Po poronieniu

[Miska29]

Agnielcia w takim razie bierz się do działania :) trzymam kciuki i mam nadzieje ze szybko Wam się uda ! No u mnie swierza sprawa , ale mam nadzieje ze najgorsze mam za sobą i wiara mnie nie opuści.

[Gość Klara81]

Miska, czytam ale az oczy bola. Wszystkie posty z tyloma błędami ortograficznymi. Litosci :)

[Mamusiaszczesciara]

~Klara81

Miska, czytam ale az oczy bola. Wszystkie posty z tyloma błędami ortograficznymi. Litosci :)

Wiec nie czytaj i nie męcz oczu :) jeśli tak to Cie koli.

[Miska29]

Klara 81 czytasz by wytykać błędy czy po to żeby wesprzeć albo znaleźć wsparcie ??? Gdy człowiek pisze o swoich uczuciach których jest multum na minutę uwierz ze nie patrzy wyżej na pisownię jaka nie jest kartka zapisana długopisem tylko klawiatura tel pisząca własnym słownikiem nie patrzy na to jak to napisał , ale dziękuję za uwagę jesli będę się czuc dobrze tak jak Ty zakładam i zaglądać tu tylko z nudów zapewne się poprawie :) pozdrawiam

[Gość Eliss]

22 stycznia jechałam podekscytowana na kolejną wizyte do lekarza, w 11 tc. Niestety okazało się, że serduszko maleństwa przestało bić w 8 tc... Dzień później trafiłam do szpitala. Dzień później dostałam tabletke, miałam zabieg. W szpitalu nie dochodziły do mnie te myśli, że to koniec ciąży. Kiedy wróciłam do domu, poczułam, że wracam do rzeczywistości i że ta rzeczywistość nie jest już taka sama, że nie mogę myśleć o tym co będzie za kilka miesięcy, przeglądać rzeczy jakie chcialabym kupić, że będę musiała wrócić do pracy gdzie wszyscy wiedzą o ciąży... W domu czuje tak wielką pustkę... Nie wiem co robić dalej. To była moja pierwsza ciąża, bardzo sie cieszyliśmy na widok dwóch kreseczek na teście. Nie chcemy zrezygnować ze starań o nasze marzenie, ale czekanie na tą możliwość boli.

[Mamusiaszczesciara]

eliss wbrew temu co dzisiajczujesz i myslisz czas goi rany mimo ze bedziesz pamiętać zawsze musisz tylko uzbroic sie w cierpliwość.

[Agnielcia]

Ja poronilam samoistnie, a jednak też musimy czekać najpierw na pierwszą Miesiączkę, która dostałam po 1.5 mca później brałam antybiotyki jeden miesiąc próbowaliśmy ale bez skutku teraz kiedy znów moglibyśmy jestem przeziębiona. Bardzo spadła mi odporność po poronieniu też tak miałyście? :(

[Miska29]

Ja po zabiegu byłam 10 dni na antybiotyku ,po zakończeniu go odrazu się rozchorowalam i tak się mnie trzyma do dnia dzisiejszego . Wczoraj doszła do tego pierwsza @ , okropnie bolesna. Tak więc i fizyczne samopoczucie do niczego . :/