Kwietnióweczki 2019

[mili7774]

dziewczynki bierzecie witaminy dla kobiet w ciąży czy tylko kwas foliowy ?

[mili7774]

ja właśnie dziś byłam badania zrobić bo wiem że na niektore wyniki czeka się trochę dłużej więc żeby spokojnie do 10 wrzesnia wszystkie doszły

[Cobra]

mili7774

dziewczynki bierzecie witaminy dla kobiet w ciąży czy tylko kwas foliowy ?

Ja biorę tylko kwas foliowy.

Jeśli chodzi o ciążę, starania itp to w moim życiu Boga w tym nie było. Jestem agnostykiem a nawet ateistką, ale mam nadzieję, że wam to nie przeszkadza. Bo mnie wasza wiara nie. Każdy żyje wg własnego uznania. :)

[ewaem]

Ja biorę Pregnę Plus. Jeszcze tydzień temu miałam mdłości i wymioty prawie całymi dniami. Nie mogłam nic jeść. Teraz już nie wymiotuję ale nudności jeszcze pozostały. Łykam Prevomit na to i chyba pomaga. A do tego te zapachy...no wyczuwam wszystko, tak mi się wydaje, czasami nie jest to przyjemne...
Ojoasia
trudne doświadczenia mieliście. Fajne jest to, że znaleźliście oparcie w Bogu:)

[ewaem]

Też już pakiet badań zrobiłam a wizytę mam 12-tego.

[Gość Mlodamamita]

Widzę, że nie tylko ja się męczę z mdłościami i wymiotami. Mi niestety nic nie pomaga, jedynie raz na 4 dni wieczorem przejdzie i przyjdzie ochota zjeść chociaż suchą bułkę,bo tak to nic. Taki nasz urok, a odbiegając od tematu, wierzycie na temat zabobonów o tym, że ciężarną nie powinna być matką chrzestna ? Mam być za tydzień, tylko dlatego, że nie mają kogo inne wziąć, dowiedziałam się o tym jak jeszcze nie byłam w ciąży..

[Farasza]

ojasia pięknie opisałas swoje trudne doswiadczenia. Tym razem na pewno bedzie dobrze, musi byc :-)
Trzymam kciuki :-)

Samopoczucie nadal marne. Ciaza to nic przyjemnego.

[joilko07]

~Mlodamamita

Widzę, że nie tylko ja się męczę z mdłościami i wymiotami. Mi niestety nic nie pomaga, jedynie raz na 4 dni wieczorem przejdzie i przyjdzie ochota zjeść chociaż suchą bułkę,bo tak to nic. Taki nasz urok, a odbiegając od tematu, wierzycie na temat zabobonów o tym, że ciężarną nie powinna być matką chrzestna ? Mam być za tydzień, tylko dlatego, że nie mają kogo inne wziąć, dowiedziałam się o tym jak jeszcze nie byłam w ciąży..

Ja słyszałam o tym zabobonie ale nie wierzę w te przesądy. Z tymże u mnie to siostra poprosiła żebym była chrzestną, no i stwierdziłam że to byłoby głupie odmówić. Będę chrzestną w październiku czyli brzuszek pewnie już będzie widać ;p chwilę się zastanawiałam czy odmówić bo siostra prosiła mnie jeszcze zanim o ciąży wiedziałam (podobnie jak Ty), no ale uznałam że nie widzę w tym żadnego zagrożenia.

Cobra- to nie jest forum zrzeszające wierzących czy nie wiec niby czemu miałoby nam to przeszkadzać ! :) łączy nas to co przeżywamy i nie ma znaczenia w co lub kogo która wierzy :)
Mili - ja póki co biorę kwas foliowy bo skończy mi się jego ważność w październiku więc wezmę do końca września (akurat mam 30 tabletek) a potem przechodzę na suplement jakiś (ale nie pamiętam nazwy w każdym razie w składzie jest witamina D i jod - boję się kruchości zębów więc chce suplementować coś na kości ;p )

