Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe mamusie :)


Gość aldonka23

Rekomendowane odpowiedzi

paczanga
Hej dziewczyny
ostatnio lidka się bardzo wymagająca zrobiła. Cały czas coś broi i muszę ją mieć na oku, suwa krzesło i po nim włazi gdzie chce. do tego się z teściową poróżniłam i z pomocy przy chrzcinach nici. Moja mama chora, mąż jak na złość ma kupę roboty. a na domiar złego chrzesna ma do nas samolotem dolecieć a z tą pogodą to nie wiem czy doleci. ale wiecie co ja tam się tym wszystkim jakoś nie przejmuje. mam zapasową chrzesnął, naszą sąsiadkę-"kochankę" męża jeszcze z dzieciństwa. Nawet bym wolała żeby ona chrzestną była. przygotowania żarełka zaczełam dopiero dziś, bigos, galareta, miesko do marynaty. :36_17_7:
mamy choinkę tylko jeszcze biedna nie ubrana.
lidka się strasznie cycusiowa zrobia, jest na diecie paluszkowo-mlecznej, wszytsko inne odpada. teraz sobie obiecuje że jak wyzdrowieje to ją zacznę od cyca odstawiać.
DzIaBoNg zdrówka życzę, lepiej idźdo lek. bo samo arczej nie przejdzie

Ojj to Ci sie zwalilo na glowe :/:/ ale tak zawsze jest Jak sie wali to wszystko po kolei :/:/:/niestety znam to skads....Pozatym po co tamta wybralas jak wolisz ta pod reka- chrzestna :Oczko:
Wogole to Ty sie narobisz z tym jedzeniem Ja kompletnie nic nie robie Tylko sprzatnelam i ubralam choinke
Co do plecow wiem ze nie przejdzie ale zapewne uslysze od lekarza zebym zrzucilo troche kilo to bedzie lepiej a mam 173cm a waze 75 kg wiec nie jest tak zle :/:/:/
A pozatym sie zastanawiam czy puscic Martyne na wigilie do mojego Mam bardzo wielkie watpliwosc i wolala bym nie ale z drugiej strony nie chce byc taka swinia .....

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza

Z babcia hmmmm w piatek byla u Niej A z tata wczoraj z rana Ale wlasnie zastanawiam czy puscic ja bo znow mnie zawiodl wczoraj D.
Wie ze nie mam srodkow do zycia No bo skad mam miec A wie ze gdybym miala w opiece cos zalatwiac On musi najpierw isc Ok nie poszedl raz drugi wypadlo mu cos innego do zalatwienia ale nie poszedl trzeci czwarty piaty i wczoraj mial isc 6 i nie poszedl Niby powod byl powazny ale dobrze wie ze zostawil mnie bez kasy na swieta Fakt faktem dziecku kupuje jedzenie Ale ja powietrzem nie zyje :Oczko: i miesszkanie samo sie nie oplaca :/:/ Ehhhh wiec sie zastanawiam ....
Niby nie chce byc az taka zlosliwa ale na nic innnego nie zasluguje
Niby ostatnio bylo ok ale czzasem daje mi znac ze mysli on tylko o sobie ....

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza

hej

dziabong..dbaj o kresgosłup..w koncu to podstawa:)..a tak poza tym ty to sie masz..ciągle za tego chłopa myśleć:) ach..ci faceci;/
aniu.. ale miło:) super, ze w pracy jest ok, i ze sie dogadujecie. no..a 10 dni laby..super;) ja wpiatek do 14tej w pracy..a w poniedizałek powrót..więc normalny weekendt..tylko, ze bardzoej tłusty i syty:))
a co do antybiotyków..maly pierwszy raz dostal. jest ok. dzisiaj nawet zaczal wcinac jedzonko..mam nadzieje,ze do swiat z tego wyjdize:)
paczanga.. miłych i smacznych przygotowań:))

http://www.suwaczek.pl/cache/d50187870e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0875309ce7.png

