Grudnioweczki 2009 :))))

[cherry82]

patrycja`81

ja narazie z badan ktore mialam to wiem,ze cytologia wporzadku
na reszte musze czekac do sierpnia-chociaz wynikow nie bedzie duzo-hiva od zeszlego roku nienabawilam sie ,i nie pamietam co oni tam jeszcze sprawdzaja w tej krwi-

rozyczke przechodzilam juz dwa razy-wiec limt wyczerpany
na tokso,raczej nie robia...chociaz nie wiem
musze sprawdzic,czy mam jakies badania w domku z pierwszej ciazy

Zosienka szybkiego pozbycia sie bakterii,zeby nie szczypkalo
i powodzenia za 3 dni:)

a pic to juz chyba teraz wszystko moge,wczesniej milam dziwny posmak po sokach,ale juz ok

czy ktoras z was ma jeszcze mdlosci? ja mama od czasu do czasu jeszcze:(
ale nie jest tak juz zle jak na poczatku

tez wlasnie sie mialam was o to spytac bo ja wlasie mam czasami nadal ale tak slabiej i tak raz na 3 dni wlasnie mnie czasem pomuli ponoc tak jest ze wracaja mdlosci jakos kolo 16tc ale juz nie takie mocne wizyte mam dopiero 19 sierpnia a usg18 lipca wiec pati mamy podobnie ,co do rozyczki ja przechodizlam ja 4 razya przeciez ma sie ja tylko 1 no ale tak mialam zawsze stwierdzona dziwne no nie i to w przeciagu 2 latek

[Aguu]

4 razy... łuhh ;)

co do mdłości - mnie też tak ni z tego ni z owego czasem pomuli, a i kilka razy bardziej naciągnie, ale rzadko ;)
powodzenia na badaniach!
tutaj też dziś przyjemniejsza pogoda - słonecznie, ciepło ale i wiaterek zawieje i powietrze łagodniejsze :)

[sandra1237]

ja narazie mam badania ok mdlosci jak nie mialam tak nie mam wiec nie moge narzekac.... moja energia powraca i nie musze juz spac calymi dniami wiec jestm szczesliwa ruchow nadal nie czuje no ale pocieszam sie tym co mi cherry powiedziala ze przy pierwszej ciazy moze tak byc moja kumpela miala dopiero w 6 miesiacu no zobaczymy jak dlugo maluch bedzie nieodczowalny:)

[cherry82]

ja dzis sie fatalnie czuje mulilo i teraz mnie caly brzuch nawala ale to caly a najbardziej przy mostku na gorze ciezko np wstac siedzac cos okropnego chyba za ostro dizs zjadlam pizze nie wiemwypilam meliske acha i leb mnie dizsiaj tez nawalal od rana jakis detny mialam ten dzien

[cherry82]

ide sie polozyc babulce milej nocki zycze

[akozka]

Jestem tu nowa i myślę, że wypada się przywitać. Mam na imię Agnieszka, mieszkam w Szwecji i termin mam na pierwszą połowę grudnia (lekarze nie mogą się zdecydować na kiedy dokładnie, ale gdzieś między 2 a 10 ;-)). Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona?
Pozdrawiam i miłego dnia wszystkim życzę!

[yasmelka]

akozka witaj!!!
Miło że nas coraz więcej!!
Ja nudności mam nadal...już nie takie silne i nie przez cały dzień ale mam.....no i codziennie rano do kibelka żyganko obowiązkowe.....mam nadzieje że to mi w końcu też przejdzie...

[cherry82]

akozka

Jestem tu nowa i myślę, że wypada się przywitać. Mam na imię Agnieszka, mieszkam w Szwecji i termin mam na pierwszą połowę grudnia (lekarze nie mogą się zdecydować na kiedy dokładnie, ale gdzieś między 2 a 10 ;-)). Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona?
Pozdrawiam i miłego dnia wszystkim życzę!

witaj akozka noi mamy kolejna mieszkajaca w szwecji fajnie

[zosieńka]

akozka witaj w naszym gronie!!!Jak się czujesz?
yasmelka wiesz co nie chce cię martwić ale moja znajoma też rzygała codziennie rano i wiesz do kiedy do końca ciąży.Później tylko płakała że jest jej ciężko z dużym brzuchem w kibelku nurkować.Jak ja się cieszę że mnie to omineło wcale ci nie zazdroszczę chociarz na początku martwiło mnie to że mnie wymiotuje i powoli do mnie docierało że jestem w ciąży bo się zapominałam jak mnie nie mdliło albo słabo mi się nie robiło hihihih.Pomijając to że cały czas spałam.Dzidziuśbędzie susełkiem hihihi:)

[yasmelka]

zosieńka tego się też obawiam :)
ale wiesz dopóki wymiotuję tylko rano po wstaniu - więc drze ile może a leca tylko śliny i kwasy żołądkowe to ok.....bo przez cały dzień czyję się w miare dobrze i sporo jem także.....wcześniej ni mogłam jeść i wymiotowałam pare razy dziennie....poprawa jest....przyzwyczaiłam się.....a ja cię pociesze że w pierwszej ciąży cały czas spałam...potrafiłam w pracy na biurku usnąć...hihihii ale Ania śpiochem raczej nie była.....teraz też mi się chce ale mniej więc może to odwrotnie działa.....hheheh

[zosieńka]

yasmelka dzięki za pocieszenie hihihi miałam nadzieję że dzidzia będzie spokojna bo zawsze się znajomi śmieją że mój ma ADHD suka też i dzidziuś będzie ruchliwy bo podobno w brzuszku skacze bardzo ech a mi zostaje meliska hihihih

