Skocz do zawartości
Forum

Grudnioweczki 2009 :))))


Rekomendowane odpowiedzi

panna-em
yasmelka
ide polezeć bo mnie wszystko boli zagladne potem pewnie wieczorkiem...trzymaj sie cieplo..

ja sie męcze ze sniadaniem :Szok: jakos ostatnio nie mam apetytu

agula7777
Hello::):
Yasmelka gratki 32 tygdnia:36_1_11:

Netka śliczne zdjęcia le brzuszek faktycznie malusi::):-do tej pory miałam podobny ale od 2 tygodni strasznie szybko rośnie:Śmiech:

Co do prezentu to już śmiał mogę napisać-rodzice mojego kupili mu/nam samochodzik-opel zafira:Oczko:jest śliczny ale jak dla mnie to troszkę za duży,poza tym przyzwyczaiłam się do naszej kochanej BMW::):::):

ale do bmw z dwójką dzieci i bagazami wozkami raczej sie nie zmiescicie...dobrze rodzice wykombinowali...kurde....moga mnie adoptowac chociaz tak na chwilke? :lol:

my kupilismy w tamtym roku citroena berlingo nowy model z 2008 roku i powiem ci ze jestesmy baaaaaaaardzo zadowoleni - jest to duże auto, bardzo wygodnie sie jezdzi i jest bardzo pakowne....chociaz na razie z jednym dzieckiem jezdzimy......drugie autko jakie mamy to citroeana xare combi i mimo ze ma dosyc fajny bagażnik to nie wyobrazam sobie np. wyjazdu nad morze z 2 dzieciakw....bylismy z Ania jak byla mniejsza i ledwo sie zmiescilismy z calym osprzetem...a teraz mam nadzieje ze uda nam sie pojechac w tym roku...teraz juz z dwojka....takze zobaczesz bedziecie bardzo zadowoleni...


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

gosiaj
witajcie kochane!

ja po kapieli, sniadaniu, kawce, ogladaniu filmu, zrobieniu prania....

yasmelka: a jak Twoj brzuszek i spinanie? bo ostatnio nie piszesz, ze jest gorzej, wiec chyba sie unormowalo?

cherry: no i u ciebie mam nadzieje, ze lepiej...no bo przeciez tak jak chcialas wczorajszy dzien sie konczyl i dzisiaj musi byc lepiej...

partycja: to zdjecie bylo na prawde dopasowane do halloween...mamo, ale to przerazajacy widok takiej chudej laski i wielkiego brzucha...
no i uwazaj na siebie, bo to moze byc sygnal, ze twoj system immunologiczny jest oslabiony...ja kiedys tak mialam, ze od czasu do czasu dostawalam goraczki tak ok.38°, potem byla cisza, a potem dopadlo mnie wszytsko na raz- i po 1 wyladowalam w szpitalu , a potem jeszcze nadal olewalam sygnaly swojego ciala i zemdlalam pod prysznicem...no ale odkad jestem z K to pilnuje, zebym zdrowo zyla, bo wie, ze to nie jest zabawne...wic pilnuj sie pilnuj i nie rob wiecej niz na prawde musisz...

panna: teraz twardzielka, a juz pewnie mysli kraza caly czas wokol jutrzejszego dnia...jak to bedzie wygladalo jak Cie (i na dodatek z brzuszkiem) zobaczy :-)
ja kiedys mialam taki zwiazek na odleglosc przez rok...i choc facet przyjezdzal raz w miesiacu, to normalnie juz 2 dni przed nie moglam sie na niczym skoncentrowac, taka bylam szczesliwa...
i tak ode mnie: nie wkurzaj sie nie niego juz...ciesz sie, ze przyjezdza z bedziecie razem! robienie na zlosc nic nie da...rozwiazuj problemy te na codzien a nie wyciagaj jakichs nieporozumien z czasu, kiedy go nie bylo...nie warto!!!!!

netka: :-) :-) :-) sliczny maluski brzuszeczek :-) pewnie w twoich oczach jest wielki, ale na prawde jest taki malusi w prownaniu do naszych...no i pasuje do twojej zgrabnej figurki :-)

agula: czekamy na info o prezencie

aguu: gdzie foty ze slubu?

sandra: ja myslalam, ze ty na zwolnieniu i do pracy chodzic nie musisz? no ale od poniedzialku LABA!!!!

majeczka: jak tam pogoda u was na wyspach`? i jak tam brzuszek? mam nadzieje, ze to uczucie, ze juz rodzic zaczynasz minelo i wroci dopiero w grudniu..

musze zaraz zrobic ogorkowa, bo po poludniu jedziemy ogladac samochod, a potem na grilla...juz na sama mysl mnie przymraza...nie wiem czy ja wyrobie, tym bardziej, ze juz mi sie tylko jedna kurstka bez ocieplacza w srodku dopina...a jak wloze ta podpine, to na bank sie nie zapne...i kurde nie wiem jak to zrobic...

Pogoda jest dzis okropna!!! Wieje strasznie i leje zimno bleeeeeeeee!!

Czuje sie w miare ok jak nie pochodze za duzo to nie mam tego uczucia parcia i zadnych bolesci:) ale za to dzidzia mnei tak kopie tam nisko na dole ze prawie plakac mi sie chce bo strasznie boli!!!

