Skocz do zawartości
Forum

Styczniówki 2006 - chodźcie wszystkie, serdecznie zapraszam


Rekomendowane odpowiedzi

TEŻ WPADŁAM DOBRANOC POWIEDZIEĆ

gosiu strasznie mi przykro z powodu tej tragedii, na pewno inaczej to odbierasz bo to dotyczy kręgu twoich znajomych

edziu nie mów, że ci leciutko płyną dni przy prowadzeniu domu i wychowywaniu Bartusia!!! doskonale wiem jaka to łatwa praca, szkoda, że rzadko doceniana przez płeć brzydką

jeszcze raz dobranoc

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

witam witam !!!!!

Jak wam dzionek mija????????? ja wróciłam z pracy,młody spi obiadek babcia zrobiła mam chwilke zeby popisac.

Zmęczona dzis jestem strasznie ,nogi mnie bola i rece bo znów z 500 kg przerzuciłam i to w zawrotnym tempie 30 min poprzekładać ,powykladac i pochowac :36_11_13::36_11_13::36_11_13:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53060.png

BARTEK NASZ PIERWORODNY SYNEK 06.05.98-18.08.03 ALL (ostra białaczka limfoblastyczna)

Odnośnik do komentarza

uuuuuuuuuuuuuuufffffff
wyrwałam pozostałości po 6, 40 minut temu!!!! niestety bolało, bo nie udało się jej dobrze znieczulić z powodu ropnego stanu zapalnego, antybiotyk nie poradził sobie w ciągu tygodnia
ale już za mną!!!!!!

mam teraz opatrunek z tego śmierdzącego olejku goździkowego, fuuuuu, do tego jest gorzkie błeee

najgorsze w tym wszystkim jest to, że oboje z m. poszliśmy do dentysty, ja wyrywałam a on dostał truciznę do ząbka i też cierpi strasznie, niestety Kuba nie ma dla nas litości buuuuuuuu

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

a ja oczy na zapałkach, spałam 2 i pół godziny, Kuba o 1.00 z płaczem, że nóżki bolą i nie spaliśmy do 4.30, o 7.00 pobudka, pojechaliśmy na te badania, w przychodni kolejki, że szlak może człowieka trafić a panie laborantki to łaskę wszystkim robią
m. dostał wczoraj skierowanie na badanie krwi na cito!!!, kazały mu przyjść dopiero dzisiaj a wynik będzie jutro po 15.00 - to jest właśnie polskie cito!!!
__________________

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

aha Kuba dzisiaj strajkuje i nie je wrrrrrrrrr, rano dwa plasterki szynki w kropki (mielonki) bez chleba a o 19.00 pół małej kajzerki tylko i wyłącznie z masłem wrrrrrrrrrrr
nie mam siły z nim walczyć
i oczywiście pomimo, że noc miał do tyłu to nie spał w dzień i teraz też na obrotach, oczka jak przemyte a my wszyscy mamy dość

idę jakoś go kłaść, może w końcu padnie

papapapa

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki:love:
Dziś mam już dużo lepszy humor, wczoraj byłam z Bartusiem u kontroli i lekarz powiedział że jest super idealnie zdrowy, gardełko czyste, pozostał mu jedynie kaszel ale to już napewno wina tej jego alergii. A ja musze sie z tym pogodzić i do tego kaszlu przyzwyczaić bo jak tylko odkręce w domu kaloryfery będzie gorzej:Zakręcony:. No ale wówczas trzeba poprostu dbać o nawilżenie powietrza i jakoś damy rade:love:.
Monisiu straszne są te bóle wzrostowe::(:. A kubuś bardzo wcześnie zaczął je odczuwać. Ja zasięgnełam trochę jezyka w mojej i męża rodzinie jak to z nami było bo też nie wiem kiedy i czego sie spodziewać, to u nas takie odczuwalne bóle wystąpiły dopiero w wieku 12-13 lat no i nie było to już takie straszne dla rodziców, bo wiadomo starsze dziecko inaczej znosi ból. A kubuś musi sie bardzo męczyć i strasznie cierpieć. Ból niewyspanie i to też wpływa na brak apetytu niestety:Kiepsko:. A byłas może i konsultowałaś to z lekarzem, może da sie czymś złagodzic objawy???
A jak tam twój nieobecny już ząb, mam nadzieję że nie dawał ci zbytnio popalić w nocy???
Gosiu no i ty mi kobieto wmawiasz że ja cięzko w domu pracuje. Pranie i garnek z zupą nie ważą tyle co to twoje mięso:Zakręcony:. Mam nadzieję że wypoczełaś wczoraj i dziś juz ręce cie tak nie bolą:love:
Wiecie że dziś zostawiam małego z moja teściową, praktycznie pierwszy raz i jedziemy z mężem do Ustki na przysięgę do mojego brata:smiech:.
Ciekawa jestem nocy i etapu zasypiania u Bartka no ale wkońcu kiedyś musimy zacząć go przyzwyczajać, a my też musimy mieć z mężem troszke czasu tylko dla siebie. Jakoś sobie poradzi wkońcu trzech synów wychowała nie:Oczko:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5983.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20031004650117.png

