Skocz do zawartości
Forum

Podejrzenie odpłynięcia wód


Gość Akemi

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie.Podejrzewam że odpłynęły mi wody.Nie jestem pewna czy to to bo zawsze pęcherz pękał mi pod koniec porodu podczas partych. Poszłam na toaletę i po załatwieniu sprawy poczułam że coś mi poleciało tak mocniej,później jeszcze się posaczyło.Teraz niby sucho.Krwi też nie było,przynajmniej nie widziałam.Nie wiem,moze zwyczajnie sie posiusiałam.Pozniej poczułam takie napięcie w brzuchu i zaczął boleć jak na miesiączkę.Wziełam nospe max i leżę.
Nie chcę robić alarmu i jechać do szpitala bo się lekarz w głowę postuka że wieloródka a nie potrafi rozpoznać odpłynięcia wód i w ogóle mnie wyśmieje.Nie wiem co robić.

Odnośnik do komentarza

Wielorodko boisz sie wysmiania w szpitalu a nie boisz sie o zycie Twojego dziecka?? Nie uratujemy i nie odbierzemy porodu Twojego dziecka my tylko szpital. Ja bym pojechala w koncu wazniejsze jest zycie niz wysmianie. A poza tym niech za duzo nie dyskutują w szpitalu. Bo co bo to nie ich rozterki i dziecko?

Odnośnik do komentarza

Jaja ma rację. A testy mozna zakupic tez w aptece. Nie mniej jednak jestem za szpitalem. Wolę się 100 razy osmieszyc niz raz żałować. Moze kwestia charakteru. Nie to ze mi sie wszystko nalezy czy cos ale jak mam watpliwosci czy obawy to lekarz pielegniarka ma byc dla mnie i dziecka bez ich zbędnych komentarzy.

Odnośnik do komentarza
Gość NataliaKos

Ja rodzilam tylko jedno dziecko i bez powodu też nie jechałam do szpitala. Generalnie według koleżanek to ja powinnam zamieszkać w szpitalu. One z każdą pierdola jeździły. Kochana myślę że gdyby to były wody wiedziałabys. Mi się wody tylko saczyly. W 41tyg. Ostatecznie odeszly już przy partych razem z dzieckiem. Ale nawet jak się saczyly to bielizna byla mokra w 30 sek po zmianie a potem podlaska w ciągu 30min. Miałam epizod że myślałam że to wody. W 34 tyg odszedł mi czop ( galaretka biało przezroczysta) a później w 37 właśnie mi się zrobiło tak mokro i lepko akurat podczas zakupow ale tylko chwilowo. Na IP powiedzieli że to reszta tego czopu w płynnej postaci. Powiem tak. Niby mówi się że każde kolejne dziecko to szybciej. To nie prawda. Znam wiele dzieczwyn co pierwsze normalnie urodziły nawet przed czasem a przy drugim miały wywoływane z powodu przenoszenia. Sama miałam pierwszy wywoływany bo po za sączeniem wód nic się nie działo. Chwała Ci za to że nie panikujesz nie potrzebnie. Dziecku nic w ciągu kilku godzin się nie stanie skoro wody nie odplynely calkowicie. U mnie od odejścia pierwszych wód minęło 46 godzin za nim urodziłam a syna mam zdrowego jak byk. A miałam dodatni GBS. Antybiotyk załatwił sprawę

Odnośnik do komentarza

Dzieki za rzetelne podejście do tematu.To niby moja 4 ciąża i dopiero 20 tydz.wiec trochę się wystraszyłam.W poprzednich nie miałam żadnych komplikacji. Nie oszczędzałam się wręcz przeciwnie.Niektorzy to się za głowę łapali jak brałam szpadel i szłam do ogródka z brzuchem pod nosem.Zazwyczaj rodziłam po terminie a pęcherz pękał dopiero przy partych.Ostatnim razem młody rodził się w pęcherzu i położna go rozcinała.Smialy się że w czepku urodzony.
A co do długości porodu to mój 3 był najgorszy.Jak przyjechałam z 7 cm to myślałam że tak szybko pójdzie a tu akcja nie postępowała jeszcze przez 6 godz.mimo mega skurczy.Myslalam że ducha wyzione.Mlody w ogóle nie chciał się wstawić.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...