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/9Lfj.jpghttp://lb5f.lilypie.com/9Lfjp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/reqG.jpghttp://lb3f.lilypie.com/reqGp1.png

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/mr8W.jpghttp://lb1f.lilypie.com/mr8Wp1.png

Odnośnik do komentarza

gosiaj
witajcie kochane!

ja po kapieli, sniadaniu, kawce, ogladaniu filmu, zrobieniu prania....

yasmelka: a jak Twoj brzuszek i spinanie? bo ostatnio nie piszesz, ze jest gorzej, wiec chyba sie unormowalo?

cherry: no i u ciebie mam nadzieje, ze lepiej...no bo przeciez tak jak chcialas wczorajszy dzien sie konczyl i dzisiaj musi byc lepiej...

partycja: to zdjecie bylo na prawde dopasowane do halloween...mamo, ale to przerazajacy widok takiej chudej laski i wielkiego brzucha...
no i uwazaj na siebie, bo to moze byc sygnal, ze twoj system immunologiczny jest oslabiony...ja kiedys tak mialam, ze od czasu do czasu dostawalam goraczki tak ok.38°, potem byla cisza, a potem dopadlo mnie wszytsko na raz- i po 1 wyladowalam w szpitalu , a potem jeszcze nadal olewalam sygnaly swojego ciala i zemdlalam pod prysznicem...no ale odkad jestem z K to pilnuje, zebym zdrowo zyla, bo wie, ze to nie jest zabawne...wic pilnuj sie pilnuj i nie rob wiecej niz na prawde musisz...

panna: teraz twardzielka, a juz pewnie mysli kraza caly czas wokol jutrzejszego dnia...jak to bedzie wygladalo jak Cie (i na dodatek z brzuszkiem) zobaczy :-)
ja kiedys mialam taki zwiazek na odleglosc przez rok...i choc facet przyjezdzal raz w miesiacu, to normalnie juz 2 dni przed nie moglam sie na niczym skoncentrowac, taka bylam szczesliwa...
i tak ode mnie: nie wkurzaj sie nie niego juz...ciesz sie, ze przyjezdza z bedziecie razem! robienie na zlosc nic nie da...rozwiazuj problemy te na codzien a nie wyciagaj jakichs nieporozumien z czasu, kiedy go nie bylo...nie warto!!!!!

netka: :-) :-) :-) sliczny maluski brzuszeczek :-) pewnie w twoich oczach jest wielki, ale na prawde jest taki malusi w prownaniu do naszych...no i pasuje do twojej zgrabnej figurki :-)

agula: czekamy na info o prezencie

aguu: gdzie foty ze slubu?

sandra: ja myslalam, ze ty na zwolnieniu i do pracy chodzic nie musisz? no ale od poniedzialku LABA!!!!

majeczka: jak tam pogoda u was na wyspach`? i jak tam brzuszek? mam nadzieje, ze to uczucie, ze juz rodzic zaczynasz minelo i wroci dopiero w grudniu..

musze zaraz zrobic ogorkowa, bo po poludniu jedziemy ogladac samochod, a potem na grilla...juz na sama mysl mnie przymraza...nie wiem czy ja wyrobie, tym bardziej, ze juz mi sie tylko jedna kurstka bez ocieplacza w srodku dopina...a jak wloze ta podpine, to na bank sie nie zapne...i kurde nie wiem jak to zrobic...
tak wiesz.....ze skurczami nawet sie w miare uspokoilo......jestem teraz poprostu obolala od lezenia ale wiesz jak leze to mam mniej skurczy i sa delikatniejsze a jak wstaje i chodze to odwrotnie takze do 36 wole nie wywijac piruetow...ale potem wstaje i pomalu bede chodzila bo inaczej nie bede miala silu urodzic...heheh


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

majeczka
gosiaj
witajcie kochane!

ja po kapieli, sniadaniu, kawce, ogladaniu filmu, zrobieniu prania....

yasmelka: a jak Twoj brzuszek i spinanie? bo ostatnio nie piszesz, ze jest gorzej, wiec chyba sie unormowalo?

cherry: no i u ciebie mam nadzieje, ze lepiej...no bo przeciez tak jak chcialas wczorajszy dzien sie konczyl i dzisiaj musi byc lepiej...

partycja: to zdjecie bylo na prawde dopasowane do halloween...mamo, ale to przerazajacy widok takiej chudej laski i wielkiego brzucha...
no i uwazaj na siebie, bo to moze byc sygnal, ze twoj system immunologiczny jest oslabiony...ja kiedys tak mialam, ze od czasu do czasu dostawalam goraczki tak ok.38°, potem byla cisza, a potem dopadlo mnie wszytsko na raz- i po 1 wyladowalam w szpitalu , a potem jeszcze nadal olewalam sygnaly swojego ciala i zemdlalam pod prysznicem...no ale odkad jestem z K to pilnuje, zebym zdrowo zyla, bo wie, ze to nie jest zabawne...wic pilnuj sie pilnuj i nie rob wiecej niz na prawde musisz...