[Cobra]

mlodamamita znam sytuację, gdzie mama odwołała chrzestna, gdy dowiedziała się że jest w ciąży. Na. Dwa tygodnie przed chrzcinami. Tylko tamta mama chyba nie do końca znała ten przesad bo jej dziecko przecież było bezpieczne. Dla mnie to głupi przesad ale są tacy, którzy wierzą.
Najważniejsze co ty o tym myślisz :)

[Gość Neska]

Jak dla mnie to głupota wierzyć w przesądy. Mam nadzieję że nikogo tym nie uraże, ale mi szkoda czasu na myślenie o pierdołach. Co do badań, w pon robiłam betę, wynik 54 tys czyli 8 tydz. Co by się zgadzało bo mam dłuższe cykle i wyliczyłam że termin mam na 10.04. Dostałam skierowanie na morfologię, mocz i kilka innych, i na usg. Od poczatku ciąży nie miałam usg, pójdę dopiero w 12 tyg. Z tego co wiem usg nie jest wcale takie bezpieczne szczególnie na bardzo wczesnym etapie ciąży, ale lekarze nie mówią o tym wprost. A co do Waszych zmartwień, trochę to rozumiem bo też w pierwszej ciąży się zastanawiałam jak to będzie ale trzeba sobie wytłumaczyć że będzie tak jak ma być a zamartwianie się tylko szkodzi dziecku. Lepiej się spróbować zrelaksować i myśleć że bedzie dobrze..

[Cobra]

Ja w pierwszej ciąży miałam usg na każdej wizycie (prywatnie). Potem na NFZ miałam trZy, cztery na całą ciążę.
Na początku żeby zobaczyć fasolkę. Przecież to czy jest w dobrym miejscu osadzona czy nie też ma znaczenie. I kosmowka może się odklejac, czego bez usg się nie stwierdzi i nic się nie da zrobić.
Potem koło 12 tygodnia, 20, i pod koniec ciąży.
Ale wg mnie to pierwsze usg dopochwowe jest bardzo ważne.

[Karoxx]

Wszystkie moje objawy ustały. Aż dziwne.

Ja chodzę prywatnie i mam usg jak narazie co wizytę.

[Gość Natt]

Też chodzę prywatnie, wizyty co miesiąc z USG

[Gość Neska]

Cobra oczywiście że to ma znaczenie ale nawet jeśli coś jest nie tak to oprócz tego że wiadomo o tym to przecież się i tak tego nie naprawi np. Jak serduszko nie pracuje czy nie ma ciałka żółtego. W pierwszej ciąży też miałam usg na każdej wizycie ale wtedy jeszcze nie wiedziałam że to może mieć negatywny wpływ na dziecko i dlatego w drugiej ciąży wolę być bardziej ostrożna... Ale oczywiscie każdy robi jak uważa, ja tego nie neguję i nie oceniam.

[mili7774]

ja w poprzedniej ciazy tez chodziłam prywatnie i co wizyta usg. I faktycznie na poczatku byłam duzo spokojniejsza. Potem jak juz ruchy czułam to usg juz mnie tak nie kreciło i bardziej meczyło. A teraz pierwsza wizyta prywatna druga państwowa bo postanowilam chociaz na tych badaniach przyoszczedzić i nastepna tez państwowa bo wyniki badań od razu do przychodni są wysyłane i musze sie dowiedzieć czy wszystko ok. I wiem że usg wtedy nie bedzie ale na pewno bede lekarza prosiła zeby chociaz detektorem serca posłuchał a jak nie to chociaz usg szybko spojrzał bo kiedys ciaza mi obumarła w 9 tygodniu i teraz bym była tez spokojniejsza jak sie dowiem że wszystko ok

[Cobra]

Ale już na oklejanie kosmówki można coś poradzić ;)
Ja przecież nie neguje twojej decyzji. Każdy robi jak uważa. Wcale nie twierdzę, że ty robisz źle :) za granicą przecież przed 12tc nikt się w ogóle ciążą nie interesuje i też jest dobrze :)
Nie chciałam żeby to zabrzmiało jakkolwiek niemiło

