Grudnioweczki 2009 :))))

[gosiaj]

panna-em

gosiaj ale nie zrobią ci wymazu jak juz przyjedziesz ze skurczami!! wiec jesli sie decydujesz na taki poród to musisz to zrobic wczesniej u nas za takie badania sie nie placi.
a co do pieluch to dla mnie to nic takiego że trzeba miec swoje w koncu to Twoje dziecko!!
a jesli chodzi o SR to u mnie nie ma tak że chodziłabym tylko na te z wykładami a na praktyczne bym nie chodziła a nie powinnam na nie chodzic bo w mojej sytuacji skurcze mogly by sie nasilic i nic dobrego by z tego nie bylo a sama teoria indywidualnie kosztowałaby mnie sporo bo jedna wizyta trwa 45minut i kosztuje 120zl
moja siostra chodzila do SR a porodu dobrze nie wspomina mimo że po szkole byla bardzoooo pozytywnie nastawiona a jak przyszlo co do czego to powiedziala ze nie w glowie jej bylo myslenie o tym co omaiwali na SR bo wszystko co ma robic, jak oddychac mowila jej polozna juz w trakcie..... no ale jak ktos moze i chce to niech chodzi a reszta coz.... spontan

nie no spoko ogolnie....wszytsko rozumiem...ale jak zrobisz tydzien wczesniej badanie, a ci sie po badaniu grzybek przyplacze to co wtedy????przeciez w ciazy jestes pod stala kontrola i z tego co tu wyczytalam to i tak ci miedzy nogi zagladaja u ginki...w szpitalu zreszta tez...

a szczerze mowiac, to gdybym za szkole rodzenia miala placic to tez bym nie chodzila...

ja sie ciesze, ze chodze i ze sa 3 spotkania dla facetow...bo przynajmniej oni sie dowiedza co maja robic w trakcie porodu i co ich MOZE (nie musi) czekac...

a to, ze ja o wszytskim zapomne w trakcie porodu, to juz inna sprawa...ale jakos tak pewniej sie przynajmniej przed porodem czuje :-)

w sumie, moze mam szczescie, ze akurat na taka SR trafilam...

[ana79]

szok!!!! jaka ja chuda byłam jeszcze całkiem niedawno,a teraz 80 kg....chciałabym ,żeby po porodzie troszkę mi zostało....to zdjęcie to z mojego R mamą i siostrą dalej moja gwaizda

[ATTACH]17085[ATTACH]17086[/ATTACH][/ATTACH]

[gosiaj]

panna-em

a tak innym tematem to P wczoraj popił i chyba jeszcze śpi bo nic sie nie odzywa a o 15 ma samolot do Liverpoolu

moze zaspi i przyleci prostu do Ciebie?

[ana79]

a teraźniejsze zdjęcie w całości to muszę zrobić, ostatnio to unikam robienia fotek,bo wyglądam fatalnie...siedząc w domciu to nawet nie chce się człowiekowi zadbać o siebie, do fryzjera muszę też się wybrać,ale niestety muszę leżec

[gosiaj]

panna-em

gosiaj ale nie zrobią ci wymazu jak juz przyjedziesz ze skurczami!! wiec jesli sie decydujesz na taki poród to musisz to zrobic wczesniej u nas za takie badania sie nie placi.
a co do pieluch to dla mnie to nic takiego że trzeba miec swoje w koncu to Twoje dziecko!!
a jesli chodzi o SR to u mnie nie ma tak że chodziłabym tylko na te z wykładami a na praktyczne bym nie chodziła a nie powinnam na nie chodzic bo w mojej sytuacji skurcze mogly by sie nasilic i nic dobrego by z tego nie bylo a sama teoria indywidualnie kosztowałaby mnie sporo bo jedna wizyta trwa 45minut i kosztuje 120zl
moja siostra chodzila do SR a porodu dobrze nie wspomina mimo że po szkole byla bardzoooo pozytywnie nastawiona a jak przyszlo co do czego to powiedziala ze nie w glowie jej bylo myslenie o tym co omaiwali na SR bo wszystko co ma robic, jak oddychac mowila jej polozna juz w trakcie..... no ale jak ktos moze i chce to niech chodzi a reszta coz.... spontan

aha, no jeszcze dodam, ze tu wanna sobie stoi w pokoju do rodzenia i mozna wyprobowac...polozna mowila, ze czesto jest tak, ze jak sie napalisz na porod w wodzie, to w trakcie porodu czesto kobiety zmieniaja zdanie, bo wola lezec albo chodzic, albo kucac, a nie siedziec w wodzie....

