Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2019


Rekomendowane odpowiedzi

Gość _anonimowa_

Niespodziewanaciaza1 prawdopodobnie to nie ma nic wspólnego ze zmianą mleka. Moja w piątek kończy 10 tygodni, a 120ml zjadła może ze 3x. Je od 50ml do 100ml. Jak ma dłuższe przerwy w jedzeniu, to zje więcej (choć to nie reguła). Dziś np.wstała po 3,5h snu, a zjadła tylko 55ml, więc domyślam się, że z takim "zapasem" długo nie pośpi. (Jesteśmy na nan optipro plus1.) Jak miała 7 tygodni, to 100ml i dłuższy sen były w sferze marzeń ;)

Odnośnik do komentarza

niespodziewanaciaza ja daje bebilon comfort 1 na kolki i zaparcia a wcześniej dawałam bebilon pro1. A tak jak pisze anonimowa na opakowaniu każdego mleka masz ile powinno wypić dziecko w danym okresie w ciągu dnia. U mnie np powinien wypić 6 porcji po 120 ml. A że nie dopija niektórych buteleczek lub pije po pół to wychodzi 7-8 karmień dziennie ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a4ct6fwwr.png

Odnośnik do komentarza
Gość Niespodziewanaciaza1

To byl chyba gorszy dzien.. zjadla lacznie 340ml na dobe, a po odbiciu byly tylko wrzaski jak wsadzalam butelkę. Noc tez do dupy, prawie nie spala.. a rano wypila juz 90 i tylko troche pomarudzila wiec moze juz bedzie okej, dziekuje dziewczyny, nie ma to jak sie kogos poradzic.. a jeszcze mala ssie sobie piesc mimo ze nie jest głodna ale to chyba normalne? Zwariuje zanim ona będzie wieksza

Odnośnik do komentarza
Gość _anonimowa_

Niespodziewanaciaza1 moja też ssie pięść i głodna nie jest (choć czasami robi to nerwowo jak przed zębami). Czytałam, że to wstęp np. do trzymania grzechotki, takie zaznajamianie się z ciałem typu "OMG!Ja mam ręce!"xD Potem wszystko będzie wpychać do buzi;) Także spokojnie :)

Odnośnik do komentarza

niespodziewanaciaza to widocznie nie potrzebowała więcej. Czytałam że przy skokach rozwojowych dziecko może być marudne i może mniej jeść bo nowe rzeczy które zauważa zsczynają przerażać. Wy jesteście na w okolicach 2 skoku.
Kurde dzisiaj u nas deszczowo i ponuro od rana z małym tylko jemy, zmieniamy poeluchę i śpimy

https://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a4ct6fwwr.png

Odnośnik do komentarza
Gość _anonimowa_

Taki mały szkrab co chwilę ma skok rozwojowy. Jeden szybciej, drugi wolniej. Mamy wzloty i upadki, z każdym dzieckiem jest inaczej. Pewne rzeczy zawsze się powtarzają, aczkolwiek nie zawsze w tym samym czasie. Mam porównanie, mimo że to było dawno, do pierwszej córki. Trzeba przetrwać. Nie tak dawno było o porodzie i bólu, a teraz dzieciaki rosną, martwimy się i co jakiś czas stwierdzamy, że to co było tydzień czy dwa temu to nic takiego ;) No i jak mawiała moja babcia: "Małe dzieci-mały kłopot, duże dzieci-duży kłopot." I mogę jej "przyklasnąć" stety lub niestety :)))

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, kurcze mała jest tak absorbujaca ze nie potrafię znaleźć czasu zeby coś tutaj skrobnąć. Fajnie juz sie uśmiecha mała:) teraz czekamy na śmiech :) czytam ze tak około 10 tygodnia ale nasza jeszcze się nie śmieje;)
I pytanko. Sluchajcie czym podmywacie dupcie???? My płatkami bawełnianymi Kindi ale tego tyle idzie ze mnóstwo kasy na to wydajemy. Tymi nawilzanymi nie chcę bo na bank jej podraznia a juz tak ładnie tylek wyprowadzilysmy z odparzen. W końcu mascie od pediatry zadzialaly i zmiana pieluchy na cieńsze, bardziej oddychające.

https://www.suwaczek.pl/cache/c3a7e9b4d2.png

Odnośnik do komentarza
Gość _anonimowa_

Magda78 ja od początku używam chusteczek babydream z rossmanna (te zielone). Nawilżone w 99% wodą i jest ok. Może mimo wszystko spróbuj? Niektórzy niosą pod kran...ale jakoś tego nie widzę xd (a właściwie widzę...wszędzie kupa xD).

