Mamusie z przełomu 2007/2008

[Gość kwiatuszek9876]

musisz byc stanowcza zobaczysz wszystko bedzie ok .
A ty w ktore dni chodzisz dopracy?

[Betty]

Witajcie dziewczyny. Ja tylko się chciałam przywitać, bo cały czas nadrabiam zaległości, jestem dopiero na 125 stronie a że nie mam zbyt wiele czasu to jeszcze to trochę potrwa.
Pozdrowionka dla Was:)

[aganowak40]

didianko mam nadzieję ,że to "paskudztwo" minie ci szybko i wszystko wróci do normy:)) do nie ma nic gorszego jak babska choroba mam nadzieję że obejdzie siębez kąplikacji
martuś my stosujemy tradycyjną metodę "gumek" i powiem ci że do tej pory nas nie zawiodło
domi mam nadzieję że powoli wracacie do zdrówka:))

[Gość kwiatuszek9876]

Betty mam nadzieje że już niedługo zawitasz u nas na dłużej niż tylko na chwilkę :) Widzę że jesteś z Żywca moja koleżanka sie tam przeprowadziła do chłopaka :)
Aga u nas też metoda gumek ale własnie mieliśmy pecha wczoraj i troszkę się obawiamy :((( chodz jeszcze nieraz stosujemy przerywane

[regina224]

Wiotam.Ja mam spirale jesli chodzi o zabezpieczenie.
Wlasnie wrocilismy od lekarza bo sie wystraszylam.Kordian zrobil dzis 3 kupki ze sluzem ale nic mu nie jest przepisala mu smekte i cos tam jeszcze.Mam narazie nie dawac mu soczkow i kaszek owocowych lekki obiadek i kleik.Wszystko przez te zeby!!!!!!!!!!!!!
Betty czytaj,nadrabiaj zaleglisci i pisz co u ciebie.
Martusia ja stosowalam gumki zanim zalozylam spirale ale strasznie ich nie lubie.

[regina224]

Didiank ciezko u was jak czytam.Podobnie miala moja kolezanka i jakos z tego wyszla.Uparla sie cycka nie dala a kaszke dawal jej maz.Nie mam lepszego pomyslu.Jak Hania zglodniala to w koncu butle pociagnela i tak pare razy przetrzymali mala i w koncu stwierdzila ze fajnie.

[regina224]

Masakra ten dzien!!!!!!!!Teraz Kordek spi i mam chwileczke.Ale mu tez zebiszka daja popalic az normalnie serce sie kraje.Jak tak dluzej bedzie to sasiedzi zglosza ze dzieciaka maltretuje!
Oby juz bylo po zebach.Tyle cierpienia po to zeby potem je leczyc.Paranoja!!!!!!!!!!!!!!
Martusia nie wiem czy sie orietujesz.Ja ostatnoi gadalam z kumpela ktorej sie wpadlo i miala niby nie plodne.A u ciebie kiedy zdarzyl sie wypadek?Teraz to juz naprawde nie ma jakiejs dobrej metody zapobiegania oprocz oczywiscie abstynencjii..........ale kto by na to poszedl.?

[agusia1]

Witam u nas dzień spokojny siedzimy w domku bo zimnoooo bryyy a w domku cieplutko:):) Nie mam teraz na nic czasu bo mały ciągle baraszkuje.
A jeśli chodzi o zabezpieczanie się to my używamy gumek, albo stosunek przerywany. Jakoś nie mogę przemóc się do tabletek zresztą to musi być systematycznie, a co do spirali to tez się nie zdecyduję bo moja szwagierka miała spiralę i zaszła w ciąże dziwne no nie... a wiec już nie ufam niczemu.
Martus to jednak mąż faktycznie się za tobą stęsknił i rzeczywiście poświęcałaś mu za mało czasu jak aż tak szalał hihi :):)

Uciekam bo nie moge małego ani na chwilkę samego zostawić:):)

[agusia1]

Reginko a co do ząbkowania to mam nadzieję że będzie lepiej u nas też żeby idą pełną parą, ale na szczęście nie mamy innych objawów oprócz nocnych pobudek dzisiaj były 4:(:(

[aganowak40]

REGINA BIEDULKO TRZYMAJ SIĘ DZIELNIE - oby jak najszybciej się wybiły i wszystko wróci do normy...

