Skocz do zawartości
Forum

Clostilbegyt? Opinie


Rekomendowane odpowiedzi

Wróciłam właśnie od mojego lekarza, swoją drogą w ciągu 3tyg widzieliśmy się już 4 razy 😉 w ponoedzialek bylam i 22mm pęcherzyk niepęknięty, wzięlam tylko 3czopki na wapomożenie i dzisiaj w 20dc po pęcherzyku nie ma śladu tylko jest ciałko żółte 😄 obstawiamy owulacje wtorkową, starania były codziennie więc teraz pozostaje czekać skoro jakowody już drożne 🙂 od dzisiaj mam 7dni duphaston i dalej wszystkie swoje leki absolutnie nic nie odstawiwać, zrobić pró ę ciążową w 28dc i albo lecieć na betę albo czekać na nowy cykl... cykl będę miała pewnie około 32dniowy więć poczekamy zobaczymy. Na kolejny cykl nic nie przepisał (teraz udało się jednemu pęcherzykowi ładnie wybić bez Clo) bo twierdzi, że damy matce naturze trochę popracować jeśli teraz się nie uda 😉

Odnośnik do komentarza

U mnie raczej problem z konwersja. Ft3 zawsze w normie przy ft4 oscylujacym przy gornej granicy lub powyzej niej. Mam wrazenie ze leczenie tarczycy to totolotek ze zmianami dawek praktycznie na kazdej wizycie...teraz oddalam sie w rece ginekolog endokrynolog ktora ma duze doswiadczenie a i tak za kazdym razem patrzac na wyniki nie wierzy mi ze robione sa one przed zarzyciem tabletki. Nie pomogly nawet badania robione w innym laboratorium wyniki wychodza podobnie. Jedyne co dzialalo na mnie najlepiej to sok z selera naciowego dzieki niemu mialam najlepsze wyniki. Jednak starajac sie o dziecko nie mozna go pic gdyz moze byc przyczyna poronien...moze jeszcze w tej kawie cos jest nigdy nie zwracalam uwagi na dystans godzinowy miedzy nia a tabletkami. Dzieki za cenna podpowiedz poobserwuje temat do kolejnych badan moze wyniki sie dzieki temu poprawia. Dzieki Elph za fajne linki napewno poczytam.

Odnośnik do komentarza
23 minuty temu, Gość Magda1997 napisał:

Dziewczyny czy możecie polecić jakiegoś ginekologa z okolic Poznania ?

Ja mogę polecić dr Katarzynę Ożegowską. Byłam u niej na wizycie w Suchym Lesie w Blumedica, ale wiem, że przyjmuje też gdzieś w samym Poznaniu. Bardzo konkretna, wszystko tłumaczy. Warto iść na wizytę już z wynikami badań to wtedy będzie mogła zaproponować jakieś konkretne leczenie.

Odnośnik do komentarza
Gość Magda1997
19 minut temu, Gość Klaudia napisał:

Ja mogę polecić dr Katarzynę Ożegowską. Byłam u niej na wizycie w Suchym Lesie w Blumedica, ale wiem, że przyjmuje też gdzieś w samym Poznaniu. Bardzo konkretna, wszystko tłumaczy. Warto iść na wizytę już z wynikami badań to wtedy będzie mogła zaproponować jakieś konkretne leczenie.

Zajmuje się problemem policystycznych jajników? Pomogła Tobie?

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, Gość Magda1997 napisał:

Zajmuje się problemem policystycznych jajników? Pomogła Tobie?

Pani dr ogólnie zajmuje się niepłodnością. Ja akurat zaszłam w ciążę po pierwszej wizycie u niej.

Poleciła mi ją znajoma położna, która sama miała problem z zajściem w ciążę.

Odnośnik do komentarza
Gość Magda1997
3 godziny temu, Gość Klaudia napisał:

Pani dr ogólnie zajmuje się niepłodnością. Ja akurat zaszłam w ciążę po pierwszej wizycie u niej.

Poleciła mi ją znajoma położna, która sama miała problem z zajściem w ciążę.

o dziękuje  a tez masz policystyczne jajniki?  Badania Tobie zlecała?co brałaś?

Odnośnik do komentarza

Hope, Olgik powiedzcie mi proszę jedno. Czy wy miałyście przed laparoskopia robiona drożność i wyszło że były niedrożne czy od razu byłyście kierowane na laparo. Zastanawiam się na jakiej podstawie lekarz wie że trzeba wykonać ten zabieg. Czy to widać na USG i drożność wyszła kiepsko czy poprzez to że nie ma ciąży kilka miesięcy pomimo iż jest owulacja i nasienie jest ok ? 

