Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2018


Gość Szczesliwa mama2016

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Aleksandra 82

Dziewczyny, miałam mieć dziś taka kwalifikacje do cc - żeby mnie iszczedzili w razie czego po 1.cc i operacji zaćmy w 2fazie. A prawdopodobnie zostanę już na oddziale. Syn waży 3967 i Afi7
dostałam wybór czy wywoływanie porodu teraz i próba sn czy cc też teraz niedługo z oddziału

3 porod a ja nie umiem wybrać i znów mnie coś zaskakuje
No i co robić?

Odnośnik do komentarza
Gość Angelika124

też zdecydowałabym się na cesarkę gdyby było jakieś ryzyko chociaż mega się obawiam jej ale trudno. Miliony kobiet mają cesarskie cięcia i dochodzą do siebie a nie ma co ryzykować że coś Ci albo dziecku się stanie.
Co do przedszkola,córka ma teraz przerwę i 7 czerwca daję ją ostatni raz bo jadą do wycieczkę do doliny charlotty to jeszcze skorzysta a później zostanie w domu do końca sierpnia. Ale we wrześniu wraca do przedszkola. Każde dziecko jest inne,inaczej przeżywa. Jeśli widziałabym że się nie odnajduje w nowej sytuacji to zrobiłabym jej przerwę nawet w roku szkolnym ale też maksymalnie miesiąc.Bo wiem jak ciężko później wrócić do rytmu dnia przedszkolnego...

Odnośnik do komentarza

Ja pewnie też bym się zdecydowała na cesarkę, dzidzia jest spora i skoro lekarz sugeruje.
Mam znajomą która właśnie tak puściła córkę do przedszkola, na krótko przed narodzinami drugiego dziecka i to było straszne bo mała tak to przeżyła że zaczęła sikać w majtki mimo tego że dawno już wyrosła z pieluch i poza tym zupełnie nie umiała się zaadoptować w nowym miejscu. Ale myślę że skoro wasze dzieciaczki już chodzą jakiś czas to właśnie nie dobrze jest je wybijać z tego rytmu. Sama doświadczenia nie mam :)

Odnośnik do komentarza

Moja córka chodzi już dwa lata,więc dla niej to codzienność. Tez tak myślę że więcej zrobię gdy ona będzie w przedszkolu przez co będę mogła poświęcić jej więcej czasu po południu,mąż juz będzie w domu i znajdę chwile tylko dla niej.
Ale to dopiero we wrześniu i myślę że już nie będzie mogła się doczekać aż pójdzie po wakacjach do przedszkola, ma już swoje koleżanki i kolegów,bardzo lubi swoje Panie i zajęcia dodatkowe. A w domu,nie oszukujmy się-troche się będzie nudzic

Odnośnik do komentarza

Aleksandra ja bym wybrala cc. Dla zdrowia twojego i dziecka. Nie ma o czym mówić. Oczy mamy jedne na cale zycie a dzieci nas potrzebuja zdrowych.
U nas burza sie zbliza. Dobrze ze ogarnelam spacer z rana 2h. Nogi z tylka mi wyjdą chyba. Buty obtarly. Mam dosyc spore obrzęki. Na pocieszenie jest fakt że od porodu nie nosze ponczoch uciskowyh. Zostaly mi tylko zastrzyki w brzuch. 20szt. Damy radę. Dobrze ze Mała spi bardzo dobrze takze mozna ponadrabiac inne rzeczy przy okazji. Jednak ubolewam ze moje mleko jej nie wystarcza i muszę ją dokarmiac.
Dziewczyny ktora teraz nastepna do rozwiązania?? Dzis piekny dzien na porod Dzien Dziecka :) wszystkim naszym waszym dzieciom przesylam radosne zyczenia z okazji Ich święta. Buziaki.

Odnośnik do komentarza

A ja tam myślę że dzień dziecka to słaby moment na urodziny, bo dwa święta w jednym ;)
Xyza
Zazdroszczę spacerów z maluszkiem, już nie mogę się doczekać ;) pewnie rozebrane chodzicie w ten upał?
A w nocy pod czym śpi Twoje maleństwo?
Ola, heh no to niech jeszcze siedzi małe ten tydzień ponad przynajmniej. Trzymamy kciuki.
No właśnie, Martusia jak zaczyna milczeć to myślę że to już ;d może tak być w sumie że lekarz dziś pomoże się rozkręcić akcji.
Moja dzidzia była wczoraj bardzo spokojna aż się martwiłam. Dzisiaj za to daje popalić, tak że znowu chyba uciska mi na jakiś nerw i boli mnie pachwina, biodro i w krzyżu że ledwo chodzę. Właściwie mogę tylko leżeć bo co chwilę mnie tak ciśnie że zginął się w pół.

