Crazy Mums

[diabelecke]

edysob na 22 czerwca

[dotka]

Mnie do krajow orientalnych(Indie,Turcja czy Egipt)tez nie ciagnie ale Europa ma mnostwo ciakawych zakatkow,uwielbiam podrozowac :) Diabelecke to juz niedlugo...fajnie w najwieksze upaly bedziesz juz bez brzuszka.

[edysob]

oo to jeszcze troszke sobie pochodzisz z brzusiem
a jak ogolnie sie czujesz masz jakies typowo ciazowe dolegliwosci?
no jak brzusio juz przeszkadza?

[edysob]

Dotka a ja Egipt bym z mila checia zwiedziala bo jest tam co jedyna przeszkoda jest lot samolotem ktorego sie panicznie boje
a jakbym miala kupe kasy to we wszystkich mozliwych miejscach bym byla

[diabelecke]

Typowo cioazowe dolegliwosci hmm... moze te skurcze lydek i bol kregoslupa jak na 3 tymestr to jest typowo ciazowe ;) A brzuszek przeszkadza juz od jakiegos czasu, najbardziej wtedy gdy buty musze zawiazac. No i znowu latam jak glupia do ubikacji. Przez caly 2 tymestr mialam spokoj, a teraz znowu sie zaczelo =(

Jedyna wycieczka zagraniczna na jaka bym sie zdecydowala to Japonia. Tam jest zupelnie inna kultura, ktora z wielka checia bym poznala, a tak to siedze w Polsce i sie nie ruszam. Zacznijmy zreszta od tego, ze ja nienawidze podrozowac i zwiedzac.

[edysob]

Ja ciaze przechodzilam kiepsko ciagle mi cos bylo ciagle cos szczykalo
az sie boje nastepnej bo jeszcze jedno dziecko bym chciala miec

[diabelecke]

edysob powiem ci, ze ja srednio przechodze, moja starsza o 10 lat siostra o wiele lepiej niz ja sobie radzi. Nie jest ze mna jakos tragicznie (po z atymi skurczami) ale bywalo lepiej i dlatego chcialabym zbey ten czas syzbciutko zlecial.

[edysob]

zleci szybciutko nim sie obejrzysz bedzie dzien finalowy, boisz sie go?

[dotka]

Ja sie tutaj Arabow tyle naogladam ze Egiptu mi sie odechcialo...Wyjazdy nabraly innego znaczenia odkad jest z nami maluch,nauczylismy sie lepszej organizacji,inaczej spedzamy ten czas razem i inne rzeczy i miejsca nas bawia.Europa jest idealna na wyjazdy z dzieckiem,pogoda do wytrzymania nawet roznice temp.nie sa takie drastyczne no i sluzba zdrowia inna niz gdzies w Afryce ...

[diabelecke]

edysob powiem ci, ze sie nie boje wogole. Boje sie natomiast momentu, w ktorym dostane skurcze czy cos, po prostu momentu w ktorym zaczne rodzic. Nie chcialabym byc wtedy sama w domu czy po za nim, bo boje sie, ze zamiast dzialac zaczne panikowac.

[dotka]

diabelecke zobaczysz ze sobie poradzisz,to wszystko na poczatku troche trwa.Ja dostalam skurczow i taka mysl mi przyszla do glowy:chyba dostane okres,a za chwile pomyslalam ze przeczciez jestem w ciazy i okresu juz od miesiecy nie mialam...jak sie zorientowalam ze skurcze sa co 10 minut i coraz silniejsze to juz sie nie moglam doczekac :)

[diabelecke]

dotka ja sie boje sytuacji, ze wiesz siedze sobie w domu pisze na forum/czytam ksiazke/nie robie nic (niepotrzebne skreslic) i nagle stwierdzam "cholera ja rodze" i zamiast pisac do mamy czy biecn do wujka by po nia dzwonil to zaczne plakac albo latac po calym mieszkaniu zastanawiajac sie co teraz. Pewnie tez nie bede mogla sie doczekac, ale zapewne w momencie w ktorym zobacze wlasna rodzicielke, bo przy mojej mamie czuje sie bezpiecznie.
Niby zostalo malo czasu, a jendak strasznie duzo. Moze jak sie cieplo zrobi i zaczne z domu wiecej wychodzic to mi czas szybciej zleci. Po za tym czeka na mnie szykowanie pokoju na przybycie maluszka no i kupowanie wyprawki xD

[edysob]

jak juz nadejdzie ten czas to na pewno bedziesz wiedziala ze sie zaczelo
ja tak samo myslalam jak Ty ze nie poznam ale jak w nocy odeszly mi wody
to wiedzialam ze cos jest nie tak bo to bylo miesiac przed terminem
moj inteligentny maz stwierdzil ze sie posilkalam

