Maluszki na Luty 2018

[Wiola86]

Iwi twoje wymioty aż 5 razy dziennie, wiem że dla niektórych to dużo ale ja w poprzednich ciazach to wymiotowałam nawet do 20 razy i teraz jak czasem mam gorszy dzień bo kilka się takich zdarzyło to wymiotuje kilkanaście razy tak że u ciebie naprawdę nie jest źle, to tak dla pocieszenia żebyś wiedziała że mogło by być gorzej:)

Asia ja też słyszałam o tych 30 dniach ale przepisy się zmieniają i powinnaś zadzwonić tak jak podpowiadaja dziewczyny na infolinię ZUS.

Iwaneczka u mnie 10 tydz i mam 1,5kg na minusie. U mnie to sukces że tak mało spadła waga.

Klaudia gratulacje. Cieszę się ze wszystko ok, a czemu nie zrobisz grupy krwi na karcie i wtedy masz ważne na całe życie. Ja tak zrobiłam i pokazuje tylko kartę nie muszę już powtarzać badań. Kosztuje ok 50zł bo pobierasz wtedy dwa razy. Pierwszy raz pobierasz dostajesz zwykły wynik na kartce i potem z wynikiem przychodzisz pobrać drugi raz i wtedy ci kartę wyrabiają po potwierdzeniu grupy.

[Iwi00]

Wiola to ja Cie podziwiam. Mnie tych kilka razy meczy a co to dopiero kilkanascie. W pierwszej ciazy to wg ani razu nie zdazylo mi sie.

[Wiola86]

Iwi cóż mogę ci powiedzieć we wcześniejszych było ciężko teraz to pestka:) ale zrobiła bym wszystko żeby dziecko się urodziło zdrowe i porostu trzeba to przeczekać. 9 miesięcy szybko się kończy i jestem przygotowana że te mdłości mogą utrzymywać się długo jak poprzednio.

[Gość Klaudia12345]

Dopytałam sie poloznej z ta gr krwi to powiedziala ze przeciwciala w grupie moga sie zmienic i moj szpital do porodu wymaga aktualnych, szok cale zycie w bledzie myslalam ze tam nie ma prawa sie nic zmienic :-) mi sie wydaje ze to jakaś sciema ale w sumie sie nie znam.
Na gardlo tez uzywalam tantum verde, na gardlo to w sumie duzo mozna bo to dziala miejscowo. Ja to jeszcze herbatke z miodem polecam.
Tez mam okromne mdlosci polozna poradzila imbir, sprobujcie tez.

[Gość Monka899]

Mi lekarz teraz na wizytę 17 lipca kazał przynieś wyniki grupy krwi z poprzedniej ciąży takcesoria nie wiem...

A tak z ciekawości w jakich odstepach czasowych macie wizyty u lekarza?

U mnie 11 tydzien, waga stoi. Myślę że za to w drugiem trymestrze nadrobie :)

[asia85-30]

Wiem zadzwonię ale dopiero w poniedziałek do zusu nie wiedziałam ze kobiety w ciązy tez to obejmuje poprostu jestem tak załamana że nie wiem

[Wiola86]

Klaudia ja o czymś takim słyszałam tylko że gdy ma się robiony przeszczep szpiku to może się zmienić na dawcy. Innych sytuacji nie znam i chyba ja bym spytała głębiej bo coś ci to dziwnie ta położna wytłumaczyła. Ja grupę krwi mam na karcie od 7 lat i do tej pory jest aktualna nikt o nic nie pytał. Liczy się i do ciąży i do operacji porostu w każdym przypadku.

[Gość Viola1111]

Witam :-) podczytuje Was od czasu do czasu ale się nie udzielałam. Prawdopodobnie też będę lutową mamusią. Z tą grupą krwi to podczas pierwszej wizyty u lekarza prowadzącego, zlecił mi to badanie. Powiedziałam czy mogę przynieść badanie z pierwszej ciąży. Powiedział że niestety nie jest aktualne, ponieważ tu nie chodzi o to że grupa krwi się zmienia bo sie nie zmienia,ale chodzi o to czy nie wytworzyly się przeciwciała odpornościowe między matką a dzieckiem. Czy nie ma tu konfliktu. Także pierwsze badanie było pod kątem pierwszego dziecka, co nie ma zastosowania przy drugim, gdyż dziecko może mieć inną grupę krwi i inne przeciwciała i przy kolejnym badaniu grupy krwi, będzie napisane czy wytworzyły się te przeciwciała czy nie.

