Wrześniowe mamy 2019

[Gomerka]

Pajka dr Zarotynski (Meavita) i dr Wiecheć (Dobre USG). To USG genetyczne kosztuje 270 zł chyba, ale Ci lekarze są czarodziejami USG, naprawdę.

[Pajka]

Gomerka

Pajka dr Zarotynski (Meavita) i dr Wiecheć (Dobre USG). To USG genetyczne kosztuje 270 zł chyba, ale Ci lekarze są czarodziejami USG, naprawdę.

Oooo widzisz to dobrze. Do dr Wiecheć na środę jestem zapisana, póki co na USG a potem zrobię krew i kolejna konsultacja :)

[Gomerka]

I dr Wiecheć powiedział Ci, żeby krew oddać tego samego dnia co USG? Dziwne, bo nawet na jego stronie jest informacja, żeby to zrobić w ok 10 tygodnia, a nie w dniu badania.

[Pajka]

Gomerka

I dr Wiecheć powiedział Ci, żeby krew oddać tego samego dnia co USG? Dziwne, bo nawet na jego stronie jest informacja, żeby to zrobić w ok 10 tygodnia, a nie w dniu badania.

Nie. Mój lekarz z Ujastka tak zasugerował, potem czytałam jeszcze kilka artykułów medycznych i w końcu tak zadecydowałam :)

[Gomerka]

A gdzie będziesz w takim razie oddawać krew i kto będzie interpretował wyniki w połączeniu z USG? Pytam, bo z tego co pamiętam to istnieją chyba 3 różne systemy na których pracują lekarze i nie każde laboratorium pracuje dokładnie z tym systemem, a tylko wtedy można ten wynik z krwi zinterpretować - tak mnie pani w Diagnostyce uświadomiła poprzednio.

[Gość WallsWalls]

Ja od dwóch dni jestem przeziębiona i mi ciężko, nie dość, że mało co umiem zjeść takie mam mdłości to teraz boli mnie gardło i czuję się mega źle... :( Polecacie coś na przeziębienie? Nie mam za bardzo ochoty na domowe sposoby (typu syrop z cebuli) a jak szukam na internecie to tylko wyskakuje polopiryna... Może są jakieś leki, które można brać w ciąży?

[Marzenka91]

Hey czy jest ktoś jeszcze chętny na dołączenie do grupy na Facebooku?? :)

[Gość 123 45]

Hej dziewczyny. Ja dzisiaj mialam ciezki dzien. Wkoncu odbyla sie wizyta u lekarza na ktorego czekalam. Po wysluchaniu mijej historii wzial mnie na fotel i mowi ze tam jest krew. Zrobilo mi sie slabo. Robiac usg nie widzialam pikania, ale lekarz mi szybko pokazal, ze jest. Dostalam konskie dawki lekow. Plus luteine bo sie mocno zdziwil ze jej do tej pory nie miałam. Od razu bez zajekniecia wyslal na l4 lezace. Plus jeszcze inne rzeczy ktorymi nie bede was zanudzac. Jednak jakas nadzieja sie pojawila na doboszenie ciezy i tego bede sie trzymala. Takze z planow nici i od razu pojechalam do pracy poinformowac szefa. Oczywiscie ze lzami w oczach bo po raz kolejny musialam mowic obcemu facetowi ze jestem w zagrozonej ciazy i on tez nie ma latwo bo nie wie czy wroce do pracy czy tez nie.
Nastepna wizyta za dwa tyg, ale wczesniej milion badan.

[Gość Róża84]

123 45 miałaś jakieś plamienia, które by wskazywały na tą krew?

[Gomerka]

123 45 trzymaj się! Co Ci powiedział lekarz?

[Gość 123 45]

Nie mialam zadnych plamien. Nic. Dopiero jak lekarz mnie badał to mowi ze widzi tam krew i pokazal na wzierniku. Nie mialam tez zadnych krwiakow, nie bylo sex. Nic co by moglo spowodowax ta krew. Teraz mam napięty brzuch i trochę pobolewa, ale to takie rozciaganie. Triche wkladka brudna ale po badaniu mize to byc normalne. Lekarz kazal mi zrobic kilka badan. I lezec.

[Gomerka]

Ja mam dziś wizytę. Już się stresuję...

[Gość Aneczkka_poprzerwie]

12 345 dzięki za info - moja firma do największych nie należy. To dlatego tyle dopłacamy...
Trzymam kciuki za Ciebie! Ja jestem na Duphastonie i po 3-4 dniach wszystko się uspokoiło (miałam odklejajaca się kosmowke).

Jestem chętna na grupę FB :)
Dziewczyny jak do was dołączyć?