panna: teraz twardzielka, a juz pewnie mysli kraza caly czas wokol jutrzejszego dnia...jak to bedzie wygladalo jak Cie (i na dodatek z brzuszkiem) zobaczy :-)
ja kiedys mialam taki zwiazek na odleglosc przez rok...i choc facet przyjezdzal raz w miesiacu, to normalnie juz 2 dni przed nie moglam sie na niczym skoncentrowac, taka bylam szczesliwa...
i tak ode mnie: nie wkurzaj sie nie niego juz...ciesz sie, ze przyjezdza z bedziecie razem! robienie na zlosc nic nie da...rozwiazuj problemy te na codzien a nie wyciagaj jakichs nieporozumien z czasu, kiedy go nie bylo...nie warto!!!!!

netka: :-) :-) :-) sliczny maluski brzuszeczek :-) pewnie w twoich oczach jest wielki, ale na prawde jest taki malusi w prownaniu do naszych...no i pasuje do twojej zgrabnej figurki :-)

agula: czekamy na info o prezencie

aguu: gdzie foty ze slubu?

sandra: ja myslalam, ze ty na zwolnieniu i do pracy chodzic nie musisz? no ale od poniedzialku LABA!!!!

majeczka: jak tam pogoda u was na wyspach`? i jak tam brzuszek? mam nadzieje, ze to uczucie, ze juz rodzic zaczynasz minelo i wroci dopiero w grudniu..

musze zaraz zrobic ogorkowa, bo po poludniu jedziemy ogladac samochod, a potem na grilla...juz na sama mysl mnie przymraza...nie wiem czy ja wyrobie, tym bardziej, ze juz mi sie tylko jedna kurstka bez ocieplacza w srodku dopina...a jak wloze ta podpine, to na bank sie nie zapne...i kurde nie wiem jak to zrobic...

Pogoda jest dzis okropna!!! Wieje strasznie i leje zimno bleeeeeeeee!!

Czuje sie w miare ok jak nie pochodze za duzo to nie mam tego uczucia parcia i zadnych bolesci:) ale za to dzidzia mnei tak kopie tam nisko na dole ze prawie plakac mi sie chce bo strasznie boli!!!
to już 34 tydzień...jeszcze minimum dwa.....też mala niecierpliwa dziecina...pewnie kobitka...


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

agula7777
Hello::):
Yasmelka gratki 32 tygdnia:36_1_11:

Netka śliczne zdjęcia le brzuszek faktycznie malusi::):-do tej pory miałam podobny ale od 2 tygodni strasznie szybko rośnie:Śmiech:

Co do prezentu to już śmiał mogę napisać-rodzice mojego kupili mu/nam samochodzik-opel zafira:Oczko:jest śliczny ale jak dla mnie to troszkę za duży,poza tym przyzwyczaiłam się do naszej kochanej BMW::):::):

zafira- zajebisty samochod!!!! jest wysoki, wiec super sie dzieci wklada do fotelikow...no i oglada wszytsko z gory...a i nie jest za duzy....
poza tym ja uwielbiam ople- K teraz ma opla i chodzi tak, ze normalnie sama jestem w szoku- nic sie nie psuje, pobija juz chyba rekord w przejechanych km- bo powoli dobijamy do 300.000km- ale szokoda bylo do tej pory zmieniac, bo jezdzi na prawde super...uwielbiam ten samochod....no i po naszym 1 spotkaniu zawiozl mnie nim do domu :-)

wiec nie dziwie sie, ze jestescie bardzo szczesliwi :-) no i takie prezenty to tez bym chciala dostawac :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

majeczka
gosiaj
witajcie kochane!

ja po kapieli, sniadaniu, kawce, ogladaniu filmu, zrobieniu prania....

yasmelka: a jak Twoj brzuszek i spinanie? bo ostatnio nie piszesz, ze jest gorzej, wiec chyba sie unormowalo?

cherry: no i u ciebie mam nadzieje, ze lepiej...no bo przeciez tak jak chcialas wczorajszy dzien sie konczyl i dzisiaj musi byc lepiej...

partycja: to zdjecie bylo na prawde dopasowane do halloween...mamo, ale to przerazajacy widok takiej chudej laski i wielkiego brzucha...
no i uwazaj na siebie, bo to moze byc sygnal, ze twoj system immunologiczny jest oslabiony...ja kiedys tak mialam, ze od czasu do czasu dostawalam goraczki tak ok.38°, potem byla cisza, a potem dopadlo mnie wszytsko na raz- i po 1 wyladowalam w szpitalu , a potem jeszcze nadal olewalam sygnaly swojego ciala i zemdlalam pod prysznicem...no ale odkad jestem z K to pilnuje, zebym zdrowo zyla, bo wie, ze to nie jest zabawne...wic pilnuj sie pilnuj i nie rob wiecej niz na prawde musisz...

panna: teraz twardzielka, a juz pewnie mysli kraza caly czas wokol jutrzejszego dnia...jak to bedzie wygladalo jak Cie (i na dodatek z brzuszkiem) zobaczy :-)
ja kiedys mialam taki zwiazek na odleglosc przez rok...i choc facet przyjezdzal raz w miesiacu, to normalnie juz 2 dni przed nie moglam sie na niczym skoncentrowac, taka bylam szczesliwa...
i tak ode mnie: nie wkurzaj sie nie niego juz...ciesz sie, ze przyjezdza z bedziecie razem! robienie na zlosc nic nie da...rozwiazuj problemy te na codzien a nie wyciagaj jakichs nieporozumien z czasu, kiedy go nie bylo...nie warto!!!!!