[magduska]

Siemka dziewuszki
Szymek właśnie zasnął,więc mam chwilkę:]]Zrobiłam sobie właśnie kawkę,bo tradycyjnie,odkąd wróciłam do pracy to padam na ryjka;\ Nie wiem,kiedy mój organizm przyzwyczai się do tych zmian bo póki co to przychodzi ta godzina a ja zwłoki:[
Dzionek w pracy ok choc sporo klientów,dużo pieniędzy,ale było w porządku:]
Męża widziałam rano przez 5 minut,jak wychodziłam i zobaczę go po 22 jak wytrwam.I tak się będziemy mijac cały czas:[[Zostaną nam tylo niedziele na wspólne spędzanie czasu:\
Jeśli chodzi o zabezpieczenie to nie używamy nic albo gumki.Tabletek łykac nie będę i koniec kropka:]]]

Reginko,mam nadzieję,że z będzie lepiej z tymi ząbkami:]Bidulki:]]]
Betty,nadrabiaj szybko zaległości i odzywaj się,co u Was słychowac:]
Didianko,nie daj się tym babskim sprawom bo to paskudztwo:[Ja ostatnio łapię cały czas jakieś stany zapalne,ginekolog powiedział mi,że to z powodu braku odporności:\No,ale póki co jest ok,na razie:]
Spróbuj może kupic małemu kubek treningowy z miękkim ustnikiem,my mamy taki i Szymon pije z niego chętnie,od początku:]

Zajrzę wieczorkiem,jak młody pójdzie spac,pa

[didianka]

dzis moje dziecko ladnie pilo z kubka!! takiego ze slomka!! ufff musze byc wytrwala moze mu sie uda to wpoic na stale!!
buzakiiiiiiiii jutro jestem w pracy!! trzymajcie sie!! i dzieki za slowa otuchy!!!!!!!!

[Gość kwiatuszek9876]

Gratulacje Didianko dal Tomeczka dzielny chłopak :))
reginko niestety ale wczoraj tylko nie wiemy czy jak wyciągał czy w środku okaże sie :)
Widzę dziewczyny że co niektore z was są przeciwne tabletka , tak jak ja nawet moj maz by mi nie kazał :)
Mała dobrez dziś chodz jeszcze wariuje , ale mam nadzieje że zachwilke pójdzie spać . Jutro się wybierzemy na spacer bo zapowiadaja lepsza pogode . W lutym ide do pracy na 4 dni po 8 godzin :( z jedej strony sie ciesze z drugiej nie .
Magduś dasz rade zobaczysz organizm się przyzwyczai .

[Gość Szani]

witam :) u mnie maly juz spi :) na spacerku bylismy bo mrozik ale słoneczko pieknie świeciło :)

co do zabezpieczen.........my stosujemy takie globulki dopochwowe...gumek nie lubie ani ja ani moj maz....a co do tabletek...niemam nic przeciwko choc przy tabletkach zaszlam w ciaze ;) zastanawialam sie nad spirala ale narazie niema kasy na to....wiec narazie to te globulki :)

jutro mam kolende i wcale mi sie to niepodoba hahaha

a ja Wam powiem ze marze o tym zeby isc do pracy...mam dosc myslenia o tym czy starczy do konca miesiaca :( najgorszy ten miesiac był bo studia oplacic, swieta prezenty a i roczek malego ehh a pieniadze........... :(:( ale juz ten miesiac bedzie lepiszy mam nadzieje:)

[Gość Szani]

co do kubeczkow to moj niechce pic :( nienapije sie caly dzien niczego z kubeczka :( nie wiem jak go przekonac...

[Gość kwiatuszek9876]

Szani może pokazywac małemu że ty pijesz i nieh on sprubuje . A przed porodem pracowałaś ?
Agus a ty pracowałaś czy nie ?
mala spi zasneła sama jestem z niej dumna bo juz od bardzo dawna nie muszę jej usypiać tylko sama zasypia .

[Gość Szani]

przed porodem mialam staz...i jak staz mi sie skonczy nie przedluzyli mi umowy. A 17 dni później zaszlam w ciaze..... a jak juz mialam pospisac umowe w innej pracy okazalo sie ze jestem wciazy..i nici z tego... teraz narazie studia musze skonczyc bo to juz obrona tuz tuz....a potem praca....

a co do picia to caly czas maly widzi ze pijemy z kubeczka nawet jego kubeczek juz bierzemy a on nie i koniec....juz raz sie zawzielam i nie dawalam mu nic innego to caly dzien nie pil nic.... :( nawet nie tknal...ale teraz znowu spróbuje i moze sie uda :)

[Gość kwiatuszek9876]

Dzieci maja taki okers ze nie pija moja za to pije tak duzo ze masakra . ale to dobrze ciesze sie .

