Crazy Mums

[majajula]

Nusiak

Majajula ja mówię do mojej Julki - JULIK

też fajnie

[Ariel]

A ja jajka i twaróg też małej daje swojskie, bo rodzinke na wsi się ma i to nie daleko od Łodzi, to wiecie, już mają nakaz, żeby co trzeba na bieżąco dostarczyć.

[majajula]

a wiecie mój mężulek to czyta Lema
wciąga 2 ksiązki tygodniowo

[pinklady]

maja ja myślę że możesz jej całe zółtko dać...
mój uwielbia jajo za to właśnie twarogu nie chce...

[FamilyTree]

Majek jak Małej nic nie jest to spokojnie możesz dać.

My tez mamy rodzinkę na wsi, tata jeździ raz w miesiącu do babci i też nam i jajeczka i twaróg i mleczko przywozi. Jajeczko to mam na cały miesiąc ale z serkiem i mleczkiem to cieszymy się zaledwie 2 dni, potem z mleczka jest śmietanka :)

[pinklady]

MonikaB e no ja widzę że ty całkiem dajesz radę! czy twoja doba ma 48h?
kurde dzieci, dom a ty tyle czytasz i tyle filmów oglądasz! podziwiam

[majajula]

pinki jak tam recenzje???

[FamilyTree]

Arialka a my za Wieluń jeździmy a 70 km od Łodzi :)

[Nusiak]

Ja jajka też zawsze mam swojskie od dziadka sobie przywożę.

Majajula Lema???????????????????????????????
Matko i córko. Dla mnie to był szczyt fantazji :)
Bajki robotów w podstawówce to mnie dobijały :)

[pinklady]

majek he he!
dzięki, daję radę pisać jak tu się nic nie dzieje!
ale widzę że ty sie ostro wzięłaś!

[majajula]

ja nie wiem kiedy one mają czas coś czytać
ja zaczynam 2 kartki i "słysze mamo choć"." Monika co tam robisz"
i odkładam
ale trzeba to zmienić

[MonikaB]

pinki haha bo ja mam trochę z moją mamą dobrze, ja na dodatek pracuje, padam czasami na pyski, i wszystko robię na raz haha jeśli sprzatam to słucham muzyki, jeśli prasuje to oglądam filmy, jeśli odpoczywam to czytam, a moja mama pomaga mi w gotowaniu więc mam trochę wolnego od garów, i tu tylko kwestia zorganizowania czasu, wracam godzinę wczesniej z pracy to godzinę mam do przodu z np czytaniem

[FamilyTree]

Ja czasami też jakąś recenzję skrobnę. Ale po dwóch już mi się nie chce :) a zapał zawsze mam wielki a potem się okazuje słomiany

[majajula]

Nusiak

Ja jajka też zawsze mam swojskie od dziadka sobie przywożę.

Majajula Lema???????????????????????????????
Matko i córko. Dla mnie to był szczyt fantazji :)
Bajki robotów w podstawówce to mnie dobijały :)

ale go tak wzięło żę potem mi godzinami jeszcze gada o tym

a raz to poleciał do biblioteki i szukał jakiejś książki a potem sie okazało żę to fikcja była

[pinklady]

MonikaB i dlatego czsem żałuję że sami z mężem mieszkamy a babcie w innym mieście...
Tree a mnie wciągnęły recenzje...

[majajula]

pinklady

MonikaB i dlatego czsem żałuję że sami z mężem mieszkamy a babcie w innym mieście...
Tree a mnie wciągnęły recenzje...

pinki mnie też
dziewczyny moje padły i 2 godziny sapły
mężą brak
na forum pusto
a co tam stwierdziłam popisze sobie

[MonikaB]

Wiesz Pink ja za to musze placić, nie ma nic za darmo, moja mama siedzi z dziewczynkami czasami po 6 godzin

ja wogóle nie zaglądam na recenzje

[MonikaB]

Dobra dziewczyny na mnie pora :)
Miłej nocy życzę :* Kolorowych

Zajrze jutro, dzięki za towarzystwo :)

[majajula]

o MonikaB teraz zobaczyłam że w sczecinie mieszkasz
ja kiedyś tam mieszkałam i moja Julak się w Szczecinie urodziła

[Ariel]

FamilyTree

Arialka a my za Wieluń jeździmy a 70 km od Łodzi :)

Tree my mamy rodzinkę na takiej wiosce pare minut drogi od Sieradza, ale za Wieluniem, jak na Widawe się jedzie, jest taka wioska Żagliny, znasz może? Ja tam właśnie swojego syberianka Lunkę oddałam.

[MonikaB]

Tak Szczecin moim miastem..Choc tak naprawde to wioska haha nic tu się nie dzieje a miasto niby takie duże

[majajula]

a mi się tam podobało
bo ja teraz to w prawdziwej wiosce mieszkam

[FamilyTree]

Arielka ja to bym musiała z mężem pogadać bo to z jego strony rodzinka tam mieszka.
I teście dom tam mają, dokładnie w Ostrówku, może Ty coś kojarzysz :)

MonikaB mi Twoje tereny znane, ja mam babcie 70 km przed Szczecinem.

[pinklady]

i ja spadam bo mąż wstaje o 3,20 do pracy więc pewnie mnie obudzi jak bedzie wychodził.
do jutra!

[Ariel]

MajaJula, ja podziwiam Twego małżonka, bo ja Lema nie potrafię zrozumieć. Mam w dorobku jakies podejścia do jego dzieł, ale kompletnie nie udane. Zawsze go uwazałam za takiego autora z cholernie wysokiej półki dla specyficznych inteligentów. I podobno właśnie faceci częściej go czytają ;)