Problemy z zajściem, bóle brzucha i spóźniająca się miesiączka

[Crealilhyn]

Witam, mam 29 lat. Od roku z partnerem staramy się o dziecko. Od trzech dni spóźnia mi się miesiączka, odczuwam częstomocz i ogólne zmęczenie. Czuje w brzuchu coś jakby „zaraz nadejdzie czerwona fala” ale nie nadchodzi ;) niemniej jednak zawsze miewałam bardzo regularne miesiączki. Zawsze cykl trwa 26 dni. Może z dwa razy w życiu zdarzyły się odchylenia z powodu np. wyjazdu do innego kraju, co oczywiście uważam za normalny stan rzeczy. Jedyne czego nie mam (mówię o obecnej chwili) w tym oczekiwaniu na miesiączkę to ból piersi. Zawsze, miesiąc w miesiąc jest przeokropne rwący (mam duże piersi naturalnie i ciężko jest mi wytrzymać bez biustonosza) a w tym miesiącu mało nie przegapiłam terminu miesiączki z powodu braku tej dolegliwości. Piersi nie doskwierają mi wcale, ale ból dolnej części brzucha owszem. Jest podobny do miesiączkowego ale niekoniecznie taki sam. Nie mam zwiększonego łaknienia, nie mam żadnych ochotek na słodycze (jak to również zwykle bywało.) postanowiłam zrobić test dziś popołudniu. Wyszła jedna kreska. Rano zamierzam go powtórzyć, ale tracę nadzieję. 
Piszę tu z nadzieją, że może któraś z Was miała podobny przypadek i podtrzyma mnie trochę na duchu. Nie chcę podchodzić do sprawy irracjonalnie i sobie wkręcać, ale boje się, ze już moja głowa zaczyna fiksować i dopowiada sobie pewne symptomy. 

[Gość Kajka]

Skoro test jest negatywny to objawy nie są objawami ciąży. One pojawiają się wraz ze wzrostem beta HCG w krwi. Tak naprawdę to masz 50% szans na to że pojawi sie okres i 50% że jednak z tego będzie ciąża.