[dotka]

Dla mnie te ostatnie miesiace sie dluzyly.Ja w nocy idac spac poczulam skurcze,pozniej mnie obudzil sen ze rodze i juz nie spalam tylko patrzylam czy sa regularne.Nie dobrze jest za wczesnie jechac do szpitala bo ci poloza,podlacza monitoring i bedziesz sie meczyc na lezaco.Fajnie ze mama bedzie z toba,ze mna byl moj facet ale na koncu mialam cc i bylam sama na bloku.mama lepsza niz facet,juz rodzila;)Nie bedzie panikowac ani skupiac sie na swoich przezyciach a na tobie i swoim wnusiu :)

[diabelecke]

Ja po prostu wiem, ze bede wiedziala, ze zaczynam rodzic, ale boje sie swojej reakcji na to odkrycie.

edysob maz faktycznie inteligencja sie wykazal, do mensy go zapisz ;)

[dotka]

Zmykam robic podwieczorek bo moje dziecko zaczyna sie domagac jedzonka,papa

[diabelecke]

ja sie tez domagam jedzenia, ale moja mama ma to w nosie :( w moim przypadku jednak obiadu sie domagam

[edysob]

Pa Dotka
Ja juz siedze w domu 2 tydz ze wzgledu na malego bo jest chory i dostale na leb
poza tym jak patrze za okno i widze ta pogode wrr
Diabelku ja co roku na wakacje jezdzilam niedaleko Ciebie kolo Turku do babci na wies

[rorita]

Dziendoberek

Widzę na wakacyjne tematy Was dziewczyny naszło i opowieści o porodzie :)

My najblizsze dwa latka na pewno w domku tzn. na działce nad jeziorkiem jak już :) Egiptu nie polecam Hotele wypas, ale cała reszta bleeee... Brud i syf na każdym kroku, a Kair stolica żenada! Znajomi sobie chwalili mi nie przypadło do gustu jakoś. Za to Turcja jak najbardziej :) Też nie za czysto,ale wszystko inne nadrabia :)

Jeśli chodzi o poród to odkąd chodzę do szkoły rodzenia jakoś mniej się tego wszystkiego boję Położne opowiadają o wszystkim i jakoś to pomaga

[rorita]

diabelecke

ja sie tez domagam jedzenia, ale moja mama ma to w nosie :( w moim przypadku jednak obiadu sie domagam

diabełku może jakbyś zaczęła tupać i płakać to mamcia by się zlitowała Ja też tylko na siebie moge liczyć jak M nie ma

[edysob]

witaj Roritko
bylam w Turcji i nie spotkalam sie z zadnym brudem, to wszystko zlecy na co sie trafi i w jaki rejon, poza tym dla mnie stanowczo za goraco, jak wrocilismy do polski tesciowa umierala z upalaow a nam bylo zimno tak sie przegrzalismy a ja w dodatku juz bylam w ciazy o ktorej nie wiedzialam
szkola rodzenia bardzo pomaga ja tez jak chodzilam to wogole nie balam sie porodu, polozne potrafia strasznie dotrzec do kobiety i nastawic ja pozytywnie i oddalic od strachu

[rorita]

edysob fakt, na pewno zależy od miejsca :) My byliśmy w kwietniu w zeszłym roku i nawet woda w basenie była chłodniejsza, mój M wlazł dopiero po 2 dniach zmarźlak jeden :) Ale przyjechalismy strasznie opaleni,mąż miał spalone plecy, słońce mimo wszystko grzało. Najbardziej żałowałam ,że zakupów tam nie zrobiłam :( Buty tylko sobie kupiliśmy, ale kiedyś zrobimy sobie powtórke bo warto :) A szkoła to tak jak mówisz, lepiej się czuję po każdych zajęciach :)

[diabelecke]

Ja ze szkoly rodzenia i tak nic nei wyniose wiec skzoda mi kasy. Po za tym bez sensu isc z mama na zajecia dotyczace porodu rodzinnego jak wszystkie inne kobiety beda ze swoimi facetami.

[edysob]

ja bym teraz chciala w oceanie nozki zamoczyc
w Turcji ze wzgledu na temp nic nie zwiedzilismy i tylko dla tego bym tam wrocila ale po sezonie
a Ty na kiedy masz termin?

[edysob]

nasz szkola rodzenia polegala w wiekszej mierze na wykladach, przychodzili rozni specjalisci opowiadali nam o porodze, o szpitalu, o noworodku itp zadawalismy im najrozniejsze pytania, a przed wykladami bylo 30 min gimnastyki nie obowiazkowej
i powiem Ci Diabelku ze u nas byly kobiety ktore same przychodzily