Majówki 2020

[monika warszawska]

DOMKA to gratulacje!! Super wieści!
PAULINA ja też na zwolnieniu w zasadzie sami mi wręcz kazali od 5tc

[Kath]

Ja w poniedziałek bede 18+5, ale bardziej niż na płci zależy mi na tym, czy wszystko się prawidłowo rozwija u dziecka. Jeśli chodzi o pracę, to od połowy października jestem na zwolnieniu, nie ze swojej chęci, ale mój bezlitosny zarząd uznał, że nie mogę brać na siebie tyle stresu ile normalnie. Ale jeśli mam być szczera to już mi całkiem fajnie w domu, bez tych wszystkich paragrafow, pisania uchwał i innych bzdur

[Gość Paulina91]

Ja od niedawna bo od 5 miesiąca jestem też na zwolnieniu nie zdążyłam się jeszcze tym nacieszyć, ale nie żałuję bym się męczyła z tymi bólami brzucha niby nie jest to praca fizyczna bo jestem księgowa, ale powiem Wam usiedzieć te 8 godzin i dużo stresu zawsze miałam... Jak któraś z Was pracuje to podziwiam i niski ukłon

[Gość Aleksandra20]

Ja od połowy listopada na zwolnieniu ale wcześniej wybierałem pojedyncze dni na urlop. Praca w mojej sytuacji nie wchodzi w grę. Leżę większość doby. I to miałam na myśli mówiąc że się do ślubu nie nadaję teraz bo to jednak kilka godzin w innej pozycji niż leżąca nawet przy małym rodzinnym przyjęciu. Właśnie wróciliśmy z obiadu u rodziców, byliśmy od 13.30 i ja idę spać. Boli mnie mocno. Kurcze ciężko mi jest.. Czuję silne parcie i niestety znam to z poprzedniej ciąży.. Czeka mnie ciężka druga połowa.

Domka gratulacje! I super że zdrowe. Ja mam połówkowe dopiero w 1 tygodniu stycznia. A w poniedziałek zobaczymy czy jakaś wiadomość mnie czeka.

[Gość Aleksandra20]

Paulina mój lekarz mówi że właśnie siedząca pozycja najgorsza i lepiej pracować przy lopacie niż na soedzaco w ciąży.

[PinkRose]

Domka1 witaj w gronie chłopaków;) my tez się na dziewczynkę nastawilismy bo mamy dwie. A tu bedzie rodzynek.
To ja mam późno to połówkowe bo 13 stycznia. Ale skoro tak sami wyliczyli to tak ma być. Wogole po Nowym roku lekarz kazał mi robić krzywą cukrową. To poprzednio robiłam w 28tyg A teraz będę w 20 raptem ja nie wiem co o tym myśleć.

[Gość Aleksandra20]

Pink to masz mniej więcej tak jak ja połówkowe. Ja w 20t5d. Obecnie 16t2d.
Odnośnie krzywej to chyba coraz więcej tych cukrzyca wychodzi. Ja miałam cukier na czczo 100 i w drugim badaniu 99 więc już w 7 tygodniu byłam na krzywej i mam ja baba placek...

[Kath]

Cześć dziewczynki, jak Wam mija niedziela? U mnie moje chłopaki śpią po pierwszym daniu, więc mam ciszę i spokój. Dziś przy śniadaniu rozmawiałam z mężem o tym, czy gdybym mogła rodzic naturalnie chciałby byc przy porodzie. Bez zastanowienia powiedział, że tak, że był przy pierwszym i że przy drugim też by był gdyby nie cc. A pamiętacie jak się Wam zalilam, że mąż ma doła z powodu ciąży?

[PinkRose]

Dziewczyny poczułam ruchy;) jestem happy.
Kath widzisz facet potrzebuje trochę więcej czasu żeby przetrawić sytuację. Szczególnie że nie planowane. Ale będzie za to mocno kochane ♡

[monika warszawska]

Witajcie,no ja dziś jakaś totalnie bez życia,głowa boli od.rana i na nic nie mam.weny

[Gość Aleksandra20]

Monika ale to przez ból głowy czy coś się martwisz?
Pink no to cudnie:) przyjemnego wsluchiwania się
Kath no u nas też trochę zajęło zanim zobaczyłam u męża radość i rozczulenie. Tymbardziej że go martwi jego wiek. Jest ode mnie prawie 10 lat starszy. Sami z siebie się śmiejemy że w takim wieku można mieć nieplanowaną ciążę.

