Skocz do zawartości
Forum

Szczecińskie dziewczeta;)


Demether

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Monika :-) Wiem, że wszystko wyjdzie w praktyce, ale po szkole czuję się jakoś pewniej. Rzeczywiście obecnie jest tak szeroka oferta wszystkiego dla dzieci, że nie wiadomo na czym się skupić. Mi też to nie ułatwiało zadania. Nawet z wybieraniem rożka miałam problemy. Jak zaszłam w ciążę to myślałam sobie, że nie chce, aby wszystko było różowe - staram się tego trzymać, ale to też nie jest proste zadanie.
Laura co do wózka to my nie wybieraliśmy. Mam to szczęście, że mój brat ma cudną 1,5 roczną córeczkę i jak się dowiedział, że jestem w ciąży podał nam listę rzeczy, które da nam w prezencie. Między innymi był wózek z którego On był bardzo zdowolony i mam nadzieję, że my też będziemy. Najważniejsze, że jest 3 w 1, jest lekki i łatwo się prowadzi no i mieści się w aucie.

Odnośnik do komentarza

Z ciuszkami jest problem bo obstawili na blekit i roz wiec szukac mialam nie lada problem ale znalazlam wiele ciuszkow seledynowych -zielonych:)
Karotka wiem o co chodzi wiadomo ze dobrze miec jakiekolwiek pojecie i nawet czego mniejwiecej mozesz sie spodziewac:) JA moze i bym poszla gdyby nie to ze mialam juz takie wiadomosci:)

Jutro moj co najwyzej dostanie kopa w dupe ,wkurzyl mnie niech sie buja jesli mi przejdzie zlosc to moze dostanie kwiatka na odczepnego:) Bo kiedys zapytal sie czemu facici kwiatkow nie dostaja wiec dostanie teraz:) Zobacze jaka reakcja bedzie. Ogolnie to jest takie swieto ze liczy sie pamiec a nie prezent.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

A moj ma 4.11 urodziny:) LAura mowisz ze duzy wybor kolorystyki albo chodzilam po innych sklepach albo mialam pecha:) Najwiecej rozu ,blekitu ewentualnie bieli . Naprawde mialam problem ze znaleziem ciuszkow o kolorystyce jaka mi sie podobala,a jak cos znalazlam to okazalo sie ze jest bardziej dla dziewczynki ;)Ale na szczescie dziecko szybko wyrasta i inne ciuszki juz sa bardziej chlopience:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Jeszcze 7 dni do terminu, a liczyłam na to, że uda się wcześniej, ale chyba się nie uda...
Monika pewnie, że liczy się pamięć, ale dla mnie osobiście prezent także - tylko, że prezentem może być romantyczna kolacja, specjalnie upieczone ciacho, coś co się zrobi samemu. Dla mnie to dużo znaczy.
Brunetka zgadzam się, że dla dziewczynek jest większy wybór. Zresztą dla kobiet też. Wystarczy porównać działy męskie i damskie w sklepach. Damskie zazwyczaj są 2 razy większe. bo przecież wiadomo, że nam jedna sukienka nie wystarczy:)

Odnośnik do komentarza

Cześć!
W taka pogodę to człowiek ciężko sie czuje a w ciazy to tym bardziej jakas taka przytloczona jestem.
Dzis pojedziemy do tej mojej koleżanki od bliźniaków bo ja mam dla niej spodnie a ona dla mnie kilka rzeczy.
A Wy dziewczyny jakie plany na dzis?
Laura, Monika jak dzieci?
Karotka spokojnie, juz bliżej niż dalej :) Też bym była niecierpliwa. Nie czujesz strachu?

