Skocz do zawartości
Forum

Mamy Listopadowe 2017


Rekomendowane odpowiedzi

No powiem Wam, że wesoło nie macie dziewczyny. Ja z teściami żyję ok, chociaż moja teściowa świra na punkcie mojej ciąży dostała(pierwsze dziecko w rodzinie), aż mąż musiał z nią porozmawiać, że przegina i ma się uspokoić więc stosunki się ciut ostudziły bo się obraziła, ale ja już nie mogłam telefonów co drugi dzień a jesz, nie rób nic, tylko leż, najlepiej połóż się i czekaj 9 miesięcy na malucha w łóżku... Każde z nas z innego miasta i wylądowaliśmy w Łodzi, gdzie nie będzie żadnej babci, ale chyba lepiej tak niż ciągła wojna:) My wynajmujemy mieszkanie póki co. Pierwszy raz dopadła mnie "chcica" na konkretne jedzenie. Jak zobaczyłam brzoskwinie to aż się oplułam.. normalnie masakra:D nie są to nasze polskie ale nawet zaspokoiło to mój "głód".. sama z siebie się śmiałam :D

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc9vvj3tedvfnf.png

Odnośnik do komentarza

Ja idę smażyć cukinie. Takie plastry obtaczane w jajku i mące. Pyyyyycha !!!! Wczoraj zjadlam sama całą wielką usmażoną sztukę. Dzis chce więcej. I rzeczy na chłodnik kupiłam- tak znów. I znów cały gar dla mnie....

Co do teści. Mama mi od dziecka powtarzała by mi nigdy do glowy nie przyszlo mieszkać z teściami. Ona sama u siebie nie chce zięci bo przez 6 lat sama to przeżywla i jej hasło przewodnie to: MLODZI MAJĄ IŚĆ NA SWOJE. I ma 1000% rację. My teści odwiedzamy 1 na miesiąc i jest spoko. Ale bylo kilka takich sytuacji, że doskonale wiem, że szybciutko by się miłość skończyła gdybyśmy przypadkiem zamieszkali razem!
Tesc spoko choc straszna marudna i zrzęda się z niego na starość zrobila 68l. Tesciowa gorzej. W sumie ma takie bicia, że wymaga by mąż w koło niej skakał i skupia na sobie uwage. Chyba się nię pogodziła, że ma żone ( jedyny synuś). Na naszym weselu poszla do wodzireja i kazala mu przez mikrofon nadać, że dziś Krystyny ( jej imieniny). No bo wiadomo- to wazniejsze niż nasze wesele :D:D.

Odnośnik do komentarza

Widzę dziewczynki ze nie tylko ja mam przechlapane z tesciami. Dzięki za wsparcie ;) jesteście super ;)
U moich rodziców nie da rady mieszkać bo mały domek a dziadek nie pozwolił wyremontować domu żeby zrobić więcej sypialni. Taki typ człowieka. Tesciu wogole ze mną nie rozmawia bo ma mnie za gorsza kategorie człowieka. Przynajmniej tak się do mnie odnosi jak coś gorszego. U nas przynajmniej jest nadzieja że za rok w lato wyprowadzimy się do naszego nowego domku który budujemy ;) tylko jak tu przetrwać od listopada do lata? Jak tesciowa będzie mi mówić jak wychowywać córkę to jej ograniczę kontakt z dzieckiem do minimum. A na pewno będzie tak robić.

https://www.suwaczek.pl/cache/dd63331289.png

http://s3.suwaczek.com/201711191770.png

Odnośnik do komentarza
Gość MietowaOna2

A ja mam super teściowa mieszka 300km od nas i 2 razy w miesiacu czy dłuższe wekendy do nich jeździmy; )

szukamy auta a ja nie chce nowego chce stary i ryczeć mi się chciało jak go oglądaliśmy te moje hormony ciążowe....

