Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe mamusie :)


Gość aldonka23

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie
my sie szykujemy do wyjazdu, jedziemy na weekend do bdgoszczy. wyjezdzamy rano jutro. ale jest pakowania..masakra. echhhh...
dziabong nie wiem ile wazy marek, ale w tygodniu ide na szczepienie to sie dowiem:D ale w rekach czuje, ze dzieki nocnym karmieniom przybral na masie :D
poza tym marek dlaej fisiuje z powodu skoku. nie dogodzisz mu...wrrr.. mama nadzije,ze ten tydzien szybko sie skonczy:)

http://www.suwaczek.pl/cache/d50187870e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0875309ce7.png

Odnośnik do komentarza

Hej!!!
Ja ostatnio coś nie mam weny na pisanie:( Siedzę tylko a allegro i wybieram dodatki do kuchni, bo za 1,5 tyg mamy remont. To będzie prawdziwy sajgon!!!
Dziś idziemy na wesele, mam nadzieję, ze nie będzie strasznego upału, który zapowiadają. Poza tym powysyłałam trochę CV do różnych firm, ale nikt się nie odzywa:(
Aniu Antoś ma śliczne zębiska:36_11_1:
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu:36_3_1::36_3_1::36_3_1:

Moje aukcje allegro http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2876612
http://s9.suwaczek.com/200911234965.png
http://s8.suwaczek.com/200506104662.png
http://s1.suwaczek.com/20050108580123.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d0e845766.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!

Ja tez szukam fotelkia bo mały waży juz ok 10kg a ten co mamy to tylko do 9 jest...Mbea moze cos doradzisz bo ja jestem zagubiona bo wybór ogromny!

Klabacka jak wypad do Bydgoszczy?! Pewnie udany bo pogoda dopisała!

Divalia super, ze masz remont kuchni!! Uwielbiam remonty- w sensie wybieranie nowych rzeczy!! Pochwal ise jak skonczycie!

Dzaibong a dlaczego ten paznokiec miałby małej schodzic? Uderzyła sie gdzies?Daj znac jak po wizycie!

A właśnie jak Wasze maleństwa znoszą te upały? Mój Antek nie za dobrze. Potówek dostał choć w domu w samej pieluszce jest. No i z zasypianiem gorzej bo goraco maluszkowi choc przed sapniem ma robione wietrzenie pokoju na całego...Ta pogoda to jest nienormalna...raz zimno i deszcz raz upał nie do wytrzymania ech...
W pracy jest git! Chyba swoja koleżanke tu tez ściagne bo szukają no i przyszli do mnie abym wśród znajomych poszukała. Fajnie by było bo sie bardzo lubimy! A do tego maja taki program 'polec przyjaciela' i jak przyjmą taka osobe z polecenia to mi wpada 2tys pln!! Fajnie co nie!
Poza tym to weekend mninął rodzinnie! Mąz był cały czas z nami. Niestety z Antkiem nie da sie nigdzie pojechac np. nad wode albo co bo za gorąco stanowczo! Więc na balkonie rozłożyliśmy mu basenik z wodą. Ale miał radochę!!!
Moja niania jest od środy w szpitalu na jakis testach alergicznych. No i ma jutro juz byc u nas. Mam nadzieje, bo mąz juz musi do pracy a ja urlopu w nowej pracyt nie wezmę...
Całuski

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

cześć
my już po wyjezdzie. mały dzielnie zniósł drogę i swietnie zachowywał sie w róznych miejscach (a bylismy w 4!) mimo upałów i skoków, choc nie ukrywam,ze byly okresy marudzenia:)
skok chyba powoli przechodzi, chociaz marek jeszcze fisiuje, ale to nie to samo co w zeszłym tgodniu:) choc od nocki nadal kiepskie (czyt. od czasu szpitala nie wysypiam się)

aniu ciesze się, ze tak szybko odnalazłaś sę w nowej pracy i życzę dalszych sukcesó, zwłaszcza w fajnym programie..moż enajdzie sie obok ciebie kolezanka z pracy:) zycze powodzenia:)) trzymam kciuki:)
co do upałów..masz racje..jest strasznie. samam nie wiem, jak te dzieci wytrzymuja...
ale jedno m,usze powiedziec.. co jak co..ale jak narazie nasze dzieciaczki w pierwszym roku swojego zycia mialy prawdziwe pory rok! ZIMA - chgyba zapamiętmay ją na długo a teraz mega latooo:)będzie co opowiadac:)

divalia..ale ci zazdroszcze:) ja juz nie moge sie doczekac urzadzania gniazdka. ale domyslam sie ze masz niezły męlik w głowie:) powodzenia

a tak w ogóle..mam pytanie do mam, które remontowały, budowały...jakie poradniki, czasopisma polecacie dotczące wystroju wnętrz, aranżacji, itp??