[Gość A31M7]

Wiola86 też mam wyróżniona te kartę co Ty i również do wszystkiego mi się liczy :)A mam ją z 7l...teraz też nie musiałam robic tylko pokazałam..

Mi na szczęście wymioty czy mdłości przeszły.. W zasadzie póki co..
A z wagą muszę się kontrolować bo przestałam palić jak zaszłam w ciąży i oby podwójnie i mnie z tej racji nie było kg..a jak będzie to będę martwiła się pozniej:)

[Wiola86]

Viola111 tak ale w pierwszej ciąży robi się też badanie krwi ojca żeby wiedzieć czy może wystąpić konflikt, przynajmniej u mnie tak jest i z tego co wiem to znajome które chodziły do innych lekarzy też robiły gr krwi ojca. A tobie grupa się nie zmieni mogą co najwyżej przy konflikcie pojawić się przeciwciała i wtedy nie powtarzasz gr krwi tylko sprawdzasz przeciw ciała czy występują u ciebie bo wtedy właśnie one "zabijają" krew dziecka, badanie te robiszi kilka razy w trakcie trwania ciąży. I oczywiście jest tu mowa że przeciwciała się wytworza gdy dziecko odziedziczylo czynnik rh po ojcu a nie twój.

A31 dokładnie nie ma się co przejmować bardzo wagą wiadomo że trzeba się zdrowo odżywiać, a nie głodzić. Zdrowy rozsądek najważniejszy.

Viola oczywiście cię witam i gratuluję na którego termin.

[Niuniaa]

Te 30dni nie obowiązuje na pewno jeśli wracacasz do pracy przerywajac macierzynski lub wychowawczy to wiem na pewno ale niewiem jak to jest w przypadku nowej pracy :(

Jejku tak Was czytam i to moja 4 ciąża a zaden lekarz nie zlecal mezowi gr krwi :o z tym ze my oboje mamy 0rh+ i poprzednie dzieci tez no ale naqet przy 1wszej ciazy nie mial robionej..

[Wiola86]

Niunia to z kad lekarz przy pierwszej ciąży wiedział jak ja prowadzić? czy sprawdzać przeciwciała jeśli nie wiedział czy może wystąpić konflikt. Z mojego punktu widzenia lepiej jest sprawdzić czy może wystąpić konflikt i zapłacić raz za badanie krwi ojca niż kilka razy w ciągu trwania ciąży sprawdzać czy może wytworzyły się przeciw ciała bo nie wiadomo jaki czynnik rh ma ojciec.

[Wiola86]

Niunia jeśli przy pierwszej ciąży wiedziałaś że oboje z mężem macie ten sam czynnik rh i lekarz o tym wiedzial to nie potrzeba było robić. Sytuacja jest inna kiedy nie wiemy jaki jest wynik.

Nie chce podważać tu umiejętności żadnego lekarza ale trochę mnie to dziwi bo jest to dość istotne.

[Niuniaa]

Wiola robionej nie mial na pewno ewentualnie ja mogłam mówić jaką ma ale tak jak Was czytam to myślę że powinien zrobić bo skąd pewność że ja sie nie pomyliłam. Dziwne to no ale nie robił hehe

[Gość Klaudia12345]

Mojemu mezowi tez nie kazali robić gr krwi w zadnej ciazy ja mam rh+, z tego co sie orientuje to robi sie ojcu jesli matka ma rh-.

[Wiola86]

Klaudia ja mam rh dodatnie i robiłam też męża ale robiłam odrazu w czasie kiedy swoją.

[Gość Monka899]

U mnie też nikt się nie pytał o grupę krwi męża. A nawet jakby się spytał to i tak nie wiem jaka ma do tej pory :)

[Gość Monka899]

Cześć kobietki z rana :) wcześnie chodzę spać, i wcześnie wstaje. Punkt 6 budzę się. A jak u was ze snem? No i niestety ze spania na brzuchu musiałam zrezygnować bo brzuch się pojawił. Jakie plany na dziś? My mielismy jechać nad wodę ale narazie pogoda slaba

[Gość A31M7]

Monka widzę że masz dosłownie dwa te same problemy co ja.. A mianowicie.spac w nocy nie mogę.bo co chwilę budzę się.a rano 6 po 6ej już wstaje..i spanie na brzuchu?jeszcze łapie się ze się położę tzn obudzę spiac lekko na brzuchu..i ubolewam bo powoli czas zacząć rezygnować z tego..a tak lubie:)

Plecy coś mnie pobolewaja:/

[Gość Paula14]

