Marcóweczki 2019

[Gość BędęMamą]

Cebulka Moje gratulacje kochana !
No to już jesteśmy w komplecie :-D

Jestem zakochana po uszy
Powoli powoli wracam do żywych.
Tzn nic mnie nie boli tylko przy wstawaniu z łóżka muszę uważać.
I tu moje pytanie do dziewczyn z CC...dziewczyny jak Wasze blizny ? Hmm...bo z mojej cały czas się coś sączy aż muszę majtki zmieniać parę razy dziennie. Nie śmierdzi, nie boli tylko się sączy..I nie wiem czy to normalne czy powinnam udać się do lekarza

[Edzia987]

Magda u mnie 3 tygodnie i dalej leci. Wczoraj dopiero mi długi szew wypadł z szyjki, nie wiem czy cały. Ojj mnie też zalewa a jak mały robi spbie przerwę 2 godzinną od jedzenia to mam potop tylko miskę podstawić hihi.
BędęMamą kurcze każdy organizm inaczej reaguje ale ja bym się przeszła na Twoim miejscu do lekarza bo mi po cc nic się nie sączyło. A brzuch Cię nie boli? Oby to nie była ropa

[cebulka27]

Ja się już załamuje, dziś na badaniu bilirubina znowu wzrosła i Adaś leży pod lampą, tak mi go szkoda, ale dobrze że chociaż ze mną na sali i mogę go brać razem z aparatem. Ma leżeć bez przerwy 24h i potem jeszczev24 h obserwacji. Teraz mąż z Dawidem przy jedzie bo nie mamy z kim go zostawić, a mi się chusteczki mokre już skończyły i w nocy pieluszka mu tyłek przemywałam. I się zastanawiam jak on to zniesie i jak ja to zniosę.

[Magda78]

Eh współczuję Cebulka:( moja trzy dni non stop leżała pod lampami. I tylko krzyczeli na mnie ze jak wyciagam to na chwilę i żadnego cyca bo to za dlugo trwa. Nas sluchaj wypuscili przy bilirubinie 12,3. A malutki ile ma?

[cebulka27]

Magada mam ten luksus że w szpitalu jest mata i normalnie mogę go wyciągać razem z matą, tylko mega nie wygodnie jest na macie karmić, ściągnęłam teraz laktatorem 100ml, jak się obudzi to mu dam, a potem znowu będę próbować cyca dawać, bo kurde babka najpierw powiedziała że dostanę cały zestaw, mąż pojechał, przynieśli mi laktator z końcówkami, ale trzeba dokupić woreczki do sterylizacji w mikrofali, a sklep szpitalny już zamknięty, aaz pojechał do domu, trudno się mówi. Adaś wczoraj miał 13,7, dziś już 17, ma być do 11 rano pod lampą, a potem pobiorą krew i dobę będą obserwować.

[Gość Niespodziewanaciaza1]

Jekku cebulka współczuję :( oby te lampy pomogly i szybko was puscili do domu..

Ja mam jakies załamanie, nic mi nie wychodzi przy malej ;( az poplakal sie dziś

[cebulka27]

Magda a jaki poziom miała malutka na początku?
Teraz pobierali krew i spadła z 17 do 14,8. Oby tak dalej.
nirspodziewanaciaza bywają gorsze dni, zmęczenie, brak snu, ale będzie co raz lepiej.

[Magda78]

Weronike wsadzili pod lampy jak miała 13 coś. Potem podskoczylo do 14. I potem spadlo do 12 i nas wypuścili. Małemu szubciutko widzę spada wiec będzie dobrze!
Niespodziewanaciaza no te początki sa ciężkie....ja tez mam slabe dni. Na przykład dzisiaj jeszcze obiadu nie zjadłam :( mała daje czadu.

[Gość Niespodziewanaciaza1]

Magda, jeszcze nie jadlas?! Wykonczysz sie kobieto.. :(

[Gość Olga123]

Będęmama idź do lekarza bo to kochana nie jest normalne z rana. Ona powinna być sucha i przemywana raz dziennie octaniseptem. Ja sobie ranę dużo wietrzyłam.

Niespodziewanaciaza czemu płakałaś? Co sie dzieje?

Magda ja jednego dnia zjadłam pierwszy posiłek o 18 bo nie mogłam sie wyrobić tak malutki tylko chciał jeść i być na rękach.

[Gość Niespodziewanaciaza1]

Olga, Mam wrażenie ze wszystko.robie zle przy malej, zle przewijam, zle trzymam, zle karmię bo sie co chwile krztusi, czkawki ma :( wszystko nie tak..