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5ejvfr8jg4.png

Odnośnik do komentarza

Laura zdecydowanie nie lubie takiej burej pogody, jestem wtedy taka senna. Fajnie, że organizujesz małe niespodzianki z różnych okazji, często drobiazgi sprawiają wielką radość.
Brunetka no właśnie nie czuję starchu tylko zniecierpliwienie. Myślałam, że gdy będzie tak blisko to ogarnie mnie przerażenie...ale nic takiego nie czuje no może wieczorami niewielki lęk. Od początku ciąży nastawiałam się pozytywnie na poród naturalny i chyba tak mi zostało. Jak będzie, niedługo się okaże...staram się nie stresować na zapas.
Ja własnie przygotowuję pyszności z okazji Dnia Chłopaka, a później do wieczora będziemy je jeść:)

Odnośnik do komentarza

Karotka to prawda cudowne chwile:) Wy swoich pociech nie możecie sie doczekać a ja nie moge sie doczekać Karolka pierwszych urodzin:)
Wcale nie dziwie sie ze jestes karotka bardziej niecierpliwa i ze strachu nie czujesz tez tak miałam:) tylko na początku bałam sie bardzo porodu ale pozniej jak już jest cieżko bo brzuszek nisko to strach odchodzi:)
Najważniejsze opanowanie ja byłam bardzo aż w szoku jestem ze tak na spokojnie jak odeszły mi wody w domu czekałam na męża:) Mało tego o 9 odeszły mi wody zadzwoniłam najpierw do położnej powiedziała co robić dopiero pozniej do męża. I w oczekiwaniu na niego wzięłam kąpiel wyprostowalam włosy:) zrobiłam kanapki i o 11 jechaliśmy do szpitala a pozniej to już z górki:-) ach jak fajnie sie wspomina a teraz nasz "kurczaczek" prawie chodzi:-)
Piękne ale ciężkie chwile przed Wami:-) karotka przekona sie już za chwile:) Oczywiście czekam na wieści jak już będziecie z Maja w domku:-)

Odnośnik do komentarza

Właśnie niedawno wróciłam idę koleżanki i jej bliźniaków. Byłam zaskoczona jak mój chłopak bawił sie z małymi- aż miło było popatrzeć :)
Dostalam niej laktator elektryczny medeli, mały garniturek dla synka, ręcznik kapielowy, nosidelko takie jak chusty są do noszenia. Oczywiście wszystko uzywane ale mi to nie przeszkadza :)
Brakuje mi jeszcze z takich rzeczy wanienki ( do Ciebie Laura muszę sie zgłosić :) ), podgrzewacz do butelek, termometr taki do wody i pokoju i na gorączkę, mata edukacyjna, bujaczek z wibracjami, i wiadomo pampersy, kosmetyki, pizamy, szlafrok itd itp. Kurcze mnóstwo tego jeszcze!
No właśnie Karotka czekamy na dobre wieści cały czas :)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5ejvfr8jg4.png

Odnośnik do komentarza

KArotka moze zle sie wyrazilam chodzilo mi ze w taki dzien liczy sie pamiec dlatego nie liczy sie cena prezentu. Wiec czy zrobisz kolacje czy kupisz kwiatka z czekolada to i tak liczy sie ten gest . Eh moze za pozno pisze i nie mysle jak:) Chce szybko i czasami wale skroty myslowe :/