miłego dizonka:*:36_3_1:

http://www.suwaczek.pl/cache/d50187870e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0875309ce7.png

Odnośnik do komentarza

WWWWIIITTAAAMMMMMMMMM
Ale jest nie wyrobka totalna tak goraco Nic sie nie chce....
klabacka Ojjj to dobrze ze z Mareczkiem juz lepiej Daj znac ile Wazy :d My idziemy we wtorek do lekarza dopiero ..Jestem ciekawa bardzo ile wazy BUŁA :hahaha:
AnnaWFWiesz co z tego co kojarze to ona od urodzennnia miala takiego brzydkiego tego paznokcia :Real mad: on wyglada tak ze do polowy ma druga warstwe ktora jest ciemniejsza i zsuwa sie Ale ma drugiego paznokcia ktory od gory rosnie rowno z tamtym jak sie zsuwa W sumie to nie wiem dlaczego moze skarpetka zostal zachaczony jak byla Mala :ehhhhhh: A co do upalow to az szkoda slow Ja w domu teraz mam 31stopni Dobrze ze wiatrak mamy spory :D A Tyska wydaje mnie sie ze nawet daje rade Potrafi wypi ce 2 soki 300ml i byutelke wody przez caly dzien ale za to jedzenie niechetnie zjada teaz :/ wogole ostatniego czasu od czasu do czasu podaje jej sloiczka i zjada chcetnie bo zawsze coos innego ... wiec to zjada jak jest goraco ..
Waszym dzieciakom tez sie tak poci strasznie glowka Tyska w domu w pampersie i takiej zwyklej koszulce na ramiaczka chodzi i jest masakra :coo:

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Po długiej przerwie daje o sobie znak :stinky: :D

Dziś mam wolne ,szef mi dał,bo miałam z małym iść do lekarza,ale dopiero na 17tą dziesięć jesteśmy zarejestrowani...Małemu wychodzą kolejne dwa zęby,podobno ma ospę,dzisiaj idziemy do lekarza,i jeszcze te upały...Nic nie je,prawie,ciągle pić,pić,ale mleka nie chce pić,trudno mu się zasypia,pot się z niego leje,najgorzej jest pod szyją,non sto mokro,tylko patrzę aby odparzenia nie dostał...w domu bez przerwy w samym pampersie jest ale to nic nie daje...mieszkamy na 4 pietrze więc w mieszkaniu mamy saune,aż się boję rachunku za prąd,za ten wiatrak...

Jeszcze troszkę i pierwsza wypłata,nie wiele ale co tam :D trochę opłat,wydatków i za resztę zaszalejemy chociaż troszkę :D

Roztapiam się...moje maleństwo wykończone zasnęło...

http://www.suwaczek.pl/cache/eb431788d3.png

http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=45870

Prosimy o głosiki :)

Odnośnik do komentarza

mkt100 Jaki Maly jest sliczny Zwlaszcza na tym pierwszym zdjeciu :D a co masz w domu to wiem :D:D mieszkam na poddaszu :) i pociesze Cie mnie w tamtym roku jak przyszly rachunki :szok: jak placilismy po ok 70-80zl tak przyszlo 150zl .. pewnie to samo teraz bedzie albo jeszcze wiecej bo do podgrzewania wody uzywam mikrofali :ehhh:
A co do szalenstwa My ostatnio taki spontan zrobilismy Maly W 10 min bylismy naszykowani Mala do babki na druga strone a My na miasto ehhh fajnie Wrocilismy o 4 do domu a wyrozumiala corka wstala o 6.30 i nie dala pospac Przez to goraco caly czas marudzila ale coz wartob bylo wyjsc :)