netka: :-) :-) :-) sliczny maluski brzuszeczek :-) pewnie w twoich oczach jest wielki, ale na prawde jest taki malusi w prownaniu do naszych...no i pasuje do twojej zgrabnej figurki :-)

agula: czekamy na info o prezencie

aguu: gdzie foty ze slubu?

sandra: ja myslalam, ze ty na zwolnieniu i do pracy chodzic nie musisz? no ale od poniedzialku LABA!!!!

majeczka: jak tam pogoda u was na wyspach`? i jak tam brzuszek? mam nadzieje, ze to uczucie, ze juz rodzic zaczynasz minelo i wroci dopiero w grudniu..

musze zaraz zrobic ogorkowa, bo po poludniu jedziemy ogladac samochod, a potem na grilla...juz na sama mysl mnie przymraza...nie wiem czy ja wyrobie, tym bardziej, ze juz mi sie tylko jedna kurstka bez ocieplacza w srodku dopina...a jak wloze ta podpine, to na bank sie nie zapne...i kurde nie wiem jak to zrobic...

Pogoda jest dzis okropna!!! Wieje strasznie i leje zimno bleeeeeeeee!!

Czuje sie w miare ok jak nie pochodze za duzo to nie mam tego uczucia parcia i zadnych bolesci:) ale za to dzidzia mnei tak kopie tam nisko na dole ze prawie plakac mi sie chce bo strasznie boli!!!

biedulka...pewnie sie dzidziusiowi nudzi w niedziele i daje mamusi popalic :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

ja juz zupe ugotowalam, musze jeszcze szybko pranie powiesic...kurde, przesegregowalam ubrania od siostry i nie wiem co mam z reszta zrobic...chciualam pooznaczac, zeby pozniej nie bylo, ze czegos nie dostala spowrotem, ale mi sie nie chce....a moze zrobie jeszcze zdjecia....
ach bez sensu jak sie dostaje ubranka tylko na troche i potem trzeba oddac...nie lubie...wole swoje miec i sie nie przejmowac, jak sie cos pobrudzi...no coz...

no i sie musze powoili zbierac, bo jedziemy ten samochodzic ogladac...ciekawe co K postanowi :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

Zapomnialam sie przwitac wogole:) hehehe

Witam niedzielnie:)))

Wczoraj podjelam ostatnia wyprawe do miasta na zakupy:) udalo sie wszytsko kupic:)) ale po 4 godiznach zakopow powoli zaczelo bolec wiec szybko zwialam do domu:))

Ostatecznie oglaszam ze JESTEM GOTOWA:) hehehe wszytsko zakupione dla mnie i dla dzidzi :) musze tylk to wszytsko wyprac i prasnac i czekac na bejbe:)) mable przywioza za tydzien:)

Wklejam pare fotek z wczorajszego halloween:))

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/9Lfj.jpghttp://lb5f.lilypie.com/9Lfjp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/reqG.jpghttp://lb3f.lilypie.com/reqGp1.png

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/mr8W.jpghttp://lb1f.lilypie.com/mr8Wp1.png

Odnośnik do komentarza

gosiaj
ja juz zupe ugotowalam, musze jeszcze szybko pranie powiesic...kurde, przesegregowalam ubrania od siostry i nie wiem co mam z reszta zrobic...chciualam pooznaczac, zeby pozniej nie bylo, ze czegos nie dostala spowrotem, ale mi sie nie chce....a moze zrobie jeszcze zdjecia....
ach bez sensu jak sie dostaje ubranka tylko na troche i potem trzeba oddac...nie lubie...wole swoje miec i sie nie przejmowac, jak sie cos pobrudzi...no coz...

no i sie musze powoili zbierac, bo jedziemy ten samochodzic ogladac...ciekawe co K postanowi :-)
milego ogladania :)
ja ide leżeć bo mi kregoslup wysiada....pomecze swoj prawy boczek troszke....


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

yasmelka
panna-em
yasmelka
ide polezeć bo mnie wszystko boli zagladne potem pewnie wieczorkiem...trzymaj sie cieplo..

ja sie męcze ze sniadaniem :Szok: jakos ostatnio nie mam apetytu

agula7777
Hello::):
Yasmelka gratki 32 tygdnia:36_1_11:

Netka śliczne zdjęcia le brzuszek faktycznie malusi::):-do tej pory miałam podobny ale od 2 tygodni strasznie szybko rośnie:Śmiech:

Co do prezentu to już śmiał mogę napisać-rodzice mojego kupili mu/nam samochodzik-opel zafira:Oczko:jest śliczny ale jak dla mnie to troszkę za duży,poza tym przyzwyczaiłam się do naszej kochanej BMW::):::):

ale do bmw z dwójką dzieci i bagazami wozkami raczej sie nie zmiescicie...dobrze rodzice wykombinowali...kurde....moga mnie adoptowac chociaz tak na chwilke? :lol:

my kupilismy w tamtym roku citroena berlingo nowy model z 2008 roku i powiem ci ze jestesmy baaaaaaaardzo zadowoleni - jest to duże auto, bardzo wygodnie sie jezdzi i jest bardzo pakowne....chociaz na razie z jednym dzieckiem jezdzimy......drugie autko jakie mamy to citroeana xare combi i mimo ze ma dosyc fajny bagażnik to nie wyobrazam sobie np. wyjazdu nad morze z 2 dzieciakw....bylismy z Ania jak byla mniejsza i ledwo sie zmiescilismy z calym osprzetem...a teraz mam nadzieje ze uda nam sie pojechac w tym roku...teraz juz z dwojka....takze zobaczesz bedziecie bardzo zadowoleni...

