Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

monika4
rena_674
nie wiem czy wdzialyscie to, ale mnie sie bardzo podobalo
YouTube - Występ z Ukraińskiego "Mam talent"

wow!!!!! niesamowite, też miałam łzy w oczach!!!!

Błagam niech ktos dokonczy to za mnie juz nie mam sily najchetniej to bym sie spac połozyła a tu jeszcze wrrrrrrrrrrrrrrrr no nic ide kawe spic, na poczte, i do pracy.

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

monika4
Monia38
Deva nie ma sprawy wstawię fotki, jak będę miała co pokazać:D
Lekarka przepisała im Montest. Mają brać przez trzy mieciące. Mam nadzieję, że w końcu pomoże. Inhalacje tylko w razie konieczności,więc na razie nie. Podała mi też aptekę, gdzie ten lek z 1gr mogę kupić bo inaczej kosztuje w granicach 30zł za opakowanie a ja mam aż 6 opakowań do kupienia :D

Idę jakiś obiad sklecić.............ale mi się nie chce:sofunny:

a gdzie masz taką tanią aptekę????

wczoraj to myślałam, że mnie szlak trafi jak kupiłam leki Kubie - dwa homeopaty i tran i ponad stówka w plecy, jak porównałam z apteką internetową, w której zamawiam a odbieram w aptece zwykłej za free, to przepłaciłam 30 zł. niby nie dużo ale miałabym ze trzy kilo mięcha na przykład:Real mad:

Monika lekarka dała mi adres. W tej nowej, całodobowej na nowymdworze na rogowskiej ten lek jest po 1gr.

Dziubala,to lek na ten ich wieczny kaszel. Coś takiego jak szczepionka uodparniająca,ale tylko na oskrzela. Bardziej na astmę, bo oni alergicy. Jakoś tak, Szukam w necie i nic nie mogę znaleźć. Jak będę miała ulotkę w ręku to coś więcej napiszę.

Słonko, gdybyś była bliżej to bym wpadła pomóc :) A tak to tylko mogęCiępocieszyć, że już niedługo będziecie wszyscy razem.

Odnośnik do komentarza

Wiem Kochana,dzieki za wsparcie teraz sie biore dalje choc chwilowo przesylamy sobie z jula muzke na komorki heheheh jakis relaks musi byc ale za chwile ide do kantorka i bede segregowac kartonicki od roznych dupereli coby spalic wieczorem buzka

Z rozpakowany pojechal doznajomych na obiad,dobrze ze ktos o niego dba, no i chyba do kumpeli pojechal i mam nadzieje ze zdaza na wystawki i kupi ajakies mebla a wieczorem jedzie po T i przywiezie ja do sprzatania

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

słonko duuuuuuuuuuuuuuuuuuużo siłek!!!!! już niebawem będziecie razem

dziubala homeopatię Kuba dostaje na zmniejszenie tgo trzeciego migdała i tak się zastanawiam czy właśnie nie po homeo dostał katar i kichanie

monia a jak twoje pazurki???? pokaż!!!

a ja mam ochotę chyba się upić, może rozładowałoby to stresora, który ostatnio mnie nie opuszcza

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

monika4

agatron Boryskowi też stosujecie homeopatię???? a ty w jakim celu łykasz???

a wracając do homeopatii, wytłumaczcie mi jak krowie na rowie - jakie są zasady podawania leków, chodzi mi o to w jakich odstępach pomiędzy posiłkami, piciem, czego nie wolno jeść, pić itd.
niby wiem ale potrzebuję jakiegoś usystematyzowania, bo jakby się tak stosować do tego, że lek podawać co najmniej godzinę po posiłku, pół godziny po piciu, pół godziny przed jedzeniem, 15 minut przed piciem, w odstępach półgodzinnych pomiędzy rożnymi lekami homeo to przy stosowaniu np. 3 rożnych leków, trzy razy dziennie to okazać się może, że brakuje już czasu na jedzenie i piecie:sofunny::sofunny:

monika, nasz Borysek jest leczony homeopatycznie, z rewelacyjnym skutkiem, od czasu jak miał jakieś 4-5 miesięcy. On od 3 tygodnia życia miał wysypkę na skórze, rzekomo alergia na białko mleka krowiego, i nic nie pomagało. Doszło do tego, że tak sie drapał po szyi, że normalnie krew sie lała. Alergolog przepisała maści sterydowe, ale nigdy ich nie zastosowaliśmy i na tym sie skończyła nasza przygoda z medycyną konwencjonalną w leczeniu B.
Słuchaj, u nas jest tak, że lek homeopatyczny został dobrany indywidualnie do osoby, a nie do dolegliwości, więc nigdy nie ma takiej sytuacji, że podajesz kilka leków jednocześnie. Częstotliwość podawania zależy od tego co się dzieje - jak katar, to do 3 razy dziennie, jak katar i kaszel, to częściej, jak tempka, to jeszcze częściej. Nie ma znaczenia czy przed, po, czy w trakcie jedzenia. Podczas leczenia homeopatycznego nie można przyjmować kofeiny - tak twierdzi moja homeopatka, natomiast Boryskowa dodaje jeszcze do tego miętę, rumianek i czerwone wino, więc muszę to zweryfikować następnym razem. Ważne jest żeby leki przechowywać z dala od promieniowania elektromagnetycznego.
monika, nasi homeo mówią, żeby nie kupować leków homeopatycznych ogólnodostępnych w aptece - twierdzą, że już woleliby podać antybiotyk niż zastosowac taki lek. Chodzi o to, że to są leki wieloskładnikowe działające na to samo schorzenie i może byc tak, że kilka składników, które sa w nich zawarte, jednej osobie pomogą, ale kilka innych niestety zaszkodzi, dlatego tak ważny jest dobór własciwego leku - stąd te kilkugodzinne wywiady zanim dobiorą własciwy lek.
Aha, i jeszcze Ci napiszę, że są 2 szkoły homeopatii: klasyczna (niemiecka) - ta leczy holistycznie (całosciowo) i objawowa (francuska), która właściwie imituje medycynę klasyczną, w której leczy się problem.

Ja zdecydowalam się na homeopatię właśnie ze względu na swoje bolesne @, chociaż w tym względzie nie widzę różnicy, ale jeśli chodzi o katar, a miałam 2 mega katarzyska biorąc leki homeo, to jest ogromna róznica. Wcale mnie nie zatkało jak przedtem. Normalnie podczas kataru nie mogłam funkcjonować bez kropli do nosa, a tym razem wcale ich nie używałam.

Mam nadzieje, że odrobine Ci pomogłam. Jakby co to pisz, może na cos się przydam jeśli chodzi o doświadczenia z homeo.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

Bartek osluchowo nadal czysty wiec kaszel nadal nie wiem skad wrrr ale dostal kolejny syropek i zobaczymy co dalej
ja oczywiscie znowu sama bo A pojechal ciezko pracowac wiec moge sie z toba Monika napic :smile_move:
Slonko,Monia dawac pazurki, chociaz poogladam jak nie mam swoich
Slonko ale ten czas leci po weekendzie to prawie wyjazd, duzo sil zycze
Dziubala sprawnych kaloryferow :smile_move: ja tez sie doczekalam ciepełka
Deva fajne pazurki

http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P9280406.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-31234.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/009/0092369a0.png?3641

Odnośnik do komentarza

dotarlam,poprasoalam troche posprzatalam Jle pognalam do porzadko, juz mam meeeeeeeeega liste zakupów na jutro. Z padl domu spal biedny 3 godziny, u znajomch wpil 3 kawy zeby ie zasnac po t pojedzie jutro, a ona juz mi zakupy robi hihhi a niech robi,jutro kumpela nam chyba sypialnie zalatwi i dla Zosi spanie no i tak powoli, Z sie nie rozpakowuje bo nie wiem gdzie i co a jak przyjade to dam rade. Dzis bylam tak padnieta ze mi serducho bolalo chwilami, zaraz soc zjem wykapie sie i ide spac,powinnam zejsc do piwnicy i rozwiesci pranie ale w d.....poczeka do rana a co tam. buziaki Kochane i dzieki za Wasze wsparcie

