczoraj młody dostał pół łyżki jabłka no i do polizania jabłuszko. także zaczynamy od jabłuszka.

Madzia - dzielny Michaś przewrotki już będzie robił:) mój leniuch na razie upodobał sobie przewrotkę na boczek ale widzę że coś tam kombinuje coś dalej więc pewnie lada dzień poleci na brzuszek. poza tym zaczął łapać zabaweczki leżące obok czego wcześniej nie było no i upodobał sobiew teraz żyrafkę sophie którą nauczył sie obsługiwać sprawnie i dzieki temu ląduje głowa w buziaku i dziecko szczęśliwe.

http://s5.suwaczek.com/20080808650117.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ca4d079058.png http://s2.pierwszezabki.pl/033/0334699d0.png?6031

Odnośnik do komentarza

Margolcia

Paolka- ja podaje kasze tylko na wieczor,ale robie je taka gesta jak kit...mozna kroic ja nozem...inne mi nie zje..potem ja kapie,wypije butelke herbaty i lulu spac...nie chce jej podawac za kazdym razem,by jej nie zakleic kiszek i aby sie nie spasla niepotrzebnie...bo karmic a tuczyc to czasem cienka granica...chociaz jej by sie i tak nie dalo,bo ona malo zjada...na dobe zje 3-4 butelki mleka po 90 a czasem mniej..sloik warzywek lub owocow,podaje na zmiane i miska kaszki na wieczor..

Oj biedulka z tymi ząbkami, szkoda,że nie pomaga smarowanie, oby szybko jje te ząbki poszły, no i żeby nabierała sił dziewczyna, Ola kiedyś jeszcze niedawno też mało jadła , a teraz potrafi wsunąć ze 3 butelki po 12-160 ml, rano dodaję łyżkę kaszki, wieczorem też , ale takiej na sen w ciągu dnia warzywko lub owoc i herbatki plus soki.

kropka1981

A ja dzisiaj dostałam taki oto prezent na dzień matki - zdjęcie poniżej. To jest najpiękniejszy prezent i nagroda za trud rehabilitacji.

Super prezent!! Ola sama jeszcze się na brzuszek nie przewróciła, ale mocno ćwiczy ;-)
I dobrze,że nie ma alergii na jabłuszko.

Joaś
aa jak u Was ze spaniem??

bo moja maruda w nocy nie je już (od 21.30 do 6.30 spokojnie wytrzymuje i nawet rano nie ma syreny). tyle że niespokojnie śpi i niestety u mnie w łóżku. tzn zasypia pięknie w łóżeczku ale potem zaczyna sie wiercic i wybudzać i ja w końcu rezygnuje i biorę go do siebie
Ola ślicznie śpi na szczeście ostatnio coraz cześciej w łóżeczku, ale jeszce nadal budzi się koło 3-4 na małe co nie co ;-), ostatnio zasnęło koło 7 wieczór i spała do pierwszej w nocy, za to wstała rano dopieo koło 7mej, jak byliśmy z nią na psich zawodach w ten weekend to zasnęła o 20tej a wstała dopiero o 4tej, kiedyś jak zasnęła tak wcześnie to była jeszcze pobudka o 12-1 w nocy, teraz zasypia najpóźniej koło 21.Też czasem się wierci i lekko wybudza, ale ja nie reaguję wtedy sama zasypia ponownie.

anna_262
Witajcie.
Ja malo piszę ale dużo Was czytam.
Mój skonczył kilka dni temu 4 miesiące i waży obecnie 6400. Też mi wydaje się juz ciężki. A co to będzie dalej. Wymaga uwagi prawie cały czas. jak sie na niego nie patrzy to robi wszystko zeby na niego zwrócić uwagę. Skrzeczy, piszczy. jest bardzo pogodny i wesoły.
Cały czas karmie piersią. Tylko czasami i raz dziennie podaje bebilon wieczorem przed spaniem. Jeszcze budzi się na karmienie w nocy. I co jest ciekawe obojętnie czy karmie piersią czy butelką to tak samo długo śpi. Zasypia około 21 i śpi do 2. Póżniej karmienie i śpi przewaznie do 6-7 rano.

O to podobny ma rozkład godzinowy jak nasza Ola :-), tylko niestety ja już właściwie nie karmię , prawie nie mam pokarmu, Ola się nie najadała, mało przybierała, teraz sie razem zważyłyśmy na domowej wadze i wyszło mi,że 6,5 kg waży szok!!

paola787

moja mła ma sporo tego od mojej siostry z USA bo tam za grosze dobrych firm i lubi najbardziej te szeleszczace i wibrujace :) wiec polecam :) Ja zakupiłam mojej mamie spiralke z jakimiś warjatmi na dzien dziecka kapelusik i 2 bluzeczki :) Od mojej mamy dostała juz dzisiaj chodziko pchacz hehe masa radosci była bo w nim chwile siedziała ale oczywiscie jest za mała jeszcze bedzie musiała poczekac troszke na niego ok 2 mies z tym,i chodzikami to rózne opinie słyszałam a wy co myslicie ?? aa załacze wam fotke jak sie chicgrała w nim szok :)

Chodzik bombowy, widać,ze mała zadowolona, fajnie macie,że u Was te zabawki takie tanie nie to co u nas :-( mi się bardzo podobają zabawki Nuby(Ola ma przytulankę z żabką), i firmy Lamaze, ale są koszmarnie drogie, średniej wielkości maskotka to ok. 50 złotych ! :-0

goska
hej

Ja swojemu juz biszkopciki daje i chrupki kukurydziane Patrys chyba bardzo je lubi.

