Antykoncepcja po porodzie

[Gość Patty95]

Drogie kobietki, mam pytanie czysto teoretyczne, bo po weekendzie mam wizytę u ginekologa (kontrolną po porodzie).
Czy jeśli chciałabym wrócić do tabletek anty to muszę czekać do pierwszego okresu czy można zacząć brać je wcześniej? Nie karmię piersią więc dziecku nie zaszkodze, ale jednak nigdy nie wiadomo kiedy ta pierwsza miesiączka się pojawi..
Wiecie coś na ten temat?
Chciałabym jak najszybciej zacząć się z powrotem zabezpieczać. Pozdrawiam :))

[Gość Xenia90]

Ja bym ci poleciła naturalna antykoncepcję. Po urodzeniu dwójki dzieci i braniu tabletek przez przeszło 10 lat postanowiłam takiej własnie ochrony spróbować. Dzisiaj po prawie roku stosowania nie zamienię jej na żadna inną. Komputer cyklu [reklama usunięta] wyznacza moje dni płodne na podstawie pomiaru temperatury, poziomu hormonu lh i jakości śluzu szyjkowego. Wymaga troszkę dyscypliny, ale przynajmniej wiem że nie truje swojego organizmu chemią.
[reklama usunięta]

[Dziubala]

Antykoncepcja hormonalna w tabletkach nie dla mnie. Nie lubię łykać tabletek, co innego te z musu (muszę na tarczycę), a co innego, gdy nie trzeba obowiązkowo ;)

[Gość Majka223]

Tabletki połykają się bez problemu bo są malutkie, więc w sumie ich nie czuć, a komfort psychiczny o byciu bezpieczną jest tego warty :)

[alina444]

O tak mnie też pozytywnie zaskoczyło, że tabletki są takie malutkie i tak łatwo je można połknąć. Ja polecam Ci na pewno tabletki, najwygodniejsze są przecież o ile potrafisz pilnować regularnego przyjmowania. Ja mam belarę i zabezpieczają, poprawiły mi cerę do tego i mają bardzo wysoki wskaźnik Pearla 0,04.

[Kibic]

Ja po porodzie wróciłam do antykoncepcji takiej jak przed ciążą - tabletki Vibin. To taki zestaw dla zapominalskich czyli 21 tabletek anty i do tego 7 plecebo. Jak dla mnie nie ma problemu z połknięciem a co do spokoju psychicznego jest bezcenny

[Gość Mirel]

Plusem jest też to, że nie robiąc przerw nie wypada się z rytmu brania. :)

[Gość mom of two]

Ja mam spiralke bez hormonow. Okres ma byc o truche dluzszy, ale dokladnie jeszcze nie wiem bo nie dostalam jeszcze po porodzie synka w Maju. Nie chcialam hormonow poniewaz karmie piersia i od hormonow w przezlosci przybieralam na wadze.

[Gość haninka]

Siostra miała taką i krwawiła lub plamiła ciągle, przez cały czas. Więc u mnie to nie wchodzi nawet w grę, nie będę ryzykować. Zresztą na ja na tabletkach się bardzo dobrze czuję.
[reklama usunięta]

[Gość Elf]

Jak najbardziej. A oprócz tego w okolicach menopauzy, dla kobiet dojrzałych.

[Gość Lussia]

Są i są bezpieczne, ale w pierwszej kolejności należy zrobić komplet badań.

[Gość Zuzia25]

Właśnie moja siostra ma problemy z żylakami, chwali sobie tą antykoncepcję bo wybór ograniczony a tą akurat dobrze toleruje.

[Gość Olka]

u mnie sprawdziła sie błona dopochwowa caya wraz z żelem plemnikobójczym, teraz mam ją dalej i nie zamienię na prezerwatywę nigdy 😉

[Gość Grella]

ja zaczęłam zabezpieczać się diafragmą dopochwową i już przy niej zostałam 

[Gość Donna]

Moja przyjaciółka używam błonę dopochwową i żel plemnikobójczy, mówi że się sprawdza. Ja jednak zostanę przy prezerwatywie 

[Gość Olka]

ja mam diafragmę caya, na prawdę spoko rozwiązanie 

[Gość Texas]

ja równeż używam diafragmę dopochwową, nie wróciłam do pigułek i o wiele lepiej mi z tym 

[Gość Nelli]

a ja zabezpieczam się mechanicznie, ale kontroluje owulację i całe cykle termometrem owulacyjnym, który ma aplikację w której można zapisywać obserwacje z cyklu