Wrzesniówki 2017

[Matyldzia]

hej dziewczyny widzę że jest nas coraz więcej. mam tylko delikatne mdłości i odbija mi się z rana tak do godziny 11 a potem nic. Bóle brzuch od czasu do czasu teraz już tylko takie delikatne. Oby było wszystko dobrze :)

[waris]

Hej dziewczyny ;) mój termin to 13 wrzesien. Pierwszą ciąże poroniłam. Mam nadzieje że teraz już będzie dobrze i cały czas się o to modlę ;)

[Mikuliska]

Bardzo wam dziękuję za odpowiedzi, na wizycie byłam 3 dni temu, wszystko było w porządku, nie mam krwawień ani nic takiego, niestety muszę pracować do końca miesiące wiec może to brak odpoczynku

[Gość strawberry]

Waris, moja pierwsza ciąża też skończyła się przedwcześnie :( ale dokładnie rok po tym wydarzeniu na świat przyszła moja córeczka. Trzymam za Ciebie kciuki. A swoją drogą, to jesteśmy wszystkie na etapie, gdzie wiele może się zdarzyć.

Mikuliska w razie czego pamiętaj, że jesteś ważniejsza Ty i Twoja ciąża ;) ja w tej pierwszej ciąży też chciałam pozamykać sprawy przed pójściem na zwolnienie i skończyło się tak, jak skończyło. Praca była ważna, a po macierzyńskim okazało się, że ja jestem im już nie potrzebna. Warto było? Po 8 latach pracy? ;)
Powodzenia!

[Castaway]

Witajcie mamuśki ;);) u mnie dopiero początek, 2 kreski pokazały sie wczoraj w dniu spodziewanej miesiączki! Oczywiście jestem najszczęśliwsza na świecie;) Póki co ból piersi, w sob i ndz zawroty głowy i niesamowite mdłości, dziś już lepiej - nawet zupę ogórkowa gotuje bo mam smaka! Gratuluje wszystkim !!

[Gość strawberry]

Cześć Castaway, gratulacje!

Ja na razie fatalnie przechodzę tę ciążę. Miłości, zawroty głowy, potworne zmęczenie i ... światłowstęt!(Wtf?)

[Castaway]

Strawberry dziękuje , u mnie sobota i niedziela to jakaś porażka, myślałam ze umieram ;);) pomogła mi woda mineralna Muszynianka pita małymi łykami i suchy chleb ;) gdyby tak miała wyglądać cała ciąża - nie wstawalabym z łóżka;) światłowstręt - ciekawe;);) u mnie slowowstret - błagałam męża żeby sie do mnie nie odzywał bo mi głowa pękała ;) dla maleństwa - zniesiemy wszystko!

[Gość strawberry]

Castaway u mnie wstręt na słowo "hamburger" - mąż już wie, że nie można go przy mnie używać. Zauważyłam, że dobrze mi robi picie zimnych napojów ;)

[Princessa]

Mikuliska no ja też raczej chce przepracowac do końca miesiąca potem sie zobaczy. Ale uważam jak tylko się da i w ogóle mogę liczyć na pomoc koleżanek np w dźwiganiu ;-)

Noo Proszę ile Wrzesniówek się ujawniło łooo matkoo :)))
Super. Ciesze się :-)

Mnie mdłości jak narazie niechcą pójść ...

[CzasNa3]

Co do zimnych napojow na mdlosci to popieram, u mnie shake waniliowy z BurgerKinga prawie codziennie po pracy(az nie chce liczyc ile to kalorii

[Mikuliska]

Mnie pod koniec miesiąca przedłużają umowę więc muszę na razie chodzić, nie przemęczam się specjalnie w pracy ale niestety dużo godzin, od lutego już idę na l4. Współczuje wam bardzo z tymi nudnościami, chociaż kto wie czy i mnie nie dopadnie

[Gość Pyzulka79]

Witam :)

Termin mam na 11.09, obecnie 6t1d

Dziś byłam na usg i widać było bijące serduszko

Jestem cała w stresie bo po ponad rocznej stracie w 10tc chyba do końca ciąży będę się teraz bała. Po drugie mam 9 letniego syna i trochę lat w dowodzie ;) i przeraża mnie ta przerwa od pieluch. Bardzo chcieliśmy mieć dziecko i było długo wyczekiwane ale mimo wszystko bardziej się boję niż te 10 lat temu :)

[PikPok]

Hej dziewczyny! Jutro moja pierwsza wizyta i straszny stres choć objawy mam narastające więc pewnie nie potrzebnie się martwię. Odrzuca was od czegoś konkretnego? Myślałam że zachcianki itd.to dużo później a już mnie mdli od masła, śmietany i wędlin na samą myśl.

[Gość strawberry]

Pyzulka79 ja po poronieniu też się bałam, ale od momentu jak pojawiły się pierwsze ruchy (18tc) to już był naturalny wskaźnik, że wszystko jest ok.

PikPok oj odrzuca na samą myśl o mięsie mielonym, burgerach i zapachu kawy (której i tak nie piję). Póki co wiecej rzeczy mnie odrzuca. Na zachcianki jeszcze przyjdzie pora ;)

[Gość Pyzulka79]

Czy gdzieś tu można założyć topik odnośnie naszego wieku i ilości dzieci?

W sumie pobieżnie przeczytałam te 35 stron i nie zauważyłam żeby ktoś się specjalnie chwalił co i jak :)

Pytam, bo jakoś strasznie staro się czuję hahah

Któraś z Was też ma bliżej niż dalej do 40?

