Skocz do zawartości
Forum

Grudnioweczki 2009 :))))


Rekomendowane odpowiedzi

Panna jeżeli chodzi o maść majerankową to na katar smaruję pod nosek,bo ułatwia oddychanie .....a sól fizjologiczną uzywam na codzień do oczyszczenia noska,tak poprostu profiktycznie i podaję jeszcze wit.C,na w razie czego,bo u mnie ostatnio wszyscy chorzy byli.....a poza tym hartuje małą
a odnosnie wpierniczania się innych co do wychowania dzieci,to ja też tak reaguję,,,,ostatnio teście równo mnie zeźlili słowami ,,bo tak a tamto tak'' .....tak jak ja bym nie wiedziała,a przecież już wychowałam dwójkę,a poza tym powiedziałam,że te 30 lat temu były inne czasy

Yasmelka cieszę się bardzo,że choć troszkę mogłam Ci pomóc...ale cioteczka,wiedz,że zawsze będziemy się wspierać....myślałam,że zerducho mi pęknie jak słyszałam jak Marysia się meczy i mam nadzieję,że szybciutko wróci do zdrówka.....a odnosnie macierzyństwa po 30,to naprawde cudowne uczucie

Gosiu nic nie straciłaś,że wcześniej nie zostałaś mamusią.....różnica jedynie w tym,że nie masz porównania jak to jest zostać młodą mamą.....ale uwierz mi,im człowiek dojrzalszy,to wszystko inaczej wygląda

Pati ale ten Twój synuś,to wielki jest....w życiu nie powiedziałabym,że to wcześniak

Aguu podziwiam Cię,bo ja nie dałabym rady pracować z dziećmi....no chyba,że w żłobku lub przedszkolu

Zosieńko na ciemieniuchę? tak szczoteczka i oliwka.....ja już się jej wyzbyłam.....zawsze przed kąpielą natłuściłam oliwką,a w czasie kąpieli głowkę myję mydełkiem,bo odtłuszcza skórkę i pomaga usunąć ją.....po ususzeniu głowki znów smaruję oliwką i wyczesuję szczoteczką.....tym sposobem przez 3 dni pozbyłam się jej

Cherry córcia jest zazdrosna,bo jeszcze mała i nie rozumie do końca wszystkiego,więc musisz jej też więcej czasu i ciepła poświęcać.....słuchaj moje córy już są duże i też potrafią okazać momentami zazdrość,tyle,że one powiedzą mi to

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

panna-em
gosiaj

panna- witaj po przerwie! mieszkasz nadal u tesciow? bo widze, ze masz znow dostep do netu...mam nadzieje, ze nieporozumienie z P tylko chwilowe...pewnie ty domagasz sie za duzo sexu a on juz nie daje rady :36_19_1::36_19_1::36_19_1:

nadal u nich.....podłączylismy sobie neta na naszego kompa ::):
a nieporozumienie to raczej na dłuższą mete....
seks?! a co to jest i z czym to sie je?! :Szok:

dobre:hahaha: ja to po moim porodzie dostałam jakiejś blokady i się boję.....mam uraz

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

ana79
Panna jeżeli chodzi o maść majerankową to na katar smaruję pod nosek,bo ułatwia oddychanie .....a sól fizjologiczną uzywam na codzień do oczyszczenia noska,tak poprostu profiktycznie i podaję jeszcze wit.C,na w razie czego,bo u mnie ostatnio wszyscy chorzy byli.....a poza tym hartuje małą
a odnosnie wpierniczania się innych co do wychowania dzieci,to ja też tak reaguję,,,,ostatnio teście równo mnie zeźlili słowami ,,bo tak a tamto tak'' .....tak jak ja bym nie wiedziała,a przecież już wychowałam dwójkę,a poza tym powiedziałam,że te 30 lat temu były inne czasy

Yasmelka cieszę się bardzo,że choć troszkę mogłam Ci pomóc...ale cioteczka,wiedz,że zawsze będziemy się wspierać....myślałam,że zerducho mi pęknie jak słyszałam jak Marysia się meczy i mam nadzieję,że szybciutko wróci do zdrówka.....a odnosnie macierzyństwa po 30,to naprawde cudowne uczucie

Gosiu nic nie straciłaś,że wcześniej nie zostałaś mamusią.....różnica jedynie w tym,że nie masz porównania jak to jest zostać młodą mamą.....ale uwierz mi,im człowiek dojrzalszy,to wszystko inaczej wygląda

Pati ale ten Twój synuś,to wielki jest....w życiu nie powiedziałabym,że to wcześniak

Aguu podziwiam Cię,bo ja nie dałabym rady pracować z dziećmi....no chyba,że w żłobku lub przedszkolu