Odnośnik do komentarza

edzia274
Cześć dziewczynki:love:
Dziś mam już dużo lepszy humor, wczoraj byłam z Bartusiem u kontroli i lekarz powiedział że jest super idealnie zdrowy, gardełko czyste, pozostał mu jedynie kaszel ale to już napewno wina tej jego alergii. A ja musze sie z tym pogodzić i do tego kaszlu przyzwyczaić bo jak tylko odkręce w domu kaloryfery będzie gorzej:Zakręcony:. No ale wówczas trzeba poprostu dbać o nawilżenie powietrza i jakoś damy rade:love:.
Monisiu straszne są te bóle wzrostowe::(:. A kubuś bardzo wcześnie zaczął je odczuwać. Ja zasięgnełam trochę jezyka w mojej i męża rodzinie jak to z nami było bo też nie wiem kiedy i czego sie spodziewać, to u nas takie odczuwalne bóle wystąpiły dopiero w wieku 12-13 lat no i nie było to już takie straszne dla rodziców, bo wiadomo starsze dziecko inaczej znosi ból. A kubuś musi sie bardzo męczyć i strasznie cierpieć. Ból niewyspanie i to też wpływa na brak apetytu niestety:Kiepsko:. A byłas może i konsultowałaś to z lekarzem, może da sie czymś złagodzic objawy???
A jak tam twój nieobecny już ząb, mam nadzieję że nie dawał ci zbytnio popalić w nocy???
Gosiu no i ty mi kobieto wmawiasz że ja cięzko w domu pracuje. Pranie i garnek z zupą nie ważą tyle co to twoje mięso:Zakręcony:. Mam nadzieję że wypoczełaś wczoraj i dziś juz ręce cie tak nie bolą:love:
Wiecie że dziś zostawiam małego z moja teściową, praktycznie pierwszy raz i jedziemy z mężem do Ustki na przysięgę do mojego brata:smiech:.
Ciekawa jestem nocy i etapu zasypiania u Bartka no ale wkońcu kiedyś musimy zacząć go przyzwyczajać, a my też musimy mieć z mężem troszke czasu tylko dla siebie. Jakoś sobie poradzi wkońcu trzech synów wychowała nie:Oczko:

heyEdziu!!!!:cherli3::cherli3::cherli3: wielkie brawa ,w końcu czas i pora na to żeby Bartus zostawał z kimś innym i przede wszystkim bardzo sie ciesze że mały zdrowy juz jest!!!

Monisiu jak u Was ??????? wiesz z tymi balącymi nożkami to straszne.a robiłas Kubusiowi badania ,morfologia ? i jak ty sie czujesz po wyrwaniu zęba?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53060.png

BARTEK NASZ PIERWORODNY SYNEK 06.05.98-18.08.03 ALL (ostra białaczka limfoblastyczna)

Odnośnik do komentarza

odebrałam wyniki badań, mam troszkę niską hemoglobinę i hematokryt a po za tym dostałam skierowanie do endokrynologa bo wynik wyszedł mi na granicy normy
czyli będę żyć:36_1_22:

co do zęba to dalej mnie boli pół szczęki, zębodół mam obropiały i cierpię sobie po cichutku, niestety stan zapalny nie sprzyja wyrywaniu a ja właśnie teraz rwałam ale dam radę

edziu podziwiam za decyzje pozostawienia Bartusia z teściową!!!! i oczywiście gratulki za szybkie wyzdrowienie!!! a wy macie pełne prawo do pobycia tylko ze sobą!!!!