[Cobra]

milli7774 jeśli poprosisz to na pewno Ci zrobi :) wiem, że są nawet lekarze na nfz którzy robią usg na każdej wizycie. Bo mogą, ale nie muszą. Moja raczej z tych nie muszących jest

[mili7774]

Cobra mam nadzieje.. mi tam nawet na usg nie zalezy ale byle uslyszeć te serduszko
I tak 19 wrzesnia jestem zapisana na prenatalne do ktorych bym chciała juz spokojnie doczekać. Ciekawe czy i tym razem dowiem sie na nich płci dziecka :)

[Cobra]

milli pewnie się dowiesz
Ja nie chcę wiedzieć, więc do porodu będziecie musiały ze mną czekać na to kto się u mnie urodzi

[mili7774]

Cobra chcesz niespodzianke ? Fajnie w sumie ja może przy pierwszym też bym wolała niespodzianke ale jak mam juz dwóch chłopców to bym bardzo chciała czy moge szaleć z zakupami czy raczej dokupić tylko kilka rzeczy bo reszte mam ;p

[Cobra]

milli Ja już ostatnio chciałam ale właśnie nie wytrzymałam bo miałam dwie córki i bardzo pragnęłam chłopca nie wytrzymałam i zapytałam w 22 tygodniu ;)
Ale teraz już nie mam ciśnienia i wierzę że wytrwam
A wyprawkę kupię w innych kolorach. Między różowym a niebieskim jest ich sporo. A zamiast autek czy wróżek wybiorę np misie
To życzę Ci tej dziewczynki bo ja wiem, że najważniejsze żeby było zdrowe, ale najlepiej gdyby to była zdrowa dziewczynka ;)
Wiem jak ja bardzo miałam nadzieję, że to chłopak. Gdyby była kolejna dziewczyna to ok, nie byłoby dramatu, ale jednak miałam nadzieję i u mnie się udało. Może u ciebie też tak będzie.

[Farasza]

Ja teraz bym chciala bardzo chlopca.
Ale zaczynam watpic bo czuje sie identycznie (czyt. fatalnie) jak w pierwszej ciazy, z ktorej wyszla nam dziewczynka.

Czy odczuwalyscie roznice bedac w ciazy z chlopcem czy dziewczynka?

[Cobra]

Farasza - żadnej. Włosy w każdej ciąży piękne, cera też. Ciągnęło mnie do słodkości ale ja je zawsze lubię ;) nic ale to nic nie wskazywało na to, że będę miała jednak tego chłopca
Właśnie teraz jest inaczej, bo mam mdłości, których nigdy wcześniej nie miałam i włosy masakrycznie się przetłuszczają. Już się zastanawiam, że może teraz jest dwóch lokatorów przeciwnej płci i organizm szaleje
Ale to raczej mało prawdopodobne. Nie wiem kto może być w brzuszku bo ciąża jest kompletnie inna niż wcześniej.
Tak więc nie wywróżysz wcześniej :)

[mili7774]

Cobra no to Ci sie udało. Myśle ze jakbym juz miała parke to bym nie odczuwała takiej potrzeby żeby znać płeć. a tak to wiadomo bardzo bym chciała dziewczynke. Ale staram sie nie nakrecać zbytnio i nastawiać sie żeby zdrowe było . Chociaż moja siostra ma 3 chłopaków ja mam 2 chłopców. Dziewczynka w całej rodzinie jest wyczekiwana od lat. Mąż to juz w ogołe nastawia sie na córeczke, ale juz teraz nie ma co sie nastawiać bo co jest to jest teraz pozostaje jedynie cierpliwie czekać :)

[mili7774]

Mi sie wydaje że obajwy ciazy nie maja nic do płci dziecka.. u mnie każda ciąża inna była a ta to w ogóle kosmos , wymiotowałam 3 tyg , chyba w żadnej sie tak źle nie czułam i nie chce sie łudzić że to o czymś swiadczy ;p