Czy będę dobra mama?

[Gość Klaudia]

Dzień dobry, przeszukuje internet w problemach tj.: stres w ciąży, palenie w ciąży, złe odżywianie w ciąży itd… i im więcej czytam, tym bardziej utwierdzam się z przekonaniu, ze mogę/mogłam skrzywdzić swoje nienarodzone dziecko. Otóż jestem w 18tc. Ciąża przebiega prawidłowo, ginekolog nie ma żadnych zastrzeżeń. Natomiast ja wiem, ze nie zawsze dbałam o dziecko tak jakbym tego chciała… przed ciąża paliłam papierosy, gdy dowiedziałam się o dzidziusiu stopniowo ograniczyłam aż wreszcie rzuciłam palenie. Ale np wczoraj bardzo pokłóciłam się z partnerem, z reszta nie pierwszy raz, przez co naraziłam dziecko na stres. Sięgnęłam tez po jednego papierosa i nie mogę sobie tego wybaczyć. Podczas kłótni wpadam w panikę/histerie i czuje ze ma to negatywny wpływ na moje dziecko… to najbardziej ale czasami miewam obawy ze złe się odżywiam, jem za mało owoców, nie ćwiczę mięśnia dna macicy, wypiłam piwo 2% itp. Ogólnie ciężko mi czasami być dla niej „idealna mama” choć bardzo ją kocham i naprawdę się staram… do tej pory zmieniłam wiele swoich złych przyzwyczajeń sprzed ciąży, ale wciąż czuje ze popełniam błędy i bardzo boje się o jej zdrowie. Macie podobne doświadczenia?

[nataliaa26]

Myślę, że nie istnieje nikt taki jak "idealna mama". Każdy ma obawy, czy będzie dobry, wiele razy płakałam będąc w ciąży, że sobie nie poradzę, że będę zła, teraz córka ma 3lata, a ja czasem nadal mam wyrzuty, że mogłam lepiej, bardziej, mocniej, ale chyba nie można myśleć w ten sposób, nie bądźmy dla siebie takimi krytykami. 🙂 To, że popełniamy błędy jest w porządku, jesteśmy tylko ludźmi, po prostu wyciagajmy wnioski 🙂

A jeśli chodzi o kłótnie, stres i nerwy, zadbaj o siebie i o swój spokój, niech partner zacznie myśleć, że robi źle denerwując przyszłą mamę. 🙂