Skocz do zawartości
Forum

Clostilbegyt? Opinie


Rekomendowane odpowiedzi

Chwila nieobecności a tu tyle do czytania..
Hopefull - 3mam kciuki za badania
Cło - powodzenia, wszystkie mamy nadzieje, ze się uda
Ja właśnie wróciłam z delegacji i niestety jeden dzien z testowania w okolicach owulacji mi uciekł.. nie wiem dlaczego, ale odpuściłam sobie ten cykl.. już się nastawiłam na inseminacje i ze to ona doprowadzi nas do dwóch kresek..

Odnośnik do komentarza

Dziekuje Wam! :) Melduję, że badania wyszły ok! Mogłoby byc lepiej ale nie ma co narzekać. Za to powiem Wam ze nie moge sie pozbierać po wizycie u androloga... weszliśmy na omówienie badań, zapytał jak długo sie staramy to powiedziałam na co choruje i co teraz biore. Wspomniałam o lekach ktore brałam na wywołanie menopauzy a on do mnie ze zmarnowałam tym tylko czas bo endometriozy nie da sie leczyć i trzeba ja ominąć wiec tylko in vitro wchodzi w grę. Bo inaczej nie da sie zajść w ciąże. Kurde! Uwierzyłabym gdyby nie to osobiście znam przypadki ze bez leków zachodzą w ciąże! Potem zaczął krytykować plan leczenia mojej gin (do której mam zaufanie). Krytykował branie Clo a jak usłyszał o ovitrelle to powiedział mi ze „nie kopie sie leżącego ale w taki sposób na pewno nie zajdzie Pani w ciaze”. Był cyniczny i rozmawiał ze mną z półuśmiechem. Wygooglalam go i okazało sie ze oprocz tego ze jest andrologiem to tez ginekologiem. Obawiam sie ze widział mnie jako chodzący portfel... jestem oburzona bo to jest turbo nieetyczne...! Jezuu znowu sie rozpisałam, wybaczcie :)

Odnośnik do komentarza

Hopefull współczuję tej wizyty. Lekarz powinien być człowiekiem bo nawet jeśli invitro jest dla was lepsze to powinien tak wam to powiedzieć że sama byś się już na to zapisała a nie cynicznymi usmieszkami komentować sposób leczenia. Ja bym chyba wybrała jeszcze jednego lekarza do porównania metody leczenia.

Odnośnik do komentarza

Jeszcze kurcze tak naprawdę przedmiotem wizyty były wyniki badania nasienia. Nie widział żadnych moich wyników, to była 5min. rozmowa! Jak mu powiedziałam ze po Clo były pęcherze to jakoś skomentował ze to przypadek czy cos takiego... kurcze jak bez zebrania kompletu informacji można „dawac wyrok”. Ja zdaje sobie sprawę ze łatwo nie bedzie, ze pewnie skończy sie na in vitro ale chce to usłyszeć od lekarza ktory mnie zna, ma komplet informacji, badań i innych spraw. On chciał pokazac ze lepiej zna sie na rzeczy. Wprowadził mnie w dezorientacje i grał autorytet żebym przyszła do niego. Widział ze moze ze mnie kasy sporo wyciągnąć... tak to interpretuje. Wiecie co? Przeraza mnie pazerność ale wsród lekarzy... budzi to moja ogromna sprzeczność.

Odnośnik do komentarza
Gość Paula1671

Hopefull współczuję Ci że trafiłaś na takiego 'lekarza'.
Zupełnie się tym incydentem nie przejmuj. Śledzę też inne forum i jest tam dziewczyna z endometrioza która tak samo była wprowadzona w stan menopauzy a teraz jest na lekach i stara się o dziecko i nigdy nic nie napisała o tym że nie ma szans na poczęcie naturalnymi sposobami.
Nie jestem fachowcem ale ewidentnie chciał facet trochę kasy przytulić.
Cieszę się że badania nasienia są dobre :)

Odnośnik do komentarza

Mam pytanie. Jakie macie doświadczenie z testami firmy Check &go? Zrobiłam dziś taki w 16 dniu po owu z moczu popołudniowego. Niby jest tam jakiś cień, cienia ale dopiero po 15 minutach...a na teście jest napisane, że wynik od 2-5 minut.
Teraz po czasie około 2h ta kreska testowa jest bardzo cieniutka i delikatnie widoczna.
Stąd moje pytanie czy te testy będą zakłamywać wyniki po takim czasie i ta cienka kreska to błąd?

monthly_2019_12/clostilbegyt-opinie_81260.jpg

Odnośnik do komentarza

Kaś92 - co do takich bladziochów po czasie wskazanym na teście to są dwa obozy - jeden mówi, że absolutnie test po czasie dłuższym niż na opakowaniu jest napisane jest niewiarygodny, a z drugiej strony niekiedy dziewczyny które mają dzieci mówią, że też miały na początku „poczasiaki”. Także tak jak mówią dziewczyny - zrób test jeszcze raz w niedziele/poniedziałek :)

Clo - to w takim razie jesteś 10/11 dni po owulacji i beta może być jeszcze zbyt mała na test. Powtórz może test po weekendzie

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny, czytam Wasze wpisy od dłuższego czasu. Od lat wiem, że mam PCOS i niedoczynność tarczycy (biorę euthyrox 88). Mam już 4-letniego synka (udało się w drugim cyklu leczenia). Staramy się z mężem o drugiego bobasa. To był mój pierwszy cykl z Clo od 3-7 DC 2x1 tabletce. W 10 dc na USG widoczne były dwa pecherzyki 8 mm. Lekarz zalecił mi zastrzyki Gonal F. Pęcherzyki podrosły i w 17 DC wzięłam Ovitrelle. Niestety nie udało się, a dzisiaj w 2dc okazało się że w jajniku został prawie 5 cm torbiel. Cykl stracony, dostałam tabletki Orgametril. Czy miałyście jakieś doświadczenia? Jest szansa że do kolejnego cyklu torbiel się wchłonie?

Trzymam kciuki za Was wszystkie :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...