Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.
powoli dochodzę do siebie. Jeszcze katar został. Zębisko powoli przechodzi. Dziubalka pojdę do dentysty, tylko niech ten stan zapalny przejdzie, bo inaczej znieczulenie nie będzie dzialało.
Lehrerin ja też widzialam małą na Nk. Slodziutka :*:zwyrazami_milosci: Zdrówka dla Weroniki :)
Gabi nie martw się dasz radę............nie masz innego wyjścia :36_2_15:
Jak ja dalam to i Ty, a też nie za każdym razem miałam mamę przy sobie a na t to wogole nie mialam co liczyć.
Monika fotki fajne. Ja też bym chciała gdzieś dalej sie ruszyć, ale na razie nie ma jak ani czym. przy okazji byłam w tym sklepie w Jarnoltowie. Ceny kosmos. Najtańsze tapety po około 40zł do chyba 350 za rolkę:36_11_1:
MagicHome tu jest link do ich sklepu w necie. Możecie sobie pooglądać i nacieszyć oczy :smile_move:

Odnośnik do komentarza

WITANKO!

nocka nie najgorsza, pare pobudek + 20 min skaknia to nie najgorzej :)

Dziubala dwa razy byl sam katar, za trzecim razem pojawila sie juz goracza i wiecej kluchow w gardle i kaszelek przez to, teraz jej jeszcze troche charchocze
fajnie ze imprezka sie udala! tez bym gdziesz poszalala...

Monia zycze zdrowka dla zabka, kurcze ja juz tyle remontow przeszlam w moim zyciu... ze na sama mysl mnie trzepie... ale wybierac takie rzeczy jak tapeti i kolorki farm to lubie :D

lehrerin zdrowka dla Weronisi i caluski dla Justynki!

Gabi dasz rade! ale jak mi sie uda miec drugie dziecko to tez bede s...a po nogach ;) zdrowiej!

Anulka jak tam zwierzyniec?

Odnośnik do komentarza

He he ja też chyba nie ludź, bo to co mi się podoba to cena koszmarna. W tych katalogach znalazlam i tapetki po 600:36_19_1::36_11_1:
Wlazłam na Allegro ale mi jakoś niewiele podchodzi.
Nie mam zamiaru malować, bo bym musiała gładzie naściany kłaść, a nie pisze się na takie ilości kurzu przy dwójce małych dzieci. Muszę znaleźć tapete, muszę, muszę muszę...

Odnośnik do komentarza

Ann
Lehrerin sił! Zdrówka dla Nisi
Gabi dasz radę.

Ja pierwsze dwa tygodnie po porodzie (czyli około 8 dni w domu) byłam z B, a potem sama od rana do wieczora, zazwyczaj kładłam dzieci i dopiero wracał B. Najwcześniej był jak Szym już po kąpieli spał a kąpałam Ulę. Wszystko da się ułożyć jak nie ma wyjścia (a Babcie 300-500 km od nas)
na początku była u mnie teściowa trzy dni w tygodniu...potem sama...S wracał po 18...to chyba kwestia przyzwyczajenia...teraz sama z nimi biegam po lekarzach (oczywiście musze wziąc dwójkę), sprzątam, gotuję i robię wiele innych rzeczy...no i Ania ma rację, wszystko da się ułozyć jak nie ma wyjścia...

wpadłam tylko na chwilę się pomądrzyć i życzyć Wam spokojnej nocy...z racji braku nie nadrobię tego co naskrobałyście...może jutro :Oczko:

:36_3_16:

Odnośnik do komentarza

Monia38
He he ja też chyba nie ludź, bo to co mi się podoba to cena koszmarna. W tych katalogach znalazlam i tapetki po 600:36_19_1::36_11_1:
Wlazłam na Allegro ale mi jakoś niewiele podchodzi.
Nie mam zamiaru malować, bo bym musiała gładzie naściany kłaść, a nie pisze się na takie ilości kurzu przy dwójce małych dzieci. Muszę znaleźć tapete, muszę, muszę muszę...

znajdziesz, znajdziesz, znajdziesz!!!! kciuki trzymam!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

monika4
asik i gdzie przepis???

aaa zapomnialo mi sie

no to tak:

ilosci na 14 ciasteczek

125g masla
50g cukru
125g maki pelnoziarnistej
25g kakao

i tyle :D

maslo z cukrem utrzec a potem wklepac make z kako
to ciasto bedzie takie lepkie

tam pisze zeby uformowac 14 kulek (ja zrobilam 11 wiekszych)
polozyc na blasze pokrytej tluszczem
troche splaszczyc widelcem
i do piekarnika na 15 min przy 190 stopni

z doswiadczenia proponowalabym troche mniej kakao i obserwowac przy pieczeniu :D

tyle :D

Odnośnik do komentarza

Asik
monika4
asik i gdzie przepis???