Sluchajcie ja dla swojego kupilam kwiatka czekolade i piwo bo kiedys zapytal sie mnie czemu nie dostaje kwiatka jesli jest niby rownouprawnienie wiec dzis sie przekona;) Nie mialam czasu na nic wiec chociaz usmiechnie sie. Jestem wykonczona wrocilam ok 20:30 maly zmeczony i ja tez- pojechalam na kollataja bo tam niby mial byc punkt z oknami ja jade a tu okazuje sie ze nie istnieje taki(szkoda ze na stronie zapomnieli wspomniec o tym ) wiec czytam ze jest jeszcze jeden -o boze w lasnie z tamtad przyjechalam i dawaj jade -korki -deszcz -kuzwa nadodatek wyliczyla mi okna na prawie 7000zl plus rolety "dzien i noc " za 3000zl lub zwykle za 1600 o boze nie stac mnie juz na to wiec bede musiala kupic zaslony i stopniowo dokupywac rolety lub poszukac gdzie indziej i mam dosc naprawde.
Laura-smyk byl jednak troche dla mnie za drogi wiec moze dlatego nie zagladalam tam za bardzo:) ale jesli chodzi o punkty gdzie ja chodzilam to bylo gorzej z ta kolorystyka. Dla starszych bylo dla mlodszych juz nie. Ale faktycznie dla dziewczynek jest o wiele wiecej tych ciuszkow.Z reszta nie wazne.
Brunetka-ja tez mialam sporo uzywanych rzeczy dziecko male nie niszczy rzeczy a jednak dosc szybko wyrasta z tego. Laktator ciesz sie ze dostalas i to jeszcze taki bo to jest wydatek ok 200-300zl a w cale ci nie musi sie przydac albo przyda sie na raz lub dwa. MAta przyda ci sie ok 3m tak naprawde bujaczka uzywalam odrazu ale wibracje w fisker price jest do d... moj maly teraz sam sie lepiej buja niz ten lezak:) No chyba ze zaiwestujesz w cos lepszego. Dopisze pozniej

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Monika wiem, że ten laktator sporo kosztuje, więc ucieszyłam się, że go dostałam nawet jakbym go miała z 5 razy użyć :) Zawsze kilka złoty do przodu.
To może szukaj gdzie indziej tych okien? Czasami sie trafi taniej a to samo robią. Moja koleżanka wstawiała ostatnio okna i korzystała z firmy Rado bodajże- oni są na Ku Słońcu. Byli i wstawili je sprawnie a okna ponoc też jakoś drogoe nie były. Ale za tą informację nie ręczę, bo jak wspomniałam to mojej znajomej robili, a wiesz jak to nieraz jest, że ktoś koloryzuje sprawę.
Laura no kochana jesteś :) Ale ja tez nie chcę Cie ogołacać ze wszystkiego, bo sie wstydzę ;P Ale fakt- wszystko sie przyda :)
Wiecie co mi leci nagminnie z piersi a raczej z jednej. Smarowałam się na rozstępy a teraz siedzę i patrzę, że mam olbrzymia plamę na piżamie. Dosłownie woda mi leci, to nie balsam. Jak nie dotykam to jest ok, ale jak tylko ich ruszę to od razu coś wypływa. To normalne? Jestem w niecałym 24tyg ciąży.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u93e5ejvfr8jg4.png

Odnośnik do komentarza

Brunetka spoko to tylko siara. :) wkladki i juz bedzie ok. Pozniej sie ureguluje. Tym sie nie martw. ja szukam konkretnie firmy co ma okna od drutexu bo wiem ze to firma ktora robi okna na wiele lat jakosciowo sa dobre. A ja inwestuje w swoje mieszkanie i nadodatek na kupe ladnych lat.U nas jest ich 7 ale jedna z nich miala dosc dobre opinie . Ale jutro ruszam w droge do jeszcze 2firm. Bo same okna nie sa tyle wazne co zamontowanie a fachowcow wiadomo mamy roznych wiec jak mam placic za cos to chociaz zeby to byli dobrze zrobione.

Karotka jeszcze dwupak? Jak cos daj cynka:)

Brunetka 24tydz.jeszcze masz czas na te ostatnie zakupy:)

Laura niby pieniadz nie maja wartosci ,ale bez nich tez sie nie da....ale jesli mam do wyboru cos tanszego to wybiore ta opcje. Teraz ciulam bo po pierwsze mam o polowe mniej kasy na macierzynskim a po drugie mam mieszkanie do remontu i musze wlozyc w nie dobre 40-50tys. Alenie jestem sknera no i w duzej mierze patrze na jakosc to jest dosc wazne dla mnie bo jak to mowia biedny traci dwa razy wiec jak cos wole doplacic.
Padam na buzie ladnie mowiac uciekam. Oczy mi sie kleja na maxa i mozg tez nie.pracuje:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...