Ciąża, a koronawirus

[ananaska3]

Drogie Mamy! Nie ma na tym forum żadnego wątku dot. ciąży w czasie gdy panuje koronawirus. Napiszcie czy normalnie odbywacie wizyty, co zalecają Wasi lekarze. Obawiacie się czy jesteście spokojnie. Do napisania tego posta zainspiroewał mnie kontakt z moim lekarzem, ale o tym poźniej.

[Gość RXX]

Generalnie ciąże prowadzę w sąsiednim województwie ( dojazd 1,5h) a ze względu na epidemie (po rozmowie z lekarzem prowadzącym) uzgodniliśmy że znajdę lekarza tu na miejscu i to takiego, który ma dyżury w szpitalu gdzie będę rodzic. Oczywiście wszystkie zasady bezpieczeństwa są zachowane, na wejściu rękawiczki i płyn do dezynfekcji, a ja na każde wyjście i tak zakładam maseczkę. Ograniczaja bądź przesuwają wizyty ze względu na obawy. To zrozumiałe. 

[Gość Delli]

Ja w ciąża się staram, obecnie mam kuracje na wywołanie jajeczkowania no i monitoruje cykle cyklotesterem myway, cóż zobaczymy 

[Gość Gość Klaudi]

Hej Mamy, widziałyście ten artykuł?

Poród w czasie koronawirusa - oczami Mamy

https://www.joissy.com/blog/blog/porod-w-czasie-koronawirusa-oczami-mamy

Ja jestem przerażona tym co się dzieję i wielką niewiadomą jaka może mnie spotkać w szpitalu, jal to będzie bez męża..

Ale po przeczytaniu tego artykułu trochę się uspokoiłam i już tyle o tym nie myślę. Trzeba myśleć pozytywnie i zebrać siłę !

Wyżej podrzucam link do artykułu, w sumie wywiadu z mamą która rodziła kilka dni temu, może po jego przeczytaniu wy również poczujecie się nieco spokojniejsze.

Pozdrawiam kochane !😊

[Gość Oleole]

Założyłam wątek ale cisza. Otóż przez cały marzec i kwiecień miałam konsultacje przez telefon a w ostatni czwartek powiedziano mi w przychodni że mogę już przyjść na wizytę. I co? W piątek do mnie zadzwonił sanepid że ten ginekolog ma koronawirusa... Jestem zniesmaczona 😕 i nie wiem co teraz. Mam przymusową kwarantannę do 14 maja a jakoś w tym tyg podobno mają robić mi i partnerowi testy. Nie wspomnę o tym że lekarz ten zlecił mi USG 31 tyg ciąży w kierunku hipotrofii, co powinno nastąpić w tym tyg, malutka w 30 tyg waży dopiero 1,2 kg. Ciekawa jestem kto mnie teraz przyjmie na USG 😕

[Ania25345]

U mnie dopiero 16tc ale wizyty to wielka niewiadoma. Do tej pory miałam tylko jedną wizytę w 7tc potwierdzajaca ciaze. Potrzebne badania krwi i moczu udało mi się zrobić prywatnie, mam też panią doktor, z którą się umówiłam telefonicznie na prowadzenie ciąży i ona telefonicznie potwierdziła, że wyniki ok. Ma prywatny gabinet, ale tez wizyta niemozliwa jezeli jest wszystko dobrze. Dopiero jak się coś będzie działo to dzwonić i jechać. Sama nie wiem co robić, dzwoniłam też do kilku innych gabinetów prywatnych ale wszystko pozamykane. Jestem zaniepokojona, bo to moja pierwsza ciąża a tu ani karty ciąży ani nic.

[Gość Sylwia]

W Giżycku masakra .jestem w 27 tygodniu ciąży. Pierwsza porod przedwczesny dziecko zmarlo 2 ciąża na pesarze od 24 tygodnia. Mimo tego wywiadu odwolane wszystkie badania. Dobrze ze chociaż prenatalne mialam w Olsztynie. No ale szyjki tam mi nie sprawdzono. Siedzę jak na szpilkach i modle sie żeby szyjka wytrzymała. Nawet prywatnie nikt mnie nie chcial przyjąć.

[Gość Bella]

Ja dopiero rozpoczynam starania o drugie dziecko, i tak jak przy pierwszej ciąży teraz również kontroluje swoje dni płodne monitorem ze śliny, teraz mam jeszcze do niego aplikację, byłam na jednej wizycie u ginekologa no i działamy.

[Gość Wox]

My jesteśmy po wizycie u lekarza, po usg, badaniach z krwi i zaczynamy starania, lekarz polecił nam żel prefert vaginal, już kupiliśmy ale czekamy na dni płodne 

[Gość Wikki]

ja urodziłam w marcu i wszystko było ok, teraz też jest ok, byłam ostatnio bo chciałam zasięgnąć języka na temat błony dopochwowej jako alternatywy dla wkładki

[Qnia]

Ja miałam tylko jedną wizytę w przychodni odwołaną 1 kwietnia, od tamtej pory co 3 tygodnie normalnie do lekarza chodzę. Z badaniami też bez problemu, ale to tylko dlatego że jestem w ciąży. Moja koleżanka rodziła na początku kwietnia i miała problemy z zapisaniem się do ginekologa, ale teraz też już wszystko bez problemu.

[Gość Liza]

ja planuje ginekolog podpowiedziała mi że mogę w domu śledzić owulację nie tylko u niej w gabinecie, kupiłam sobie cyklotester co sprawdza moje lh i śluz no i czekamy 

[Gość Akaia]

ja się staram mam w domu cyklotester owulacyjny cyfrowy, chodzę do ginekologa prywatnie i chyba nic więcej sie nie zmieniło 

[Gość Marika]

Polecam poczytać, bardzo przydatny artykuł, może pomoże jakiejś przyszłej mamusi 🙂 https://www.dermedicowo.pl/ekspert-radzi/ciaza-i-porod/574-koronawirus-a-ciaza--zalecenia-dla-kobiet-w-ciazy-podczas-pandemii-covid-----19