Każde dziecko ma inne tempo rozwoju. Jedne uczą się pewnych umiejętności szybciej od innych, drugie wolniej. Każde ma swój zasób umiejętności, których się uczą, nie ma się co odrazu niepokoić.
Znasz swoje dziecko najlepiej i zauważyła byś gdyby coś było nie tak. ;) To my matki powinnyśmy jako pierwsze przewrażliwione lecieć do lekarza bo "coś jest nie tak!".
I to w sumie my, matki możemy z dzieckiem pracować nad danymi rzeczami ale dziecko nauczy się ich i tak w swoim tempie. :)
Mi pediatra wręczyła miesiąc temu ankietę do wypełnienia, na której musiałam zaznaczać czy dziecko już samo klaska, raczkuje, mówi "mama" "tata", czy ucieka z zabawkami i bawi się w samotności i jeszcze kilka absurdalnych jak dla mnie pytań.
Dodam że córa miała wtedy niecałe 8 miesięcy i nie wiesz jakie moje zdziwienie było że miała by to wszystko już sama umieć..