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza
Gość aldonka23

witam i ja w te upały....
u nas dupa....
z dziemi wszystko ok...rosna a juli zaczał chodzic za mna i ma-ma woła:36_3_1::guitar:
a z mezem...zorientowalam sie ze pisze smsy z "kolezanka" z pracy....
byl w piatek ze wszystkimi z pracy we wrocku mieli rejs lodzia..
pojechgal o 15 a wrocil o 3 rano bo tam grila i inne pierdoly mieli...
laski przez tyle godzin nawet nie zadzwonil do mnie....
a do niej o 2 w nocy wydzwanial...
odbylismy powazna rozmowe...
do tej pory jestem strzepkiem nerwow....
nie wiem co z nami bedzie...
mowil, ze chce szanse, ze sie zmieni i ze nie chce mnie stracic ale uwiezcie ze trudno zapomniec....
nie wiem jak odbuduje moje zaufanie....nie wiem.....

Odnośnik do komentarza

aldonka23
witam i ja w te upały....
u nas dupa....
z dziemi wszystko ok...rosna a juli zaczał chodzic za mna i ma-ma woła:36_3_1::guitar:
a z mezem...zorientowalam sie ze pisze smsy z "kolezanka" z pracy....
byl w piatek ze wszystkimi z pracy we wrocku mieli rejs lodzia..
pojechgal o 15 a wrocil o 3 rano bo tam grila i inne pierdoly mieli...
laski przez tyle godzin nawet nie zadzwonil do mnie....
a do niej o 2 w nocy wydzwanial...
odbylismy powazna rozmowe...
do tej pory jestem strzepkiem nerwow....
nie wiem co z nami bedzie...
mowil, ze chce szanse, ze sie zmieni i ze nie chce mnie stracic ale uwiezcie ze trudno zapomniec....
nie wiem jak odbuduje moje zaufanie....nie wiem.....

Ja bym nie wybaczyła,i mój mąż bardzo dobrze o tym wie,najpierw udusiła bym ją a później jego...

http://www.suwaczek.pl/cache/eb431788d3.png

http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=45870

Prosimy o głosiki :)

Odnośnik do komentarza

DzIaBoNg
mkt100 Jaki Maly jest sliczny Zwlaszcza na tym pierwszym zdjeciu :D a co masz w domu to wiem :D:D mieszkam na poddaszu :) i pociesze Cie mnie w tamtym roku jak przyszly rachunki :szok: jak placilismy po ok 70-80zl tak przyszlo 150zl .. pewnie to samo teraz bedzie albo jeszcze wiecej bo do podgrzewania wody uzywam mikrofali :ehhh:
A co do szalenstwa My ostatnio taki spontan zrobilismy Maly W 10 min bylismy naszykowani Mala do babki na druga strone a My na miasto ehhh fajnie Wrocilismy o 4 do domu a wyrozumiala corka wstala o 6.30 i nie dala pospac Przez to goraco caly czas marudzila ale coz wartob bylo wyjsc :)

ja liczę na jakieś 300zł rachunku...teściowa chyba się załamie...no ale co mam wyłączyć wiatrak i patrzec jak dziecko się męczy?????

http://www.suwaczek.pl/cache/eb431788d3.png

http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=45870

Prosimy o głosiki :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, pamiętacie mnie jeszcze? :)

Dawno nie pisałam... Miałam trochę spraw na głowie, w między czasie wyjazd na wieś i wczoraj wieczorkiem wróciłam do Wawy. Ależ tu masakrycznie gorąco. Na działce było fajnie, cień, ogród, las, basenik dla dzieci i dla nas... Niestety skończyła się laba.