Odnośnik do komentarza

Niespodziewanaciaza a jakie kupujesz? Ja juz na Allegro te Kindii kupuje po 3zl coś ale i tak mi sie to sporo wydaje bo czasem jest tak ze idzie jedna paczka dziennie. U mnie tam samo z braniem jej pod zlew. Zasrala by cały korytarz i mnie przy okazji. Boze jaka ja zmeczona jestem :( tydzień glowy nie mylam bo nie znajduję na to czasu. Kiedy ona dziewczyny bedzie mniej absorbujaca. Pewnie będzie coraz gorzej co?

https://www.suwaczek.pl/cache/c3a7e9b4d2.png

Odnośnik do komentarza

[bMagda ja używam tych wacików z biedronki z Dady, przed tym kupowałam te ręczniki bawełniane w rosmanie. U mnie tyle nie idzie bo Adaś codziennie kupy nie robi, robi tak co drugi dzień,dziś już mija 3 dzień bez kupy, ale ostatnio jak zrobił to po pachy, musiałam jeszcze raz kąpac. Magda przyzwyczaisz się, z Dawidkiem to też tak miałam, a teraz mam tak przy dwójce, a jak jestem tylko z Adasiem to wydaje się lajcik, urlop normalnie.
Dziś chłopaki wstali o 5 20, myślałam że Dawidek pójdzie na drzemkę, ale nic z tego i był bardzo umordowany, poszliśmy na spacer i Dawid usnął o 17, w domu już Adaś grandził chwilę,pewnie z godzinę płakał, ale po kąpieli butli i cycu padł o 19, a my od tej pory do teraz ogarnialismy salon i tonę prania.
Adaś też już ślicznie się uśmiecha, taki śmieszek z niego. Wczoraj byliśmy na USG bioderek, a w zasadzie całego ciała, bo u nas taki lekarz na USG że jak idziesz do niego to już robi USG całego ciała i główki. I wszystko ok.

Odnośnik do komentarza

A ja od poczatku wycieram Czarkowi pupę chusteczkami pampers i nic złego się nie dzieje. Kup robi kilka dziennie, wcześniej nawet wiecej. Ważna jest technika ;) Z Wojtkiem się bardziej rozczulałam - najpierw myłam pod kranem (wbrew pozorom to bardzo proste i wygodne - przecież niesie się dziecko pod kran jak skończy ;)), a jak byl większy chusteczkami, które plukalam w wodzie. Ale też chwilę i później poszły w ruch zwykle chusteczki.
Do małego staram się dużo mówić i uśmiechać i te uśmiechy już od dosyć dawna odwzajemnia. Jedyny kłopot, że nie bardzo potrafi usypiać ostatnio i jak jest zmęczony to płacze. Na szczęście na dworze usypia - wczoraj dwa razy po 4 godziny spał na dworze (dobrze, że mieszkam na wsi). Za to wieczorem miał kłopot z zaśnięciem i musiałam się trochę wysilić, żeby go uspic.
We wtorek mam szczepionkę i trochę się boje, a w czwartek USG bioder. Także ciekawy tydzień przed nami... Oby już było z głowy, bo akurat po lekarzach chodzić nie cierpię.

Odnośnik do komentarza

Ja od początku używam tylko nawilżonych chusteczek velveta i z biedry tych z dzieciaczkiem, teraz w odwiedzinach dostałam biedronkowe every day także używam na przemian co by się dupcia do jednych nie przyzwyczaiła. Znowu te zielone naturals z biedry mu nie odpowiadały. Jak sprawa wygląda ,,poważnie" sięgam po wodę i płatki kosmetyczne dada ale to raz dziennie tak w ruch idą chusteczki.
U nas uśmiechy są już od jakiś 2 tygodni teraz zaczyna się gaworzenie.
A tak się uśmiecham :D

monthly_2019_05/marcoweczki-2019_75032.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a4ct6fwwr.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...