co do bóli wzrostowych to rozmawiałam z lekarzem rodzinnym tak niezobowiązująco na razie bo to dopiero drugi raz się zdarzyło, mam obserwować, mogę podać coś przeciwzapalnego i na razie tyle

gosiu robiłam mu krew i mocz i jest wszystko w porządku, na razie się nic niepokojącego nie dzieje

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

witam
coś pusto tutaj

coś na humorek
byliśmy z Kubą w małym sklepie mięsnym, przede mną tylko jedna pani, ja sobie spokojnie stoję i czekam na swoją kolej, Kuba, znudzony chodzi po pustym sklepie, nagle słyszę piskliwy głosik mojego dziecka:
- ja taki głodny jestem, zajaz zdechnę z głodu!!!! i mnie zakopią!! w ziemi!!!
prawie w tym samym czasie ekspedientka zachwala klientce kaszankę
na to Kuba
-Ja chcę kaszanki!!!!!!!
oczywiście wszyscy w śmiech, bo takie zagłodzone dziecko przyszło a ja musiałam kupić mu tę kaszankę, której kawałek nawet zjadł

za chwilę wchodzimy do malutkiego spożywczego, Kubie się kubusia-pleya zachciało, w sklepie, przed nami dwóch facetów, Kuba oczywiście się nudzi i zadaje tysiące pytań, zobaczył reklamę jakiegoś piwa, stadionu, nawet dokładnie się nie przyjrzałam a moje dziecko mnie pyta:
- co tu jest napisane?
odpowiadam - tu są tylko najlepsi!
Kuba - to dlaczego mnie tam nie ma???

ekspedientka nie wytrzymała i zaczęła mu bić brawo i... dostał swojego kubusia gratis!

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

hej
dzisiaj sprzedaliśmy auto i jakoś nie możemy się pozbierać, niby chcieliśmy zmienić na coś nowszego ale ... właśnie to ale, ja niestety mam chorobę samochodową i im bardziej się w nią pogrążam tym robię się trudniejsza we współżyciu, m. mi mówi, że krzyczę i się czepiam i... niestety przyznaję mu rację, oczywiście tylko na forum bo w oczy się nie przyznam hihihi
po niedzieli musimy załatwić jakiś kredyt tzn. duuuuuuży kredyt i dopiero wtedy kupimy coś na serio, na razie korzystamy z uprzejmości znajomego i pożyczyliśmy forda transita, bardzo wiekowego

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

witam

a my bez snu zupełnie, Kuba dostał w nocy tak potwornego kataru, zatkało mu nosek całkowicie, jeśli drzemał to tylko w pozycji pionowej u mnie albo u m. na rękach, inaczej zaczynał sie dusić bo wydzielina spływała mu do gardła, niestety nie potrafi wydmuchiwać noska, pozostaje tylko frida, na którą reaguje strasznie!!!! od rana nic się nie wykluło większego tylko ten katar zatykający nosek trzyma nadal, daję mu ambroksol na rozrzedzenie, nurofen przeciwzapalnie, psikam euphorbium no i frida
zobaczymy co do jutra będzie, nie wiem skąd mu się to wzięło bo ani nie miał kontaktu z nikim chorym ani nie zmarzł ani się nie przegrzał, do wieczora szalał jak zwykle a tylko jak zasnął to ten katar zaczął mu utrudniać oddychanie
myślę, że to wpływ piątek bo wyżynają mu się równocześnie wszystkie, zawsze tak miał przy zębach, no nic, zobaczymy

hej, hej!!! gdzie jesteście????

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

witajcie Moje kochane koleżanki:)

weekendzik minął szybko ...........:36_2_18::36_2_18:

.........i nowy tydzień przed nami!!! ,w piątek jade z mama i siostra i jej synem na pielgrzymkę do Czestochowy ,myśle ze ten wyjazd da mi wiele ... Muszę troche przemyśleć i nabrać dystansu do paru spraw bo zaczynają Mnie przerastać :aku::aku:

oki już się nie użalam

Monisiu
mega dużo fluidków zdrowia dla Kubusia :love together::love together::love together:,teraz najgorsza pogoda i nie wiadomo kiedy i jak i cosik się złapie a jego tekst w sklepie rozbroił Mnie na maksa

Edziu jak u Ciebie siostro????????????? jak po przysiędze?????????? i jak Bartuś pisz proszę;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53060.png

