Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

Miałam jeszcze napisać, że moja gin powiedziała że taki wynik tsh jest w normie ale nie wie czy mój endokrynolog nie zmniejszy mi jednak trochę dawki
Powiedziała, że przy Hashimoto często wyniki tak skaczą i raz robi się niedoczynność a raz nadczynność
No i zmierzyła mi szyjkę mam długą bo 41mm więc jest dobrze :)

1usa4z172ckv5up8.pngo1483e5ejmqp3rf4.png

Odnośnik do komentarza
Gość Panda082019

Monii super szyjka
Moja jak się dzidziuś urodzi będzie mieć prawie 3 lata już od dawna chodzimy pieszo. Ale mimo wszystko dokupiliśmy dostawke taka przy ziemi żeby mogła nóżkami stanąć i na stojąco jechać.

Odnośnik do komentarza
Gość Panda082019

Co do ćwiczeń, to w pierwszej ciąży nie ćwiczyłam bo na początku miałam plamienia i byłam na luteinę. Potem dużo chodziłam naprawdę duzo i to było na tyle
Po urodzeniu nigdy nie byłam na żadnych zajęciach bo byłam tak zmęczona, że chyba bym tam padła bardzo szybko schudłam i noce zarwane potem wróciłam do pracy i wiecznie w biegu i moja mała też jest bardzo żywa także ruchu mi nie brakuje.
Chciałam teraz zapisać się na jakieś zajęcia dla kobiet w ciąży jakieś delikatne ale u mnie nic nie ma więc chyba zostaną tylko spotkania w szkole rodzenia ale teraz też nie będę chodzić na wszystkie, bo muszę wtedy mała z kimś zostawic.

Odnośnik do komentarza

Kinga
Byłam wczoraj u endokrynologa, tsh spadło mi z ponad 4 do 0,15 ( czyli poniżej normy). Dowiedziałam się ze: w ciąży to się często zdarza , bo jelita są przekrwione, lepiej wchłaniają różne substancje, także leki. Porządany poziom tsh w ciąży to 0,5 do 2,5, oraz że zbyt wysokie tsh zdecydowanie bardziej szkodzi niż niskie. Mnie co prawda lekarz minimalnie zmniejszył dawkę, ale Twój wynik mieści się w normie, więc możesz spać spokojnie :)

Lilli
Ja nie mam siły ćwiczyć, znalazłam sobie ćwiczenia z pilatesu dla kobiet w ciąży, i miałam plan wykonywać je, żeby do porodu być w stanie w miarę normalnie funkcjonować i wzmocnić trochę kręgosłup. No ale niestety puki co podczas sprzątania w domu czasem muszę sobie zrobić przerwę, bo łapie zadyszke;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Z ćwiczeniami u mnie tak samo jak u dziewczyn wyżej - miałam jakieś delikatne ćwiczenia robić, choćby po to żeby mieć jakąś formę do porodu, bo pod koniec po prostu brakowało mi sił i może gdybym w ciąży była bardziej aktywna to byłoby łatwiej? Tak czy siak na planach się kończy, bo codziennie staram się trochę posprzątać i powoli poogarniać to co odkładałam od grudnia, bo wtedy faktycznie nie miałam siły kompletnie na nic i musiałam leżeć. No a jak już się wezmę za sprzątanie to kończy się na tym, że po 2 godzinach mam dość i do wieczora bolą mnie krzyże i na ćwiczenia nie mam już siły. Ale ciągle liczę, że w końcu się uda ;)
Planujecie chodzić na szkołę rodzenia? Ja w pierwszej ciąży zaczęłam chodzić, ale po kilku spotkaniach trafiłam do szpitala i musiałam leżeć, więc niewiele się dowiedziałam. A jakoś tak to u nas było, że na szkołę rodzenia przyjmowali dopiero koło 30 tygodnia. Teraz planuję znowu się wybrać, może tym razem wytrwam do końca, bo jak patrzę na mojego Radzia i na te maleństwa w wózeczkach, to mam wrażenie, że to było tak dawno jak on był taki maleńki, że już wszystkiego zapomniałam o opiece nad takimi noworodkami.

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Ja mam robione to badanie. Może i w ciąży się nie leczy bo w zasadzie to przechodzi się to bezobjawowo, ja nie wiem kiedy nawet przeszłam bo mam przeciwciała. Jednak wiedza ta jest ważna że względu na dziecko. Nawet jeśli w ciąży by nie leczyli to noworodka na pewno. Moja koleżanka złapała to 3 trym i mały urodził się z cytomegalia wrodzona. Miał problemy z plucami i podawali mu leki. Dziś jest zdrowy.

Odnośnik do komentarza

U nas najbliższą szkoła rodzenia 30 km od mojej miejscowości. Zastanawiam się czy się zapisać nigdy nie byłam starsza córka ma 7 lat i gdy patrzę na te malutkie dzieci myślę że balabym się wziazc ma rączki. Tyle pozapominalam. A moja dzidzia dziś tak kopie jestem przeszczęśliwa wkoncu mam cielesny dowód mojego maleństwa. Przestałam się martiwc schizowac szukać braku lub innych objawów mówiących o najgorszym wkoncu mam spokój u umysł teraz myślę o orzyszykowaniach dla maleństwa żeby miało wszystko.

