Skocz do zawartości
Forum

Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA


Rekomendowane odpowiedzi

magdalena3 u mnie też niby ciepło,ale wietrznie. Co do zabezpieczeniach na oknie to też mam... Mi kiedyś nietoperz wleciał i trochę się boję ;) nie wspomnę o pająkach buuu. Takie zwykle kosarze toleruję(nawet jednego mam w łazience od zimy- ma na imię Tadek :D ,ale takich tłustych włochatych to masakra...boję się jak ognia!
Anella a to super,że jesteś z nim w kontakcie.

Córeczka 17.05.2016 :*
Aniołek 4.01.2019 ;(

Odnośnik do komentarza

Oj tych wlochatych to ja nie lubię. Ale jak się jakiś trafi to panicznie nawala go butem. Ja to wogole mam jakąś dziwną fobie bo jak zabija pająka muszę albo inne robactwo to nie mogę np nadepnac i podkręcić noga tylko szybko aby nie było czuć i słychać tego chrupniecia. Aż mnie ciary przechodzą jak to słyszę.
Na szczęście u mnie więcej tych zwyklastych niż wlochatych. Mimo że w lesie mieszka. Ale naprzeciw u brata już wkoło pola to oni mają za to te wlochate :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Amelka gratuluję
Czemu ja zawsze mam wiatr w oczy?
Pytam się no ooo
Wynik wymazu znowu zły
Od jutra inny antybiotyk bo cholera na tamten uodpornila się
Więc ani drożności ani iui nie będzie
Może w czerwcu jak wyleczy to dziadostwo
Potem miesiączka, drożność i dopiero iui. A jeszcze wirusowe powtórzyć
Usłyszałam dziś od męża że to znak by się poddać A od koleżanki że widocznie nam nie pisane
Kurczę nie potrafię się tak poddać bez podejścia do ostatniej walki
Czy coś jest nie tak już że mną że się tak wpadłam czy co?

Odnośnik do komentarza

Anna a który masz dzień cyklu? Ile po owu jesteś? Bo kóz dopiero zaczęła rosnąć, jak miesiączka nie przyjdzie to ja bym powtórzyła po dwóch dniach i wtedy się okaże co i jak.
Domary biedna :( jeśli chodzi o podawanie się to nieważne jaki jest cel ja uważam że poddawać się nie należy, że można osiągnąć wszystko jeśli będzie się tego naprawdę chcialo i walczyło za wszelką cenę, choć wiadomo jak każdy człowiek miewam chwilę załamania.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Martaaa wyniki super :) Gratulacje :)

DoMaRy walcz do końca bo będziesz sobie wyrzucać, że nie wykorzystałaś wszystkich możliwości. Nie poddawaj się, już jesteś tak blisko. Gadaniem koleżanki się nie przejmuj a mąż pewnie potrzebuje trochę czasu aby na nowo zacząć procedurę. Trzymam za Ciebie mocno kciuki :)

Lili
https://www.suwaczek.pl/cache/d407dd5760.png
Magda
https://www.suwaczek.pl/cache/34551c88a3.png

Odnośnik do komentarza

Domary moim zdaniem dziewczyny mają rację. Bywają chwilę zwątpienia. Niestety czasem jest pod górkę i to kilka razy. Są zakręty i przeszkody ale nie poddawaj się. Każda z nas miała chwilę zwątpienia ale czas szybko leci i każdej się w końcu uda.
Tule mocno. Mąż poprostu też ma może już chwilę zwątpienia a wtedy ciężko myśleć pozytywnie i tak się nasuwają na język słowa które nieprzemyslane mogą ranić. Ważne że jestescie razem. Emocje ochlona i się dogadacie.

anna mimo wszystko póki @ nie ma jest szansa. Ja teraz też mam taką nadzieję.

marta moim zdaniem też wyniki super. A więc już oficjalne gratulacje.

Ja mam pracowity tydzień. Wyjazd za tydzień a jeszcze muszę marchewki i pietruszki porozsadzac bo już im ciasno. Szklarni mi brakło :D a jeszcze sąsiadka zapowiedziała się że ma za dużo pomidorów. I jeszcze mam ją czesac w weekend. I jeszcze 500 spraw. Plus co najważniejsze o czym nie przestaje myśleć ten progesteron. Boję się rozczarowania mimo że się nie nastawia łam.

Lece core kąpać i kolacja i spać. Sił mi brak.

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny
Poryczalam trochę i już lepiej
Teraz wyleczyć się i dalej walczyć
Jeśli do czerwcowej owulacji nie uda się zrobić drożności to na jesieni znowu cały pakiet badań wykupie wirusowych i jeszcze raz spróbuje iui
Jak trochę ochlonelam i poukladalam sobie to w głowie to mogę dalej walczyć

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...