Skocz do zawartości
Forum

Maluszki na Luty 2018


Rekomendowane odpowiedzi

W obu przypadkach przyczyna krwawienia nie znana - tzn nie z macicy ale w szyjce tez sie nic nie dzialo. Do tego bolal mnie mega brzuch, wiec dosc osobliwe. Kazali sie faszerowac tym duphastonem i faktycznie po przechodzilo w plamienia az w koncu calkiem ustalo. Podejrzewam ze cos w macicy jednak ale konowaly na usg nie dostrzegly...

Odnośnik do komentarza

Ja już po wizycie.trzy tygodnie stresu za mną.fasolka pokazała bijące serduszko,nadrabia zaległości.powinien być według usg sprzed tygodnia 7 tydzień i 6 dzień.a według dzisiejszego usg jest 8tydzień i pierwszy dzień. Jestem mega szczęśliwa.fasolka rośnie.
HBD 8,1
CRL 17,5
To mi sie udało podpatrzeć co.lekarz pisał.

Odnośnik do komentarza

Asia SUPER wiadomość oby reszta też przyniosła taki dobre wieści.

Witam nowe dziewczyny, gratuluję i życzę nudnych spokojnych ciąża.

Ja wizyta we środę też napewno będzie stresik.
Jeśli chodzi o tycie w ciąży to ja przytyłam jakieś 8 kg rozstępow nie było żadnych. Ja smarowałam się elancylem i teraz też plus olej kokosowy nierafinowany. Jak wróciłam do domu że szpitala z synkiem to ważyłam mniej niż przed ciąża a brzuch płaski był bo macica szybko się obkurczyla.

Odnośnik do komentarza
Gość Klaudia 12345

Witam nowe dziewczyny:-)
Ja przytylam w obu ciazach 12 kg niestety nie zgubiłam wszystkich mimo kp, spodziewam się że w tej ciąży ciut wiecej bo ciągle chce mi się jeść :-(
Ja jestem leniwa i z tym smarowanie to róznie bylo ;-) w pierwszej palmersa a w drugiej olej kokosowy i jeden rozstep na plecach/boczku mi wyszedł. To jest genetycznie uwarunkowane czy dostaniemy czy nie, ja się smarowałam dopiero jak skora zaczynała swedziec. Moja kuzynka dzien w dzien rano i wieczorem bio oilem i caly brzuch poharatany strasznie, jej siostra to samo.
Wiecie przez te poronienia zaczelam sie stresowac i ja, i tak zaczelam sie troszke oszczedzac.

Odnośnik do komentarza
Gość Justi0218

Witam mamuśki . Cieszę się że ustały upały przynajmniej u mnie. Mania bardzo mi przykro:(
Agul ! Ja z pod Krakowa i termin na 23.02 :D jeszcze się na porodówce spotkamy :D
Na wizycie byłam w piątek dzidziuś machał rączkami i rozprostowywał sobie nóżkę :) Następny raz za 3 tyg.
A od Soboty ból zęba ;/ poszłam dziś do dentysty , myślę skończy się cierpienie..A tu lipa. Powiedziała że do usunięcia , oczywiście teraz to wykluczone. boję się że ten ból powróci..Chyba przejdę się do innego dentysty może coś poradzi..

Odnośnik do komentarza

Hejka od wczoraj u mnie się dzieje. O 2 w nocy pojechałam na ip bo od wieczora miałam bóle brzucha na przemian z kłującymi, w dodatku nie bolały mnie piersi i były jakieś takie miękkie, masakra oczy pełne łez, w głowie najczarniejsze scenariusze choć co prawda nie krwawiłam. Po godzinie oczekiwania okazało sie ze jest w porządku. Wtedy następne łzy ale już szczęścia.
Po tym wszystkim pojechałam kupić detektor mimo ze nie byłam za nim od razu na tak ale takie akcje pokazują ze nie warto tracić tyle nerwów.
Jagoda przyznaje Ci racje, od teraz będę się cieszyć ciążą każdego dnia a nie tylko kilka dni po wizycie u lekarza.

Odnośnik do komentarza

Aśka przyjmij moje kondolencje. Ja nie wiem co powinnaś zrobić ale jak byłam w poprzedniej ciąży to zmarł mój dziadek byliśmy blisko i mieszkaliśmy po sąsiedzku. Na pogrzeb poszłam wydawało mi się ze nie przeżyłam tego jakoś bardzo bo byliśmy na to przygotowani długo chorował na raka, ale potem okazało się po dwóch tyg że mój dzidziuś właśnie od dwóch tygodni się nie rozwija i przestało bić serduszko. Ja nie wiem czy miało to jakiś związek ale następnym razem chyba bym się zastanowiła co zrobić i to kilka razy.

Odnośnik do komentarza

Aśka współczuję moje kondolencje....co do pogrzebu ja miałam podobną sytuację tylko byłam miesiąc przed rozwiazaniem, tragicznie zginął najlepszy od dziecka przyjaciel mojego męża a zarazem przyjaciel rodziny, byłam na różańcu w kaplicy ale dziecko bardzo skakało w brzuchu przez moje emocje o zdecydowałam że na pogrzeb nie pójdę. Czasami żałuję że nie mogłam go pożegnać ale nie żałuję bo nic złego się nie stało.
Asia super!!!! Oby tak dalej!!!!!

https://www.suwaczki.com/tickers/h4zp0dw44u1w4gqc.png

Odnośnik do komentarza
Gość Klaudia 12345

Aśka współczuję. Ja miałam pogrzeb brata ciotecznego tragiczna smierc, dla mnie za duze przezycie melisa nie pomagala lekarz pozwolił brac nerwosol czy jakos tak. Ja jestem ze wschodu na granicy, u nas sa straszne przesady z tymi pogrzebami, brakuje mi tego pozegnania ale za bardzo sie balam ze cos moze sie jednak stac.

Odnośnik do komentarza

Justi0218 - w poprzedniej ciazy dziewczyna z forum rodzila w sali obok rowno ze mną - serio :D W którym szpitalu chcesz rodzić?

Ja bym na pogrzeb chyba nie szła.

A wracając do spania z dzieckiem - moje odkad skonczylo 5 tyg zaczeło przesypiać wiekszość nocy i wylądował u siebie. Teraz chyba częściej z nami śpi, bo sam przytuptuje w nocy, niz kiedys ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...