Chętnie Ci ich odstąpie,bo mimo wszystko nie przepadam za nimi-kiedyś-jak byłam w pierwszej ciąży-powiedzieli o jedno słowo za dużo,bardzo mnie to wtedy zabolało i nigdy im tego nie zapomnę:36_2_31:

A ja dziś nie czuje się najlepiej-strasznie bolą mnie plecy,ledwo już chodzę i naprawdę nie mogę się już doczekać końca::):
W nocy ciężko usnąć,bo nie mogę sobie znaleść odpowiedniej pozycji do spania,poza tym mój maluszek strasznie mnie kopie:Męki:żebra to mam chyba poobijne:-(
Całe szczęście skurcze mnie tak nie męczą-jedynie wtedy jak za dużo pochodzę albo coś mnie zdenerwuje:Zły:

Ale i tak chce już grudnia:Psoty::Psoty:

Odnośnik do komentarza

majeczka
Zapomnialam sie przwitac wogole:) hehehe

Witam niedzielnie:)))

Wczoraj podjelam ostatnia wyprawe do miasta na zakupy:) udalo sie wszytsko kupic:)) ale po 4 godiznach zakopow powoli zaczelo bolec wiec szybko zwialam do domu:))

Ostatecznie oglaszam ze JESTEM GOTOWA:) hehehe wszytsko zakupione dla mnie i dla dzidzi :) musze tylk to wszytsko wyprac i prasnac i czekac na bejbe:)) mable przywioza za tydzien:)

Wklejam pare fotek z wczorajszego halloween:))
no to gratulacje!! Mi jeszcze pare rzeczy brakuje ale pomalu.....do 36 tygodnia musze lezeć potem wywale na ostatnie zakupy....
ale slodziaki straszaki!


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

agula7777
yasmelka
panna-em

ja sie męcze ze sniadaniem :Szok: jakos ostatnio nie mam apetytu

agula7777
Hello::):
Yasmelka gratki 32 tygdnia:36_1_11:

Netka śliczne zdjęcia le brzuszek faktycznie malusi::):-do tej pory miałam podobny ale od 2 tygodni strasznie szybko rośnie:Śmiech:

Co do prezentu to już śmiał mogę napisać-rodzice mojego kupili mu/nam samochodzik-opel zafira:Oczko:jest śliczny ale jak dla mnie to troszkę za duży,poza tym przyzwyczaiłam się do naszej kochanej BMW::):::):

ale do bmw z dwójką dzieci i bagazami wozkami raczej sie nie zmiescicie...dobrze rodzice wykombinowali...kurde....moga mnie adoptowac chociaz tak na chwilke? :lol:

my kupilismy w tamtym roku citroena berlingo nowy model z 2008 roku i powiem ci ze jestesmy baaaaaaaardzo zadowoleni - jest to duże auto, bardzo wygodnie sie jezdzi i jest bardzo pakowne....chociaz na razie z jednym dzieckiem jezdzimy......drugie autko jakie mamy to citroeana xare combi i mimo ze ma dosyc fajny bagażnik to nie wyobrazam sobie np. wyjazdu nad morze z 2 dzieciakw....bylismy z Ania jak byla mniejsza i ledwo sie zmiescilismy z calym osprzetem...a teraz mam nadzieje ze uda nam sie pojechac w tym roku...teraz juz z dwojka....takze zobaczesz bedziecie bardzo zadowoleni...

Chętnie Ci ich odstąpie,bo mimo wszystko nie przepadam za nimi-kiedyś-jak byłam w pierwszej ciąży-powiedzieli o jedno słowo za dużo,bardzo mnie to wtedy zabolało i nigdy im tego nie zapomnę:36_2_31:

A ja dziś nie czuje się najlepiej-strasznie bolą mnie plecy,ledwo już chodzę i naprawdę nie mogę się już doczekać końca::):
W nocy ciężko usnąć,bo nie mogę sobie znaleść odpowiedniej pozycji do spania,poza tym mój maluszek strasznie mnie kopie:Męki:żebra to mam chyba poobijne:-(
Całe szczęście skurcze mnie tak nie męczą-jedynie wtedy jak za dużo pochodzę albo coś mnie zdenerwuje:Zły:

Ale i tak chce już grudnia:Psoty::Psoty:
to ty bylaś w pierwszej ciazy.....a ja na zareczynach tez o jedno zdanie za duzo wypowiedziane uslyszalam i do tej pory im tego nie zapomne...zagryzam zeby i zyje dalej....