Ale zjadłam dobra sałatkę na kolacje i juz mi

Odnośnik do komentarza

U mnie też nie za ciekawie z teściem. Za to teściowa mam super. Ale w sumie wyszłam za górala i jak jeszcze mój mąż jest super, tak teściu to taki góral gdzie dominujące cechy to: wladza, bycie w centrum uwagi, rzadzenie wszystkimi, tylko ja mam racje, kobiety do podkategoria ludzi... Nas ratuje odleglosc, do tesciow mamy 1000km, odwiedzamy w wakacje i boze narodzenie, a raz w roku oni sa u nas. Trzeba to przetrwac, ale jakbysmy byli blizej to juz na pewno nie bylibysmy malzenstwem. Zdaje sobie sprawe, ze podobnie byloby mieszkajac blisko moich rodzicow.... Ale moja mama tez jest zdania, mlodzi na swoje.

https://lb1m.lilypie.com/jKB1p1.png
https://lbym.lilypie.com/XEgap2.pnghttps://lb3m.lilypie.com/UJcJp2.png

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

Tescciowie nie tylko u mnie temat rzeka ;)) Przypomnialo mi sie jak moja mama naiwnie sie cieszyla, ze skoro ona daleko to chociaz tesciowa bede miala pietro nizej i mi pomoze dzieckiem sie zajac czy chociaz obiad ugotuje hehe Nie uswiadczylam ani jednego ani drugiego. Ale do komentowania zawsze pierwsza i wyciagania wnioskow na podstawie jednej wizyty. Kiedys bylo mi przykro teraz sie z tego smieje. Jak to moj maz mowi - jej strata nie nasza.
Dzis Maluch sie znowu odzywal a mi az lzy szczescia sie w oczach zalsnily. Jeszcze tydzien do wizyty wiec jak chociaz zraz dziennie go poczuje to latwiej bedzie wytrwac.
Fajnie ze nasze forum coraz bardziej rozpisane! :)) dobrej nocy

Odnośnik do komentarza

Kurcze jak ja bym chciała już czuć nasze Maleństwo. Wiem, że tam jest ;-) może jakby zaczęło fikać to poczułabym to jeszcze bardziej. Jutro zaczynam 18tydz. Powiem Wam, że teraz to zaczęło mi bardzo szybko lecieć ;) jak tylko mdłosci minęly to czas ucieka w mgnieniu oka! Jutro Dzień Mamy i tak sobie myślę, że moja 1-wsza dzidzia w brzuszku ale chyba troszeczkę mogę świętować ;) dobrej nocy Mamusie ;)

Odnośnik do komentarza
Gość zwariowana123

Dziewczyny w ja na teścia nie narzekam :) no ale my juz na swoim.... U teścia mieszkaliśmy z rok :) ale co swoje to swoje :) mieszkamy blisko siebie ale jakos super czesto się nie spotykamy :)
A teściowa miałam super ale niestety umarła :(

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny.

Ja mam teściowa ok, to znaczy zawsze mówię jej to co myślę jak mnie denerwuje to mówię prosto żeby mnie nie wkurwiala. Mama też ok. Jak się syn urodził to było jakoś czas zrób tak a nie tak. Powiedziałam tylko że to jest mój czas na bycie mamą i ona miała swój i niech się nie wracają. Ja jak skończyłam 19 lat to wyprowadziła się z domu i byłam na własnym utrzymaniu ( jeszcze rodzinie pomagałam). Teraz buduje dom w pl niedaleko mamy i teściowej ale moje zdanie znają więc nie powinno być z nim problemu..

Ja poronilam przez toksoplazme i najprawdopodobniej zaraziłm się na ogrodzie. Koty chodzą robią kupy myszy, szczury to przenoszą i jest wszędzie. Teraz mam wysokie przeciwciała.

Wczoraj poczułam pierwszy ruch :)
Raz tylko i cisza.

Dziewczyny które mają nisko łożysko macie jakieś wskazania od lekarza?

Waga nie ma się co przejmować ja się tak przyjmowałam w pierwszej ciąży wszystkim a teraz będzie co ma być.

Miłego dnia :*

Odnośnik do komentarza

kasia ja mam zalecenie żeby dużo odpoczywać leżeć i chodzić raz dziennie na lekki spacer. Na początku to nawet spacery były zabronione.