Odnośnik do komentarza

Ja jeszcze 26dni do terminu wiec tez jeszcze dwa tygodnie pochodzę.Ale nie powiem-juz mam dosyć i chodzę podirytowana przez te upały.
U nas grzmi ale deszczu brak,dobija mnie już to. W pogodzie pisze ze ma spaść 5mm deszczu,czekam na to jak na zbawienie :)
Xyza mnie też bolą nogi ale nie puchna póki co.Ostatnio kupiłam sobie porządne sandały sportowe bo miałam same takie wyjściowe całkowicie płaskie i szybko mnie nogi bolały,w tych faktycznie trochę lepiej. Miałam problem bo nie podobają mi się takie typowo sportowe,wyglądają tak ciężko,a szukałam takich które do sukienki tez włożę.
Wszystkim dzieciom życzę wszystkiego najlepszego i góry prezentów :) Moja córka dzisiaj wyjątkowo sama wybrała sobie prezent w sklepie,play doh dentyste-marzyla o tym od dawna,ale w sklepie kusily ja też inne zabawki,dałam jej wolna rękę i zdecydowała się jednak na to :)

Odnośnik do komentarza

Jak tam dziewczyny sobie radzicie w te upały? Mi nogi strasznie spuchły i głowa mnie boli ale ciśnienie w normie.
Dzisiaj zaczęłam 39 tydzień i chciałabym być już po bo mi ciężko ale czuję że małej jest dobrze i tak szybko wychodzić nie chcę :-) na szczęście remont dobiega końca także czeka mnie teraz przekładnie i układanie :-)

Odnośnik do komentarza

Mysia,myślę że wszystkie mamy już dość tego żaru w maju/czerwcu...ja się przymierzam do zakupu klimatora,nie wiem czym mogę sobie jeszcze pomóc:/ ale rodzić nie chcę,za wcześnie w moim przypadku.

My też czekamy na burzę,ok 14 spadło kilkanaście grubych kropli deszczu i tyle...teraz grzmi w oddali i czasem mocniej zawieje,ale za chwilę znowu duszno. Oszaleć można.

Ewa,jak trzeba,to trzeba-nie masz na to wpływu. Zaufaj lekarzom,wszystko będzie dobrze:)
I mówię z autopsji-jak w poprzedniej ciąży kierował mnie do szpitala (co prawda nie na cc,ale to był mój pierwszy pobyt w szpitalu),to płakałam w aucie,ale potem pomyślałam,że jak trzeba,to dla dziecka wszystko zniosę:)

A w ogóle to siostra wrobiła mnie z rana w opiekę nad swoim synem,więc miałam do 15stej swojego 4 latka i 10 latka,a potem wróciła z córka (2 l) ze żłobka i pracy i mi ją też zostawiła,bo...paznokcie. Ja wszystko rozumiem,ale mogła uprzedzić...wymęczyłam ich na trampolinie,teraz bawią się na siedzaco i leżąco,podnoszą się tylko na picie:)))

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

U mnie szyjka 1,5cm, rozwarcie 2cm, lekarz wyczuł główkę przez pęcherz płodowy:) był zdziwiony, że jeszcze mnie widzi, bo w jego szpitalu praktykuje się, że najpóźniej w pierwszym dniu 39 tygodnia przyjmuje się na oddział ciąże z komplikacjami (Tak jak u mnie cukrzyca ciążowa i nadciśnienie) i świadomie doprowadza do porodu, bez czekania na akcję. W poniedziałek mam dzwonić na oddział i powiedzieć jak sprawa wygląda i że to termin porodu. Chyba, że Mała z nerwów, że ja badali coś przez weekend wykombinuje.
Aaa i ma około 3500- 3600gram, także jest całkiem całkiem:)

Odnośnik do komentarza

Ja też płakałam idąc do szpitala pierwszy raz a już kolejne przyjmowałam że stoickim spokojem. Uważam że takie pobyty w szpitalu przed porodem to nic złego, przynajmniej możemy poznać jak wygląda taki szpitalny rytm i czego się spodziewać.
Ola, no to pięknie zostałaś wrobiona. Kolejny raz zostałaś z gromadką dzieci ;)
MartusiaM
Tak teraz mi się przypomniało że moja siostra przy nadciśnieniu musiała chodzić codziennie na ktg w końcówce. Mam przeczucie że dzidzia Twa nie dotrwa do poniedziałku ;)
Ewa, my które planujemy rodzić naturalnie pierwszy raz też nie wiemy czego się spodziewać i też się boimy. Bólu oczywiście i ewentualnych komplikacji. Najgorzej się źle nastawić.

Odnośnik do komentarza
Gość Aśka 89

Hej dziewczyny ☺ można się wtrącić w rozmowę ? ☺ widzę że my wszystkie czekamy na choć minimalne ochłodzenie ☺ u mnie wybił 38 tc, to będzie mój trzeci porod ale stresa mam strasznego po ostatnim wywolywaniu przy drugim porodzie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...