Skocz do zawartości
Forum

Czy moje mleko wystarcza?


Rekomendowane odpowiedzi

Synek skonczyl 2 tygodnie. Od samego poczatku karmiony jest piersia. Maly je co 2-3 godz. Nieraz jak sie mu przysnie -szczegolniebw dzien- to ma przerwe moze 3.5. Od poczatku nie traktowalam piersi jako smoczka i usypiacza i w sumie tez nie bardzo wychodzilo karmienie na zadanie. Jesli synek zje a jest niespokojny to raczej staram sie go uspokoic i uspic a nie znowu karmic. Dwa lub trzy razy tak sie zdarzylo ze w nocy nie mogl usnac ponkarmieniu i po godzinnym lulaniu dalam mu piers i potem znowu lulalniebprzez godzine i znowu piers. Efekt byl taki ze maly zwymiotowal to co zjadl. Oczywiscie nie zasnal a ja przez 2 godz. staralam sie go uspic. Przetrzymalam go do nastepnego karmienia i dopiero dalam piers. Usnal na 3.5 godz. Teraz sie zastanawiam czy po tych wymiotach mogl tyle zwrocic by byc po prostu glodnym? A ja sie balam ze jak znowu mu dam piers to sie to powtorzy...? Poki co to byla jednarazowa sytuacja. Niemniej jednak synek je bardzo lapczywie, zwlaszcza na poczatku wyrywa sie , krztusi, drapie i kreci. Bardzo czesto odbije mu sie w trakcie czasami nawet slychac ze cos "wraca". Staram sie go odbijac tez w trakcie ale jak sie mu tak odbija przy cycu to juz tego nie robie. Potem zazwyczaj sie uspokaja. Odciagam przed karmieniem troche mleka zeby bylo mu lepiej ssac. Je okolo pol godz. z jednej piersi. Kolejna jest na nastepne karmienie. Maly ma problemy z brzuszkiem bo duzo sie prezy i steka i placze i wtedy widac ze sie meczy zeby oddac gazy. Ale potem zazwyczaj przychodzi ulga. Wydaje mi sie ze w mojej diecie nie ma nic co mogloby mu szkodzic i te baczki to chyba taka jego uroda. No chyba ze to moje mleko mu nie sluzy? Najgorsze u nas sa noce bo mal budzi sie co 2'godz na cyca a pot niby spi niby czuwa. Sen jest bardzo plytki poza t glosno sapie, charczy i burczy (nawet nie wiem czy sa takie ojreslenia). Przeciaga sie i prezy i przez to napinanie czesto mu sie ulewa. Sen jest bardzo niespokojny i glosny dlatego ja te nie spie. Zastanawiam sie co moze byc przyczyna takiego zachowania? Czy to jednak moje mleko mu szkodzi? A moze on sie nim po prostu nie najada i dlatego nie moze usnac mocno? Przez jego nerowowsc przy karmieniu rowniez ja jest bardzo nerwowa i zsstanawiam sie czy tego po prostu nie przerwac i nie przejsc na mm. Wtedy przynajmniej bym wiedziala ile zjada i czy jest dla niego wystarczajace. Poza tym mam problem z odgadnieciem kiedy synek jest glodny... czy juz zaraz po tym jak sie obudzi a prawie zawsze jest to z placzem i prezeniem i stekaniem... Skad mam wiedziec ze ten placz to na glod a nie z powodu dolegliwosci z brzuszkiem. Albo odwrotnie. A moze maly jest przekarmiany i dlatego ma problemy z brzuszkiem i ulewanie... Ladnie przybiera na wadze-w tydzien nieco ponad 20 dkg to chyba dobrze. Sama juz nie wiem... Dodam ze na tej diecie jestem caly czas glodna co mnie bardzo irytuje i odczuwam spadek energii i niedobor cukru. Dlatego jem dosc duzo pseudo slodkich rzeczy jak dzem, wafelki smietankowe, drozdzowki itp. Ale nic co powinno szkodzic malemu.
Poradzcie cos prosze bo jestem juz coraz blizej zeby zakonczyc karmienie piersia...

