Skocz do zawartości
Forum

Styczniowe mamusie 2019


kasiek_11

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny :) super, MamaRobercika ze Ci przegląd położna i lekarka zrobiły, jak widać nawet na Islandii sie da. Witam Klaudia, mam nadzieje ze Twoja sytuacja okaże sie ta, która trochę kiepsko sie zaczyna, ale dobrze kończy. Mojej mamy koleżanka urodziła sie 60 lat temu z wodogłowiem a skończyła medycynę i jest ordynatorka w szpitalu. Teraz lekarze mogą zrobic dla dziecka o wiele więcej. Także trzymam kciuki. Co do alkoholu, to całkowicie podpisuje sie pod tym co RudaRudziutka napisała. Pamietam jak przeczytałam kiedyś co sie dzieje w brzuchu z maleństwem, którego mama wypiła lampkę wina.. największy problem ze dziecko nie ma wytworzonej w pełni wątroby aby przerobić i wydalić ten alkohol, wiec jego stężenie we krwi jest o wiele wyższe niż u mamy i on krąży w jego obiegu przez wiele godzin i sieje spustoszenie. Akcja serca dziecka spowalnia i dziecko przestaje oddychać, dosłownie, ponieważ przestaje nabierać płyn do płuc, co wiadomo, ze jest „oddechem” płodu. Dla swoich dzieci zrobiłabym wszystko wiec rezygnacja z picia to pikus w tym przypadku. Co do chusteczek nawilzanych to używam tylko WaterWipes, nie ma konkurencji :)

Odnośnik do komentarza

Ja to dopiero nie w temacie chusteczek ..w końcu na pewno produkty się zmieniły i ich jakość w ciągu ostatnich 8 lat ;))))
Daryjka mój syn zapytał się lekarza czy jeszcze może się okazać, że to braciszek. Nasz lekarz stwierdził, że nie tym razem ;))) i oby tak zostało :)
Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że moim pierwszym wyprawkowym zakupem będzie .... fotel do karmienia. Poczytałam trochę opinii i naprawdę model z Ikei wygrywa :)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry mamusie :)

Aga785
Bardzo fajny ten sklep ubranka prześliczne ,zakup widzę ,że udany :)

Sofik83
hmm z tymi wizjami co do imienia malucha i u nas myślałam ,że będzie Sara od zawsze wiedziałam że to ,to imię oczywiście jak przyszło co do czego uległo zmianie haha

Agata magda
Chusteczki to niby nic takiego ale chyba każda mama musi wybrać coś co podpasuje maluchowi
ja osobiście nie cierpię tych chusteczek 00,0 % wszystkiego dlaczego? bo mojego synka strasznie one wszystkie podrażniały a nie powinny. To samo z kosmetykami do pielęgnacji ciała :(

MamaRobercika
3 mam z całych sił kciuki aby wszystko było dobrze i tak będzie ! świetnie że tak dokładnie wszystko sprawdzili lekarze jesteś na pewno pod dobrą opieką .
Neutra też nie lubię za suche dolewam wody jak mam ( czasem tatuś kupi te które są pod ręką) choć tu u nas bardzo są polecane kosmetyki dla noworodka oraz chusteczki chyba nawet jedene z najlepiej opiniowanych przez dermatologów .
tych 2 które podałaś link nie znam .
za to mi te z lidla bardzo odpowiadają chusteczki ,choć wiadomo teraz to już jakie mam takie używam .
a jak był mały Julian to jednak chyba waciki z woda były nr 1 u nas ...

Aga785
O widzisz ja też jednak waciki i wodą myłam pupsztala synowi .

Kali
Alko mówię i ja stanowczo nie ( w ciąży )
ale historia z tą kobietą ja wierzę w różne przypadki tego typu nie zawsze musi być tak jak zle musi wyglądać .

Daryjka
Ja jeszcze dobrze nie wyszłam z pieluch a już w kolejne idę haha więc wiem ze kazda z nas da rade nie ma innej opcji .

Sofik83
Przy synku też karmiłaś zawsze na siedząco ? Pytam z ciekawości ? bo fotele są faktycznie piękne do karmienia od koloru do wyboru pod każdy gust i guścik.
ja z tych leniwych matek i tylko na leżąco karmienie i sen ponad wszystko ...( wyrodna ja)

dzieci są urocze te małe ale starsze i te starsze które już wszystko teoretycznie ogarniają ...