[Marzenka91]

Aneczka napisz do mnie na priv dane ja cię zaproszę i dodam do grupy :)

[Aneczkka]

Zalogowałam się, ale mimo tego nie mogę wysłać do Ciebie wiadomości :( help..

[Gość 123 45]

Gomerka o ktorej masz wixyte?
Ja i moje marchviatko :) trzymamy mocno za Ciebie kciuki. Mysle, ze u Ciebie sytuacja z przeszlosci sje nie powtórzy. :)
Daj znac po wizycie.

[Gość 123 45]

Zapomnialam dopisac, ze dla mnie lekarze w medic.sa malo kompetentni. Nadaja sie do wypisywania recept i skierowan na badania.
Mam dylemat bo wlasnie w Medicover skierowano mnie na usg genetyczne i na nfz rowniez dostalam skierowanie. Z tym ze nfz i lekarka ktora mi je wykona ma certyfikat fnf. W medic tego nie ma.
Pytanie - czy powinnam odpuscic czy moge isc dwa razy ? Jedno jest 6 drugie 11. Co myslicie ? Nie zaszkodzi to ciazy ?

[Marzenka91]

Aneczkka

Zalogowałam się, ale mimo tego nie mogę wysłać do Ciebie wiadomości :( help..

A możesz zalogować się na komputerze??

[Aneczkka]

Marzenka91: ok, zaloguję się z domu jak tylk wrócę z arbaitu.

12 345 moją ciążę prowadzi Dr Wiaczesław Bramski - jestem bardzo zadowolona. Przyjmuje w centrum Grochowska i Inflancka (przy czym usg jest tylko w tym drugim miejscu).

Teraz dostałam od dr skierowanie na „usg poniżej 10 tygodnia”. Zapisałam się do pani Wiesławy Mlymarczyk,
Na znanylekarz.pl ma tyle samo pozytywów co negatywów, ale niestety nie mam wielkiego pola manewru. Jest dr Jacek Maciejewski - wg portalu znanylekarz.pl jest mistrzem w zakładaniu wkładek, ale to nie moja bajka i nie moje potrzeby ;/ ma słabe oceny od rodziców po usg.

[Gomerka]

123 45 aaa czyżby Marchev? Tak się cieszę, ze spotykamy się na tym przyjemniejszym forum!

Ja już po wizycie, 3.5cm człowieka, nogi i ręce tez już widziałam:) lekarz mówi, ze dla niego jest rewelacyjnie. Ale ulga...

[Marzenka91]

Aneczka ok :)
Gratulacje z udanych wizyt :*

[Gość Róża84]

Gomerka

123 45 aaa czyżby Marchev? Tak się cieszę, ze spotykamy się na tym przyjemniejszym forum!

Ja już po wizycie, 3.5cm człowieka, nogi i ręce tez już widziałam:) lekarz mówi, ze dla niego jest rewelacyjnie. Ale ulga...

Super, ze wszystko w porządku :) my dalej czekamy na wizytę, jeszcze dwa dni

[Gość 123 45]

Gomerka widzisz mowilam,ze bedzie dobrze :) ja niestety nie wiem czy wytrwam na tym forum (i nie wroce tan:/) bo cos moja pozytywna energia mnie opuscila. Leze, ale faktycznie na wkladce jakies brudzenie jest. Troche mnie to juz zaczyna przygniatac. Teraz pozostaje mi czekanie.
Roza a jak u Ciebie i reszty dziewczyn? Dobrze, ze same pozytywne wiesci przynosicie :)

[Gomerka]

Wiesz ja w poprzedniej ciąży też tak plamilam bez przyczyny, lekarz mi tłumaczył, że jednak tam się wszystko rozciąga, łożysko jest agresywne i tam mogą się tworzyć takie mini urazy. Wiem, że to stresuje i martwi, ale póki co jest serce, jest dobrze! I najważniejsze, jesteś już na tym etapie, że gdyby to było coś nie tak z podziałem komórek to już byłoby po wszystkim. Musisz wierzyć w małą Marchewę :)

Ja na razie też na leżąco, dopiero po kolejnej wizycie mam się zacząć uaktywniać, ale w obecności fizjoterapeuty, żeby nie zaszkodzić. Wczoraj założyłam spódnicę obcisłą, a tu brzuch! Dziwne, bo schudłam 2 kilo...

[Gość 123 45]

Ja tez polecialam na wadze, ale nie za duzo bo 2-3kg. Po brzuchu nie widac. Jedynie wieczorem jak juz opije sie wody. Moja mama bedzie u siostry na tydz wiec mnie troche podtluczy :)
Tego wlasnie sie trzymam, ze to wina rozciagania i dochodzi mi bol pachwiny z jednej strony... Tylko problem ze juz mnie biodra i plecy bola od lezenia. Czas pokaze :)
A co masz na mysli uaktywniac w obecnosci fizjoterapeuty ?