[cebulka27]

Niespodziewana ciaza czkawka u niemowlaków to coś normalnego, a nie twoja wina, nawet w brzuszku mają czkawkę, z przewijaniem też różnie, jedni dzieci po prostu nie lubią i płaczą, mnie Adaś też zaskoczył bo z Dawidkiem nie było problemu, a Adasiowi tylko wyciągnę nóżkę z pajaca i już jesteś płacz. Napewno jesteś dobrą mamą dla swojego maluszka, a my uczymy się być rodzicami i też trzeba trochy odpuścić i dać sobie szansę na błędy;-)
Okropnie bałam się nocy, a była rewelacyjna, nawet mogę powiedzieć że wypoczełam. Adaś też przybiera ładnie na wadze, najpierw stracił 320g wczoraj do nadrobienia zostało tylko 60. O 11 już go odłączą i będą mierzyć bilirubine.

[Edzia987]

Dziewczyny spokojnie to są niestety początki gdzie maluszki non stop by mamy nie opuszczały ale to minie. U nas też najlepiej jak młody by był cały czas na cycu, jadł i spał z cycem w buzi. Ryk przy przewijaniu, ryk przy kąpieli, ryk przy robieniu kupy czy u kokogolwiek na rękach.
Czasami mam dni że jem cały dzień kanapki robione z małym na rękach bo inaczej się nie da.
Co do czkawki to tak samo kilka razy dziennie z ulewaniem, jak łapczywie je to aż się ksztusi i też zmiana pozycji karmienia nic nie daje. Czy to na leżąco czy z pod pachy czy na brzuchu ciągnie łapczywie czasami próbuje go przytrzymać jak się rzuca na pierś.
Cebulka oby spadła i puścili Was do domu

[coreczki]

Hej dziewczyny już nie wiem czy pisałam ale my od piątku wieczora w domku jesteśmy
Niespodziewanaciaza z moją też mam często czkawke nawet jak przez 40 min ja noszę żeby się odbiło i nic a gdy tylko wloze do łóżeczka...zaraz czkawka

[Edzia987]

To nieznaczy że coś źle robimy po prostu maluszki muszą się przyzwyczaić do nowej sytuacji. Nauczyć się podstawowych potrzeb. A my anielskiej cierpliwości :)

[Gość Niespodziewanaciaza1]

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy, powiem wam ze teraz sie nie dziwie ze kobiety dostaja depresji poporodowej, stres, nowa sytuacja, placz dziecka, brak wsparcia i depresja gotowa.. dobrze ze chociaz jest forum :)

Cebulka super wiesci, oby jak najszybciej do domku :)

[Edzia987]

coreczki super że w końcu w domku jesteście.
niespodziewanaciaza oj tak wszystko się nakłada na siebie do tego niemowlaki też są rozdrażnione. Ale PRZETRWAMY, 9 miesięcy też było ciężko i daliśmy radę to teraz nie może być inaczej a z czasem kiedy bąbelki będą większe będzie lepiej ;)

[cebulka27]

Bilirubina spadła do 12,5, oby teraz już nie rosła. Teraz moge go przytulać i normalnie karmić. Mam nadzieję że jutro będzie dobrze i w końcu nas wypuszczą

[Szoti]

Cebulka super, że wyniki coraz lepsze. Oby udało się wyjść do domu. Nie chwaliłam się jeszcze moim synkiem, to też wklejam zdjęcia mojego wyrośniętego noworodka ;)

[Magda78]

Szoti ale maly przystojniaczek!!!!! I jaka czupryna bujna!

[Gość Olga123]

Szot jaki słodziak!!!

Niespodziewanaciaza główka do góry! Dziecko płacze bo jedynie tak sie z nami porozumiewa. U nas przed jedzeniem jest taki ryk jakbym Wiktora ze skory obdzierala. Ale jaki krzyk! I przy przebieraniu tez jest afera. Zaraz będziemy miały z dziećmi lepsza komunikację :)

[Gość Niespodziewanaciaza1]

Dzieki dziewczyny za slowa otuchy :)

Cebulka dobrze widziec dobre wiadomosci, ciesze sie :)

Szoti, jaki on fajny jeju a jaki duzy, moje malenstwo przy nim to taka kruszyneczka :)

Noc minela lepiej, tylko przed 24 byl jakis atak wrzasku, ale udało sie go zazegnac i kolejne karmienie o 2,30.
Mojej malej chyba sie cos przestawilo bo w dzien potrafi zjesc 30ml i spi jak zabita, a w nocy zje 70 i dalej oczy jak piec zloty i marudzenie..
Moze jej sie przestawił dzien z noca? Bo w dzien spi po 3-4 godz az musze ja wybudzac na jedzenie a w nocy budzi sie niemal co 2h.. co myslicie?