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

dobry wieczór, podpisuję listę
Monia słów mi brak, chylę czoła przed Twoją postawą wielka kobieto
Lehrerin debet senny nie zmalał, tyle że spałam nie 3-4 a 5,5 :)
Monika nie szalej proszę, jakiegoś relaksu w weekend życzę
radość powtórzę że dzielny Piotruś i Ty też
Dziubala jak kaloryfery? grzeją?
Rena - zdrówka
Słonko – ale czas szybko leci, jeszcze chwila i jedziecie!!!

wszystkim miłego weekendu

Odnośnik do komentarza

bożena, Monia, zdrówka, oby głowy się uspokoiły.
słonko, dzisiaj sie juz tylko relaksuj, a pakowanie niech czeka do jutra.
rena, monika, Monia i inni w potrzebie, zdrówka dla Dzieciaków.

Ja padnięta, może powinnam pójśc wcześnie spać...

T jutro nie pracuje, pierwszy raz od nie pamiętam kiedy, więc w domu prawie święto i własnie się zastanawiamy co zrobić fajnego żeby nie stracić wspólnego dnia. Jutro jeszcze nie wiemy, ale w niedziele chyba pójdziemy do cyrku - ja nie lubię, ale myślę, że trzeba pokazać Boryskowi.

Aha, dzwonili ze sklepu, że jest juz nasza kanapa i umówiliśmy sie na wtorek na transport :smile_jump: Chciałabym tylko żeby kolega ub T przesunął kabel od kinkietu w salonie (a to sie wiąże z lekkim kuciem i gipsowaniem dziury) zanim przyjedzie ta nowa kanapka. Może przesuniemy transport o kilka dni jeśli będzie trzeba - zobaczymy.

Udanego wieczorku dla Was, bo dziś piątek - weekendu początek :36_1_1:

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

Ann
dobry wieczór, podpisuję listę
Monia słów mi brak, chylę czoła przed Twoją postawą wielka kobieto
Lehrerin debet senny nie zmalał, tyle że spałam nie 3-4 a 5,5 :)
Monika nie szalej proszę, jakiegoś relaksu w weekend życzę
radość powtórzę że dzielny Piotruś i Ty też
Dziubala jak kaloryfery? grzeją?
Rena - zdrówka
Słonko – ale czas szybko leci, jeszcze chwila i jedziecie!!!

wszystkim miłego weekendu
Ano tu się wszystko zgadza:sofunny: A tak poważnie to wieczorem już się popłakałam, jak zobaczyłam,że znowu u dzieciaków na panele coś kapie. Mówię m,że dalej kapie a on do mnie z gębą wyskoczył...........:ehhhhhh: Zaczynam mieć dość tych remontów w takim żółwim tempie...

Odnośnik do komentarza

Monia38
Ann
dobry wieczór, podpisuję listę
Monia słów mi brak, chylę czoła przed Twoją postawą wielka kobieto
Lehrerin debet senny nie zmalał, tyle że spałam nie 3-4 a 5,5 :)
Monika nie szalej proszę, jakiegoś relaksu w weekend życzę
radość powtórzę że dzielny Piotruś i Ty też
Dziubala jak kaloryfery? grzeją?
Rena - zdrówka
Słonko – ale czas szybko leci, jeszcze chwila i jedziecie!!!

wszystkim miłego weekendu
Ano tu się wszystko zgadza:sofunny: A tak poważnie to wieczorem już się popłakałam, jak zobaczyłam,że znowu u dzieciaków na panele coś kapie. Mówię m,że dalej kapie a on do mnie z gębą wyskoczył...........:ehhhhhh: Zaczynam mieć dość tych remontów w takim żółwim tempie...