http://www.suwaczki.com/tickers/82docwa1zyg7nb5a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/wff2vcqg6w42rjgz.png

Odnośnik do komentarza

yasmelka
agula7777
yasmelka

ale do bmw z dwójką dzieci i bagazami wozkami raczej sie nie zmiescicie...dobrze rodzice wykombinowali...kurde....moga mnie adoptowac chociaz tak na chwilke? :lol:

my kupilismy w tamtym roku citroena berlingo nowy model z 2008 roku i powiem ci ze jestesmy baaaaaaaardzo zadowoleni - jest to duże auto, bardzo wygodnie sie jezdzi i jest bardzo pakowne....chociaz na razie z jednym dzieckiem jezdzimy......drugie autko jakie mamy to citroeana xare combi i mimo ze ma dosyc fajny bagażnik to nie wyobrazam sobie np. wyjazdu nad morze z 2 dzieciakw....bylismy z Ania jak byla mniejsza i ledwo sie zmiescilismy z calym osprzetem...a teraz mam nadzieje ze uda nam sie pojechac w tym roku...teraz juz z dwojka....takze zobaczesz bedziecie bardzo zadowoleni...

Chętnie Ci ich odstąpie,bo mimo wszystko nie przepadam za nimi-kiedyś-jak byłam w pierwszej ciąży-powiedzieli o jedno słowo za dużo,bardzo mnie to wtedy zabolało i nigdy im tego nie zapomnę:36_2_31:

A ja dziś nie czuje się najlepiej-strasznie bolą mnie plecy,ledwo już chodzę i naprawdę nie mogę się już doczekać końca::):
W nocy ciężko usnąć,bo nie mogę sobie znaleść odpowiedniej pozycji do spania,poza tym mój maluszek strasznie mnie kopie:Męki:żebra to mam chyba poobijne:-(
Całe szczęście skurcze mnie tak nie męczą-jedynie wtedy jak za dużo pochodzę albo coś mnie zdenerwuje:Zły:

Ale i tak chce już grudnia:Psoty::Psoty:
to ty bylaś w pierwszej ciazy.....a ja na zareczynach tez o jedno zdanie za duzo wypowiedziane uslyszalam i do tej pory im tego nie zapomne...zagryzam zeby i zyje dalej....

Staram się o tym nie myśleć:-)
Poza tym nie mam zamiaru się denerwować z byle powodu:-)

Uciekam na momencik,bo straszna zgaga mnie dopadła-już nie daje sobie z nią rady,hihi

Odnośnik do komentarza

agula7777
yasmelka
agula7777

Chętnie Ci ich odstąpie,bo mimo wszystko nie przepadam za nimi-kiedyś-jak byłam w pierwszej ciąży-powiedzieli o jedno słowo za dużo,bardzo mnie to wtedy zabolało i nigdy im tego nie zapomnę:36_2_31:

A ja dziś nie czuje się najlepiej-strasznie bolą mnie plecy,ledwo już chodzę i naprawdę nie mogę się już doczekać końca::):
W nocy ciężko usnąć,bo nie mogę sobie znaleść odpowiedniej pozycji do spania,poza tym mój maluszek strasznie mnie kopie:Męki:żebra to mam chyba poobijne:-(
Całe szczęście skurcze mnie tak nie męczą-jedynie wtedy jak za dużo pochodzę albo coś mnie zdenerwuje:Zły:

Ale i tak chce już grudnia:Psoty::Psoty:
to ty bylaś w pierwszej ciazy.....a ja na zareczynach tez o jedno zdanie za duzo wypowiedziane uslyszalam i do tej pory im tego nie zapomne...zagryzam zeby i zyje dalej....

Staram się o tym nie myśleć:-)
Poza tym nie mam zamiaru się denerwować z byle powodu:-)

Uciekam na momencik,bo straszna zgaga mnie dopadła-już nie daje sobie z nią rady,hihi

ehhh.... ja tam do mojej teściowej nic nie miałam....dopóki jedego zdania nie powiedziała i od tamtej pory powiedziałam sobie, że nigdy jej tego nie zapomne i ja też bede mowila prosto z mostu co mysle.....

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

Majeczka slodkie te Twoje chlopaki,nawet w przebraniach hallowenowych:D

ja sobie poprzegladalam,poprzemysliwalam:wink: i troszke mi pierdolek brakuje na te pierwsze dni malego dzieciatka,noi na porod,ale tylko dla mnie:D wspomnianych kiedys,kiedys dresow:D
ale narazie mi sie nie chce jechac do zadnego centrum,za zadnym nie tesknie:lol:

Odnośnik do komentarza

netka3
czesc kochane. jest bardzo późno, spac nie mogę i zajrzałam na chwilkę. wkleje tylko dzisiejszy brzuszek bo chciałyście zobaczyc. do zobaczenia w poniedziałek bo jutro mnie nie bedzie. buziaczki dla was :Hi ya!:

natka -jaki malusi brzusio masz ale pasuje ci bo jestes zgrabniutka noi jecscze urosnie

patrycja`81
Dzien Dobry:D

znalazlam na necie "ciekawe" zdjecie:
http://3.bp.blogspot.com/_tk1XYkUe_N4/SscACGmpXjI/AAAAAAAABr4/hO2gavtqnCw/s400/39.jpg

ojej to moze anoreksja jakas

gosiaj
witajcie kochane!