Zosieńko na ciemieniuchę? tak szczoteczka i oliwka.....ja już się jej wyzbyłam.....zawsze przed kąpielą natłuściłam oliwką,a w czasie kąpieli głowkę myję mydełkiem,bo odtłuszcza skórkę i pomaga usunąć ją.....po ususzeniu głowki znów smaruję oliwką i wyczesuję szczoteczką.....tym sposobem przez 3 dni pozbyłam się jej

Cherry córcia jest zazdrosna,bo jeszcze mała i nie rozumie do końca wszystkiego,więc musisz jej też więcej czasu i ciepła poświęcać.....słuchaj moje córy już są duże i też potrafią okazać momentami zazdrość,tyle,że one powiedzą mi to
niop....dziękuje...u nas nadal noc koszmarna..ale jakoś radzimy pomału....podobno katar trwa 7 dni my już mamy 3 za sobą...o matko....najgorsze jest podczas jedzenia serce mi peka jak widze jakie dziecko głodne a jeść nie może....
a to że sie wspieramy to świetne...przyszły sobie całkiem obce babeczki i tak sie franie zżyły - nawet sie nie widząc...

ana ale sie rozpisałaś...hehe


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

zosieńka
Panna my teraz też mamy ciemieniuchę jakz nią walczysz?

najpierw smarowalam oliwką i po jakis 40 minutach dopiero wyczesywałam bo od razu nie można ale mało rezultatu dało i kupiłam w aptece Olejuszke z firmy Skarb Matki, nakłada sie to po kąpieli na suchą główke na 24godziny, ja jeszcze w dzien smaruje oliwka i wyczesuje i pomaga ::):

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza

Panna,może Twój P czuję się odtrącony?....ale ja myślę,że tak długa rozłąka źle wpłynęła na wasze relację,a na dodatek wpierniczanie się rodziny też robi swoje.......ja z moim ponad 2 lata temu przez to rozstałam się,bo nie dawałam rady......no ale potem zeszliśmy się i jest ok,juz od tamtej pory nie popiera rodziców

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

ana79
Panna,może Twój P czuję się odtrącony?....ale ja myślę,że tak długa rozłąka źle wpłynęła na wasze relację,a na dodatek wpierniczanie się rodziny też robi swoje.......ja z moim ponad 2 lata temu przez to rozstałam się,bo nie dawałam rady......no ale potem zeszliśmy się i jest ok,juz od tamtej pory nie popiera rodziców

ana ma racje....najważniejsi jesteście WY


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

yasmelka
ana79
Yasmelka rozpisałam się,bo mam chwilę dla siebie.....dziecioki śpią,a mama szaleje:hahaha:

i git...ja po cieżiej nocy...ale dam rade...

no w sumie ja też,bo tej mój żarłoczek chciałby non stop cyca,ale mam sposób,po nakarmieniu daję jej smoka i śpi spokojnie,gorzej ja go zgubi:36_11_23: to krzyk taki,że prawie wszystkich budzi

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

yasmelka
a wogóle to witam porannie...panna a ty już przebrałaś dupsko...? no o twoje nie pytam...hehe

dupsko przebrane, brzuchol pełny i od 7:40 Maja znowu śpi :D
ale cos jej sie znowu w nocy poprzestawialo bo obudziala sie o 24 pozniej o 2:30, o 5:20 i o 7 :Szok: i przez ten nieład ja jestem jakoś niedobita i niekumata i ide zaraz po pączki

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza

yasmelka
ana79
Panna,może Twój P czuję się odtrącony?....ale ja myślę,że tak długa rozłąka źle wpłynęła na wasze relację,a na dodatek wpierniczanie się rodziny też robi swoje.......ja z moim ponad 2 lata temu przez to rozstałam się,bo nie dawałam rady......no ale potem zeszliśmy się i jest ok,juz od tamtej pory nie popiera rodziców

ana ma racje....najważniejsi jesteście WY

moja mama sie na mojego T obraziła i pojechała do domu....


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

ana79
Panna,może Twój P czuję się odtrącony?....ale ja myślę,że tak długa rozłąka źle wpłynęła na wasze relację,a na dodatek wpierniczanie się rodziny też robi swoje.......ja z moim ponad 2 lata temu przez to rozstałam się,bo nie dawałam rady......no ale potem zeszliśmy się i jest ok,juz od tamtej pory nie popiera rodziców

.... szkoda gadac.....