albo jest odwrotnie....ze najpierw nie wyobrazaja sobie porodu w wodzie (bo np. wola prysznic, niz kapiel- tak jak ja)...a jednak w wanne w trakcie porodu maja wielka ulge i bole sie lagodza....

wiec i tu jest spontan....

no pomijajac kobiety z blizniakami, albo z wysokim cisnieniem...albo zagrozona ciaza....bo takie niestety z wanny korzystac nie moga...

[gosiaj]

ana79

a teraźniejsze zdjęcie w całości to muszę zrobić, ostatnio to unikam robienia fotek,bo wyglądam fatalnie...siedząc w domciu to nawet nie chce się człowiekowi zadbać o siebie, do fryzjera muszę też się wybrać,ale niestety muszę leżec

ana- rzeczywiscie bylas chudzinka :-) i jestem pewna ze z tymi 80kg wygladasz super!

[ana79]

gosiaj

pokaze wam moj dzisiejszy brzuch bo sama wymiekam :-)

no no te kobietki normalnie promienieją w ciązy!!!!!!!!!! superowo wyglądasz!!!!!!!!!

[ana79]

netka3

dziewczyny a jak u was z apetytem? bo u mnie wszystko się uspokoiło. jest taki jak przed ciazą a nawet czasami musze sie zmusic zeby cos zjeść. wczoraj sie wazyła i mam 7,4 kg na plusie. od ostatniej wizyty czyli trzy tyg temu przytyłam 0,4 kg . jedyne na co ostatnio mam ochote to słodycze. ale jak sobie kupie to troszke zjem i juz mi sie nie chce

a z tym apetytem to tragedia...bardzo mało jem,a słodkie to też lubię....za bardzo się stresuję ostatnio i chyba dlatego nie jem,ale ważne ze dzidzia rośnie

[ana79]

Aguu

Powodzenia na wizycie majeczko, czekamy na wieści :)

Majeczko czekamy na wieści

[ana79]

gosiaj

ana79

a teraźniejsze zdjęcie w całości to muszę zrobić, ostatnio to unikam robienia fotek,bo wyglądam fatalnie...siedząc w domciu to nawet nie chce się człowiekowi zadbać o siebie, do fryzjera muszę też się wybrać,ale niestety muszę leżec

ana- rzeczywiscie bylas chudzinka :-) i jestem pewna ze z tymi 80kg wygladasz super!

lepiej tyle,że jestem nieco spuchnięta...lekarz mówi,że dużo wody w organizmie mi się odłożyło...to tak jak w poprzedniej ciązy,a po porodzie od razu 12 kg mniej...a po miesiacu karmienia,to chuda byłam jak z sprzed ciązy

[ana79]

panna-em

no i nie umiem prosto siedziec tylko taka na lewą strone skrzywiona bo czuje dupsko mego dziecia pod żebrami z prawej strony i za żadne skarby nie chce sie ani kawałka posunąc, uparte dziecie

widzisz Panna martwiłaś się na zapas tym cc,a tu brzdąc odwrócił sie...dlatego ostatnio pytałam się Ciebie jak czujesz ruchy,bo tak mi się wydawało,że już Ci leży prawidłowo

a z tym wypinaniem pod żebrami to strasznie cięzko usiedzieć...mi było już lżej jak brzusio się obniżył,a teraz z powrotem ucisk,urosła rozrabiara

[pani'em]

gosiaj

panna-em

a tak innym tematem to P wczoraj popił i chyba jeszcze śpi bo nic sie nie odzywa a o 15 ma samolot do Liverpoolu

moze zaspi i przyleci prostu do Ciebie?

