Skocz do zawartości
Forum

Crazy Mums


Rekomendowane odpowiedzi

Hej kobitki, witam i na dobry początek pytam:

Czy Wy wszystkie macie książeczki ubezpieczeniowe??? A w nich dzieci dopisane do ubezpieczenia?

Dzisiaj koleżanka wystraszyla mnie, ze jeśli będę potrzebowała skorzystać z pomocy lekarskiej dla córy, gdzieś na wyjeżdzie (a latem wybieramy się nad morze), to bez takiej książeczki nikt mi jej nie udzieli :eee: To prawda?

Ja takiej książeczki nie mam, nigdy dotąd nie była mi potrzebna, zawsze wszędzie wystarczało zwykłe RMUA.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-28944.png

Odnośnik do komentarza

Bzdura ;) Ja jak byłam u rodziców na Wigilię to Julka dostała ospy. Pojechaliśmy do
przychodni w mojej miejscowości (gdzie Julka nie jest zarejstrowana) i panie powiedziała
że bez problemu ją przyjmą, bo to pomoc doraźna. Musisz mieć tylko jej książeczkę i znać
jej pesel. Oto mnie pytali w przychodni.

Odnośnik do komentarza

moniaB
Iza ostry dyżur bedzie? na jakim programie?
z Goergem Cloneyem?

Na polsacie , a czy z Clooneyem:11_6_204: to niewiem ale i tak będe oglądać:36_1_11:

A właśnie jeszcze brzydulę , i on ona i dzieciaki choć lecą same powtókri:36_2_24:

Amelka urodziła sie 12.03.2008 o godz.17.28
GŁUPIEMU SŁOWA PRZYCHODZĄ SZYBCIEJ NIŻ MYŚLI, DLATEGO MĄDRZY POTRAFIĄ MILCZEĆ

http://s2.pierwszezabki.pl/001/001215950.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-29690.png

Odnośnik do komentarza

Poza tym jest jeszcze tak, że pomocy muszą Ci udzielić, a Ty możesz w ciągu 7 dni dowieźć
legitymację ubezpieczeniową. Jak byłam jeszcze w ciąży i musiałam szybko jechać
na patologię to nie miałam przy sobie wtedy legitymacji studenckiej. Pani pielęgniarka
powiedziała właśnie, że można dowieźć. Jeśli się nie dowiezie, to to wtedy płacisz za pomoc
lekarską, ale zawsze muszą Ci pomóc.
Ja np nie mam osobnej legitymacji ubezpieczeniowej, a tez jesteśmy na ubezpieczeniu męża
od grudnia. Pani w ZUSie nam powiedziała, że nie musimy mieć osobnej.

Odnośnik do komentarza

Dzięki. Sorry że tak się wbiłam nie na temat, ale nie wiem właśnie, czy mam sobie wyrabiać taka książeczkę, czy nie? Ja myślałam że tych pracowniczych książeczek to już się w ogóle nie praktykuje, a ona mówiła, że dziecko na wakacjach dostało wysokiej gorączki, a szpital nie chciał przyjąc, bo nie mieli tej książeczki.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-28944.png

Odnośnik do komentarza

hej laski!
Ariel musisz mieć książeczkę ubezpieczeniową, ja mam dzieci wpisane do ubezpieczenia męża w legitymacji ubezpieczeniowej dla członków rodziny.
ja tez byłam nusiak w szpitalu na pomocy doraźnej i bez książeczki ubezp. nawet nas przyjąć nie chcieli...
wiesz, po peselu i książeczce dziecka oni nie wiedzą czy dziecko jest ubezpieczone.
poza tym zależy od szpitala, trafisz na służbistów i się czepią, mi kazano zapłacić jak za wizytę.

Życie jest piękne:-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...