Jestem obecnie w 22 +3 tygodniu ciąży dwukrotnie potwierdzona córeczka więc radość ogromna bo będziemy mieć parkę . Mała niby ważyła w 20 +5 480-gram i mierzyła 25 cm
niestety porównanie mam tylko z 18+5 tygodniem kiedy też miałam usg wtedy mała 450 gram i 22 cm jeśli się nie mylę ...
miała być Sara będzie jednomyślnie zgodnie Gaia .
Mój synek przeszczęśliwy opowiada bajki przytulony do brzuszka gładzi śpiewa aj widok bezcenny ( póki co )
ogólnie czuję się świetnie po za tym ,że bardzo bardzo boli mnie krocze po ostatniej wizycie w czwartek zmierzyła mi gin szyjkę i ma 2 cm niby wszystko ok ( jej zdaniem i mogę funkcjonować jak do tej pory) mała non stop główka w dół bardzo nisko osadzona napiera ... funkcjonuje oczywiście le dużo wypoczywam ile się da bo każda wizyta na wc w moich oczach odczuciach to jak walka o przetrwanie aby tyko mała mi nie wyleciała strasznie wszystko ciągnie w dół ból okropny... o przedskurczach twardym brzuchem nie wspomne bo mało czasu on nie jest twardy ... no ale co ja wiem nie jestem lekarzem ...
wydaje mi sie ze nie jest dobrze .

https://www.suwaczki.com/tickers/h44e9jcgrsdr5jxk.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71955.png

Odnośnik do komentarza

Jezu An. odpoczywaj ile wlezie, możesz iść na jakieś l4? Może jak nie reagują na szyjke to z jakiegoś innego powodu, jak kiedyś pisałam to przy synu dostałam płatne l4 z powodu bólu kręgosłupa. Kurcze pamiętam z Robertem jak było z moją szyjka że w 32tc podczas usg, lekarka robiła mi wymaz na gbs to przy okazji zrobila usg to było 2cm i miałam leżeć aż do 36tc, wstawać tylko na siku. Bylam jiz wtedy od paru tygodni na l4. Co prawda potem się nie wydluzyla a ja normalnie funkcjonowalam i już z taka chodziłam do 41tc a potem indukcja była i tak. Ale teraz myślę że musisz odpoczywać te parę tygodni. Tak na wszelki wypadek.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

MamaRobercika

Siedzę w domu , nie pracuje
Julian chodzi do przedszkola 3 razy w tyg po 3h . Wypoczywam ile mogę ale wiadomo jak to jest przy szkrabie prawie 3 letnim non stop mamo a choć mamo daj mamo pić mamo jeść i tak w kółko. Ratują mnie jego drzemki 2 godz czasem 3 ale widzę że powoli ten blogi czas dobiega ku końcu ... Są dni od 2 tyg kiedy mówi mamo chce się bawić i nie chce spać... No to na siłę nie kładę... dziś to samo odebrałam z przedszkola zjedliśmy 2 śniadanie... I się bawi ja leżę z nogami w górze...

Zobaczymy co w szpitalu powiedzą 3 października mam mieć dokładne badania ginekologiczne pierwsze (Tu) nie licząc zajrzenia przez gin i zmierzenia mi szyjki na ostatniej wizycie ale otwarcie mówię byłam nie przyjemna bo zapewniała nie patrząc że wszystko jest ok wiec powiedzialam aby napisala mi oswiadczenie ze niechce zajrzec czy wszystko jest dobrze a moje bole sa bezpodstawne ... Wtedy powiedziala zebym sie położyła i mierzyła ... po czym stwierdziła że szynką ma 2 cm jest luźna mała nisko osadzona główka w dół. I przez to czuje że mnie boli ale to normalne i mam się nie przejmować robić wszystko jak robię do tej pory ...

Oczywiście że nie posluchalam fakt robię co muszę ale głównie leżę albo siedzę na pół leżąco...

https://www.suwaczki.com/tickers/h44e9jcgrsdr5jxk.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71955.png

Odnośnik do komentarza

An zdrowka zycze masz syna Juliana my tak chcemy synka nazwac :) a corke mam Gabrielle . No dziewczyny tygodnie leca jak szalone ja musze dotrwac do 1 grudnia w ppzebyracy zeby jak najdluzej pozniej z Julkiem byc. A wy wracacie pozniej do pracy te ktore pracowaly ?? Pozatym posprzatalam domek i jest czad :)

Odnośnik do komentarza

An. A nie myślałaś nad tym by zapisać syna na dłużej do przedszkola?
Gizel ja jeszcze pracuje i po maciezynskim też wracam do pracy. Wyjścia nie mam bo albo ja albo mąż na dwa etaty... Dla mnie rodzina jest ważna i nie chciałabym żeby coś się popsuło przez to że on ciągle w pracy . A i dzieci by cierpiały nie widząc to. Ale tez jakoś mi tak jest lepiej. Przy synu miałam dość macierzyńskiego i czekałam tylko na powrót do pracy. Nie chodziło o to że nim nie chce się zajmować tylko o niezależność i kontakt z innymi ludzmi. Nie jestem typem kury domowej i perfekcyjnej pani domu.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Gizel
Julian to bardzo ładne imę i fajne to są chłopaki :)
choć u nas miał być Kai i też olśniło nie z dnia na dzień ...
Gabriella bardzo orginalne imię w jakim jest wieku córcia ?