Odnośnik do komentarza

"Dodam ze na tej diecie jestem caly czas glodna co mnie bardzo irytuje i odczuwam spadek energii i niedobor cukru. Dlatego jem dosc duzo pseudo slodkich rzeczy jak dzem, wafelki smietankowe, drozdzowki itp."
Co to za dieta?? Kobieta karmiąca piersią nie powinna się odchudzać, wiesz? :P
Zacznij jeść mniej cukrów, więcej mięska i czegoś treściwego.
Może być tak, że się przejada i stąd wymioty i ulewanie. Skoro przystawiasz do piersi przy każdym płaczu.
Sama spróbuj dziecko rozgryźć, nakarm do syta cycuchem i poczekaj na kolejny płacz, w międzyczasie może płakać bo mu będzie za ciepło, zimno, za głośno, nudno etc. Nauczysz się rozpoznawać ten głodowy płacz, uwierz. ;)
A najlepiej też pogadaj z pediatrą. Może ma refluks i stąd te problemy.

https://www.suwaczki.com/tickers/thgfyx8ds56okvbm.png

Odnośnik do komentarza

A może po prostu mleczko za szybko płynie i mały nie może nadążyć łykać i przez to nałyka się powietrza i ma gazy i ... spróbuj karmić go pod górkę, tzn on na tobie a ty na plecach :))) i popraw dietę, zamiast słodyczy i nerwów z głodu to jedz częściej małe porcje ale wartościowe, mięso kasze itp

Odnośnik do komentarza

To nie tak ze jem tylko slodycze. Slodycze jedynie uzupelniaja energie i rekomppensuja stres. W diecie normalnie mam mieso, kasze, ryz, ryby. Spozywam normalne posilki. Nabialu raczej nie jadam. Do tej pory wprowadzilam jedynie jogurt i serek bialy, a ze nie widze zadnej roznicy-synek zachowuje sie tak samo, ani mniej ani wiecej sie prezy- wiec to chyba nie problem z nabialem. Dodam ze podajemy mu BioGaje oraz espumisan 3x8 krp. Ciezko jest masowac brzuszek bo albo jest po jedzeniu albo spi. A jak sie obudzi to najczesciej placze i prezy i taki masaz to katorga dla niego i dla mnie. Dzis w nocy np. odbilo mu sie przez sen kilka razy, zwlaszcza nad ranem kiedy mial plytszy sen i wiecej sie krecil i napinal. Widac ze pozniej czul ulge. Niemniej jednak to poranne spanie to caly czas burczenie, piszczenie, sapanie. Czy wasze dzieci tez wydaja takie dziwne odglosy, zwlaszcza przez sen? Poza tym maly jest strasznie spiety, zaciska mocno raczki i zgina nozki, bardzo ciezko jest go nieraz przebrac bo tak bardzo sie prezy i wykreca. Czy to normalne? Do pediatry wybieramy sie za tydzien jak maly skonczy 3 tyg.

Odnośnik do komentarza
Gość Sawana123

dziecko może mieć kolki i z tad gazy, prezenie, niepokój płacz.
może też mieć refluks żołądkowa przelykowy i z tad wymioty lub poprostu może być przejedzony
musisz się nauczyć rozpoznawać potrzeby swojego dziecka
nie musisz być na żadnej diecie
słodycze to nie dobre rozwiązanie od lepiej jedź mieso warzywa owoce kaszę itd
jeśli kp Cię tak bardzo męczy i irutuje to możesz przestać karmić i przejść na mm
przyznam szczerze iż wiem że kp to najlepsze co można dac dziecku to sama po 5 mies walki z synem by jadł przeszłam na mm bo byłam tym już zmęczona. odrazu byłam spokojniejsza i było lżej. nie każdemu to odpowiada i nie trzeba tego na siłę robić bo teraz taka moda i otoczenie naciska

Odnośnik do komentarza
Gość Sawana123

może też mieć wzmożone napięcie mięśniowe, proponuję zabrać syna do neurologa. pamiętam że jakiejs mamie na forum polecano podawać dziecku magne B6, rozdrobione lecz nie pamiętam ile
i jak często. napewno dziecko miało takie same dolegliwości jak twoje
i miało i refluks i wzmożone napięcie mięśniowe
dziewczyna wtedy dla swojego zdrowia psychicznego przeszła na mm
Bo Musiała też dawać dziecku troszkę mniej jedzenia a czesciej żeby nie wymiotował

Odnośnik do komentarza

Maly jest rzeczywiscie bardzo napiety, bardzo ciezko jest mu przebrac pieluszke czy w ogole ubrac bo caly czas sie spina i wierci. Ale do tej pory wydawalo mi sie ze to po prostu od tych gazow i ze zwyczajnie nie lubi jak sie go dotyka. Co mozna poradzic na takie napiecie miesniowe? Sa jakies cwiczenia, cos sie dziecku podaje? Nie wiem czy u nas jest juz problem z kolkami bo maly nie placze takim nieutulonym placzem. I nie trwa to dlugo. Wydaje mi sie ze jego placz to albo wina brzuszka, albo tego ze chce usnac a nie wie jak bo czesto przy tym ziewa. A moze jest niedojedzony... Ale z drugiej strony zawsze budzi sie z placzem, prezacy i stekajacy. Nie pamietam zeby obudzil sie bez niego. Choc spi po 2-3,5 godz wiec byc moze to juz placz "glodowy". Jak to rozpoznac? Czy przystawiac do piersi za kazdym razem jak tylko zaplacze, nawet jakby to bylo co pol godzinki?