no chyba nie bardzo bo bilet ma łączony
narazie jest mi do smiechu bo dzwonie i dzwonie i cisza ale jak bedzie 14 to juz przestane sie smiac

[pani'em]

ana79

panna-em

no i nie umiem prosto siedziec tylko taka na lewą strone skrzywiona bo czuje dupsko mego dziecia pod żebrami z prawej strony i za żadne skarby nie chce sie ani kawałka posunąc, uparte dziecie

widzisz Panna martwiłaś się na zapas tym cc,a tu brzdąc odwrócił sie...dlatego ostatnio pytałam się Ciebie jak czujesz ruchy,bo tak mi się wydawało,że już Ci leży prawidłowo

a z tym wypinaniem pod żebrami to strasznie cięzko usiedzieć...mi było już lżej jak brzusio się obniżył,a teraz z powrotem ucisk,urosła rozrabiara

Ana ale wiesz mi kazali sie tez przez moje wąskie biodra i te zakichane zwichniecie z dziecinstwa nastawiac na cc.... ze jak juz bede w szpitalu i okaze sie że glowka nie przejdzie to niestety..... a zresztą co tam wazne zeby sie urodzilo cale i zdrowe!! nie wazne którą drogą

[ana79]

panna-em

ana79

panna-em

no i nie umiem prosto siedziec tylko taka na lewą strone skrzywiona bo czuje dupsko mego dziecia pod żebrami z prawej strony i za żadne skarby nie chce sie ani kawałka posunąc, uparte dziecie

widzisz Panna martwiłaś się na zapas tym cc,a tu brzdąc odwrócił sie...dlatego ostatnio pytałam się Ciebie jak czujesz ruchy,bo tak mi się wydawało,że już Ci leży prawidłowo

a z tym wypinaniem pod żebrami to strasznie cięzko usiedzieć...mi było już lżej jak brzusio się obniżył,a teraz z powrotem ucisk,urosła rozrabiara

Ana ale wiesz mi kazali sie tez przez moje wąskie biodra i te zakichane zwichniecie z dziecinstwa nastawiac na cc.... ze jak juz bede w szpitalu i okaze sie że glowka nie przejdzie to niestety..... a zresztą co tam wazne zeby sie urodzilo cale i zdrowe!! nie wazne którą drogą

pocieszę cie tym,że ja też mam wąskie biodra i przy pierwszej ciązy badali mi rozstaw bioder czy mam szanse urodzić sama...no i dałam radę,ale z drugą córą było gorzej,bo była o 1kg cięższa i większa...nieco się wtedy namęczyłam

masz rację co do drogi,którą przyjdzie,ale najważniejsze oby zdrowe

[cherry82]

patrycja`81

Dzien dobry
mam nadzieje ze sie Wam zaczal/zacznie lepiej dzien niz mi-dopadla mnie ciemna strona ciazy-znow infekcja,w dodatku zgaga mnie dopadla,i lydki dokuczaja

przez lydki sie obudzilam w srodku nocy,i dobrze ze amz nei wylanczyl kompa,bo sobie gralam w usypiajace gry

byle juz wiecej mnie nic nie dopadlo,bo walne dzis-chodze rozdrazniona odkad otworzylam oczka,czyli aze przed 6

dobrze,ze dzisiejszy dzien sie zapowiada mile,wiec moze nie bee o tych dolegliwosciach myslec-ale ni echwale dnia przed zachodem, slonca

no teraz to sie zacznie rozne dolegliwosci z ludkami mam to samo masakra jakas czuje ze mi puchna stopy i lydki no i te skurcze

patrycja`81

Poniewaz obudzialm sie wczesniej niz wczoraj planowalam,Cherry dokoncze Ci
najwazniejsze zeby zabrac wszystkie dokumenty
ja jeszcze sie zaopatrze w jakies pycha slodkosci
kosmetyki,i co wiecej...nie wiem
no bo to co dla dziecka to juz napisalam
spoko w poniedzialek amm wizyte i polozna mi ma liste zapodac co trza zreszta i ja jej liste zapodam z pytaniami ehhe