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza

yasmelka
yasmelka
ana79
Panna,może Twój P czuję się odtrącony?....ale ja myślę,że tak długa rozłąka źle wpłynęła na wasze relację,a na dodatek wpierniczanie się rodziny też robi swoje.......ja z moim ponad 2 lata temu przez to rozstałam się,bo nie dawałam rady......no ale potem zeszliśmy się i jest ok,juz od tamtej pory nie popiera rodziców

ana ma racje....najważniejsi jesteście WY

moja mama sie na mojego T obraziła i pojechała do domu....

to tak jak u mnie ostatnio,bo mój sam się zdenerwował,że go poucza i poprawia.....a potem obraza na całego i miałam spokoj od niespodziewanych wizyt teściów:taniec1:ale tylko przez tydzień:aj:

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

yasmelka
yasmelka
ana79
Panna,może Twój P czuję się odtrącony?....ale ja myślę,że tak długa rozłąka źle wpłynęła na wasze relację,a na dodatek wpierniczanie się rodziny też robi swoje.......ja z moim ponad 2 lata temu przez to rozstałam się,bo nie dawałam rady......no ale potem zeszliśmy się i jest ok,juz od tamtej pory nie popiera rodziców

ana ma racje....najważniejsi jesteście WY

moja mama sie na mojego T obraziła i pojechała do domu....

i wogóle cieszyłam sie że przynajmniej oni są super teściową i zięciem...a tu dupa...jakieś głupie gadki...on żartuje ona to na poważnie zero dogadania i tak...miała z nami mieszkać jak zbudujemy dom i stwierziła że nie będzie mnie szlag trafia...bo ja teżnie mam za dobrych stosunków z tesciami i myslałam że chociaz na tej linii jest ok...mama miała sie miśką opiekowac jak wróce do pracy a teraz mói...że jak mój T zapłaci pare razy opiekunce to mu przejdzie i doceni...ale szkopuł w tym że ja jej z piekunką takiej małej nie zostawie..i dupsko...


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

yasmelka
ana79
Panna,może Twój P czuję się odtrącony?....ale ja myślę,że tak długa rozłąka źle wpłynęła na wasze relację,a na dodatek wpierniczanie się rodziny też robi swoje.......ja z moim ponad 2 lata temu przez to rozstałam się,bo nie dawałam rady......no ale potem zeszliśmy się i jest ok,juz od tamtej pory nie popiera rodziców

ana ma racje....najważniejsi jesteście WY

...

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza

jak juz sie wkur***:Real mad: na maxa to spakuje siebie i Maje i pojde do rodziców, P wroci z pracy i zastanie pusty pokoj to moze wtedy sobie wszystko przemysli. Ostatnio sie oburzyl że powiedzialam że mam nadzieje że szybko bedziemy mogli wziasc jakis kredyt bo ja zwariuje, chyba nie myslal ze mieszkanie z rodzicami to moje marzenie od dziecinstwa?!

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza

panna-em
ana79
Panna,może Twój P czuję się odtrącony?....ale ja myślę,że tak długa rozłąka źle wpłynęła na wasze relację,a na dodatek wpierniczanie się rodziny też robi swoje.......ja z moim ponad 2 lata temu przez to rozstałam się,bo nie dawałam rady......no ale potem zeszliśmy się i jest ok,juz od tamtej pory nie popiera rodziców

rodzina sie wpiernicza jak P nie ma a jak jest to udają że sie interesują (jego mama zwłaszcza) a jak P jest w pracy to siedzi w pokoju na NK a ja wszystko z Maja na rękach robie.... szkoda gadac.....az sie poryczałam.....znowu :le:

wiem co czujesz,bo jak mieszkałam w jednym domku z byłymi teściami,to to samo przechodziłam.....byłam bardzo młoda i jeszcze nie doświadczona we wszystkim,a na dodatek w innym mieście oddalona od mojej mamy i wszystkich znajomych,więc nie miałam na kogo liczyć.... a moja była teściowa tylko dopierniczała,dbała tylko o siebie i wnuczki ją nie interesowały...nigdy mi nie pomogłą,a było mi naprawdę ciężko,moj były wtedy pracował i przez cały tydzień byłąm sama z noworodkiem i 2 letnia córa.....potrafiła tylko przyjść jak płakały i powiedzieć ,,co ty im robisz''

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

panna-em
jak juz sie wkur***:Real mad: na maxa to spakuje siebie i Maje i pojde do rodziców, P wroci z pracy i zastanie pusty pokoj to moze wtedy sobie wszystko przemysli. Ostatnio sie oburzyl że powiedzialam że mam nadzieje że szybko bedziemy mogli wziasc jakis kredyt bo ja zwariuje, chyba nie myslal ze mieszkanie z rodzicami to moje marzenie od dziecinstwa?!

powiem Ci szczerze,że taka rozłaka nam dobrze zrobiła....a właśnie u was jest najgorsze to ,że nie mieszkacie sami

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...