Skocz do zawartości
Forum

Mamusie z przełomu 2007/2008


Gość kwiatuszek9876

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny!!

U nas co nie co sie wyjasnia, tzn mam juz wyniki krwi i moczu, no i jestesmy po usg brzuszka. No wiec usg ok,mocz tez, no a krew.... Poprosilam wczoraj o interpretacje wynikow analityczke z tego forum i wyszlo ze najprawdopodobniej Szymko ma albo alergie, albo pasozyty..... fujjjj......
Musze teraz isc do pediatry i zobaczymy co powie - podejrzewam ze da nam skierowanie na kal w kierunku pasozytow i lamblii. Niby sie uspokoilam ze to nic gorszego ale znowu jak to bedzie alergia albo znowu walka z robalami.... Na razie odpuszczam sobie nerwy - poczekam na kolejne wyniki.

Kupy sa teraz codziennie wiec sie ciesze - czyzby to mogla byc alergia na... ja wiem...mieso albo warzywa?? Istnieje cos takiego??

http://s5.suwaczek.com/200903031670.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200801221770.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/0033689a0.png?6185

Odnośnik do komentarza

powiedzcie mi o ktorej Wasze pociechy zasypiaja? bo mój od miesiaca o 19:00 marudzi o spanie i najpóźneij o 19:30 mi śpi :) zreszta nauczyłam go tego bo kiedy zasypia gasze wszystko, wychodze z pokoju i zamykam drzwi i zasypia :) fajnie tak bo mam spokój wieczorem :)

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

moja przewaznie juz o 19-20 spi zalezy jak spi w dzien , bo dodam ze ona raz dziennie spi wiec juz kolo 19 marudzi kapanie i mleczko i sapc . jak jest zmeczona to juz przy butli zasnie .Dzis bylysmy na dworze i kupilam malej 2 pary rekawiczek za 2zl ale takie na chlodniejsze dni

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

no to tak jak moja chodz jak juz jest naprawde padnieta i siedzi w lozeczku to zasnie sama ale przewaznie ja przetrzymuje . Teraz jest szczesliwa jak chodzi po podlodze i przy wszystkim staje musze tez na nia uwazac bardzo boo nawet sie juz sama puszcza

Odnośnik do komentarza

witam drogie panie a co tu tak pusto?czyzby w polsce byla pogoda i ruszylyscie na spacerki?dziewczyny mam problem z kubusiem a raczej dwa,pierwszy to nie moge go oduczyc nocnego jedzenia on nadal mi je co dwie godzinny a drugi to taki ze mamy na srode skierowanie do szpitala w sprawie jego siusiaczka czy ktores z waszych maluchow bylo w szpitalu na takim zabiegu?

Odnośnik do komentarza

Witajcie!! Co do tego spania to mój synuś też ma z tym problem. W dzień śpi 30 - 40 minut i wierci się przy tym niesamowicie. Wieczorem usypia mi koło 9 i czasem budzi sie raz a czasem kilka. Czasem wystarczy, że dam mu smoczka i się trochę powierci i zaśnie a czasem to ciężko.... Co jest z tymi dziećmi, że nie chcą spać??? MOże macie jakieś pomysły żeby spał lepiej i spokojniej bo narazie ciężko u niego z tym spaniem. Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21766.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/ale_jestem_duuu_y_facio_.JPG
http://www.kraina.hipp.pl/?id=6303 - drzewko Nikosia Zapraszam
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070616040114.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/003323960.png?1219

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

a to od dawna twoj maluszek tak ma ? moze masz za cieplo w pokoju i za mala wilgotnosc powietrza ? a sproboj mu polozyc swoje ubranie kolo niego , moja jak byla mala to w dzien bardzo malo spala ale noc to cala przespi , a treaz to mi sip raz na dzien i wiecej nie cche