[Edzia987]

Cebulka super wieści oby spadła jeszcze dzisiaj.
Szoti nie no Ty to włoski na żel możesz robić dla małego przystojniaczka
niespodziewanaciaza a wybudzalas go w nocy na jedzenie?

[cebulka27]

Szoti duży kawaler:-) i ta fryzura boska.
U nas noc okropna, cały dzień Adaś przespał, a od 23 do 4 rano oka nie zamknął.bi tylko na zmianę, kupaa cyc, płacz, ulewania. Chyba kolkowy chłopak będzie. Ale nie dziwię się że wczoraj płakał jak tyle godzin na cycu i brzuch miał mega twardy, chyba z 10 kup zrobił w tym czasie i dalej ciągnął. Chyba aktywnie pracował żeby bilirubina dalej spadała.

[PannaNikt]

Dziewczyny,
W ostatnich dniach nie miałam czasu tu zaglądać. Gratuluję wszystkim które urodziły w ostatnich dniach :)
U nas jutro mała będzie miała równo 4 tygodnie i zaczynają się schody i ciężkie noce. Przez pierwsze dwa tygodnie myślałam że mam szczęście i trafiło mi się wyjątkowo spokojne dziecko..spała po 4-5 h, karmienie cyckiem bez problemu.. idealnie. Od 3 tygodnie zaczęła się zabawa i średnio przespane noce ;) trądzik niemowlęcy na całej buzi.. ramionach, pleśniawki na języku..co za tym idzie płacz przy karmieniu itd.
Trądzik pediatra kazała przemywać rumiankiem i woda z emolientem. Przynosi to poprawę lekką ale w miejsce zinkających krostek pojawiają się nowe w innym miejscu. Lekarz mówi że trzeba przeczekać. Ma któryś z Waszych mluchow trądzik niemowlęcy ? Całe szczęście to trądzik a nie jakieś uczulenie..najbardziej bałam się że będę musiała kombinować ze swoją dietą. Moja kuzynka zmaga się u swojego synka z uczuleniem..właściwie od urodzenia a ma już 6 mc. Lekarze nie są w stanie dokładnie określić na co jest uczulony. Był moment że nie z diety usunęła tyle produktów że prawie nic jeść nie mogła. Zmieniała proszki, ubranka..w końcu lekarze kazali jej przejść na mm ale młody nie chce tego pić. Aktualnie Anka jakieś specjalne mleko musi mu w aptece kupować i ma nie jest glutenu. Ale dalej nie jest idealnie.
W czwartek pediatra zauważyła że młoda ma pleśniawki na języku. Ja myślałam że to osad po mleku. Możliwe że przez nie tak marudzi przy cycku. Jak ściągam pokarm i daje jej z butelki jest lepiej. Widocznie butelka wymaga mniej wysyłki i mniej ją boli. Dostaliśmy lek na receptę do smarowania i juz jest trochę lepiej. Kupiłam też wit C w płynie bo po leki warto nią przecierać dziecku język. Któraś z Was pisała że maluch marudzi i płacze przy cycku (na telefonie nie mam jak wrócić do przeczytanych postów). Warto sprawdzić czy to nie przez pleśniawki. Strasznie łatwo dziecko je łapie..oblizywanie smoczki przez rodzica itd i pleśniawki gotowe. Moja zaczęła którego dnia marudzić, płakać przy jedzeniu. Wtedy zaczęły się pewnie rozwijać i sprawiały jej ból. Ja mam jeszcze problem z nadmiarem jedzenia..tzn mam wrażenie że pokarm za szybko leci i młoda nie daje rady przełykać i się denerwuje. Jak odciągne trochę przed karmieniem jest zazwyczaj ok. Chociaż prawy cycek nadal jest problematyczny..nawet jeśli odciągne nie chcę z niego pić.
Ostatnio więcej odciągam pokarmu niż karmię cyckiem i bardzo mnie bolą sutki. Nie są popękane ani pokaleczone ale bolą. Używacie czegoś na sutki ? Jakieś kremy przynoszące ulgę? :)