Odnośnik do komentarza

Tesciowa nie dawno mi napisala sms "Bardzo bym chciala zebyscie byly obie na wigili Nie wazne co jest miedzy Toba a Dominikiem To sa swieta i zapraszamy Was obie "
Niby milo z jej strony ale ja chyba nie chce tam isc Nie wypada mi i juz Wszyscy wiedza jaka jest sytuacja miedzy Nami :/:/:/:/ ale glupio mi odmowic ....
Co do tego czy wracam Mysle ze nie ma juz szans Uslyszalam wiele przykrych slow choc wczoraj napisal ze to tylko impuls byl i byl zly Ale ja mam taka psychike ze jak raz cos uslysze to tak jest i nie zmienie zdania I wiem ze nawet gdybysmy sie zeszli to juz nie bedzie tak jak kiedys Bede caly czas pamietala o tym i bede miala uraz do niego Psychiczny jak i fizyczny!Kocham go i jest moja pierwsza miloscia tesknie za Nim wiadomo ale wiecznie jest ale.....Mysle o Tysce chce zeby miala tate ale zarazem chce zeby miala spkojne dziecinstwo nie musiala patrzec na to co ja :Oczko:
Wiec jestem rozdarta i nie wiem co mama robic
Mam poprostu wszystkiego serdecznie dosyc .....
No to tyle
Wiem ze to nie miejsce na takie rzeczy ale moze troszeczke mi ulzy :////
Ide klasc diabelka

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza

no to teraz zaczynam się denerwować tymi chrzcinami. Wyciągam koszule męża a tu każda z jakimiś zaciekami:( prasuje sukienkę lidki do chrztu a ona ma delikatnie przypalony tiul:) pozatym sama nie wiem jeszcze w co się ubiorę. zaczynam panikować.
Teściowa dalej się nie odzywa. Poszło o to że ja kupiłam dla lidki uzywany komplecik polarowy i sukiennkę pożyczyłam bo nie lubie obrasać w zbędne rzeczy i wydawać kasy jak nie muszę. ona wiedząc o tym że mam ubranka kupiła jej nowe bo wg jej nie wypada żeby wnusia poszła w używanych do chrztu. Ja powiedziałam że i tak nie założe jej tych nowych:( wkurzyła się strasznie, ale oczywiście nic nie powiedziała
Pozatym chciała robić chrzciny u siebie w domu i mieć bezwzględny wpływ co podamy a ja powiedziałam że nie że u mnie i podam co ja będę chciała. Zawsze jest tak że próbuje mi narzucić swoje zdanie. tylko że ona się nie kłóci tylko milczy i patrzy na ciebie-skóra cierpnie
Kurcze przydała by mi się teraz jakaś pomoc

Odnośnik do komentarza

Ojjjj Paczanga to masz "ciezka" ta tesciowa
Moja sie nie wtraca wogole choc czasem by mogla w po nie ktorych rzeczach....
Fakt faktem tez jak bym miala okazje i przydarzyla by sie taka okazja to zalozyla bym "uzywane" rzeczy Bo po co wydawac kase na jeden raz... A cos fajnego kupila??Moze zaloz pol na pol :Oczko:
A co maz na to??
Pozatym to Twoje dziecko i jego chrzest Wiec Wy decydujecie o wszystkim
Oby podczas poczestunku i obiedzie nie bylo zgrzytow:/:/:
Z checia bym Ci pomogla Przy okazji pogadala z kims Bo normalnie w domu samemu ostatnio siedze i tylko do Tyski gadam Po prostu paranoja zglupiec mozna :D:D
Teraz zabieram sie za mycie lodowki i przyjdzie D. bo musze do sklepu wyjsc ...

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!

Dzaibong kurcze nie wiedziałam, że u Ciebie to taka nie za fajna sytuacja...Współczuję. Co to sie właściwie stało? Ale tak jak piszesz teraz najważniejsza jest Martynka i nic poza nia nie powinno miec większego znaczenia. Czasami jak mąż mnie wkurzy totalnie i nie chce mi się z nim już gadać to tak sobie myśle, że i tak najważniejszy jest Antek i poza nim nie ma nic ważniejszego. I że żyję juz w sumie tylko dla niego bo stał się całym moim światem. Mój tata umarł jak miałam 4 lata moja siostra miała 12 a moja mama miała 40. I kiedys mi powiedziała, że gdyby nie my pewnie by siedziała i płakała a mając nas zawzięła sie w sobie i dała radę. Myślę, że jestesmy wychowane na dobrych ludzi obie skonczyłysmy studia, mamy fajne prace, rodziny... I bez faceta idzie dzieci wychować! Choć fakt, że pewnie łatwiej z nim... Choć ja sie czasami czuje jakbym miała dwoje dzieci w domu, o wszystkim muszę pamiętać , wszystko planować i zarzadzac wszystkim...a on! Oprócz pracy nie ma żadnych obowiązków... Czasami sobie myślę, że bez niego też byłoby dobrze... Także życzę Wam aby wszystko sie poukładało i nie ważne w którą stronę bo przecież w kazdej sytuacji można znalezć pozytywy! :36_2_25:
A co zrobisz w końcu z Wigilią?