Odnośnik do komentarza

I w sumie to nie tak ze maly wymiotuje zawsze po jedzeniu. Dwa razy mu sie to do tej pory zdarzylo. Jest malym zarlokiem i mysle ze jak sie porzadnie naje albo jak za czesto dawalam mu piers to stad te wymioty bo tego pokarmu bylo za duzo. Wiec to chyba nie refluks... Dlatego teraz staram sie karmic z przerwa co najmniej 2godz. Chyba ze moje myslenie jest zle i dziecko jest wlasnie takie niespokojne bo glodne...

Odnośnik do komentarza

Nie jestem ekspertem ale tak: o ulewaniu pogadaj z pediatrą i położoną. A co do porannego burczenia i sapania, prężnia i mruczenia moja córka też tak miała i wszystkie dzieci które znam też. A twój synek chce do piersi nie tylko bo jest głodny, taki Maluszek zaspokaja swoją potrzebę bliskości przez ssanie i bycie przytulnym, jest jeszcze Maleńki uczy się świata a przy piersi mu najlepiej... Moja córeczka też na początku cały czas chciała do piersi i często jej się az ulewało. Karmienie i pierś jest super, przy mm musisz myśleć o przygotowaniu butli a pierś wyciągasz i jest :)

Odnośnik do komentarza

Może być przy karmieniu niespokojny bo np na początku szybko leci, może też dlatego ulewac. Jeśli dziecko ładnie przybiera to nic tylko się cieczyc, bo mleko mamy to najlepsze co może być i do tego w bonusie masz uspokajacz i lek na całe zło. Po szczepieniu, jak nie chce się zasnąć albo czegoś się przestraszy

Odnośnik do komentarza
Gość Sawanna1

jeśli Ci przeszkadza podawanie piersi co 10min. u mnie tak było to podaj smoczek. karmilam co 2-3h, dziecko było najedzone bo mleka miałam nawet za dużo, sprawdziłam laktatorem ile go mam, zawsze oproznial pierś i ssal wystarczająco długo. zwyczajnie potrzebował coś ssać bo miał oddruch ssania. ja nie pozwoliłam robić sobie z mojej piersi smoczka. początkowo było tak że spał z moja piersia w buzi i tylko mu się zabralo to się budził. on nie jadł o nie był głodny tylko ja sobie ciamkal, po tygodniu dalam smoczek bo nie mogłam jeść spać ani nic robić bo mały na mnie wisiał 24h

Odnośnik do komentarza

-Sawanna
Wlasnie nie chce zeby traktowal piers jak uspokajacz. Tez uzywam smoczka ale czesto mu wypada i trzeba znowu wciskac. Tak na prawde to nie podaje mu piersi czesciej jak 2-3 godz, czasami 1,5 jak maly placze i nie moze sie uspokoic-choc w sumie nie wiem czy jest glodny czy nie. Poza tym on je bardzo lapczywie, jest niespokojny i nie zna umiaru. Dlatego czesto mu sie ulewa z nadmiaru. Nie umie sam sie odstawic od piersi... Chyba ze to refluks...Mlody bardzo dobrze przybiera, o ile polozna sie nie pomylila to w ciagu tygodnia przybral z 4200 do 4670-wazony w ubranku i pampersie. Po prostu nie umiem ocenic kiedy jest glodny.. Poza tym zawsze budzi sie z placzem, stekaniem i prezeniem... Wydaje mi sie ze ten espumisan nic nie daje bo jak tylko ma purknac to caly sie napina i placze. Przez sen tez sie prezy i steka i napina i wybudzaja go te baczki. Moze to z moim mlekiem jest cos nie tak i powinnam stosowac cos innego? Jeszcze dzis ma calego buziaka zesypanego malutkimi czerwonymi krostkami...w glowce tez sie pojawily te krostki. I zastanawiam sie czy to potowka czy jakies uczulenie na to co zjadlam.. A zjadlam tylko pol jogurtu. Czy to moze byc od tego?