[Gość strawberry]

30 lat, córcia prawie 2 latka ... Będę rodzić mając 31 skończone

[Gość Pyzulka79]

Eeee to daleko masz do mnie :)

Mi 2 lata brakuje do 40 ale wcale się tak nie czuję i ponoć nie wyglądam.

W najśmielszych snach nie przypuszczałam że tak późno będę rodzić, ale cóż - życie różne scenariusze pisze.

Pierwsza ciąża bezproblemowa, potem wieloletnie starania, poronienie i teraz nareszcie bijące serduszko.

Oby do września :)

[Gość Pyzulka79]

Eeee to daleko masz do mnie :)

Mi 2 lata brakuje do 40 ale wcale się tak nie czuję i ponoć nie wyglądam.

W najśmielszych snach nie przypuszczałam że tak późno będę rodzić, ale cóż - życie różne scenariusze pisze.

Pierwsza ciąża bezproblemowa, potem wieloletnie starania, poronienie i teraz nareszcie bijące serduszko.

Oby do września :)

[Gość Pyzulka79]

Eeee to daleko masz do mnie :)

Mi 2 lata brakuje do 40 ale wcale się tak nie czuję i ponoć nie wyglądam.

W najśmielszych snach nie przypuszczałam że tak późno będę rodzić, ale cóż - życie różne scenariusze pisze.

Pierwsza ciąża bezproblemowa, potem wieloletnie starania, poronienie i teraz nareszcie bijące serduszko.

Oby do września :)

[Gość Pyzulka79]

Eeee to daleko masz do mnie :)

Mi 2 lata brakuje do 40 ale wcale się tak nie czuję i ponoć nie wyglądam.

W najśmielszych snach nie przypuszczałam że tak późno będę rodzić, ale cóż - życie różne scenariusze pisze.

Pierwsza ciąża bezproblemowa, potem wieloletnie starania, poronienie i teraz nareszcie bijące serduszko.

Oby do września :)

[ona88]

Hej jak samopoczucie. Wspolczuje wszystkim dziewczynom ktore stracily swoje Malenstwa. Tym razem musi byc dobrze I wszystkie dotrwamy do wrzesnia. U mnie dzis dosc silne bole brzucha I kregoslupa ale to pewnie przez zmeczenie. 40 godz pracy stojacej w domu mala steskniona coreczka I roczny pies. Dopiero teraz udalo mi sie usiasc na chwile od 6 rano. W pierwszej ciazy bardzo o siebie dbalam a teraz juz nie ma tak latwo ale wiem ze dam rade. Dziewczyny ktore odrzuca od miesa mi dzis maz zrobil mielone na obiad I smakowaly. Generalnie najbardziej mnie mdli jak jestem gloda ale jesc moge wszystko.
Elmirka82
Za rowny miesiac mam pierwsza wizyte to zapytam. A ty wiesz juz kiedy twoja pierwsza wizyta?

[taria35]

Hej dziewczyny :)
Narazie niepewnie, ale dołączam się do wrześnióweczek :)
Co prawda nie byłam jeszcze u lekarza, ale mam za sobą 4 testy, wszystkie pozytywne (druga kreska troche bledsza niz pierwsza, ale dobrze widoczna). Zrobiłam też bete hcg, w pt 98 mUI/ml a po 72h czyli dziś 537 mUI/ml. Do lekarza umówiłam się dopiero na koniec miesiąca, bo nie chce się stresować, że jeszcze nic nie widać albo nie bije serduszko. :) Pójde jak już lekarka będzie mogła coś zobaczyć.
Jak się czuje? :) w sumie ok, klasyka brak @ (nie smuci mnie ten fakt :)), wzdęty brzuch, apetyt :), ból pleców na wieczór - mija po nocy, jakby skurcze podbrzusza i jajników, dziś pierwszy raz poczułam jakby pęczniały mi piersi śmieszne uczucie.

A wy dziewczyny? robiłyście sobie bete? i jak wy się czujecie? na kiedy macie termin porodu?

[Gość strawberry]

Taria35, ja betę robiłam jeszcze przed świętami ;) wtedy wyszło ok 12. Po świętach zrobiłam 2 razy w odstępie 48h i wyszło ok 125 i 300.

Ona88, 40h pracy?? Racja, przy 2 ciąży nie da rady tak wypocząć. Może stąd to o wiele gorsze samopoczucie ;)

Pyzulka79 w necie wiek się nie liczy ważne co w duszy gra.

[Elmirka82]

Widze, ze nas coraz wiecej. Witam nowe kolezanki i gratuluje pozytywnych testow. Ja mam 34 lata w tym roku koncze 35 to moja 2 cisza i mam nadzieje, ze i tym razem zakonczy sie pomyslnym rozwiazaniem. Mam syna 4 letniego .
Ona88 wzyte z midwife mam wyznazona na 12/02 a usg 24/02 I to bedzie 12 tydz

[taria35]

strawberry :)
zgadzam się ze wiek sie nie liczy :) ja w tym roku tez koncze 35 :) i to moja 3 ciąża, tym razem z zaskoczenia :) z jednak strony najchetniej poszlabym juz teraz do gin na wizyte, ale tak mysle ze moze lepiej zaczekac, zeby sie nie potrzebnie nie denerwowac, jak poprzednich ciazach, jak moja gin nie widziala dziecka i ze to mogly byc ciaze pozamaciczne itd. Masakra.
a wy dziewczyny juz poinformowalyscie znajomych i rodzine, ze jestescie w ciazy? :)