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, Gość Ola0 napisał:

https://zapodaj.net/d702805b6c69e.jpg.html

Chyba jest dobrze co? 🙂 mam 29lat.

W sumie to przeliczyłam i to wychodzi jakieś 7.40ng/ml czyli trochę wysokie i typowe dla pcos. 

Poczekam z tym na poniedziałkową wizytę bo ja tych badani nie rozumiem w 100% a dzisiaj lecę zrobic kolejne zlecone przez lekarza jakieś przeciwciała i nadkrzepliwość🤔

Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, Gość Karska napisał:

Hope, Olgik powiedzcie mi proszę jedno. Czy wy miałyście przed laparoskopia robiona drożność i wyszło że były niedrożne czy od razu byłyście kierowane na laparo. Zastanawiam się na jakiej podstawie lekarz wie że trzeba wykonać ten zabieg. Czy to widać na USG i drożność wyszła kiepsko czy poprzez to że nie ma ciąży kilka miesięcy pomimo iż jest owulacja i nasienie jest ok ? 

Karska u mnie juz prawie 2 lata bez ciąży... poprzednia lekarka z którą byłam od początku starań dawała clo i duphaston, na miesiac dała coś na cukier, na prolaktyne kiedyś też jakiś lek na miesiąc... tak szła schematami i próbowała wywołać wzrost pęcherzyka jakiegoś ale nigdy albo nic nie rosło albo jak rosło to stwierdzała że chyba nic z tego i nawet nie dawała ovitrelle. Dopiero w listopadzie zmieniłam lekarza który kazał zrobić krzywą insulinową i cukrową i zdiagnozował insulinoopornosć byłam u diabetologa mam od kilku miesięcy metformine na stałe, mam PCOS i jeszcze jakiś LUF że pęcherzyki nie pękają i robią się torbiele. Nasienie meża w porządku. Najpierw miesiąc pozbywalismy sie 5cm torbieli na jajniku... trochę poukładał mi inaczej  suplementy i chyba coś tam się zaczyna naturalnie bez Clo układać. Kawalek mam do tego lekarza ale w kolejnym cyjlu jesli bedzie to mie dal jeszcze Clo ani nic zeby zobaczyc czy organizm sam nie zaczyna dzialac dobrze i dopiero kolo 15dc pojde na monitoring. Także się leczyliśmy trochę miesięcy i aktualny cykl dopiero wyszedł dobry po histerolaparoskopii bo bez Clo gdzieś około 18dc pęknal pecherzyk tylko mialam czopki na wspomaganie w tym czasie bez zastrzyku i teraz czekam na efekty staran 😉 dzisiaj 22dc biore dupka jeszcze 6dni. Mi lekarz powiedzial ze mam 31 lat wiec nie ma na co czekac trzeba sie diagnozowac i szukac problemu a wg niego po co sie stymulowac gdyby cos bylo niedrozne... zaproponowal mi albo HSG zwykle albo od razu histerolaparoskopie. Czyli 20min na fotelu ze znieczuleniem lub 2 dni w szpitalu z pelna narkoza 😜 ale dobrze ze poslzismy na zywiol bo na HSG by wyszla niedoroznosc obu jajowodow i tak bym szla na laparoskopie wiec za jednym razem wszystko zrobilismy... 

Odnośnik do komentarza

Kawa,  ja bym brała , chociaż mi za każdym razem mówi że 3-7dc. W sumie to chyba dobra nowina  skoro testy były ujemne 😑

Ja od poniedziałku wracam na keto-dietę,  zamówiłam sobie pudełka więc nie będzie jak oszukiwać , mężowi kupiliśmy fertilman,  a mam wspólnie żel fertilman Plus. Tak jak pisałam wcześniej za tydzień 13dc wizyta i zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
11 godzin temu, Gość Karska napisał:

Hope, Olgik powiedzcie mi proszę jedno. Czy wy miałyście przed laparoskopia robiona drożność i wyszło że były niedrożne czy od razu byłyście kierowane na laparo. Zastanawiam się na jakiej podstawie lekarz wie że trzeba wykonać ten zabieg. Czy to widać na USG i drożność wyszła kiepsko czy poprzez to że nie ma ciąży kilka miesięcy pomimo iż jest owulacja i nasienie jest ok ? 

