Skocz do zawartości
Forum

Przerażające zachowanie córki


Rekomendowane odpowiedzi

Moja córka Kaja ma 12 lat. Zawsze była grzecznym i dobrym dzieckiem ale ostatnio zaczęła się zmieniać nie do poznania. Zobaczyłam ostatnio u niej pomalowane paznokcie. Kazałam jej natychmiast to zmyć ,bo pomalowane paznokcie nie są dla takiego wieku. Tym bardziej że były czerwone. Wtedy córka zaczęła malować paznokcie flamastrem czarnym. Czarne paznokcie to wygląda przecież jak u jakiejś szatanistki. Zabrałam jej wszystkie flamastry ale to bezskuteczne bo i tak pożycza je w szkole od koleżanek. Powiedziałam nauczycielom że mają mieć na nią oko w szkole ale ignoranci powiedzieli że córka dobrze się uczy a ich tylko to interesuje ,a nie to że ma paznokcie. A to przecież mają płacone za dbanie o dobro dzieci o to żeby były porządne . A to nie wszystko. Córka zaczęła oglądać kreskówki ,co mnie ucieszyło bo to jest odpowiednie do jej wieku. Ale zauważyłam że często się przy nich śmieje i one są w jakimś azjatyckim języku ,chyba chińskim. Zapytałam się jej co to jest i usłyszałam że anim. No nie dawało mi to spokoju więc wpisałam anim w google. A to były jakieś straszne rzeczy! Na pewno nie dla dzieci. Prawie gołe kobiety w bikini !!! Przestraszyłam się i byłam zła na córkę . Oczywiście dostała szlaban i musi wracać do domu zawsze od razu po szkole,no i odłączyłam jej internet. Do tego przestała chodzić do kościoła. Oczywiście razem z mężem ciągniemy ją tam siłą ale ona bardzo nie chce ,krzyczy ,i zawsze co niedzielę jest wielka kłótnia. Naprawdę boje się o jej duszę. Każe jej czytać Biblię w domu ,ale to nic nie daje ,ona nadal swoje. Jestem załamana ,już naprawdę nie wiem co mogę zrobić. Nie mam pojęcia co może być powodem zmiany z dobrego dziecka w małego potwora. Czy to jest bunt nastoletni ? Ale czy to możliwe że przebiega tak koszmarnie. Może jakaś choroba . Dodam że córka rok temu została zaszepiona na covid. To podobno może wywołać zakrzepy. Czy to możliwe żeby taki zakrzep dotarł do mózgu ? Przez to że córka przestała chodzić do kościoła boje się że to dzieło samego diabła ,chociaż nie dopuszczam do siebie najgorszych myśli. Ale czy ktoś był w podobnej sytuacji i egzorcysta pomógł? Albo na przykład dolanie wody święconej do zupy dziecku?

Błagam o pomoc ,tracę już nadzieje ,jestem na skraju wytrzymałości.

 

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy pani żartuje, czy na poważnie
ale z tego co czytam to normalne zachowanie dzieci, dzieci dorastają i chcą poznawać świat, rozumiem że jest pani konserwatywna, i zgadzam się że malowanie paznokci to nie na ten wiek, ale pani wybiegi, i jakieś teorie o zakrzepie mózgu są śmieszne, zanim pani zacznie snuć teorie polecam bycie bardziej otwartym, Niech pani się zastanowi czy chce pani żeby pani córka w przyszłości panią odwiedzała na starość, bo szczerze wątpie jeśli tak ją pani wychowuję, więcej ciepła jako rodzic, i próbować zrozumieć

no jest też kwestia religi, zmuszanie córkę do czytania bibli, oraz chodzenia do kościoła, nic nie da
córka im starsza będzie tym bardziej będzie nienawidzić wiary, jako rodzic powinna pani zachęcać, a tak ją pani do niej zniechęca 

Pozdrawiam
 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...