Ja w przeciwieństwie do wczorajszego dnia dziś fantastycznie. Nawet obiad ugotowalam cały sama. Wyczyn :) I cieszę się że jutro zobaczę maleństwo. Martwię się też trochę bo nie czuję ruchów. Wiem że to zmienne tak wcześnie, ale wczoraj się tak nacierpialam.
Powiem Wam że czasami naprawdę bardzo mi jest ciężko i płaczę.

[Azu]

U nas źle grzecznie mówiąc, 2 dzień bez wody w łazience do tego wyłączyli w kuchni, wkurzona jestem bardzo, żadnej informacji nie raczyli powiesić

[monika warszawska]

Aleksandra nie no taki słabszy dzień,może nie martwię się jakoś ani o siebie ani o dzidzie bo wszystko jest ok,poprostu tak jakoś dziwnie czasami wahania nastroju i też mi się chce płakać bez większego powodu.
Zobaczysz dzisiaj dzidziusia to Ci się nastrój poprawi

[Kath]

Ola dzisiaj obie zobaczymy swoje maleństwa. Mam obawy, ale jednocześnie wierzę, że jest zdrowe i pięknie rośnie. Tak samo Twoje. Będę trzymać za Was kciuki :)

[PinkRose]

Kath
Aleksandra trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Dajcie znać jak tam będziecie po.

[Gość Aleksandra20]

Azu lepiej? Oddali wodę?
Monika to chyba hormony nam fisiują po prostu.
Kath, może obie przyniesiemy ciekawe wieści. Nie wiem czemu aż tak się denerwuję. Może za dużo mam ciążowych przygód.

[KaroKarolina]

Dzewczyny, ja tez idę dziś oglądać synka :) ja mam dzis prenatalne, więc stres mnie trzyma od wczoraj, oby wszystko bylo ok :)

[Gość Paulina91]

Trzymam kciuki za Wasze wizyty zobaczycie że dzieciaczki zdrowe. Ja na swoją muszę czekać aż dwa tygodnie niestety. Słuchajcie jak często czujecie ruchy? Ja właśnie zaczęłam odczuwac powoli ale to było dosłownie parę razy i narazie cisza cisza

[Gość Aleksandra20]

Karo no to i za Was kciuki. My z Kath na tą samą godzinę.
Paulina bo to tak jest na początku. Ja pierwsze trzy dni codziennie wieczorem, potem cisza, później znów dwa dni coś lekko czułam, a teraz cicho siedzi matkę nerwuje;)

[monika warszawska]

No to dziś dzień wizyt,oby wszystko u Was było w porządku,trzymam kciuki.
PAULINA moja dzidzia zawsze wieczorem się robi aktywna,jak się już położę i nic nie robię,no i już codziennie tak,zwłaszcza jak jestem na prawym boku to się jej nie podoba i się wierci

[Domka 1]

Ja mam jutro zwykłą wizytę ;)

Karolina czekamy na wieści z prenatalnych no i oczywiście z pozostałych wizyt reszty dziewczyn :)

[Azu]

Olu jak wychodziłam z domu dla ciepła ale brązowa, myłam głowę dziś w kuchni.. Siostra przyszła a mi założyli właśnie holtera
Też czekam na wizytę do 19 na prenatalne, jeśli chodzi o ruchy maleństwa szczerze nie wiem czy czuje..
A wieczorami są bardziej ruchliwe bo nie chodzimy i nie kolyszemy
Dziewczyny jak po wizytach??

[Gość Aleksandra20]

Dziewczęta.. Otóż tak: dziecko dobrze,ja do bani. Szyjka poszła o cały centymetr w 10 dni. Wygląda na to że ten ból w piątek i sobotę to właśnie ona. Kolejną wizytę mam za 2 dni. 6 nosp i 4 luteiny. Leżeć z nogami w górze. Nic nie robić. Ja tylko ciasto upiekłam w ten piątek. Zdawało się, że to nie jest jakiś wielki wysiłek.
Dziecko cudowne. Silne. Nogami kopie w sondę jak się próbuje je badać.
Tak się boję..

[PinkRose]

Aleksandra dobrze,.że z dzieckiem ok. Z tą szyjką faktycznie słabo. Od czego to zależy że niektóre mamy te szyjki słabe. Myślę że teraz lekarz nie będzie miał wątpliwości odnośnie szwu. Bo nie ma nic gorszego jak urodzić przedwcześnie.

[Azu]

Ja się bardziej zastanawiam czemu u niektórych wcześniej decydują o szwie..