Odnośnik do komentarza

Wow!!! Ale sie tu dzieje::))
alicjo moze znajdziesz jakas kolezanke ktora lepiej mowi po angielsku?
Ja tez bylam za granica przeez jakis czas i poczatkowo tez sie obawialam sluzby zdrowia - no bo specjalistyczny jezyk, ale z czasem sie przyzwyczailam, a dodam tez ze trafil mi sie swietny lekarz pierwszego kontaktu - kupil sobie nawet slownik polsko -angielski zeby sie dogadac ze slabiej mowiacymi po angielsku polakami!! No a potem polecialo - zaszlam w ciaze i bywalam juz regularnie w osrodku i szpitalu::))
Co do siusiaka to chodzi Ci o stulejke?? U Szymcia napletek tez jescze nie schodzi ale czytalam ze do roku nie wolno mu sciagac - najlepiej zostawic w spokoju:)

aga moj synek tez sie budzil bardzo czesto w nocy dopoki byl karmiony cycem. Teraz, od trzech tygodni budzi sie raz, a czasem dosypia do 6 rano (np.dzisiaj). Co prawda obudzil sie o 12:30 ale go poglaskalam i zasnal.
Czytalam gdzies ze jesli koniecznie chcesz zlikwidowac nocne karmienia to mozna na ostro - dziecko sie budzi i nie dostaje nic albo lagodniej - woda zamiast mleczka, albo jeszcze stopniowo rozrzedzac mleczko woda - codziennie wiecej wody w mieszance az dojdzie sie do samej wody.

Dziewczyny u nas nareszcie slonce!! Jak Szymcio sie obudzi to pedzimy na dllluuuuuugggiiii spacer. Od rana sie rozszalam ze sprzataniem, praniem i planuje jeszcze pomyc okna ale dzisiaj juz chyba nie zdaze - biorac pod uwage ze musze to robic ostroznie ze wzgledu na malenstwo w brzuszku. No i kurde okien chyba ze 30!!!! Nie zartuje !!!

Pozdrawiam mamusie

http://s5.suwaczek.com/200903031670.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200801221770.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/0033689a0.png?6185

Odnośnik do komentarza

co do stulejki to moj tez ma ale nam lekarz kazal naciagac i szczerze powiem ze juz widze poprawe a obie to od 2 tygodni :) ale i tak pójdziemy do lekarza.

a co do karmienia to daj mu butle bo mozesz miec juz małowartościowe mleczko i niedaje mu tyle sytości by mog przespac dłuzej. daj mu butle i dodaj kaszke owocowa badz inna i daj mu na noc i wtedy sie zoorientujesz jak bedzie i bedziesz wiedziec :)::):):):)

Odnośnik do komentarza

szani a kiedy mu naciagasz? Pewno po kapieli? Sama nie wiem - lekarza nie zapytalam bo nie przyszlo mi to jakos do glowy, no a czytalam ze do roku to ma prawo byc stulejka...
Zobaczymy, bede za miesiac u pediatry to zapytam.

martusiu owszem ze zagonie mezusia do roboty. Problem w tym ze on przewaznie wraca jak juz jest ciemno wiec zostaje tylko sobota, no a na raz wszystkie okna to masakra - no to bede sobie myla pomalenku po jednym dziennie, a mezus machnie po kilka w soboty.

aga ja tez mysle ze butla by pomogla. W koncu nie musisz calkowicie rezygnowac z karmienia a jedynie w nocy podsuwac butle. Tak jak juz wspominalam moj Szymcio tez jadl w nocy co 1,5- 2 godziny a mial wtedy nawet 7,5 miesiaca. Jak odstawilam go od piersi to teraz je raz w nocy albo wcale.

Jessuuu... padam z nog po tych szalenstwach na swiezym powietrzu....i chce mi sie spac jak diabli a moj Szymko szaleje....:::(((((:sun:

http://s5.suwaczek.com/200903031670.png
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200801221770.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/0033689a0.png?6185

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...