Najgorsze chwile przeżyłam jakieś 2 tyg temu. Wylądowałam z małą w szpitalu. Z powodu "nieżytu żołądka". Do końca lekarze nie wiedzieli co jej jest. Mocno wymiotowała, nie chciała jeść ani pić... Odwodniła się trochę już i pediatra skierował nas do lekarza. Ale biegunki nie miała i temperatura w normie. Wysypki, kaszlu itp tez nie było.
Zatrzymali ją na obserwacji a mnie z nią. Na oddziale biegunkowym ;) Dzięki Bogu miłałyśmy salę tylko dla siebie, bałam się, że zarazi się od innych dzieciaków i nigdy stamtąd nie wyjdziemy. Codziennie kroplówka, inhalacje i probiotyki, no i dieta (tylko mleko). No i było lepiej. Więc nas wypuścili. Tylko badania krwi mam powtórzyć za miesiąc bo lekka niedokrwistość wyszła. a tak rotawirusa ani innych nie wykryli w pobranych próbkach... Niestety po wyjściu ze szpitala po 3 dniach podałam na próbę 3 łyżeczki zupki i po 2 h znowu wymioty były :( A jak samo mleko pije (karmię piersią) to jest ok. Dziwna sprawa. To potem ją tydzień na mleku potrzymałam i znów spróbowałam podać inny posiłek. 1. dzień zjadła pół małego słoiczka zupki i nic się nie działo, 2 dnia to samo, a 3 dałam oprócz zupki trochę owocków i już bełt za bełtem :( I to podczas pobytu na działce :( Na szczęście temp była w normie, apetyt i humorek też, więc przeszłam na karmienie samym mlekiem i znów było ok. Dziś na próbę dałam trochę warzyw i zobaczymy./ Zazwyczaj torsje występowały 2-5 godzin po posiłku dopiero. Oby już było dobrze. Nie chciałabym wracać do szpitala. Okropne miejsce...

Aniu gratulacje nowej pracy. Powodzenia

Aldonka super, ze chłopaki zdrowi i ładnie rosną. A Juli to szybki chłopak, jak już chodzi. Chyba prześcignął nawet Jenny w rozwoju fiz :) Mali sportowcy rosną.
Co do kłopotów z mężem to współczuję :( Nie bardzo wiem co poradzić, bo nie byłam w podobnej sytuacji... 3maj się. Mam nadzieję, że się wszystko szybciutko wyjaśni i ułoży.

Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek i ich pociech

http://www.suwaczek.pl/cache/b55836df51.png

http://www.suwaczek.pl/cache/d49c111a6d.png

http://kuchnia.mamopolis.pl

Odnośnik do komentarza

Ojj ale sie rozpisalyscie Fajnie :D:D
aldonka23 Hmmm Aldonka ciezko doradzac w takiej sytuacji Zwlaszcza ze nie wiem jaki jest Twoj maz :hmm: cieza decyzja Cie czeka No i napisalas ze pisal sms z kolezanka Nic wiecej? Z jednej strony dzieci wspolne zycie czlowiek juz sie przyzwyczaja do siebie i trudno sie rozstac i pogodzic sie z tym ale z drugiej Kazda z nas wie jacy sa mezczyzni I to "daj mi szanse Zmienie sie itd itp " dasz raz Zobaczy ze ugielas sie i bedzie kozystal Ale 3 mam kciuki za dobre rozwiazanie Bedzie dobrze :Kiss of love:
mkt100 No wlasnie po co ma sie meczyc :D Tyska lubi siedziec przed wiatrakiem jak na nia dmucha :D
Karolajna84 Ojjj biedactwo Male tyle wycierpialo :le: Nie wiadomo kiedy moze wrocic do formy zoladek ?? Ojjj DUZO ZDROWKA I CIEPLIWOSCI DLA MAMUSI :smile:

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza

hej

u nas nie tak goraco jak w polsce i wiatrak nie potrzebny. jesli chodzi o prad - to wiatrak mniej zzera niz grzejnik ;)
w niedziele kupilysmy fotelik, teraz Mala jezdzi przodem i rozglada sie zaciekawiona. Fotelik jest od 9 miesiaca, ale trzeba bylo zmienic bo w starym glowka juz zaczela wychodzic - a to niebezpieczne. no i moje dziecko jak zostaje samo w pokoju i nagle zobaczy ze jest sama to wedruje do kuchni a potem pod schody i glosno daje zanc o swoim niezadowoleniu. no i jak kazde chyba dziecko wchodzi miedzy nogi i wstaje, grzebie w pralce jak drzwiczki otwarte, zaglada do zmywarki jak staram sie ja oproznic, piszczy radosnie na widok innych dzieci i uparcie staje bez oparcia i sobie klaszcze. a i nauczyla sie sama schodzic z bujawki - takiej co stawia sie na podlodze (niska), chyba jest do 10kg; juz Jej nawet nie zapinam bo by sie tylko zaklinowala. a ma-ma to Jej wychodzi jak placze jak jest zmeczona albo jak jest nie po Jej mysli.