A ja bylam u gin. i jest wszystko dobrze z tym ze nadrzerka jest i bedziemy zamrazac czy miala ktoras z was to robione?

Ola też czasem dostaje, ale chciałam stosować to według nowych zaleceń wprowadzanie stopniowe glutenu przez 2 miesiace, a nie wiem ile go jest np w połówce biszkopta, bo tyle mniej więcej Ola zjada na raz, próbowała też ciumciać skórkę chleba, podobało się jej :-)
Co do nadżerki też mam i na razie moja gin daje mi na to globulki, ale niec mi nie dały a dłuższy czas brałam, teraz przerwałam, muszę do niej w końcu iść, aż się boję bo ona nerwowa kobitka, z humorami, a ja na ostatniej wizycie się nie zjawiłam bo mi się daty pomięszały, potem dostałam @, później zapalenie oskrzeli, potem znów coś i już miesiac minął a mnie nie było u niej. Nie wiem jak to jest z wymrażaniem, bo gin w wawie mi mówił,że zniknie po ciąży, a nadal jest, obecna gin nie sugerowała żadnego zabiegu.:nie_mam_pojecia:

Joaś
o ubieraniu sie ja wole nie myśleć, tak ładnie schudłam na początku a jak przestałam karmić to sobie pofolgowałam i kg wróciły buuu. mój brzuch to tłusty fałd. no ale zamierzam wskoczyc na dietkę po sobotniej rodzinnej imprezie na której juz też nie zamierzam sie obżerać. mam tyle ładnych ciuszków z czasów przedślubnych a tu brakuje ponad 10 kg w dół.

Ja też planuję dietę, myślę o tej proteinowej, ale lekko mnie przeraża, bo zauważyłam ostatnio,że ma przesyt wędlin, a ochote tylko na nabiał.:36_11_1: Też powinnam conajmniej 14 kg zrzucić:lup::lup:

Joaś
Spróbuję wstawić nowe fotki mojego łobuza.

śliczności jest:angel1::smile_move::36_3_15:

madziaaaa0701

moj maly budzi sie raz w nocy ok 3-4, deserki uwielbia ale zupek i warzyw nie za bardzo ... przez ten czas co w polsce bylam to malo oc mialam malego bo babcia zabierala mi i niestety nie moglam przypilnowac zeby wcinal codziennie owocki lub zupki ale teraz mam go caly dzien to od jutra cos bedziemy probowac robic

tylek do gory podnosi i nim rzuca na wszystkie strony i tym samym sie przmeiszcza tylkiem a jak sie go na kolanach trzyma to sie rusza tak jakby konia ujerzal do przodu i do tylu i sie cieszy przy tym oczywiscie strasznie sie slini i uwielbia dziadka jak tylko go widzi to zaraz sie smieje . jak bylismy w polsce wszystkich zadziwial bo do nawet do obcych zagadywal i gadal w najlepsze taka gadula z niego i nikt obcy mu nie przeszkadzal do wszystkich na rece szedl i zadowolony byl

Ola lubi owocki i warzywka też, tylko jabłka nie do końca podeszły, nie za bardzo się po nich czuła, mi też jabłka nie służą, czasem tylko zjem jak mnie najdzie. Co do ludzi mieliśmy stypę w domu na ok 20 osób i byli pod wrazeniem,że tyle nowych twarzy jej nie peszy, podobało jej się siedzenie przy stole:smile_move::smile_move: u mamy na kolanach i uśmiechała się do gosci.

katarzyna3004
A my szaleliśmy dziś na baseniku :) Jutro też :P Hehe w końcu mamy święto to korzystamy.
YouTube - MOV05421.MPG

BOMBA!!! Zazdroszczę pogody i takiej możliwości chlupania !!! a i figurkę masz niezłą :36_1_11:

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

Byliśmy dziś na kontroli u chirurga, pani doktór powiedział,że pępek juz jest ok, dziurka w brzuszku się zarosła:smile_move::smile_move::big_whoo::big_whoo: i nie założyli kolejnego plasterka, Ola tak się radośnie wczoraj kapałą, chlapała wodą, kopiąc nogami na wszystkie strony i tak się cieszyła jak mogła podpłynąc do cioci stojącej po drugiej stronie wanienki:smile_move::smile_move:
kilka nowych fotek

W takim łożu się relaksowała Ola jak nocowalismy w hotelu w czasie zawodów

http://img443.imageshack.us/img443/6382/p1080751c.jpg

Wsuwamy warzywka mniam!

http://img88.imageshack.us/img88/1295/p1080802.jpg

http://img708.imageshack.us/img708/5148/p1080792k.jpg

http://img85.imageshack.us/img85/7890/p1080790.jpg

Ola z zabawkami, to słonko od dziadków na dzień Dziecka, a kaczka od cioci

http://img202.imageshack.us/img202/7318/p1080770.jpg

Weszłam dziadkowi na głowę hihihihi...

http://img3.imageshack.us/img3/2627/p1080768d.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/eiktdqk3a5z42nzc.png http://www.suwaczki.com/tickers/5b09qps645ovjlyc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...