udanego dnia

panna-em

chyba tylko ja nie umiem spać ale dzis wyjątkowo nie od 6 tylko od 5 nie śpie przespałam tabletke o 24 bo zasnełam wczesniej i jakos sie nie obudziłam przebudzialam sie koło 4 i mialam taki spiety brzuch że wziełam nospe

u fryzjera to chyba nieprzytomna bede i wroce z łysą głową

miłego wstawania grubaski grudniowe

ja sie klade kolo 1 w nocy a od 4 juz za chiny nie umiem zasnac amsakra dopiero kolo 8 zasypiam a cora zaraz prezychodiz do mnie i zas sie budze bardzo malo spie w nocy

gosiaj

pokaze wam moj dzisiejszy brzuch bo sama wymiekam :-)

sliczny duzy brzusio a mnie sioe wydsaje ze stanelam zz brzuchem z enie rosnie juz tylko opada

majeczka

witam!

Nic prawie nie spalam:(((( ciagle sie budzilam:(( do tego cala noc mialam mega mega zgage!!!!! Ledwie zyje......

ubrana jestem zaraz wychodze na wizyte, odezwe sie jak sie dowleke do domu:)

milego dnia dwupaczki:)
czekamy na wiesci

ana79

szok!!!! jaka ja chuda byłam jeszcze całkiem niedawno,a teraz 80 kg....chciałabym ,żeby po porodzie troszkę mi zostało....to zdjęcie to z mojego R mamą i siostrą dalej moja gwaizda

[ATTACH]17085[ATTACH]17086[/ATTACH][/ATTACH]

no taka szczcupla jak ja bylas

[cherry82]

witam sie jakos cos tam nadrobilam

[cherry82]

aa i PATI-mam pytanie jakie szwy zakladaja rozpåuszczalne czy do sciagania mam nadziejje ze rozpuszccza sie same pytam tak bo pewne zas mnie troszke rozerwie allaa juz mnie krocze boli na sama mysl

[cherry82]

Netka wstawiaj brzucho

panna a ty nowa fruyzurke

[ana79]

witaj Cherry szalona kobieto!!!!!!!! jak tam zakupy dla malca się udały?

[cherry82]

ana79

witaj Cherry szalona kobieto!!!!!!!! jak tam zakupy dla malca się udały?

NO POMALUTKU ZACZYNAM ZASTANAWIAC CO GDZIE MAM PCHAC JAK WCZORAJ POWIEDZIALAM MOJEMY POTZREBUJE JAKIES KOMODY CHOLERA

[cherry82]

Teraz czekam na towar jaki zamowilam z kolyska i potem zabieram sie za zakup wozka i tej wanienki z przewijakiem

[cherry82]

Ana a jak tam samopoczucie

[cherry82]

No wlasnie abbulki a gdzie sandra sie podziewa

[ana79]

cherry82

ana79

witaj Cherry szalona kobieto!!!!!!!! jak tam zakupy dla malca się udały?

NO POMALUTKU ZACZYNAM ZASTANAWIAC CO GDZIE MAM PCHAC JAK WCZORAJ POWIEDZIALAM MOJEMY POTZREBUJE JAKIES KOMODY CHOLERA

też kupowałam komodę,bo brakło wolnych miejsc w szafkach....hihi i nadal brakuje tyle tego mam

[cherry82]

ana79

cherry82

ana79

witaj cherry szalona kobieto!!!!!!!! Jak tam zakupy dla malca się udały?

no pomalutku zaczynam zastanawiac co gdzie mam pchac jak wczoraj powiedzialam mojemy potzrebuje jakies komody cholera

też kupowałam komodę,bo brakło wolnych miejsc w szafkach....hihi i nadal brakuje tyle tego mam

ja to narazie mam wszytskow swojej szafie choroba musze cos wymyslic bo nie dosc ze i firanki posciele sa w mojej to i doszlo jesccze dla malca o nie a moj ma dla siebie cala wiec bedzie musial albo swojej czesc sie pozbyc albo kupi dla amlca komode hehe