aaa zapomnialo mi sie

no to tak:

ilosci na 14 ciasteczek

125g masla
50g cukru
125g maki pelnoziarnistej
25g kakao

i tyle :D

maslo z cukrem utrzec a potem wklepac make z kako
to ciasto bedzie takie lepkie

tam pisze zeby uformowac 14 kulek (ja zrobilam 11 wiekszych)
polozyc na blasze pokrytej tluszczem
troche splaszczyc widelcem
i do piekarnika na 15 min przy 190 stopni

z doswiadczenia proponowalabym troche mniej kakao i obserwowac przy pieczeniu :D

tyle :D

super, dzięki serdeczne!!! teraz już mogę spokojnie pójść spać:mdr:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Witam z kawka
Moj wyjechał do pracy gdy Zosia miała 2 tyg, mieszkaliSmy juz z rodzicami,co miało niewatpliwe plusy ale i minusow mase.Jak po tyg była Wielkanoc chodziłam i ryczałam, bo bolały mnie placy i dopadłmnie "baby blues"ecch.Macie racje wszystko sie da,ale szlag mnie trafia,ze tak wąsnie jest. Dlatego wyade choc Z nie bedzie codzienniew domu ,cho na poczqatek tak,a pozniej weekendy ale to juz nie raz w mieisacu.
Nawet wczoraj szef moich remontów mowiłze jak wychodzi o 5.30 z domu too wraca wieczorem, masakra!
Asik dzieki za przepis
Dziubala dobrze ze udana impreza a cod o filmu my planujemy isc na film z Kozuchowska spij slodko czy jakos tak,ponoc fajny.
Dobrego dnia

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

Witam laski!!!!
Dzieki za słowa pocieszenia:Oczko: Moze jakos przezyje:Spoko:

Monika plotki w miare udane jak na moja mame, siostra jeszcze nie urodzila, termin ma na za 2 tyg. wiec juz siedzimy na szpilkach:Oczko: Jutro sie chyba z nią zobacze:Oczko:

Monia ja tez nie ludz bo ceny tepet mnie powaliły a ta za 600 zł to ja nie wiem ze złota zrobiona czy co??:Szok:

Wiecie co moje dziecie jest lunatykiem!!!! W nocy wstał całkowicie na spiaco i na czworakach szedl po pokoju:Histeria::Histeria::Histeria: normalnie całkiem na spiaco, M go wział połozył z powrotem dol ozka i spał dalej :Szok:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

dzień dobry

na kawke zapraszam

zwierzyniec jak Cie mogę, ten z jeżem na wyjeździe wraca dzisiaj wieczorem w końcu...
z Mikim z racji tego, że w tym tygodniu jeszcze nie byliśmy u lekarza S jedzie do przychodni laryngologicznej...intuicja matki mi podpowiada, że ten obrzek może miec związek nie ze świnką. Swego czasu dwóch lekarzy uznało, że Miki ma wysięk w uchu. Pojechaliśmy do laryngologa, który powiedział, że może i tam jest ten wysięk, ale on go nie widzi i nie ma potrzeby dawac leków (pomyslałam sobie, skoro ty go nie widzisz to kto na boga ma go zobaczyć). I tak sobie pomyslałam, że może miec to związek...

Odnośnik do komentarza

witam z kawusią, dopiero wstałam, Kuba jeszcze śpi

gabi Kuba też dzisiaj się dziwnie zachował, o 4.30 krzyk niesamowity: jeść, jeść,jeść!!!, zapaliłam światło, żeby go wybudzić a on klęczy na łóżku, z zamkniętymi, śpiąc w najlepsze i dalej woła: jeść, jeść, jeść, zupki, zupki, zupki!!! nie reagując kompletnie na moje słowa i nie dając się obudzić, po czym kładzie się z powrotem i dalej smacznie śpi:mdr:

anulka lekarze wrrrrrrrr!!!! znajdźcie jakiegoś fachowca bo może faktycznie coś się dzieje z tym uszkiem, trzymam kciuki!

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Witam czwartkowo

Pogoda szarówkowa to i humor mam jakiś taki nijaki. Nasza nocka raczej kiepska, bo od północy tak do 3.00 Maciuś mocno popłakiwał, dostał w końcu Nurofen i spał długo jak na niego, bo aż do 6.35!
U nas Adaś wołał w nocy przez sen babcię. Pełnia była więc może to ona tak działała na dzieci :Śmiech:

Lehrerin – na pewno sobie poradzisz bez męża. Musisz sobie tylko wypracować swój rytm dnia. Dasz radę, tym bardziej, że masz do pomocy dwie mamy.

Monia – goń katar i do dentysty! :Oczko:

Monika - ładnie pospałaś :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Witam

Wczoraj stwierdziłam, że ja to mam jak u Pana Boga za Piecem. Teraz mi pomga moja mama. Siedzi rano z Justynką, a ja załatwiam od dwóch dni sprawy związane z jej narodzinami. Dzisiaj udało mi się szybko załatwić świadczenie z PZU z okazji narodzin dziecka (zawsze to dodatkowa kaska:lol:), w kadrach wyliczyli mi urlop macirzyński. Przy okazji zrobiłam drobne sprawunki. Korzystam póki moja mama ma wolne, bo jak wróci do pracy to będę "uziemiona" i nic nie załatwię. Weronisię mężulek oddelegował do teściowej, by nie zarażać Justynki.

Obiecane zdjęcia:

Justynka w dniu narodzin (2 godz. po cc)

http://images48.fotosik.pl/29/cd75e56aee26e8e1med.jpg

Justynka - 4 doba

http://images50.fotosik.pl/29/f8cc58e4dd70a760med.jpg

Moje dwie córeczki (Justynka ma tu tydzień)

http://images44.fotosik.pl/30/440c8f30732218d1.jpg

Aż ciężko uwierzyć, że dziecko w ciągu kilku dni może się tak zmienić.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...