MamaRobercika
Julian chodzi do przedszkola 3razy w tyg i czeka aż się zwolni miejsce na wtorek u nas w mieście piątki przedszkolaki mają wolne ale nie wszędzie tak jest . zaczynają 8:30 do 12
Julian mógłby pójść do żłobka ( od 3 miesiecy do 13 lat)
6-19 ale to bardziej złożone jest ... Gdybym poszła do prac moja wypłata by na sam żłobek nie wystarczyła jeszcze musiał by tata dokładać więc nam się to nie opłaca ... wolę być w domu i pewnie przez kolejne 2 lata jeszcze w domu zostanę póki Gaia nie pójdzie do przedszkola ...
Może gdyby tatuś nie miał własnej działalności i ciut mniej zarabiał to bym była zmuszona pojsc do pracy ... na dzień dzisiejszy nam pasuje tak jak jest :)

Grupa tajna to fajna sprawa nestety tylko założyciel może grupę utajnić ...
nasza grupa LIstopadówek też była w pewnym momencie tajna nie każda chciał do niej dołączyć ale te które się zgodziły to do dziś mamy kontakt większość zna już się osobiście i to 4 rok już prawie leci :)

babeczqa85
oj nie zazdroszczę nie lubię tego uczucia ...

https://www.suwaczki.com/tickers/h44e9jcgrsdr5jxk.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71955.png

Odnośnik do komentarza

Magdnes wolny dzien i lezysz czad ja tez mam wolne i myslalam ze pokeze a tu w pies nam w nocy sie rozchorowal z 10 razy na dworzu rzyganie sprzatanie no mowie wam uroki takiego odpoczynku dawno nie mialam :( a wy macie jakies zwierzaki ??? a pozniej lekcje z corka angielskie polskie i hiszpanski ufff An corka moja 10 lat ma dlugooo nie chcielismy miec drogiego dziecka a tak od 2lat zaczelo mi po glowie chodzic ze jak dla mnie to ostatni dzwonek albo teraz albo wcale no i bedzie Julek. An a ty skad jestes??? Bo zapomnialam tzn gdzie mieszkasz

Odnośnik do komentarza

Gizel ja mam suczke w domu. Cały dzień prawie na podwórku tylko na południe ja zabieram bo mam żłobek na przeciw domu i dzieci idą na obiadek i lezakowanie. My w tym czasie też mamy drzemke.
Co do powrotu do pracy, to u mnie są dwie opcje i zależą czy mała dostanie się do żłobka. Chcę ją puścić od stycznia jak będzie miała rok i ja wtedy do pracy. Jeśli nie będzie miejsca bo wiadomo że chcą od początku roku czyli od września to będę musiała z nią zostać czyli urlop wychowawczy. Ale i tak jak mała będzie miała rok będziemy myśleć nad rodzeństwem dla niej. Nie chcę dużej różnicy wieku. Ja tak mam że swoimi siostrami 8, 9 i 12 lat. A u męża jest rok tylko. Mąż ma rok starszego brata i siostrę bliźniaczke. Także jeśli będzie nam dane.

Odnośnik do komentarza

An. Ja poprzednim razem w ciągu dnia karmiłam różnie. W zależności w którym pokoju byłam. Czasem na leżąco, czasem siedząc. Nocami niestety tylko na leżąco bo nie miałam żadnego fotela i tak było wygodniej. W efekcie zasypialismy razem i tak było do rana. Ale pamiętam, że mi bardzo brakowało fotela do karmienia bo chciałabym jednak się przebudzac i odkładać Malą do łóżeczka. Jak będzie, to się dopiero okaże ;)

Odnośnik do komentarza

Jomiska doczytalas przepis z jednego jajka :) szklanka mleka , szklanka cukru, 3/4szkla oleju proszek do pieczenia szpicxasta lyzeczka , dwie szklanki maki , kakao cynamon jak ktos lubi ja, pieklam w okraglej blaszce. A co do karmienia nastawiacie sie ze bedziecie??? Czy nie ?

Odnośnik do komentarza

Gizel ja się nastawiam, że będę, ale jak będzie- życie pokaże.
Mojego 2 latka karmiłam moim mlekiem 16 miesięcy. Długo starałam się piersią, chodziłam do poradni laktacyjnej, ale nie mogłam się zgrać z moim dzieckiem, on był kiepskim ssakiem a ja miałam ciągle nawały pokarmu co też nie pomagało. Skończyło się na tym ze przez te 16 miesięcy, ściągałam pokarm pompą i przestałam go karmić moim mlekiem tylko dlatego, że już tego ściągania miałam dosyć, myslę ze to i tak długo ;) Nie wiem jak ja dałam radę, bo on jadł co 2.5h-3h i ja musiałam za każdym razem się ściągać co trwało 20-35 min. a do tego trzeba było go potem nakarmić, przewinąć go, pochodzic z nim, aby się odbiło, pomyć części pompy, butelki i je odkazić. Potem chwila snu i od nowa. Teraz jak wyjdzie mi, że znowu mam cukrzycę, to będę musiała przez min. rok powtórzyć to wszystko, bo lekarze tutaj uczulają, że dzieci po cukrzycowych mamach mają wieksze ryzyko cukrzycy i otyłości, ale jeżeli są karmione przez rok mlekiem mamy to to ryzyko znika i jest na równi z dziećmi mam, które nie miały cukrzycy. Jedyny problem- nie wiem jak ja to wszystko ogarnę mające teraz 2 dzieci :/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...