Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe mamusie 2019 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Witamy się i my.
Nocka z ciągłym wstawaniem co min. 5 razy niestety. Mąż pojechał do W-wy na obchody a my siedzimy z niunia u siostry caly dzien tzn ja sobie leze bo też tak jak Wy szybko się męczę ;)
Agula dobrze ze kontrolujesz infekcje i masz już odpowiednie leki.
Anusiak pokaz jakieś zdj z domku bo przede mną budowa piętra i też jestem w trakcie wybierania i szukania płytek, paneli i mebli...a pomysłow brak.

https://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5ehcppzemr.png

Odnośnik do komentarza

Anusiak Może trochę, ale bardziej to znudzona i dlatego mi się nie chce.. Ja w sumie pierwsze kilka dni byłam zmęczona, że bym zasnęła wszędzie, teraz tylko wieczorem mi się chce spać już o 18 nawet. No ale jak chodzę koło 20-21, to się łatwo budzę i muszę siku, za każdym razem jak wstaje chce mi się pić, no i potem oczywiście siku, więc znowu się budzę.. i modlę się żeby już była ta 6-7, bo i tak się nie wyśpię. Jakoś od tygodnia chodzę po 23 i wstaje raz może dwa ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3ikgn7qoofcpt.png

Odnośnik do komentarza

Ja jestem zmęczona całymi dniami. Od rana do nocy. Lezalabym tylko albo siedziała. Nie mam na nic siły. Ale w końcu się zmogłam i na dwie raty poprasowalam stertę ciuchów. Mąż dwa tyg. chodził w jednych jeansach bo pozostałe były niewyprasowane. Wkurzyłam się i na złość nie wyprasowałam mu dziś tych spodni.

Zjadłam makrelę wędzoną, dopiero potem przeczytałam, że w ciąży nie wolno :/

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hyq0jeirj.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Wiecie wczoraj znowu wybuchlam na mojego R. No tak mnie wkurzył. Prosilam Go żeby wykapal Synka, bo mnie plecy bolam. A On co... Muszę mecz obejrzeć. Nosz kur...a. Na takim ciśnieniu kapalam młodego a potem staremu taka wiązankę puscilam że nie pytajcie. Potem w ogóle zaczęłam płakać. Ahhh nie wiem hormony chyba temu nie pomagają.

Co do wizyty ja mam jutro, już strasznie się stresuje. :-(

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv4z17tcpqrf4z.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa3e5ezvjt8l6i.png

Odnośnik do komentarza

Magdziaska
Ja na wizytę idę jutro ale wczoraj jak byłam w szpitalu dowiedziałam się , że z dzidzią i ciążą wszystko ok.
Co do męża mój jest cudowny. Bardzo mi pomaga w sumie nie tylko on gdyż moja córeczka ma 16 lat a więc sprzątanie czy gotowanie często ona przejmuje. A synek też chętnie pomaga także super. Jak ta dwójka była mała to miałam ciężko .2 latka jedno i ciąża , która była zagrożona ale daliśmy radę.

http://fajnamama.pl/suwaczki/uglvanw.png

Odnośnik do komentarza

Ja na szczescie tez nie mogę narzekać choć to normalne że nieraz zgrzyty są. Tosia będzie dobrze a M może przejął na chwilę Twoje hormony wczoraj i miał gorszy dzień ;)
Agula super ze u was wszystko dobrze. Ja tak późno mam wizytę bo dopiero 29 :( mąż na szczęście zorganizował mam wyjazd nad morze na 4 dni abyśmy trochę odetchnęli więc może aż tak nie będę myśleć.
A dziś jedziemy do rodziny choć powiem szczerze ze wolalabym w domu...Tak min mdli dzisiaj. Nie wiem czy to osłabienie po tej diecie czy po prostu spadek formy.

https://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5ehcppzemr.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...