ja po kapieli, sniadaniu, kawce, ogladaniu filmu, zrobieniu prania....

yasmelka: a jak Twoj brzuszek i spinanie? bo ostatnio nie piszesz, ze jest gorzej, wiec chyba sie unormowalo?

cherry: no i u ciebie mam nadzieje, ze lepiej...no bo przeciez tak jak chcialas wczorajszy dzien sie konczyl i dzisiaj musi byc lepiej...

tak jest lepiej

partycja: to zdjecie bylo na prawde dopasowane do halloween...mamo, ale to przerazajacy widok takiej chudej laski i wielkiego brzucha...
no i uwazaj na siebie, bo to moze byc sygnal, ze twoj system immunologiczny jest oslabiony...ja kiedys tak mialam, ze od czasu do czasu dostawalam goraczki tak ok.38°, potem byla cisza, a potem dopadlo mnie wszytsko na raz- i po 1 wyladowalam w szpitalu , a potem jeszcze nadal olewalam sygnaly swojego ciala i zemdlalam pod prysznicem...no ale odkad jestem z K to pilnuje, zebym zdrowo zyla, bo wie, ze to nie jest zabawne...wic pilnuj sie pilnuj i nie rob wiecej niz na prawde musisz...

panna: teraz twardzielka, a juz pewnie mysli kraza caly czas wokol jutrzejszego dnia...jak to bedzie wygladalo jak Cie (i na dodatek z brzuszkiem) zobaczy :-)
ja kiedys mialam taki zwiazek na odleglosc przez rok...i choc facet przyjezdzal raz w miesiacu, to normalnie juz 2 dni przed nie moglam sie na niczym skoncentrowac, taka bylam szczesliwa...
i tak ode mnie: nie wkurzaj sie nie niego juz...ciesz sie, ze przyjezdza z bedziecie razem! robienie na zlosc nic nie da...rozwiazuj problemy te na codzien a nie wyciagaj jakichs nieporozumien z czasu, kiedy go nie bylo...nie warto!!!!!

dokladnie

netka: :-) :-) :-) sliczny maluski brzuszeczek :-) pewnie w twoich oczach jest wielki, ale na prawde jest taki malusi w prownaniu do naszych...no i pasuje do twojej zgrabnej figurki :-)

agula: czekamy na info o prezencie

aguu: gdzie foty ze slubu?

sandra: ja myslalam, ze ty na zwolnieniu i do pracy chodzic nie musisz? no ale od poniedzialku LABA!!!!

majeczka: jak tam pogoda u was na wyspach`? i jak tam brzuszek? mam nadzieje, ze to uczucie, ze juz rodzic zaczynasz minelo i wroci dopiero w grudniu..

musze zaraz zrobic ogorkowa, bo po poludniu jedziemy ogladac samochod, a potem na grilla...juz na sama mysl mnie przymraza...nie wiem czy ja wyrobie, tym bardziej, ze juz mi sie tylko jedna kurstka bez ocieplacza w srodku dopina...a jak wloze ta podpine, to na bank sie nie zapne...i kurde nie wiem jak to zrobic...

agula7777
Hello::):
Yasmelka gratki 32 tygdnia:36_1_11:

Netka śliczne zdjęcia le brzuszek faktycznie malusi::):-do tej pory miałam podobny ale od 2 tygodni strasznie szybko rośnie:Śmiech:

Co do prezentu to już śmiał mogę napisać-rodzice mojego kupili mu/nam samochodzik-opel zafira:Oczko:jest śliczny ale jak dla mnie to troszkę za duży,poza tym przyzwyczaiłam się do naszej kochanej BMW::):::):

gosiaj
ja juz zupe ugotowalam, musze jeszcze szybko pranie powiesic...kurde, przesegregowalam ubrania od siostry i nie wiem co mam z reszta zrobic...chciualam pooznaczac, zeby pozniej nie bylo, ze czegos nie dostala spowrotem, ale mi sie nie chce....a moze zrobie jeszcze zdjecia....
ach bez sensu jak sie dostaje ubranka tylko na troche i potem trzeba oddac...nie lubie...wole swoje miec i sie nie przejmowac, jak sie cos pobrudzi...no coz...

no i sie musze powoili zbierac, bo jedziemy ten samochodzic ogladac...ciekawe co K postanowi :-)

no to udanego wyboru

majeczka
Zapomnialam sie przwitac wogole:) hehehe

Witam niedzielnie:)))

Wczoraj podjelam ostatnia wyprawe do miasta na zakupy:) udalo sie wszytsko kupic:)) ale po 4 godiznach zakopow powoli zaczelo bolec wiec szybko zwialam do domu:))

Ostatecznie oglaszam ze JESTEM GOTOWA:) hehehe wszytsko zakupione dla mnie i dla dzidzi :) musze tylk to wszytsko wyprac i prasnac i czekac na bejbe:)) mable przywioza za tydzien:)

Wklejam pare fotek z wczorajszego halloween:))

dzieci widze slodko strasza hihi fajnie wygladaja moja to ma taka czarna pizame szkieletora noi gratki z ejuz wszytsko masz teraz tylko zcekac

