Skocz do zawartości
Forum

Plamienie


Gość Natalia

Rekomendowane odpowiedzi

32 minuty temu, Gość Mrs_El napisał:

To czekamy z niecierpliwością. Mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. 

Ech a mówią, że w Polsce taka ciulata opieka 😞

Może dlatego że gdzie indziej ciąża to nie ciąża do 12 czy 15tygodnia, a płód staje się dzieckiem od 16tc, i co ma być to będzie. 

Odnośnik do komentarza
14 minut temu, Gość Ogvh napisał:

Może dlatego że gdzie indziej ciąża to nie ciąża do 12 czy 15tygodnia, a płód staje się dzieckiem od 16tc, i co ma być to będzie. 

Czekam dalej w kolejce Ale na spokojnie. Pani położna mi powiedziała że jako dziecko oni to zaliczają po 10 tygodniu i wcześniej nie podtrzymują ciąż nie ratują. Dla mnie ciąża jest ciążą  od początku A dla nich to kolejna baba albo się uda albo nie.

Odnośnik do komentarza
9 minut temu, Gość Natalia napisał:

Czekam dalej w kolejce Ale na spokojnie. Pani położna mi powiedziała że jako dziecko oni to zaliczają po 10 tygodniu i wcześniej nie podtrzymują ciąż nie ratują. Dla mnie ciąża jest ciążą  od początku A dla nich to kolejna baba albo się uda albo nie.

To 3mam kciuki. Daj znać. 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość Ogvh napisał:

 

Dziewczyny jestem już po. Pęcherzyka dalej nie ma nawet śladu. Badal mnie dzisiaj na prawdę dokładnie. Nie chciał nic narazie mówić ale coś się skupił na prawej stronie gdzie mu pokazywalo gorące pole ciągle przyblizal Ale sam nie wie. Na szczęście pobrali mi dzisiaj już krew, następna wizyte mam w czwartek. Nie wiem co myśleć. Dlaczego testy są pozytywne skoro nie ma niby ciąży 🤦‍♀️🤷‍♀️

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Gość Natalia napisał:

Dziewczyny jestem już po. Pęcherzyka dalej nie ma nawet śladu. Badal mnie dzisiaj na prawdę dokładnie. Nie chciał nic narazie mówić ale coś się skupił na prawej stronie gdzie mu pokazywalo gorące pole ciągle przyblizal Ale sam nie wie. Na szczęście pobrali mi dzisiaj już krew, następna wizyte mam w czwartek. Nie wiem co myśleć. Dlaczego testy są pozytywne skoro nie ma niby ciąży 🤦‍♀️🤷‍♀️

Może faktycznie owulacja była bardzo późno, niby mówią że od pozytywnego testu do lekarza się idzie po 3 tyg, żeby było już coś widać. Ja poszłam 2tyg po terminie miesiączki to był tylko pęcherzyk 

Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, Gość Mrs_El napisał:

Może faktycznie owulacja była bardzo późno, niby mówią że od pozytywnego testu do lekarza się idzie po 3 tyg, żeby było już coś widać. Ja poszłam 2tyg po terminie miesiączki to był tylko pęcherzyk 

Nie mam pojęcia. Miesiączke mam zazwyczaj regularnie 28-29 dni. Tylko dlaczego mam pozytywne testy? Wczoraj robiłam też pozytywny 🤷‍♀️

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Gość Anda 922 napisał:

Ja byłam tydzień po teminie jakos i mialam pęcherz to byl 4 tydzień.  Poszlam jakoś 2 tyg później i już byl zarodek.  Dodam ze mam długie cykle bo 34 dni

Pozostaje czekać na wyniki z krwi, pewnie w czwartek u lekarza się dowiesz. A krew Ci na betę pobrali?? 

Odnośnik do komentarza
21 minut temu, Gość Mrs_El napisał:

 

Pobrali dzisiaj gdyby mi pobrał od razu w czwartek to dzisiaj drugi raz bym miała pobrane i w czwartek bym wiedziała co i jak. Śluz dalej jest brazowy i palmie.  Czemu testy są pozytywne? 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość Anda 922 napisał:

Ja byłam tydzień po teminie jakos i mialam pęcherz to byl 4 tydzień.  Poszlam jakoś 2 tyg później i już byl zarodek.  Dodam ze mam długie cykle bo 34 dni

Moja sytuacja jest inna. Ja plamie/krwawie i wcale nie było pęcherzyka. Każdy jest inny 

Odnośnik do komentarza

Jestem trochę podlamana.  On powiedział że jeżeli beta będzie wysoko i będzie rosla A pęcherzyka brak to musimy poszukać tej ciąży gdzie indziej 😞. Już bym wolała żeby się okazało że to fałszywy alarm niż ciaza gdzie indziej 

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, Gość Mrs_El napisał:

Pęcherzyk ciążowy pojawia się gdy beta ma ok 800, ale też lekarz musi mieć dobry sprzęt żeby przy takim wyniku znalazł pęcherzyk. 

Co jeśli beta będzie wyższa A pęcherzyka dalej brak? Czuje coś że będzie wyższa bo testy ciążowe mam pozytywne 😞 pewnie będzie musial szukać pęcherzyka gdzieś indziej 

Odnośnik do komentarza

Natalia bhcg da obraz sytuacji. Trzeba koniecznie spr czy to nie ciąża pozamaciczna. Więc takie gadanie lekarzy,że nie obchodzi ich ciaza do 10 tc to okropne bo utrudnianie kontaktu z lekarzem w takiej sytuacji może zaszkodzić zdrowiu przyszłej mamy. Bardzo dobrze,że nie dałaś za wygraną  i poszłaś szybciej dobrego lekarza. A poza tym testy mogą być pozytywne a w macicy jeszcze nic nie być widać. Może być tak na granicy. Bądź dobrej myśli. Dostaniesz wynik badania? Czy na wizycie dopiero?