Paczanga spokojnie z tymi chrzcinami! Na pewno wszystko sie uda! A tak na marginesie to w chrzcinach chyba nie to co podasz na stół jest ważne, prawda? A tesciowej nie zazdroszcze....Dobrze, ze sie stawiasz bo jakbys uległa byłoby po Tobie!

Życzę Wam kochane spokojnych i zdrowych świą Bozego Narodzenia. Troski i miłosci aż po czubek choinki!! Radosnej kolacji i pozytywnych emocji dla Was i Waszych rodzin!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza
Gość aldonka23

Aby Święta były wyjątkowymi dniami w roku,
by choinka w każdych oczach zalśniła blaskiem,
By kolacja wigilijna wniosła w serca spokój
a radość pojawiała się z każdym nowym brzaskiem.
By prezenty ucieszyły każde smutne oczy,
by spokojna przerwa ukoiła złość
By Sylwester zapewnił szampańską zabawę,
a kolędowych śpiewów nie było dość!

TEGO WSZYSTKIEGO DLA WAS I WASZYCH RODZIN ZYCZE
ALDONA, DARIUSZ, NATAN I JULIAN

http://www.kartki.drukifirmowe.pl/foto_galeria/1424_01.jpg
http://www.kartki.lagata.pl/kartki/14/373.gif

Odnośnik do komentarza

Życzę Nam przede wszytskim zrdowia,
Później miłości, i żeby mężowie częściej zakasali rękawy do roboty w domu
dużo ciepła domowego, braku kłótni
Troszkę pieniążków ekstra
i jakąś super wycieczkę do około ...choćby województwa:)

Spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego, wypełnionych kolędami i śmiechem dzieciaczków:)

ps i następnych "fasolek" dla wyczekujących

Odnośnik do komentarza

DzIaBoNg
Paczanga Postanowilam pojsc zeby nikomu przykrosci nie zrobic Godzinka max :Oczko: i zabieram sie z mala do mamy mojej Dobrze ze mam tylko 15 min drobi piechta bo ani sankami ani wozkiem bo zaspy po bokach a na hodnikach roztopy :/:/:/ ehhhhh
Wlasnie mam dylemat jaka sukienke ksieznej zalozyc :Śmiech:
a jak u Ciebie i Lidzi?? Jak przygotowania??

MYSLE ZE TO madra i dorosla decyzja. mozesz od razu na wstepie powiedziec jakie masz zamiary zeby sobie nadziei nie robili

Odnośnik do komentarza

Witam koleżanki!!!

może zacznę od życzeń:

dziewczyny życzmy sobie Świąt wymarzonych, pachnącej choinki, rodzinnej i ciepłej atmosfery, spokoju i może odrobinę zadumy aby przemyśleć , pomyśleć. Aby nasze dzieciaki rosły zdrowo i wyrosły na mądrych i dobrych ludzi, aby nasi faceci więcej nas rozumieli, a my abyśmy miały więcej czasu dla siebie! tego wszystkiego życzę Wam koleżanki i Waszym pociechom

a tak w ogóle to witam się! po pewnej nieobecności, musiałam ochłonąć....

Paczanga, rozumiem Cię doskonale co do chrzcin, nie dziwię sie , że chcesz "po swojemu", z koleji teściowa też pewnie chce dobrze, no i co teraz? hmmm dasz radę kobietko! znając Twój zapał (podziwiam Twoje zaangażowanie w kuchni!!!) to wszystko wyjdzie doskolale! trzymam kciuki!

dziabong wiem, że jesteś w mało ciekawej sytuacji ale jak to mówi mój mąż z każdej syt. są co najmniej 2 wyjścia, i na pewno podejmiesz dobrą decyzję, a co do wigilii to brawa dla Ciebie!