ALDONKA - wspolczuje, bedac w UK bylam swiadkiem jak to kilometry i zycie na telefon zmienia ludzi. ktos poczuje wolnosc i .... moze wam uda sie dogadac. w sumie to chyba gorzej jak facet zakocha sie niz ma one night stand.... lepiej by bylo gdyby nic sie nie pojawilo na horyzoncie
Dziabong ja kiedys ogladalam mecze, teraz to tylko moge luknac, bo przy dziecku nie ma szansy na spokojne ogladanie bo zawsze cos.
Karolajna zycze zdrowka i by przewod pokarmowy wrocil do normy i zaczal sprawnie funkcjonowac

slonecznego wtorku wszystkim Mamuska ;)

cyt: To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym, że wszyscy s

Odnośnik do komentarza
Gość aldonka23

dzieki laski.....
wczoraj rozmawialismy...
prosił i szanse bo nie chce mnie stracic....chce sie zmienic i pokazac ze zalezy mu na nas
telefon przeszukuje codziennie...ale nie pisze...
zreszta chce jej numer wziac i napisac pare ladnych słow....
ale zastanawiam sie cz\y sie nie osmiesze...
kazalam mu walczyc o nas i starac sie.
nic nie obiecałam bo nie wiem jak bedzie..
ciezko mi...
nie zrobil nic...chodzi o seks i pocałunki ale samo pisanie do kogos mnie dobija bo wiadomo ze ma sie mysli inne...

Odnośnik do komentarza

Witam!!!
Justynka dostała katarku, mam nadzieję, że nie rozwinie się z tego coś większego.
Po weselu fajnie, wszyscy podziwiali moją księżniczkę, że taka wytrzymała, byliśmy do 22, a ona wogóle nie spała, ani nawet nie marudziła.
Aldonka współczuje kłopotów z mężem. Trzymam kciuki za Was, że przetrwacie kryzys i będzie ok:36_3_1:

Moje aukcje allegro http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2876612
http://s9.suwaczek.com/200911234965.png
http://s8.suwaczek.com/200506104662.png
http://s1.suwaczek.com/20050108580123.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4d0e845766.png

Odnośnik do komentarza

Witam wtorkowo

U nas dziś nadal upalnie, ale więcej chmur na niebie i duszno.
Mała na szczęście nie wymiotowała, wiec dziś spróbuję podać kolejną porcje obiadku.
Natalka śpi, Wojtek się kapie, a ja korzystam z chwili spokoju. W kuchni wzrasta chlebek - biały na zakwasie :)

Aldonka to miałaś nosa, ze męża telefon sprawdziłaś w porę. Dobrze, ze nic poważnego nie zaszło.Ale bura mu się należy nawet za same myśli czy plany...
Oby mu więcej takie głupoty do głowy nie przyszły. Niektórzy nie umieją docenić tego, co mają :(
A do tej babki to ja bym na twoim miejscu nie pisała / dzwoniła. Chyba wiedziała, że on ma żonę (obrączkę nosi?), więc to pewnie jakaś wyrachowana ci... Niektóre podobno specjalnie na żonatych polują, takie trofeum lubią zdobyć. Więc nie rób sobie niepotrzebnie nerwów. Jej pewnie do rozumu nie przemówisz.

mkt100 dobrze, że to nie ospa :)

mbea twoja córa super sobie radzi. Musisz mieć oczy dookoła głowy teraz. Moja na razie nie pełza i nie raczkuje, tylko się wierci, pełza do tyłu i turla, więc jestem w stanie położyć ją na kocu w pokoju i mieć na oku cały czas.

Miłego dnia dla wszystkich

http://www.suwaczek.pl/cache/b55836df51.png

http://www.suwaczek.pl/cache/d49c111a6d.png

http://kuchnia.mamopolis.pl

Odnośnik do komentarza

witajcie:)
byliśmy an szczepieniu marek wazy 7580g :) rosnie powli, ale rosnie;)
aaa..i podpisaliśmy umowe o kredyt hipoteczny...mam nadzieję, ze teraz wszystko się rozkręci:))
karolajna..witajk po dłuzszej nieobecnosci co do wymiotow i grypy...współczuję, bo przechodizłam to z markeim. zdrowia dla córci. trzymajcie się. no i pisz od nas częście, teraz jak wróciłas z działki..pewnie bedize ci łatwiej:)
aldonka..ojej.. ale niemiła sytuacja. nie wiem, co poradzić..chyba dojścia do konsensusu..niech maz zrozumie, ze zle postepuje. tryzmam kciuki za wasz związek!
divalia..ale masz zuch dziewczyne..no i rosnie ci ksiezniackza wszelkich bali i imprez:)
mbea..widzisz..ja tu myslalam,ze kupie markowi nowy fotel, bo wiercipieta nie chce jezdzic tylem..a tu masz ci los...wazy raptem 7,5 kg;/ a we wrzesniu wybieramy sie na drugi koniec polski wiec wygodniej byloby przodem do jazdy:)
a ty juz zakupilas nowy fotelik? jesli mozna wiedziec- jaki?