Czesc dziewczyny :) ciesze sie, ze znalazlam to forum, bo w ciazy czuje sie bardzo samotna. Mam 23 lata, jestem w 7 tygodniu. Rodzina jeszcze nic nie wie. Czekamy do 10 tygodnia. Moje kolezanki nie maja jeszcze dzieci, nie byly w ciazy, nie mam z kim rozmawiac o tym stanie, wiec mam nadzieje, ze jakos mnie wesprzecie :) nie wymiotuje, choc mam obrzydzenie do niektorych potraw i po prostu i nie tkne. Niestety, w nocy mam problemy ze snem. Zamiast spac po 8-10 h na dobe, ja spie 4-5 :/ w dodatku wiecznie sie czegos boje, to ma byc moje pierwsze dziecko. Ostatnio zauwazylam jasnobrazowa plamke na wkladce, przestraszylam sie, ze to moze byc poczatek poronienia. Pobieglam do lekarza, u ktorego bylam 3 dni wczesniej i okazalo sie, ze wszystko jest w najlepszym porzadku, bardzo dobrze sie rozwija, w ogole nie wiadomo skad ten uplaw. To bylo w czwartek, dzis jest niedziela i znowu troche tego bylo. Dostalam od lekarza duphaston, jednak go nie kupilam, bo lekarka dala mi go chyba tylko na uspokojenie. Myslicie, ze dobrze zrobilam? Nie chce sie faszerowac lekami, jezeli wszystko jest w porzadku :/

[Gość A31M7]

Paula witaj:)
Co do duphastonu to ja to biorę od początku ciazy.. 3 poronienia mam za sobą więc już w razie czego profilaktycznie żeby w końcu utrzymać ciaze.. nie trujesz sb czy dziecka bo to nic innego jak progesteron.a jak masz co za mało to ciaza nie utrzyma Ci się.. itd..takze decyzja zależy od cb..

Wczoraj moje drogie pochwalilam się ze już nie wymiotuje..dzis ooo... :/

[Gość Monka899]

A31M7 ja uwielbiam spać na brzuchu. Na boku nim usne to z jednego na drugi przekrecam się chyba z 10 razy. Eh... ale i tak chyba najgorsze przed nami. Pamiętam ze w ostatnim miesiącu to już w ogóle nie spałam bo wszytko bolało i z 8 razy w nocy toczylam się do łazienki na siusiu. No ale cóż, jakoś to przetrwały wspólnie bo nagroda jest tego warta :) u nas już 3 raz pada od godz. 6 rano.

Paula czasami lepiej wybrać mniejsze zło. A skoro Pani doktor przepisał Ci te leki miała jakieś powody. Ja tak pamiętam opierałam się z Nospom. Brzuch bolał mnie okropnie a ja nie chciałam jej brać by nie zaszkodzić dziecku i nie faszerowac się lekami. Wtedy moj doktor powiedział mi ze źle robie bo mocne bóle brzucha mogą nawet przerodzić się w skurcze, a częste skurcze wiadomo... staraj się nie stresować i fajnie ze jesteś :)

[Niuniaa]

Dziewczyny ja też uwielbiam spać na brzuchu, sama sie budze i lapie sie na tym ze wlasnie na nim spie :( maz jak zobaczy to mnie budzi i "opieprza" hehe ale jak sie tego oduczyc jak ja zasypiam na boku a budze sie na brzuchu... Nie pamietam jak bylo z wczesniejszymi ale mam nadzieje ze im brzuszek bedzie wiekszy tym bardziej samo mnie od tego przyzwyczajenia bedzie poprawiac :)

U mnie jutro wizyta.

Wczoraj bylam u mamy i sluchawkami lekarskimi (nie pamietam jak to sie nazywa fachowo) szukalysmy tętna ja nic nie słyszałam a mama mówiła ze slyszy hehe ciekawe to

[Wiola86]

Niunia to czekamy na wieści z wizyty.

Paula duphaston to progesteron nie żadne faszerowanie lekami, jeśli masz jakieś wątpliwości co do tego co przepisuje lekarz to zwyczajnie zapytaj co w tym jest żebyś wiedziała co bierzesz ja od początku ciąży biorę że względu na wcześniejsze poronieniem i plamienia też miałam takie lekko brązowe troszkę. Nie masz się czego obawiać to może ci jedynie pomóc.

[Gość Monka899]

Dziewczyny odnośnie jeszcze raz tego USG prenatralnego. Robicie go prywatnie czy nie? Wiadomo z NFZ przysługuje za free po ukończeniu 35 roku życia.