Moja szwagierka stwierdziła że dzisiaj to nie moje święto bo dziecka nie ma na świecie jeszcze. A ja dzisiaj czuje się wyjątkowo bo rosnie we mnie moje dzieciątko wiec juz jestem dla niej mamą i całym światem ;)

Wszystkiego najlepszego Mamusie dzisiaj jest nasz dzień :D

https://www.suwaczek.pl/cache/dd63331289.png

http://s3.suwaczek.com/201711191770.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie :)
Co do teściowej to ja mam taka,ze nie wtrąca sie w nasze życie nie jesteśmy skloceni ani nic z tych rzeczy po prostu taka juz jest,nawet wnuczkę odwiedza tylko wtedy jak zapytamy kiedy ma zamiar ja odwiedzić moja mała nawet nie mowi do niej baba tylko pani.
Wiecie co w tym tyg byłam na wizycie 12+4 i wiecie,ze pani doktor nawet nie zmierzyła mi dzieci.Po wizycie odrazu poszłam zmienić lekarza.Szczerze to nawet nie wiem czy dzieci maja po dwie raczki i nóżki,bo nie dala mi zobaczyć.Prenatalne bd miala w poniedziałek.

Odnośnik do komentarza

Cześć. Troszkę mnie tu nie było, ale już nadrobiłam.
U nas wszystko dobrze. Też już miałam wizytę, ale lekarz powiedział, że za wcześnie na określenie płci.
5.06 mam usg prenatalne ;)
Nudności jakby przechodzą, choć zdarza się gorszy dzień.
Od tygodnia czuję ruchy dzidziusia. Najczęściej jak leżę, nawet w nocy jak się przebudzę to zdarza się ruszać. Miłe uczucie. Choć nieraz czuję ucisk na pęcherz.
O teściu mój już nie żyje, więc nie będę się wypowiadać źle o zmarłym. A teściowa ... chciałaby wszystkimi rządzić i narzucać swoje zdanie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/6dg3c0y.png

Odnośnik do komentarza

Mój syn do teściowej mówi po imieniu :) nie życzyla sobie babciu. Teraz nie wie o ciąży za 3 tyg ma 50 urodziny i wtedy jej powiemy.

Dzieci mają wszystko osobno łożyska, kosmowki, pepowiny, worki owodniowe. Dla mnie to wszystko dziwne że dwa osobne inne dzieci w jednym brzuchu :)

Dziś widziałam się z położna i od początku ciąży schudłam 4 kg i teraz wyszło że przytyłam 3kg czyli nadal 1 na minusie a ta do mnie ze za dużo i muszę uważanych na to co jem :) mąż mało co z krzesła nie spadł :)
Drugi dzień nie wymiotuje.
Brzuchol mam ogromny :) ale to dobrze bo wiem że dzieci rosną.

Tyle się osluchalam o łożysko nisko ułożonym a tu że wszystko ok. A na pepowinie że ma inną budowę to tylko robią oczy. Za miesiąc mam usg i będzie mnie lekarz prowadził.

Jak w zeszłym roku poronilam to poleciałam do pl i byłam podobno u bardzo dobrego ginekologa a okazał się starym gburem. włożył paluch i powiedział że ok nic ani usg nic. Byłam w gabinecie z 3 min i 250 zł zapłaciłam. I wiem że naprawdę znaleźć dobrego lekarza jest strasznie ciężko. Trzymajcie się dziewczyny i nie dajcie się im.

Miłego dnia

Odnośnik do komentarza

Kasia to tak jak u mnie. Każde dziecko ma u mnie swój odzielny pokoik :) są dwujajowe, dwie kosmówki mają.

Dziewczyny czy któraś z was ma może w ciąży zaparcia? Mnie strasznie męczą, nie mogę się załatwić, a czasami tak mnie boli, że aż mam łzy w oczach. Lekarka mówi, że ze to normalne, ale boję się żeby dzieciom nic nie było. Może macie jakieś sprawdzone sposoby?

https://www.suwaczki.com/tickers/ganngzu3ps2kqn3q.png

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

Katnap ja tez sie zmagam z tym problemem. Mi pomaga jablko naczczo a godzine pozniej na sniadanko otreby z jogurtem i warzywa. I zauwazylam, ze jak za malo pije miedzy posilkami to tez od razu problem sie nasila. Mam od mojej lekarki Laktuloze ale staram sie poki moge bez wspomagania.
Dziewczyny wczesniej pisaly tez o sliwkach i morelach suszonych i naparach. Chyba trzeba probowac co na kogo dziala.