milego wieczoru:36_3_1:

ps. zapomniaalm, przed chwila przeslza meg aburza i polalo z nieba deszczem. jst w koncu czym oddychac:)

http://www.suwaczek.pl/cache/d50187870e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0875309ce7.png

Odnośnik do komentarza

witam deszczowo ;)

klabacka Jenny nie marudzila jak tylem jezdzila, ale fotelik byl za krotki i kupilam Britax Eclipse grupa 1. Mala wazy prawie 10kg i ma swoj wzroscik; wiec sprzedal mi gosciu bez problemu. Dobrze ze Marek rosnie, zdazy nabrac wagi , a moze jeszcze przez te wakacje i te 2kg doje, i fotelik bedziesz mogla zmienic ;)
Karolajna84 smacznego ;)

dzis moje dziecko mialo 5 minut dla siebie w kuchni i zabrala sie za porzadki i wszystko lecialo na podloge co bylo w zasiegu raczek. a Spryciara jak jeszcze na palcach staje by wiecej zciagnac na podloge. a ja dziecku zabawki kupuje, a tu zawartosc szafek by wystarczyla ;))) obiecuje sobie ze juz wiecej zabawek nie kupie, a zawsze cos przytargam ... nie ma jak silna wola ;)

spokojnej nocy

cyt: To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym, że wszyscy s

Odnośnik do komentarza

HEJ HAJ HELLO
mbea No u mnie tez na tyle co tam se gada po swojemy to najlepiej przez krzyk i placz slowo ma-ma :D:D no teraz juz nie ma tyle czasu co na poczatku i pomyslec ze teraz bedzie jeszcze go mniej :hmm: ehhhhh Ja to czas dla siebie mam dopiero jak zasnie A ha i ide do pracy :) ale tylko na 3tygodnie ...Zawsze cos ...
Karolajna84 co tu wpadasz to wszystkim mysle narobisz ochote na ten chleb i potem zmykasz jak gdyby nic :smile_jump: Podziel sie :D
klabacka Ojjj juz nie moge sie doczekac jutra jak My sprawdzimy wage :/ ciekawe mniej czy wiecej??:hmm: Ojjj kolejna ktorej zazdroszcze remoncikuuuu Fajnie tak urzadzic mieszkanko Tyle bym miala pomyslow ze pewnie odechcialo by mi sie zaraz wszystkiego :) nie ma jak zdecydowanie :)

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza

mmmmmmmmmmmm

my Baby is at the nursery right now, still 45mins to go and pick her up.... should I call and check on her??? mmmmmmmmmmmmmm first time with all these strange faces around
I do hope she'll like there...

cyt: To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym, że wszyscy s

Odnośnik do komentarza

hej:)
no to dziabong i marek prawie "równi" jak na rowiesnikó z 2 listopada przystało..tylko wstyd, ze dziewczyna pare gram wiecej od chlopaka mierzy..hi hi.. ach ten szkrab z mareczka:)
28 lipca wchodiz ekipa na budowe. nasz kredyt prawie caly pochlonie budowe domu w stanie surowym zamknietym..a gdize ocieplenie, instalacje:( echh..trzeba bedzie kombinowac kase...;/ trudno.... grunt,ze do przodu:D:smile_$:

http://www.suwaczek.pl/cache/d50187870e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0875309ce7.png

Odnośnik do komentarza

dziabong zlobek jest jakies 1-1,5 km, ale padalo wiec podjechalam. pieszo idzie sie jakies 15min. dziecku sie podobalo bo nawet nie miala smoczka ani nie spala. zasnela mi w samochodzie, musialo zmeczyc to zwiedzanie i nowe zabawki i nowi ludzie ktorzy na rece biora. no i u nas paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaada i wiejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjje

cyt: To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym, że wszyscy s

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...