[gosiaj]

yasmelka

zosieńka tego się też obawiam :)
ale wiesz dopóki wymiotuję tylko rano po wstaniu - więc drze ile może a leca tylko śliny i kwasy żołądkowe to ok.....bo przez cały dzień czyję się w miare dobrze i sporo jem także.....wcześniej ni mogłam jeść i wymiotowałam pare razy dziennie....poprawa jest....przyzwyczaiłam się.....a ja cię pociesze że w pierwszej ciąży cały czas spałam...potrafiłam w pracy na biurku usnąć...hihihii ale Ania śpiochem raczej nie była.....teraz też mi się chce ale mniej więc może to odwrotnie działa.....hheheh

hej,
ja wymiotowalam tylko jeden jedyny raz, potem bylo mi tylko niedobrze.
Teraz jest po prostu wspaniale. Nie jestem zmeczona, mam duzo energii, pisze moja prace i mam niezlego powera. POtrafie do pracy skoczyc na kilka godzin a potem do biblioteki. W sobote wysprzatalam cale mieszkanie-3 pokoje+kuchnia+lazienka i ugotowalam zurek, bigos, buraczki, ziemniaczki, bitki, salatkie jarzynowa, mizerie i salate, a potem jeszcze nia miasto poszlismy i wrocilismy o 2 w nocy do domu...

dzisiaj stanelam na wadze- zadnych zmian od 3 tygodni. widac te 3 kg na poczatku wystarczyly na 4 miesiace cale :-) i dobrze, niech idzie w gore ale POWOLI!!!

brzuszek sie powoli tez zaokragla,a le jeszcze mala pileczka, malo ciazowy...

wczoraj kolezanka zprqcy powiedziala mi w wielkiej tajemnicy, ze zrobila test (bo jej juz kazalam dla pewnosci) i wyszedl pozytywny :-) az mi sie gesia skorka zrobila jak mi powiedziala, tak sie cieszylam :-)

ide zaraz jeszcze do szkoly polskiego pouczyc, potem na miasto sobie moze koszulke kupie albo olejek do ciala :-)

[gosiaj]

sandra1237

ja narazie mam badania ok mdlosci jak nie mialam tak nie mam wiec nie moge narzekac.... moja energia powraca i nie musze juz spac calymi dniami wiec jestm szczesliwa ruchow nadal nie czuje no ale pocieszam sie tym co mi cherry powiedziala ze przy pierwszej ciazy moze tak byc moja kumpela miala dopiero w 6 miesiacu no zobaczymy jak dlugo maluch bedzie nieodczowalny:)

to dokladnie tak jak u mnie :-)))))))) az mi lepiej :-))))))))))

[yasmelka]

zosieńka

yasmelka dzięki za pocieszenie hihihi miałam nadzieję że dzidzia będzie spokojna bo zawsze się znajomi śmieją że mój ma ADHD suka też i dzidziuś będzie ruchliwy bo podobno w brzuszku skacze bardzo ech a mi zostaje meliska hihihih

dokładnie...heheheh...ale jest nadzieja że się to nie sprawdza...hehe

[zosieńka]

No dzisiaj idę do lekarza oczywiście mam 100pytań do...aby o niczym nie zapomnieć to spiszę sobie na kartkę.U mnie niestety waga nie stoi, weszłam dziś na wagę i jest 50,5 kg czyli 0,5 w tydzień niby prawidłowo ale ja jestem bardzo niziutka mam 153 m i przytyłam już 4,5 kg.Fakt jak otworzę rano oczy to już jestem głodna bo staram się nie jeść wieczorem najwyżej owoce.
Gosiaj niezłego masz powera hihihih ja też już lepiej ale nie do tego stopnia nadal dosyć szybko się męczę.Pomagam trochę siostrze i po całym dniu w aucie mam dość usypiam jak dziecko.Macie bóle stóp? Ja straszne nigdy nie miałam takich problemów a teraz masakra bolą pieką puchną.

[yasmelka]

zosieńka trzymam kciuki za wizyte...

[Gość patrycja`81]

Witajcie:)
Zosienka powodzenia

[cherry82]

hej no to zosienko czekamy na wiesci -co do stop tez mi puchna bardzoo A NAD RANEM DOSTAJE SKURCZY LYDEK

[yasmelka]

cherry82

hej no to zosienko czekamy na wiesci -co do stop tez mi puchna bardzoo A NAD RANEM DOSTAJE SKURCZY LYDEK

ja skurcze łydek miałam na początku ciaży i jednej i drugiej...teraz przeszły na mojego męża.....a co niech też poczuje co to ciąża..

[cherry82]

yasmelka

cherry82

hej no to zosienko czekamy na wiesci -co do stop tez mi puchna bardzoo A NAD RANEM DOSTAJE SKURCZY LYDEK

ja skurcze łydek miałam na początku ciaży i jednej i drugiej...teraz przeszły na mojego męża.....a co niech też poczuje co to ciąża..

no jasne hehe

[cherry82]

nudy jak nie wiem pada wiec wzielam sie za obiadek taki potezny boi barszczyk czerwony i krokiety a co mi tam przynajmiej z nodow sie opcham

[yasmelka]

Ja zmykam też robić jakieś jedzonko...papa

[zosieńka]

nie dziękuję dziewczynki aby nie zapeszyć

[zosieńka]

ta ja też niedawno jadłam śniadanie ale rozglądam się już za drugim hihihi
fajnie mój nie ma skurczy a szkoda niech poczuje jak to jest ma tylko większe zachcianki jedzeniowe ja uczepiłam się ogórków kiszonych i nikomu nie oddam bo pogryzę hihihih

[zosieńka]

chyba zaraz się zakręcę za czymś może kanapeczka z serkiem topionym?Chyba tak pycha !!!