Odnośnik do komentarza
Gość Sawanna1

Mówi się że treść żołądka nie ms wpływ u na pokarm jednak zazwyczaj jest na odwrót. napewno alergia występuje dopiero najwcześniej na następny dzień chyba że to coś co jesz stale. u nas tak było po truskawkach. zjadlam je 3 razy podczas kp i każdy razowo u syna po 2 dniach była wysypka gazy zielona kupa ból brzucha. u Ciebie może być to np nabiał lub cokolwiek innego. musisz sama dojść do tego co to takiego mu szkodzi w twojej diecie. może najpierw zlikwiduj nabiał bo to on najczęściej szkodzi dziecia. jajka mleko mieso wołowe i wieprzowe. wszystko co ma białko i poczekaj tydzień czy będzie poprawa. jednocześnie spróbuj też innego probiotyku, sama bierz probiotyki bo może masz nie szczelne jelita i może tu jest problem

Odnośnik do komentarza

Jogurty juz odlozylam. Innego nabialu jeszcze nawet nie wprowadzilam. Ale nie jestem do konca przekonana czy to rzeczywiscie dieta. Maly od poczatku mial problem z gazami. A teraz to jakby sie rozkrecilo. Jak spi mocno czasmi slychac jak purka i tylko sie przeciaga i steka. A jak sie budzi to z wrzaskiem i placzem i takim ogromnym stekaniem-spi 2-3 godz, czasami trzeba go caly czas lulac w wozku bo ten sen jest taki niespokojny. I wtedy jest ogromny placz, wrzask. A ja juz sama nie wiem czy to brzuszek, czy glod czy to ze sie obudzil a chce spac. I wtedy od razu szybko go przebieram i daje cyca bo tylko to go uspokaja. A potem usypiam na sile bo inaczej jest placz. Jak mam to rozpoznac? Bo moze cos zle robie? Nie moge go zostawic bo jest wtedy ogromny placz. Wiec lulamy na sile. Czasem i 2 godz do nastepnego karmienia... Co sie dzieje? Juz sobie wyrzucam ze cos robie zke, ze nie tak. Jestem klebkiem nerwow, nie moge spac bo w nocy nasluchuje jego skwierczenia. Jak to wszystko zrozumiec i byc dobra mama?. Przez to wszystko chce przestac karmic piersia bo wtedy przynajmniiej bede wiedziala ze to nie moja wina i moze latwiej bedzie mi to zaakceptowac... :(

Odnośnik do komentarza
Gość Sawanna1

po pierwsze nie muszisz być na żadnej diecie, nie denerwuj się, Twoje mleko jest dobre i mu starcza, może ma problem ze ssaniem i łyka przy jedzeniu za dużo powietrza potem ma gazy i go boli brzuszek.
jeśli jesteś nerwowa to i dziecko jest nerwowe wiec po pierwsze spokój i jeszcze raz spokój, po drugie dziecko ma niedojzaly układ pokarmowy i to normalne że samo w sobie ma problemy brzuszkowe. po trzecie Twój synek ma prawdopodobnie najzwyczajniej kolke jak 90% dzieci do 3 miesiąca życia. podaj mu dicoflor, espumisan , załóż może post oddzielny albo spytaj tutaj na forum położnej o jakieś najlepsze krople na kolki bo ja się nie znam, u nas syn miał tylko kilka razy na samym początku i zaczęłam podawać mu minifom codziennie wieczorem i problem się skończył. odstawiłam jak miał 4 mies. co do karmnienia i lykania powietrza to może zaplanuj Wizyte z doradcą laktacyjnym albo chociaż położna którzy Ci pokażą jak prawidłowo przystawiac do piersi. doradca laktacyjny Ci wszystko wytłumaczy i uspokoi

Odnośnik do komentarza

Polozna byla, dziecko jest dobrze przystawiane je i przybiera. Kolki to chyba raczej nie sa bo on nie placze takim nieutulonym placzem zeby sie go nie dalo uspokoic. Gazy oddaje choc z wielkim trudem i nawet zaaplikowanie katetera nie przynioslo efektow bo nic nie "wyszlo" wiec to chyba oznacza ze sam sobie umie z tym poradzic. Podaje tez espumisan i delicol, byc moze one pomagaja mu sie odgazowac. Chyba ze to refluks i to go tak meczy? Bo malemu ulewa sie po jedzeniu. A nawet i 2 godziny po karmienu. Tylko z drugiej strony nie zauwazylam zeby po takim ulaniu byl niespokojny lub plakal. Bardziej kreci sie i napina przedbtakim ulaniem, jakby ten zalegajacy pokarm sprawial mu jakis dyskomfort.