Aniu jak tam Antoś, czekam na foteczki, wiesz że mam dziwny sentyment do Twojego synka...a jeśli chodzi o facetów, tak masz rację mamy 2 dzieci, chociaż mój mąż nadal żyje w przeświadczeniu, że to On jest szyją, a ja głową, tylko , że tak jak piszesz to my mamy wszystko na głowie i plan na każdy dzień, miesiąc i rok! co za paranoja. No ale bez nich też źle, mamy dobrych facetów i cieszyć się trzeba,a że wkurzą czasem (mój mnie dziś doprowadził do szewskiej pasji) no cóż! ideałów nie ma....

u nas ok, mała śmiga, gada nadal po swojemu, miga w dalszym ciągu i dziś mi zagorączkowała, bez kataru , kaszlu...nie wiem czy to trzydniówka, czy żąbki....no cóż trzeba poczekać co się z tego rozwinie. Dziś ubieraliśmy choinkę, Mała szalała z zachwytu, zawsze gdy jest podekscytowana to tak śmiesznie przebiera nóżkami- śmiechu co nie miara!
A jeśli chodzi o przygotowania to wszystko gotowe: barsz, żurek, uszka i pierogi zamrożone, karp w zalewie i galarecie także, 2 blachy ciasta są...co jeszcze? posprzątane także, teraz wielkie oczekiwanie na wigilię! To 2 Święta z Amelką....

no to chyba czas odpocząć, dobranoc kobietki!!!

papa
jeszcze raz Wesołych Świąt

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hc7ds9nb2.png

Odnośnik do komentarza


Marzeń o które warto walczyć,
radości, którymi warto się dzielić,
przyjaciół, z którymi warto być
i miłości bez której nie da się żyć
na nadchodzące Święta i Nowy Rok

______________--------
____________-----------
__________--------------
_________---------------
_________----------------
_________----------------
_________----------------
________|-=-**-=---------
________|-(O)-(O)---|_---*-
______|-----------|_-----
____|*-----*-------|_*---
___|*----*---*-----|___.**
___|*------*------.|___****
____|*------------*|___***
___----*--------*---*
_--------*----*-*----*
-----_---_--_----*----*
---*_*-------*----*----*
---*_*-------*-----*---*

------$$$$-$-$$$$-----
-$$$$__$$$$$$$__$$$$_$$$$-
-__$$$$$$__$$$____$$$$$$_-
-______¦¦¦_$$$______¦¦¦_-
-_¦¦¦______$$$__¦¦¦_____-
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$
-__________$$$___ DLA ___,-
-_PREZENT_ $$$___________-
-____¦¦¦ __$$$__CIEBIE ___-
-__________$$$_____ _____,-
--------$$$----------

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza

WESOŁYCH ŚWIĄT.

Spokoju i radości,
tylko miłych gości!
Smacznej Wigilii i całusów moc
- w tę najpiękniejszą w roku noc!
Szczęścia kilogramów,
ze śniegu bałwanów!
Życzliwych ludzi wokół,
żadnej łezki w oku,
Przyjaciół jakich mało.
Przez życie idźcie śmiało!
Niech miłość bez ustanku Ciebie dotyka
A w Nowym roku szczęście spotyka!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

swieta swieta chrzciny...
strasznie zmeczona jestem po tym maratonie. wigilnia skromna u teściowej-raczej jej za bardzo nie celebrują- już nie mogę się doczekać kiedy pojedziemy do moich dziatków na wigilie. teraz 3 pod rząd były u m.
chrzciny wyszły bardzo dobrze. ksiedza mamy super więc jak mała trochę zaczełam marudzić puszczał do niej oko. żarcie też bardzo smakowało, szczególnie sakiewki schabowe i pierogi z soczewicą. chrzciny skączyły się o 118 (od 10) choć część gości została do 21 a ostatni odjechali dzis rano. Teściowa też sie odobraziła u pomogła doprawiać.

Odnośnik do komentarza

hej!

paczanga czyli zozumiem, że opłacał się wysiłek i wszystko wyszło doskonale! no i super! prześlij jakąś foteczkę!

u nas wigilia tradcyjnie spokojnie, tak jak zawsze, jak ja to lubię...ale Malutka mi goraczkowała, w Wigilię dała popalić płaczem, zasnęła wykończona o 1:00 w nocy, a my padliśmy razem z nią..biedactwo. Myślałam, że to trzydniówka ale chyba nie bo nie widać żadnej wysypki, kataru , kaszlu brak więc ząbki?

a jak u Was dziewczyny?
a oto moja Gwiazdeczka w Wigilijny wieczór, zanim gorączka ją dopadła.
pozdrawiamy!

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hc7ds9nb2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...