Monia, wierzę Ci, że masz dosyć, bo ile można. Twardziel z Ciebie, że jeszcze to wszystko ogarniasz, ale każda cierpliwość ma swoje granice, więc nie dziwię sie, że w końcu pękłaś. Głowa do góry i do przodu. Dzielna Dziewczyna jesteś :great:

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

monika4
deva śliczne te pazurki!!!!
z tym przesikiwaniem, Kuba miał podobny okres, czasami pomimo wysikiwania przed spaniem potrafił dwa pampki przelać przez noc, teraz chwilowo spokój, pieluszkę mu zakładam, wysikuję na śpiku ok. 23.00 a rano pampek suchy
oby piatki juz nie dokuczały i odejścia kaszlu życzę
r

na szczescie u nas kaszlu niet :yipi:
to Renie pisalam ze Vic miewal taki kaszel widmo ale teraz zdrow jak ryba:yipi:

slonko2208
A ja wczoraj zrobilam sobie paznokcie akryloe alenie bede si echwalic bo........poczatki sa trudne hehehhe

slonko2208
Sama tymi recami hehheheheh
bo nie bede placic po dziesiatki e jak moge sama , moja komsetyczk awe mnie wierzy heheheh, kupilam sobie akcesoria i sie troche pobawilam, nie jst najgorzej ,pokaze jak dojde do wprawy

....o Boshe...zycze dojscia do wprawy szybko,nie przepilowywania plytek i skorek!
to najczestszy mankament, do przygotowania naturalnego uzywaj tylk bloczka wygladzajacego lub pilnika najdrobniejszej ziarnostosci 240tki! b ci papierki z wlasnych zostana...to najwazniejsze - i nie piluj nigdy mocno u macierzy paznokcia, bo je uszkodzisz...sorry ze ja tak, ale juz widzialam co sobie (i innym) potrafia zrobic niewprawne rece...powodzenia!!
( i przyznam szczerze ze nrmalnie to warcze jak czytam "nauczylam sie sama" ale dopoki robisz tylko sobie to jest OK)

a przede wszystkim ci zycze woo-sah spokoju ducha i ciala w reszcie pakwania i przeprowadzki!!!

monika4

a ja mam ochotę chyba się upić, może rozładowałoby to stresora, który ostatnio mnie nie opuszcza

tez mialam chote, jeszczemie dziecie wykonczylo nerwowo przedsama kąpielą,ale potem 3xmartini i humor sieplepszyl mimo ssania w zoladku i zjedzenia dwoch nadprogramowych przeprzepysznych krokietow z pieczarkami wlasnej roboty...

ja nie mam jak wysikac Vicka na spiaco bo na bank by sie obudzil...

monikouette

u nas na szczescie bez problemow, wszyscy zdrowi, zaczynam na nowo zastanawiac sie nad teoria ze francuskie powietrze jest zdrowsze od polskiego....

tez tak rozmyslam nad norweskim...w Oflo i morze i góry...klimat bajer...

Monia38

Ano tu się wszystko zgadza:sofunny: A tak poważnie to wieczorem już się popłakałam, jak zobaczyłam,że znowu u dzieciaków na panele coś kapie. Mówię m,że dalej kapie a on do mnie z gębą wyskoczył...........:ehhhhhh: Zaczynam mieć dość tych remontów w takim żółwim tempie...

doskonale cie rozumiem - jad tygodnia,no nie, moze od 4 dni proszesieo taka drobnostke jak wypoziomowanie pralki, bo mi wyjezdza przy 1200 obr na srodek pralni - a byla przestawiona zebym ja mogla pomalowac co uczynilam w poniedzialek...wlasnymi rekoma...i tez z geba wyskakuje...:Real mad:

zaraz sie klade, ogladalam Brzydule, mam juz nadrobione do 80go odcinka:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...