BARTEK NASZ PIERWORODNY SYNEK 06.05.98-18.08.03 ALL (ostra białaczka limfoblastyczna)

Odnośnik do komentarza

Witam po długiej przerwie, bardzo was przepraszam ale jakoś weny mi brakowało a i czasu mało bo Oliwier absorbujacy a jestem z nim prawie czały czas sama echhhhhhh:le:

U nas leci pomału, mały zaczoł chodzić na akademie malucha czyli 2 razy po 3 godziny w tyg.powinnam go zostawiac w sali zabaw ale Pani powiedziała że trzeba z nim narazie zostawać bo one sobie nie radzą...cos strasznego, i jaki tu sens dla mnie płacic i siedzieć i pilnować własnego dziecka(Oli jest w 5 miejscach naraz, poprostu istny żywioł, robi też 5 rzeczy na raz) W domu juz mi sił brak poprostu na ciagłą zabawe.Rozumiem jednak ze dziecko w domu unudzineprze tej pięknej pogodzie....

Widzę ze u was zdrówko niedomaga...tylko troszkę podczytałam, mały na zakupach z Łukaszem...
Edziu dużo zdrówka dla Bartka widzę ze juz lepiej z nim
Moni a co tam u Was Kuba bóle wzrostowe, aty?Co tam u endokrynologa?
Gosiaczku mocno sciskamy, dzięki za wczorajszego kopa i hop juz jestem.

:Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love:

http://tickers.smyki.pl/s/12100/8682.jpg

http://tickers.smyki.pl/s/12100/8685.jpg

http://dl9.glitter-graphics.net/pub/492/492789oli578knqo.gif

Odnośnik do komentarza

witajcie wieczornie

Aguś ciesze sie że wróciłas i pisz pisz dużo do Nas i często często ozdrawiam Waszą trójeczke

Moniś i Edka jak wam dzionek minął?????????????

Mnie dzis tak głowa bolała że nałykałam sie tabletek:8_1_221::8_1_221: i ledwo przeciągnełam dzień w pracy ,poszłam po juniorka i mama dała mi czerwonego wina i wiecie że przeszło a Adasiek jak młody bóg czeka na M jak miłosc i wcale spac nie zamierza

pozdrawiam i ściskam Wszystkie koleżanki i Wasze rodzinki :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53060.png

BARTEK NASZ PIERWORODNY SYNEK 06.05.98-18.08.03 ALL (ostra białaczka limfoblastyczna)