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39814.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39815.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39810.png

17.04.2009-2 piekne kreseczki
22.06.2009-zobaczylismy cie masz juz 72,2mm w 13,4tc
28.07.2009-masz juz 15cm
28.07.2009-USG-SYNEK
19.08.2008-slyszelismy bicie twojego serduszka

Odnośnik do komentarza

a ja po pracy padam na ryj no ale to normalka ide sie polozyc a i jecscz emnei moj zas wqrw.. po pracy mialam ochote sie napic kawy rozpuszcczalnej i zapomnialam kupic wiec mu mowie nie mam kawy a on z ejest sypka a wie z eteraz nie pije sypkiej bo mnie odrzuca od niej i nie umiem wypic a on do mnie ze ja zawsz epilam wiec i teraz sie napije bo wybrzydzam no kurde wiec mu dym zrobilam ze jestemw ciazy i niestety odzuca mnie od kawy i dobrze o tym wie a on do mnei ze s etak tylko wmowilam i tyle nie ma dla niego wytlumaczenia ze npo jest niedobrze po kawie mi tej ktora po 4 dziennie pila sypka przed ciaza i na poczatku ciazy ja se poprostu wybrzydzam czaicie i nie poszedl mi po kawe mi siadaja plecy wiec tez sie raczej nie ruszam tylko ide lezec ale ja wytzrymam tylko neich on cos bedize chhcial

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39814.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39815.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39810.png

17.04.2009-2 piekne kreseczki
22.06.2009-zobaczylismy cie masz juz 72,2mm w 13,4tc
28.07.2009-masz juz 15cm
28.07.2009-USG-SYNEK
19.08.2008-slyszelismy bicie twojego serduszka

Odnośnik do komentarza

ehhhh....ale ja mam dzisiaj dzień ::(:
głowa boli, jakoś mi niedobrze, brzusio coś często sie spina, zgaga jest mega wielka, cały czas mi gorąco a jak pomyśle że jutro do dentysty to mnie wszystkie zęby bolą :Szok::ehhhhhh:
ide wziasc prysznic i do lozka spac a pewnie i tak bede sie do 1 męczyła żeby zasnąć ::(:::(:

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza

majeczka
Zapomnialam sie przwitac wogole:) hehehe

Witam niedzielnie:)))

Wczoraj podjelam ostatnia wyprawe do miasta na zakupy:) udalo sie wszytsko kupic:)) ale po 4 godiznach zakopow powoli zaczelo bolec wiec szybko zwialam do domu:))

Ostatecznie oglaszam ze JESTEM GOTOWA:) hehehe wszytsko zakupione dla mnie i dla dzidzi :) musze tylk to wszytsko wyprac i prasnac i czekac na bejbe:)) mable przywioza za tydzien:)

Wklejam pare fotek z wczorajszego halloween:))

przeslodkie dzieciaczki!!!!!!!!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane brzuchatki!!!!!!!! Nie wybrałam się na cmentarz,bo niezbyt dobrze się czułam i nie chciałam ryzykować....ale nie nudziłam się ...mieliśmy troszkę gości,bo pozjeżdżali do Polski i chcieli nas odwiedzić

Patrycja świetne zdjęcia...córcia taka słodka, a Ty ślicznie wyglądasz

Sandra odpoczywaj teraz i zbieraj siły dla maleństwa.....zaglądaj częściej do nas

Panna bojowa kobieta z Ciebie!!!!!Załatwiłaś tego windykatora,tak jak mu się należało....no i dziś Two dzień...tylko nie zapominaj o nas i czas nam zdradzić czy córcia czy synuś

Dorotaiwiki gratulację jesteś już tak blisko i lada dzień możesz rodzić,ale poczekaj na nas do grudnia

Agulato bardzo dobrze,że nić się nie wydarzyło na pogrzebie,a ty dobrze zniosłaś wszystko,bo martwiłam się o Ciebie

Gosiajspacerek udany i fotki świetne....a brzusio dużyyyyyyy

Netka kurcze jaka z Ciebie laska!!!!!!! ale najważniejsze,ze dzidziuś zdrowy,bo brzusio ładnie się ukrył

Majeczka synkowie powalają mnie....są śliczni!!!!

Yasmelka a my coraz blizej i bezpieczniej,jak ja też wstaję po 36 tygodniu,bo nie zabraknie mi sił do porodu,hihi

Cherry a ty może też zrób sobie już urlop,bo czas odpocząć,podziwiam Cię za Twoją energie do wszystkiego

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

yasmelka
ale coz jakos przeszlo pomalutku....wyprawilam dzieko do szkoly i ide lezec moze zasne i odespie....
zagladne potem papatki...
ana ja tez nie bylam nigdzie wczoraj bo sie fatalnie czulam....ale zaczynamy nowy tydzien....oby lepszy od poprzedniego...chociazby by sie wysypiac...

wiesz co ta pachwina też mnie boli,a najbardziej odczuwam jak chce się podnieść albo odwrócić na drugi bok....może to związane z tym,że dzidzi siedzi nisko?

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9htzkll9el.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8u69vk2b8jtc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ojxe8iiky2y17cmo.png http://s2.pierwszezabki.pl/026/0264099b0.png?7172

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...