Odnośnik do komentarza

Janie chodziłam do szkoły rodzenia. W pierwszej ciąży poszłam na żywioł, ale słuchałam swojego ciała i poszło nam bardzo dobrze. Po moich trzech porodach gdzie każdy inny (wywoływany, fizjologiczny od a do z, oraz zakończony cc) to ja mogłabym dawać kilka lekcji w tej szkole :D
Czułabym się głupio jakoś w szkole po takim doświadczeniu ☺️

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza
Gość Przyszły psycholog.

Witam! 
Jestem Studentką psychologii i robię badania na temat lęku przed porodem u kobiet w ciąży. Wydaje mi się że ten temat jest mało analizowany. Jeśli chcecie wspomóc w badaniu to wypełnijcie ankietę. 
Z góry dziękuje!

https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSetbBMo1aVqISfGcnNux0pFc2vhiOmdRI1W7GLeVaDheGT0Xg/viewform?usp=sf_link

Odnośnik do komentarza
Gość Sasanka 88

Na szkołe rodzenia planuję się zapisać jako całkiem zielona pierworódka. A czy któraś z będących w pierwszej ciązy czuje już jakieś ruchy? Ja na razie jeszcze nic. Mam pytanko czy miałyście podczas ciąży opryszczkę wargową. Mi wyszła wczoraj, smaruję harpexem i hascovirem, ale nie wiem w sumie czy jest ten rodzaj wirusa jest niebezpieczny w ciąży. Nie mam niby jej pierwszy raz w życiu bo akurat wyskakuje mi od czasu do czasu więc wersji pierwotna to nie jest. Na necie są rożne opinie - część że każda jest niebezpieczna, część że ta na ustach jest ok gorzej jak na narządach int.albo że taka która wyskoczy pierwszy raz w życiu bo organizm nie wytworzył przeciwciał itp. A np. mamaginekolog też niby pisze, że na necie straszą i nie wie z czego to wynika. Ogólnie nie panukuję, ale stwierdziłam, że może któraś z Was przerabiała ten temat i podpytam ;)

Odnośnik do komentarza

Sasanka
Ja bardzo często łapie opryszke jak mi spada odporność, w tej ciązy też miałam zaraz na początku. Na początku robiłam sobie tylko paste z sody, ale ze nie pomogło, użyłam hascovir.
Mama Radzia
Ja nie planuje chodzic na szkołę rodzenia, przy Julce chodziłam bo byłam przerażona porodem i nigdy wcześniej nie trzymałam niemowlaka na rękach. Przyznam że te zajęcia bardzo mi były potrzebne, bardzo uspokoiły, pokazały z czym się będę musiała zmierzyć, jakie mam prawa na porodowce, na co zwracać uwagę, a teraz wydaje mi się że już tego nie potrzebuje:) Przynajmniej na razie :) Ale ogólnie to bardzo polecam szkołę rodzenia.

Anna 13
Też mam przedszkolaka w domu ale cytomegalie na razie odpuszczam. Gdyby były jakieś nieprawidłowości w rozwoju dzieciątka pewnie bym drążyła i się badala.

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
Sassanka Ja już zaczynam wyczuwać pierwsze delikatne ruchy, najbardziej przed spaniem.
Dziś rano miałam takie zygzaki w oczach, że prawie nic nie widziałam, rozmył mi się obraz i trwało to z 15 minut. Spotykałyście się z czymś takim? Nie czytam nawet na internecie, bo same głupstwa wypisują i zapisuje się do okulisty.

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Ja miałam kilka razy tak że obraz mi się rozmazal, ale to może 2 min i przychodziło. 15 to dość długo. U mnie to było z niskiego ciśnienia.
Opryszczka wtórna jest niegroźna, byle byś nie przeniosła jej wiesz gdzie , więc trzeba się pilnować wiadomo. Maść cynkowa też fajnie daje radę z nią. A to że ci wyszła to prawdopodobnie spadek odpornosci. Jeśli zazywasz witaminy to zjedz sobie jeszcze przez 2-3 dni kiszonej kapusty, ma dużo wit C i powinno Ci się szybciej zagoic.

Odnośnik do komentarza

Cyska ja tak jak Zakochana - z ciśnienia też takie efekty mam (mroczki albo całkowity zanik widzenia na chwile). Ostatnio to bardzo często mi się zdarza ale tylko jak wstaje szybko z lozka - z tym że trwa to ok minute a nie 15. Dobrze robisz ze idziesz to skonsultować bo jednak u Ciebie to za długo trwa.

A ja wczoraj do lekarza ogolnego poszłam bo obudzilam sie z zapaleniem spojowek a w czwartek to w ogóle nic mówić nie mogłam i chociaż teraz mówię to z taką chrypa że mnie mama przez tel nie mogla poznać i zrozumieć. No i tydzień zwolnienia dostałam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...