Odnośnik do komentarza

Cześć:love:
Dawno nie pisałam, bo najpierw ten nasz nieszczęsny wyjazd teraz od poniedziałku ponownie walka ze żłobkiem no i brak mi sił:Zakręcony:
Jak już wiecie w czwartek wyjechaliśmy na ta przysięge robiąc sobie po drodze w Poznaniu u mojej siostry nocleg aby sie zrelaksować spotkac i pogadać. Rano w piątek wyruszyliśmy dość wcześnie bo około 6 rano bo na 10 mieliśmy być w Ustce. No i nie dojechalismy::(:. Po drodze padła nam w aucie głowica (dla wtajemniczonych wydmuchało nam uszczelkę spod głowicy) no i nie dało sie jechać. Od warsztatu do warsztatu, fachowców multum a żaden na niczym się nie znał i tak każdy tylko zgadywał co to moze być:Kiepsko:. Jakoś tam powoli posuwaliśmy sie do przodu samochód jechał do przodu więc i my uparliśmy sie że co się ma dziać ale byle do przodu byle do tej Ustki bo tam ma nam kto pomóc. Tam mieszkają teściowie mojej siostry!!!
Zadzwoniłam w drodze do brata że nie dotrzemy na tą przysięgę ale aby na nas czekał bo chcemy sie chociaż z nim zobaczyć. Z wielkimi bólami dotarliśmy do Ustki około 13 spotkaliśmy sie bratem, poszliśmy na obiad, dobrze ze wogóle przyjechało do niego jeszcze dwóch kolegów to nie było mu smutno no i rozeszliśmy sie. Oni poszli na pociąg do domu a my do tego naszego grata( czytaj samochodu) aby jakoś dotrzeć do tych siostry teściów i próbować go rozkręcić i zobaczyć co sie tam wogóle stało.
Na szczęście teść siostry to mechanik samochodowy z zawodu posiadający garaż więc mieli warunki do pracy a my miałyśmy dach nad głową i ciepły posiłek. Okazało sie wówczas że to ta przeklęta głowica więc szybko uruchomione zostało wszystkie znajomości głowica została naprawiona uszczelka kupiona ale tym oto sposobem musielismy tam zostać na noc. A w sobotę od rana mąż z siostry teściem składali samochód. Udało sie i wieczorem wyruszyliśmy w droge powrotną. W drodze do Poznania bo stwierdziliśmy ze znowu sie przenocujemy u siostry dzień w tą czy tą już nasze dziecko i nas nie zbawi Robertowi coś sprzegło nie chciało działać i trzeba go było mocniej niż zwykle dociskać. Ale sie jechało. Za t w niedzielę rano jak mieliśmy wyruszyć okazało sie ze już wogóle sprzęgła nie mamy no i z Poznania ponad 360km wyruszyliśmy z duszą na ramieniu do domu:Kiepsko:. To był niesamowity stres, jak jedziesz i nie możesz zmieniać biegu, jak sie na skrzyżowaniach modliliśmy aby akurat nic nie jechało byśmy mogli na piątym biegu wejść w to skrzyżowanie, aby sie światła na zielone zmianiały:Zakręcony:. Mówię wam tragedia. Ale udało sie dotarliśmy cali i zdrowi po całym ciężkim dniu. I ja dziękowałam ylko Bogu że nie zabraliśmy jednak tego Bartka ze sobą bo to dziecko by sie nieźle umęczyło a i strach narażać jego życie.
Bartkowi wcale też nie było tam u mamy tak dobrze, podobno bardzo płakał, chciał do domu i do mamy ale tragiczna była pierwsza noc a potem powolutku sie przyzwyczajał:love:.
Teraz też od poniedziału przeżywam z nim traumę bo za chiny ludowe nawet z domu wyjść nie chce do tego żłobka a żeby tam wejść na sale, to dosłownie siłą mi go panie zabierają::(:. Ja sie już troszke na to wszystko uodporniłam, wkońcu widze że jak go odbieram to wychodzi zadowolony więc krzywda sie mu tam nie dzieje, ale sam fakt tego psychicznego obciążenia związanego z rankami jest wykańczający:zmartwiony:.
Trudno teraz jak już zaczełam musze być konsekwentna moze wkońcu sie kiedyś przełamie. Zwłaszcza że on tam spędza tylko 4 godzinki a nie cały dzień.

Ale sie rozpisałam, przepraszam ale musiałam to z siebie wyrzucić. Przynajmiej nie będziecie teraz narzekać na nudę bo będziecie miały super powieść do przeczytania:Oczko:.
Agniesiu ciesze się że o nas pamiętasz:love:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5983.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20031004650117.png

Odnośnik do komentarza

melduję, że auto kupione!!!!!
objeździliśmy z m. i ze znajomym pół dolnego śląska, w końcu trafiło się w opolu - jednak ford focus kombi z klimatronikiem i innymi bajerami, chciałam młodszego, ten w sylwestra skończy 5 lat ale to co widzieliśmy to znów ręce opadały, to rozbite, to poobcierane, to znów wtryski ciekły, to książki serwisowej nie ma,
tu się trafił poliesiengowy czyli przynajmniej miał wszystkie wymiany robione w terminach

dobrze, że dzisiaj się udało kupić bo już miałam serdecznie dość!!

Kuba dalej smarka i dołączył taki mokry kaszel przy tym katarku, najgorsze jest to, że on nie umie wydmuchać noska, tylko wciąga to świństwo do środka, wtedy zaczyna właśnie kaszleć, prawie aż do wymiotów, oczywiście fridujemy, żeby choć trochę tej wydzieliny się pozbyć
jutro jednak zawołam lekarza do domu niech go osłucha

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

edziu jednym słowem - niezłą mieliście przygodę!!!! nie zazdroszczę i współczuję bardzo!!!
powiem jeszcze, że mieliście jednak sporo szczęścia bo przez tę uszczelkę to mogliście załatwić silnik, co do jazdy bez sprzęgła to też przerabialiśmy ten temat ale bardzo dawno temu, w maluszku, na trasie jechało się normalnie ale we wrocławiu to była masakra!!!
a jakim autkiem jechaliście, z ciekawości pytam??
rozumiem, że Bartuś wyzdrowiał już zupełnie skoro walczycie ze żłobkiem? jakoś nie możesz dać się złamać, mały powinien w końcu polubić żłobek i zacząć chcieć tam przebywać, trzymam kciuki, żeby to nastąpiło jak najszybciej!!!

