Kilogramy po ciąży

[Gość Alicja]

Witam, w ciąży przytyłam 35 kg, po porodzie niestety zostało 21 kg... nie mam pojęcia co zrobić, dziecko ma 7 miesięcy, wstydzę się swojego ciała, nie mam czasu na ćwiczenia, regularne jedzenie - mam co robić przy dziecku, mąż pracuje na 2 etaty. Mam duży problem podczas zbliżeń z mężem, tak bardzo wstydzę się rozbierać, nie mogę na siebie patrzeć, że do współżycia doszło od porodu tylko 3 razy i to bardzo wymuszone z mojej strony. Czuję, jak wali mi się życie. Z jednej strony cieszę się, mam synka, jest zdrowy, dobrze się rozwija. Z drugiej natomiast strony czuję do siebie wstręt, odrazę, nie potrafię siebie zaakceptować. Nie obżeram się, nie jem po nocach, po prostu nie mogę zrzucić wagi po ciąży. Czy któraś z was doradzi mi co mogłabym zrobić dla siebie, od czego zacząć? Na pewno wiele tkwi w mojej głowie, ale ciężko jest mi się pozytywnie nastawić...

 

[Tolcia]

Alicja, podejdź do tego na spokojnie. Przede wszystkim daj sobie czas na regenerację po ciąży. Żeby schudnąć musisz zacząć patrzeć na to co jesz, skoro waga stoi w miejscu, to znaczy że jesz prawidłową ilość kalorii, ale żeby schudnąć musisz wejść w deficyt - obetnij sobie z diety stopniowo 100, 200 a nawet później i 300 kcal, na pewno zobaczysz efekty

[ewelina_c]

Najlepiej kilogramy zrzucać  powoli, aby był to efekt na stałe. Warto do pełnowartościowej diety, nie żadnej głodówki dołączyć lekkie ćwiczenia. Wiadomo, wszystko z głową, żeby sobie nie zaszkodzić. Ja zakupiłam sobie legginsy sportowe [reklama usunięta] i ćwiczę delikatnie. Mój cel to - 7 kg . Więc łączę się w odchidzaniu z Wami ! 🙂 

Edytowane 9 Listopada 2023 przez Dziubala
Usunięcie reklamy

[aga.anna.kownacka]

Ja swoje kilogramy ciążowe zrzuciłam dopiero po drugim dziecku jak miało 2 lata. Na wszystko przychodzi czas i pewnych rzeczy nie przyspieszysz, bo nie będziesz mieć na to przestrzeni w głowie, ani czasu. Wszystko będzie frustracją. Byłam na diecie ponad rok i zrzuciłam 16 kg, ale dzisiaj już wiem, że będę musiała być na diecie całe życie, żeby to utrzymać. Jak zaczniesz ten proces to możesz go nie skończyć. Dobrze jest mieć wsparcie, gdyż może być ciężko, sama chodziłam do dietetyczki. Ktoś Tobą pokieruje i będziesz czuła, że jest to jakiś ważny projekt, zawsze będziesz mogła się poradzić. Polecam dietetyczkę z sieci gabinetów projekt zdrowie, ale najważniejsze, aby był to specjalista, któremu zaufasz.