[agusia1]

Hejka mój synek zasnął dzisiaj przed 21 ale oczywiście na rękach bo inaczej to nie ma szans był okres ze zasypiał sam ale jakoś mu to minęło i od jakiegoś miesiąca z powrotem tylko na rękach i tylko u mnie:(:(:( JUŻ PRÓBOWAŁAM TO ZMIENIĆ ALE SIĘ NIE DA JAK MA SAM ZASNĄĆ TO TAK RYCZY ŻE MASAKRA.
Pawciu pije z kubeczka niekapka Avent ale tylko jak ja mu dam ale jak ma sam sie na pić to nie chce zresztą mój synek nie wiem dlaczego ale nie na widzi jak mu się coś daje do rączki nawet sam nie chce za bardzo jeść:(:(:( I już nie wiem co robić bo jak mu dam coś do rączki to od razu wyrzuca:(:(
Martus a jeśli chodzi o pracę to nie pracowałam wcześniej i jakoś nie chce mi się iśc do pracy wolę z synkiem w domku siedzieć a latem gdzięs pojechać niż spędzać całe dnie w pracy.

[aganowak40]

Witam z ranka...
Ja tradycyjnie pobudka po 7 ale za to całe szczęście mniej pobudek w nocy, jedna o 12 na papau i potem małe lunatykowanie koło 4 ale dostał smoka i spał dalej na szczęscie. Oby mu tak zostało.....hi hi
Co do pracy to ja pracowałam jakiś czas w kwiaciarni, ale potem przeprowadzka, ślub no i ciąża więc.... wolałam zostać w domciu... a teraz nie wyobrażam sobie jakbym miała iść do pracy... może jak N. podrośnie....Wyobrażam sobie jak didiance i magduski ciężko ale.... trzeba podołać...
Lecę na śniadanko
buziaczkiii

[agusia1]

Ja również witam z rana u nas pobudka o 8 jak zwykle zresztą.
Nocka nie była taka żle bo tak samo jak u Agi dwie pobudki jedna o 23 na herbatkę, a druga o 5 na kaszkę:):)
Aga a więc nasze dzieciaczki podobnie się budzą może to jakaś zmowa hihi.
Uciekam na śniadanko bo mały już pod moimi nogami sie pląta i krzyczy am am..:)

[Gość Szani]

i ja witam :)
a u nas pobudka tradycyjnie 7:30...
moj jak zjadl wczoraj o 19:00 tak do teraz niechce nic jesc...teraz patrzy na bajeczki :)
a ja ide posprzatac bo kolenda dzisiaj :)

[Gość kwiatuszek9876]

Witam u nas pobudka dzis o 7 odziwo ale dzidzia sie bawila a mamusia kimke zzrobila do 8 :) Dzis na spacer sie wybieramy ale mala na nozkach pojdzie wiec nie bedzie dlugi ten spacerek , bo widomo tydz nie wychodzila wiec a tym bardziej ma ten katar jeszcze . Teraz wziela moja torebke i wszytsko wyciga :)
Jak zawsze mam jakies pytanko ; czy pozwalacie dzieciaczka jesc samemu chodzi mi o to ze obiad moze jesc sam lyzeczka zeby sie mogl wybrudzic czy deserek ? Bo moj maz smieje sie ze moge jej tak zrobic ale predzej do wanny mam ja wsadzic i niech tam sie bawi tym jedzeniem :))))

[agusia1]

Martus my jeszcze nie pozwalamy małemu jeść samemu bo i tak nic z tego nie będzie a tym bardziej że mały ma coś w sobie że nie chce nic sam brać do rączki no oczywiście oprócz tego co nie wolno i zabawek, ale jak poczuje że to coś do jedzenia albo że sobie wybrudzi rączkę to od razu tak śmiesznie robi i chce aby go wytrzeć mówię wam on to chyba będzie strasznym czyścioszkiem bo tylko troszeczkę gdzieś sie pobrudzi to już macha aby mu wytrzeć a jak ostatnio była teściowa i ona nie wiedziała czemu on tak macha rączką to aż sie rozpłakał a miał w rączce tylko malutki kawałek chlebka:):):)

[agusia1]

No nic my też zaraz wybieramy się na spacerek bo tez już długo nie byliśmy przez te mrozu:(:( A dla małego siedzieć 3 dni w domku to straszna kara:( Mały doje kanapeczkę i się będziemy szykować. Pogoda ładna słonko tak świecie że aż grzeje:)