Mnie moja była ginekolog wysyłała na drożność choc leczyła mnie na endometriozę (czyli miała podstawy by twierdzić ze sa ogniska). Jak dowiedziałam sie ze drożność tylko sprawdzi co i jak i jak cos byłoby nie do konca ok to i tak musiałabym mieć laparoskopię. Skoro byłam przez 9 miesiecy w farmakologicznej menopauzie to chyba było realne ich ryzyko. 
W międzyczasie byłam na wizycie u profesora (długo zwlekałam zeby do niego pójść bo słyszałam ze jest efektywny ale duzo osob skarżyło sie na taśmówkę). No i od razu powiedział ze tylko laparoskopia, ze szkoda czasu na drożność. No i tak wyszło. Przypomnę ze ja oba miałam ni y drożne. Tzn kontrast przepłynął bez problemu ale jak twierdzi profesor mogły byc czopy śluzowe ktore blokowały drożność i kontrast mogl je przepchnąć. 
Podczas zabiegu okazało sie ze mam tez zrosty wiec od razu je uwolniono i po sprawie. Ja odzyskałam komfort życia bo to one były przyczyna bardzo uciążliwych zaparć i problemów jelitowych 🙂 wiec win-win 🙂 

Odnośnik do komentarza

Czytam o tym sprawdzaniu drożności i sama się zastanawiam co zrobić. Moja ginekolog mówiła, że jak nie uda się na CLO z 2 do 3 cykli to wyślę mnie na sprawdzenie drożności. Ja też mogę mieć jakieś zrosty, bo często mi dokucz ból brzucha. 😔 Ja od dziś zaczynam kolejne starania. W poniedziałek monitoring, a 23 marca idę na pierwszą wizytę do kliniki leczenie niepłodności. Dajcie znać które też zaczynają w tym tygodniu starania. 
 

Miłego weekendu dziewczyny 😗

Odnośnik do komentarza
30 minut temu, Gość Edi napisał:

Czytam o tym sprawdzaniu drożności i sama się zastanawiam co zrobić. Moja ginekolog mówiła, że jak nie uda się na CLO z 2 do 3 cykli to wyślę mnie na sprawdzenie drożności. Ja też mogę mieć jakieś zrosty, bo często mi dokucz ból brzucha. 😔 Ja od dziś zaczynam kolejne starania. W poniedziałek monitoring, a 23 marca idę na pierwszą wizytę do kliniki leczenie niepłodności. Dajcie znać które też zaczynają w tym tygodniu starania. 
 

Miłego weekendu dziewczyny 😗

Edi zaczynam z Tobą i też mam monitoring w poniedziałek 🙂

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, ciężki dzień za mną 😔

Rano niestety przyszła @. Miałam chwilę załamania, trochę sobie popłakałam, ale w końcu mąż mnie ogarnął, włączył mi serial i kazał czekać w łóżku na śniadanie. Niestety najgorsze było dopiero przede mną. Ból brzucha był coraz silniejszy, musiałam iść do toalety, po kilku minutach zaczęłam odpływać, czułam jakby ze mnie cała krew zeszła, zrobiło mi się gorąco, czułam że jestem blada jak ściana, ledwo miałam siłę żeby zawołać męża. Pamiętam, że mówił mi żebym nie zamykała oczu, żebym na niego patrzyła, a ja nie miałam siły utrzymać głowy. Miałam odruchy wymiotne. Po jakimś czasie usiadłam na zimnych płytkach, było mi tak gorąco... Kompletnie nie wiem co się ze mną działo. Godzinę spędziłam w łazience, w końcu doszłam do siebie, ale nie wiem co by było gdybym była sama...

Kilka miesięcy temu miałam podobną sytuację, ale trwało to chwilę, zdążyłam o tym zapomnieć. Dzisiaj to był koszmar. Nie wiem czy to może być wina clo? W sumie odkąd pamiętam @ mam bardzo bolesne i często niestety z tego powodu nie idę do pracy (przez co mi głupio, bo są osoby które nie rozumieją jak to jest), no ale tak jak dzisiaj to jeszcze nie było i boję się co będzie za miesiąc 😔

Jutro muszę spróbować skontaktować się z moją panią doktor. 

Odnośnik do komentarza
53 minuty temu, Gość Karska napisał:

Beta 0,138 😭😭😭😭. Ostatni cykl i inseminacja 

Przykro mi😔

Dziewczyny jestem po wizycie i tak się cieszę, że wzięłam clo sama bo dzisiaj 13dc i pęcherzyk z lewej strony 19mm😍 dostałam na dziś ovitrelle mam go wziąć dziś wieczorem (jestem przerażona bo nigdy sama sobie nie robiłam) i w piątek kontrola czy pękł:) chociaż ja z pękaniem problemów nigdy nie miałam ale lekarz dmucha na zimne. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...