agniesiu super, że zajrzałaś!!! tęskniłyśmy!!! super pomysł z tą akademią dziecka, jednak też myślę, że Olinek powinien tam być bez ciebie a co do szaleństw to doskonale wiem jak potrafi absorbować prawie trzylatek!!! chwilami to nie wiem jak się nazywam, do tego te tysiące pytań o wszystko!!! uf...
do endokrynologa chcę pójść na dokładne badania tarczycy bo wynik tsch wyszedł mi tak na granicy normy i do tego cały czas mam dyskomfort przy oddychaniu, tak jakby mi coś tam rosło, nie wiem, może to nerwicowe jedynie ale warto przebadać

gosiu współczuję tego bólu głowy, nie trudno o takie dolegliwości przy tej pogodzie, skoro winko pomogło to chyba było to związane z ciśnieniem, proponuję do pracy z piersióweczką chodzić:36_1_13:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Kochaniutkie powiem tak :

Edytko droga aż mnie zatkoło jak przeczytałm jakie mieliście atrakcje:uff2: najwarzniejsze ze dojechaliście cali i zdrowi....i ze Bartusia z wami nie było.Jak widać człowiek jak ma gdzieś być na czas t mu zależy to njczęściej mu coś przeszkodzi (czytaj rzecz martwa) :36_22_3:

Szkoda ze Bartek tak źle znosi rozstanie z tobą, matce zawsze serce pęka ze tak jest, myślę że to kwestja przyzwyczajenia, i równie warzne jest to że jak po niego przychodzisz to jest zadowolony.Musicie przetrwać te pierwsze próby.Mój mały chętnie zostaje bezemnie, ale cieszy się kiedy mnie znów widzi.

Pozatym zmieniłam klub maluszka na inny z dużo lepszą opieką...

Moni gratuluje tak powarznego zakupu jak autko, ja tez juz bym chciała egzamin mam 17 pazdziernika.

Z drugiej strony wspólczuje tego KUbulkowego kataru, taka pogoda nam się zrobiła już we wrześniu jak w listopadzie jak tu dziecko zdrowe utrzymać, mój mały kilka dni miał glutki ale jest już lepiej, ja od wczoraj też mam :(

Mój Oli już ładnie nos wydnucha, jestem z niego dumna :)Kubulek też załapie niedługo przecierz to mały mądralka....:eureka:

Gosia co tam u was, co to za kryzysy???Pielgrzymka napewno dużo pomorze, wyciszy skupienie pomorze rozwiązac wszystkie problemy, szepnij też słówko za nas koleżanki do Matki Boskiej Częstochowskiej

http://tickers.smyki.pl/s/12100/8682.jpg

http://tickers.smyki.pl/s/12100/8685.jpg

http://dl9.glitter-graphics.net/pub/492/492789oli578knqo.gif

Odnośnik do komentarza

agnieszka25*
Kochaniutkie powiem tak :

Edytko droga aż mnie zatkoło jak przeczytałm jakie mieliście atrakcje:uff2: najwarzniejsze ze dojechaliście cali i zdrowi....i ze Bartusia z wami nie było.Jak widać człowiek jak ma gdzieś być na czas t mu zależy to njczęściej mu coś przeszkodzi (czytaj rzecz martwa) :36_22_3:

Szkoda ze Bartek tak źle znosi rozstanie z tobą, matce zawsze serce pęka ze tak jest, myślę że to kwestja przyzwyczajenia, i równie warzne jest to że jak po niego przychodzisz to jest zadowolony.Musicie przetrwać te pierwsze próby.Mój mały chętnie zostaje bezemnie, ale cieszy się kiedy mnie znów widzi.

Pozatym zmieniłam klub maluszka na inny z dużo lepszą opieką...

Moni gratuluje tak powarznego zakupu jak autko, ja tez juz bym chciała egzamin mam 17 pazdziernika.