Odnośnik do komentarza

To, że testy da pozytywne wcale nie oznacza, że beta musi być wysoka. Mój test był pozytywny a betę 243,nie ma reguły. 

Tak jak wyżej, trzeba wykluczyć ciążę pozamaciczna... 

A gadanie, że ciąża do 10tyg to nie ciąża działa na mnie jak plachta na byka 😡😡😡

Odnośnik do komentarza
17 minut temu, Gość Mrs_El napisał:

 

wyniki mi dopiero przekaże w czwartek na wizycie. Powiedział że zbada mnie w czwartek jeszcze raz. Jeżeli krew będzie pozytywna tak jak testy to tak jak mówił musimy poszukać pęcherzyka gdzie indziej. Tylko że ja dalej plamie/krwawie. Czytałam o ciąży pozamacicznej i to jest coś strasznego w niektórych przypadkach. Tak mi mówiła położna że nie powinnam szukać pomocy po SOR-ach bo 5 tydzien to żadna ciąża i uważa się ja tak na prawdę po 10 tygodniu.

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, Gość Nano napisał:

Dlaczego test wyszedł pozytywny to chyba trzeba było lekarza pytać 🙂

na USG w tak wczesnej ciąży raczej nic nie widać. Najwłaściwszy będzie wynik bety

Zapytałam, stwierdził że UWAGA "nie wiem". Gdyby to był jedyny problem że, test pozytywny A brak pęcherzyka to bym się tak nie martwiła bo każda ciąża jest inna. Ale ja od 4 dni mam krwawienia, zmianę śluzu zm brązowa i w niedzielę ten nadmiar czerwono brązowego śluzu. Do tego czasu byłam na prawdę spokojna...

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Gość Natalia napisał:

Dziewczyny jestem już po. Pęcherzyka dalej nie ma nawet śladu. Badal mnie dzisiaj na prawdę dokładnie. Nie chciał nic narazie mówić ale coś się skupił na prawej stronie gdzie mu pokazywalo gorące pole ciągle przyblizal Ale sam nie wie. Na szczęście pobrali mi dzisiaj już krew, następna wizyte mam w czwartek. Nie wiem co myśleć. Dlaczego testy są pozytywne skoro nie ma niby ciąży 🤦‍♀️🤷‍♀️

A kiedy miałaś ostatnią miesiączke? 

Odnośnik do komentarza

Ja wiem że łatwo gadać, ale uzbroj się w cierpliwość i miejmy nadzieję że w czwartek wszystkiego się dowiesz. Skoro lekarz nie rozwiał Twoich wątpliwości, nam tym bardziej się nie uda. Możemy tylko spekulować, a Ty będziesz się niepotrzebnie nakręcać 🙄

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Gość Nano napisał:

Ja wiem że łatwo gadać, ale uzbroj się w cierpliwość i miejmy nadzieję że w czwartek wszystkiego się dowiesz. Skoro lekarz nie rozwiał Twoich wątpliwości, nam tym bardziej się nie uda. Możemy tylko spekulować, a Ty będziesz się niepotrzebnie nakręcać 🙄

I tak już jestem nakręcona. Tyle haseł co wpisalam dzisiaj w Google to chyba przez całe życie tyle nie siedziałam na telefonie co dzisiaj. Nie daje mi spokoju te szukanie pęcherzyka poza macica. Normalnie jakbym była przykładem książkowym ale jedyne co się nie zgadza to bol. Mnie nie boli nic...

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość Natalia napisał:

5 maja, moje miesiączki są krótkie i mało intensywne Ale regularne. Te "plamienie" trwa już dłużej niż moja miesiączka 

Natalio to teraz jesteś 5t6d ciąży. Jeśli do zapłodnienia doszło później to na tym etapie może nie być widocznego pecherzyka, ale jego pojawienie się jest naprawdę kwestia paru dni.

Wiele dziewczyn tutaj tak miało. Zadawały dosłownie te same pytania w 5/6tc. "...test pozytywny...A nic nie widac", też plamily. A potem tydzień później, pach...piękny pecherzyk z cialkiem żółtym A nawet zarodkiem.

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Gość Ogvh napisał:

Natalio to teraz jesteś 5t6d ciąży. Jeśli do zapłodnienia doszło później to na tym etapie może nie być widocznego pecherzyka, ale jego pojawienie się jest naprawdę kwestia paru dni.

Wiele dziewczyn tutaj tak miało. Zadawały dosłownie te same pytania w 5/6tc. "...test pozytywny...A nic nie widac", też plamily. A potem tydzień później, pach...piękny pecherzyk z cialkiem żółtym A nawet zarodkiem.

Cały czas się o to modlę żeby to była prawda. Mam już taka pełna głowę tego co mi dolega że chyba jestem jednocześnie w ciąży i nie jestem 😉. Ciaza 7 lat temu 6 tydzień i wszystko pięknie serduszko na pierwszej wizycie żadnych plamien urodzenie w terminie. Później puste jajo. Teraz to. Dlaczego? Nie załamuje się, jeżeli sie nie uda nie zostawię tak tego zbadam wszystko co możliwe i będę starać się dalej. Myślę że wiek też mi pozwoli jeszcze się starać długi czas. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...