Odnośnik do komentarza
Gość zwariowana123

A mi jest tylko niedobrze non stop.... Niech juz mi to przejdzie.... A zaparc nie mam wręcz przeciwnie :) idzie szybko i regularnie :)

Weekend zapowiada się ładny :)
Dziś jadę na dzień matki :) na takie dobre ciacho ;) i znowu pojdzie w boczki :)

A no i mam pytanie w którym tyg. Dowiedziałyście się o płci dziecka? Bo ja się nie umie już doczekać bo juz bym chciała zacząć kupować ciuszki ❤

Odnośnik do komentarza

Hej w ten weekend mamusie!
Zapowiada się u nas ładna pogoda:) Ja swojego męża oddelegowałam na spotkanie z przyjaciółmi (męskie grono) bo im dalej w ciąży tym będzie gorzej z wolnym "męskim" czasem ;) A co- będę dobrą żoną ;P

Co do magnezu, te które biorą. Ja zażywam teraz prenatal duo (ten z DHA) i w składzie mam wit b6... więc boję się że biorąc magneb6 sobie to b6 przedawkuję... jakie wy bierzecie magnezy? Jakieś specjalne ciążowe?

Miłego weekendu!

Odnośnik do komentarza

Tosca ja po prostu łażę po aptece/drogerii i szukam czystego magnezu, zawsze jakiś znajdę, jak nie to przy kasie pytam i z zaplecza daja :) też mam b6 w femibionie.
Dziewczyny, a ja się użeram z biegunką teraz :/
W poprzedniej ciąży zaparcia doprowadziły do hemoroidów, w tej na początku też były problemy, a tu 2 trymestr i totalna zmiana. Może to wynik tego mojego "żarcia"... :]

Dominik ♡
https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyedqn96449.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
Ja na szczescie nie mam zadnych problemów z zalatwianiem sie, moze dlatego ze owoce pochlaniam tonami ;) ale za to mecze sie z migrena, jak mnie zaczela boleć glowa w niedziele to dopiero w czwartek wieczorem puscilo. Wzielam paracetamol ale nic nie pomogl wiec wiecej juz sie nie trulam. Podejrzewam ze wszystko przez upaly bo ostatni tydzien byl u nas strasznie goracy.
Ktoras jeszcze ma problem z bolaca glowa? Bo nie mam pomyslu jak sobie ulżyć, najlepiej bylo by lezec w domu ale niestety praca czeka.

https://www.suwaczki.com/tickers/qdkk2n0ac36k31jo.png

Odnośnik do komentarza

zwariowana ja dowiedziałam się przy skończonym 14 tyg. Lekarz powiedział ze dziewczynka ale kazał na razie się wstrzymać z kupowaniem rzeczy bo potwierdzi na następnej wizycie czy jej coś nie urosło. Jeszcze 1,5 tygodnia ;)

Ja biorę Pregne plus i do tego wapno w tabletkach bo pragna ma wszystko w sobie ;)

A co do zaparć to u mnie rzadko występują. Na szczęście bo nie mam woreczka żółciowego i po operacji różnie to bywało z trawieniem. No i miałam zakaz ciąży na 2 lata żeby organizm się wyregulowal ;)
Jak juz są to jem owoce najczęściej jabłka, arbuza, kiwi, świeży sok z jabłka ;)
Ale też dobry sposób na zaparcia to pobyt u teściowej ja nie wiem co oni tam mają ale jak zjem to zaraz lecę do ubikacji.
Mam tam zakaz picia wody kranowej bo mają jakiś syf w wodzie. Typowa rdzawka. I gotuje sobie wszystko na wodzie niegazowanej. Jak wracam do rodziców to wszystko mija ;)

https://www.suwaczek.pl/cache/dd63331289.png

http://s3.suwaczek.com/201711191770.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...