Z drugiej strony wspólczuje tego KUbulkowego kataru, taka pogoda nam się zrobiła już we wrześniu jak w listopadzie jak tu dziecko zdrowe utrzymać, mój mały kilka dni miał glutki ale jest już lepiej, ja od wczoraj też mam :(

Mój Oli już ładnie nos wydnucha, jestem z niego dumna :)Kubulek też załapie niedługo przecierz to mały mądralka....:eureka:

Gosia co tam u was, co to za kryzysy???Pielgrzymka napewno dużo pomorze, wyciszy skupienie pomorze rozwiązac wszystkie problemy, szepnij też słówko za nas koleżanki do Matki Boskiej Częstochowskiej

witajcie witajcie ja juz spakowana o 24 wyjazd,Agus między nam inie ma kryzysu wszystko ok ,tylko praca bez konkretnego urlopu i mnie przytłoczyło< i na pewno za wszystkich sie pomodle i odwiedzę MOj ukochany Kraków szkoda że przez moment

monisiu
ciesze sie że autko kupiliście ,a Kubuś na pewno niebawem nauczy sie wysmARKAĆ NOSKA ,

Edziu jaka wycieczka !!!!!!!!!!!!!:karate::karate: szczęka mi opadła ,ale przypomniala mi sie wycieczka fiatem 126p z pękniętą uszczelką na biwak w 4 osoby i na bagażniku masa bagaży ale fajnie było i jest co wspominać

papatki mOJE KOCHANE W NIEDZIELE WRACAM I STAWIAM DRINKA BO 12 ROCZNICA ŚLUBU BĘDZIE:uff::uff::smile_move::smile_move: PAPA

http://text.glitter-graphics.net/psy/d.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/o.gifhttp://dl3.glitter-graphics.net/empty.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/k.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/l.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/i.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/k.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/n.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/i.gifhttp://dl3.glitter-graphics.net/empty.gifhttp://dl3.glitter-graphics.net/empty.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/c.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/i.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/a.gifhttp://dl3.glitter-graphics.net/empty.gifhttp://dl3.glitter-graphics.net/empty.gifhttp://dl3.glitter-graphics.net/empty.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/w.gifhttp://dl3.glitter-graphics.net/empty.gifhttp://dl3.glitter-graphics.net/empty.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/n.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/i.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/e.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/d.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/z.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/i.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/e.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/l.gifhttp://text.glitter-graphics.net/psy/e.gif

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53060.png

BARTEK NASZ PIERWORODNY SYNEK 06.05.98-18.08.03 ALL (ostra białaczka limfoblastyczna)

Odnośnik do komentarza

witam, wczoraj wolałam do Kuby do domu lekarza, pierwszy raz dał się zbadać bez żadnej histerii:smile_move: jestem z neigo bardzo dumna:smile_move:
osłuchowo czysto, gardło lekko zaczerwienione, uszy czyste, za to te nieszczęsne piątki (4!!!!) już są widoczne ale dziąsełka rozpulchnione i stąd to wszystko, wstrętny katar i kaszelek typowo od kataru, leczenie jedynie syropkowe, nie przeziębić
i już

ja niestety mam skoliozę, wyszło na prześwietleniu klatki piersiowej, 1 stopień, nie wiem czy to dużo czy mało, czyli oprócz endokrynologa muszę jakiegoś ortopedy poszukać

gosiu trzymam kciuki za owocną pielgrzymkę, czekamy w niedzielę na relację, obyście mieli ładną pogodę

agniesiu super, że zaglądasz znowu:36_1_13: a jakie miałaś objawy tej niedoczynności??? ta klucha w gardle jest wstrętna wrrrrrrrrr, śmieję się, że mam globusa
fajnie, że masz możliwość chociaż chwilowej opieki nad Olinkiem

muszę jeszcze dodać, że coś strasznie mnie dzisiaj boli głowa

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

witam, witam, witam:36_1_13:

wczoraj myślałam, że mnie szlak trafi, nic nie mogłam napisać, już myślałam, że mysza zdycha albo jakiś wirus dopadł kompa bo co próbowałam coś zrobić t mi się tysiące okien otwierały, potem dopiero zobaczyłam, że zablokowanego ma klawisza shift i stąd te numery:what:

Kuba jeszcze śpi, m. pojechał na fuchę zasmarkany, mama obcina bodziaki i przerabia na koszulki a ja chleję kawę, dzisiaj sprzątanie przewidziane, wieczorem, jak się uda to chciałabym do castoramy pojechać i pooglądać wanny, kible, kafle itd, zostało troszkę kaski z kredytu to trzeba by w końcu tę łazienkę zrobić

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...