Odnośnik do komentarza
Gość Sawanna1

to moje to aniołkiem było jak się urodziło teraz to diabeł wcielony który nie dawno wyczail jak się wchodzi na krzesło i że mozna sobie je wszędzie podstawić i wejść na szafki lub grzebać we wszystkim. ale przynajmniej nie miał dolegliwości żadnych jak był mały, praktycznie odrazu przesypial też noce wiec byłam wyspana młoda mama, za to męczymy się z egzema która ma od wody.
może podpytaj pediatry o ten refluks, jeśli by miał refluks to mógłby z tego powodu płakać nie koniecznie być nie najedzonym i z glodu tylko dlatego bo mleko może zalegac mu w przełyku a to może nie tyle powodować dyskomfort a nawet go boleć, wymiotowanie po jedzeniu i później jest podstawą by tak myśleć, ale nie myl też wymiotow z ulewaniem, mój mały np ulewal jak się urodził a ulewanie jest normalne

Odnośnik do komentarza
Gość Sawanna1

jesli tylko ulewa a nie wymiotuje, nie ma kolek, głodny nie jest, to może płacze tak poprostu bo lubi, albo może więcej potrzebuje bliskości. nie musisz odrazu cyca dawać ale może przytul go, jak go uspokajasz gdy płacze? takie maluchy reagują płaczem na wszystko
zimno, gorąco, pić, jeść, kupa, siki, chce być przytulny, chce ssać, światło mi przeszkadza itd itd no dosłownie na wszystko i to praktycznie do pół roku, mój ma prawie 2 lata już a nadal na wszystko jest ryk i teraz to w dodatku histeria i nawet zuca się po ziemi, z tym że tu mi np pokaże palcem że pić albo czasem powie. ale jak coś go boli to też nadal nigdy nie wiem czy to brzuch czy zęby czy co innego. to wsumie normalne i nie trzeba w tym doszukiwać się choroby
z czasem nauczysz się rozróżniać potrzeby dziecka
niektóre są poprostu czasem bardziej placzliwe i potrzebują więcej uwagi a inne potrafią leżeć sobie i nic nie robic w łóżeczku same
mojej szwagierki syn taki jest, zasypia sam, potrafił jak był mały godzinę leżeć sobie i gapic się w sufit, a teraz sam się umie bawić, grzeczny bardzo jest, mój to szogun bo 5 min nie usiedzi. ale już np jej nie chce jeść a mój to wszystko wcina. nie ma co też porównywać bo każde dziecko inne , i Twoje też inne jest

Odnośnik do komentarza

Uspokajam go biorac na rece i przytulajac, wiec chyba tak jak robi to kazda mama. Wydaje mi sie ze u niego placz jest bardziej ze zmeczenia, kiedy ziewa i nie moze zasnac oraz kiedy mecza go gazy, w szczegolnosci kiedy sie wybudza. Jeszcze sie nie zdarzylo zeby obudzil sie bez placzu:( Z drugiej strony jak spi mocno to nieraz przez sen slychac jak puszcza baczki i go to nie wybudza. Czy znacie moze jakis sposob zeby te gazy go nie budzily z placzem? Masujemy brzuszek, robimy rowerek, dajemy kropelki ale jak na marny efekt tych naszych zabiegow. Poza tym doradzcie prosze jak mozna zlagodzic tradzik niemowlecy? Maly ma zesypana cala buzke i glowke. Na pewno jest to tradzik a nie zadne uczulenie bo blednie jak synus spi spokojnie i sie nie prezy lub jak jestesmy na chlodzie na spacerku. Buzie przemywam tylko przegotowana wida, niczym nie smaruje i nie natluszczam (a moze powinnam?)

Odnośnik do komentarza

Mój synek jak miał problemy z trawieniem, to okazało się, że głównym problemem była moja dieta:( Choć ograniczyłam słodycze, podobnie jak autorka, to jednak nawet mała drożdżówka powodowała problemy z brzuszkiem, więc zaczęłam szukać zdrowszych zamienników np. w postaci prolaktanu wymieszanego z jogurtem. Można je kupić w wersji smakowej i powiem, że po nich miałam mniejszą chęć na słodycze - taka zdrowa alterantywa i wreszcie wyrównała mi się laktacja:) A co do trądziku, warto wybrać się do pediatry lub dermatologa, a także pamiętaj o nawilżeniu skóry dziecka kremami dla dzieci:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...