Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

jestem ,przerwa!!
POmrozone, pierwsze bulgotanie dzemu pykneło, obiad zrobiony(puchata kasza manna z tuskawkami) chce Ktos?
i siadłam bo mi kregosłup wyjdzie wiadomym miejscem.
Wczoraj sie wkur.....na moja siostre, przyjechala do nas i chyba pomyliął lokale bo zdaje sie jejze jest w hotelu. Kurcze wystarczy,ze spzratam po Zosi a jUlke ganiam. On aMAje wykapała i poszła,zostawiła recznii, wanienke z woda, stos brudnych butelek, łyzeczek i miske z niedojedzona kaszka. mAma tez juz ma dosc i pzryszła sie wyzalic,z ejak ja poprosiła,zeby po MAji posrzatała to ta jej burkneła cos. CHyba cos powiem mojaj siostrze. Ajeszcze szwagier dzis pzrylatuje i moja siostra ma stres, bo mała pzrsetała jesc, zeby ida i lichow ie co...a szwagier rzadzi u nich w domu. I juz wczoraj pzrez skype ja rozliczał dlaczego Maja nie spała skoro była 21 i jakos nie dotarło do niego ze mala spała poznym popoludniem.
Oj kurcze troche jej wspolczuje ale wsumie ma to na własne rzadanie.
KOchanie jakbys jakims cudem czytał tego posta( to akurat niemozliwe) to wiedz,ze bardzo Cie doceniam :Uśmiech:

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

to ja też sie przywitam:Uśmiech:
rano, jak się obudziłam tzn. Kuba mnie obudził o 9.00 to nie było prądu wrrrrrrr jak sobie ludzie kiedyś radzili bez prądu, pojąć wprost nie mogę:Oczko: włączyli koło 12.00
troszkę poplewiłam cebulę przy pomocy Kuby:Histeria: wykopał mi dziurę w trawniku, bo nie pozwoliłam w grządkach kopać:Histeria: do domu oczywiście z syreną wracaliśmy, jakoś udało się go uspać, coś dzisiaj mało cierpliwa jestem

słonko ja nic nie robię w słoiki oprócz ogórków i ziołomiodu z mleczu, u nas kompletnie nic nie schodzi z domowych przetworów, więc szkoda czasu i pieniędzy
ale ty, widzę szalejesz słoikowo - aż miło!!!
co do siostry to współczuję, można się zdenerwować, z kolei nie rozumiem takiego dziwnego podejścia szwagra, o co pretensje, przecież dziecko to żywa istota a nie robot, raz śpi, raz nie, z jedzenie to podobnie

anulka duuuuuuuuużo zdróweczka dla Majusi!!!
troszkę długo ta gorączka, może bidulka wirusa podłapała przy osłabianej odporności
daj koniecznie znać jak tam po wizycie w poradni holistycznej, w ogóle opisz dokładniej o co tam chodzi

monia coś mi umknęło o jakim maluszku - Alicji pisałaś???
oj intensywny dzień sobie zaplanowałaś, to dużo sił przy "męskiej" robocie
i daj znać koniecznie jak po wizycie u alergologa, dzisiaj chyba o testach będziecie rozmawiać?

gabi ale poszalejesz przy szmatkach, szkoda, że to tak daleko, wpadłabym do pomocy, uwielbiam w łaszkach grzebać
a co do dentysty to m. dzwonił i opowiadał, że na ostrym dyżurze przyjęła go stomatolog - starsza niż węgiel!! zęba nie wyrwała - bo bez zdjęcia nie ma takiej opcji, a zrób gdzieś zdjęcie o 24.00, obejrzała, stwierdziła, że nadaje się do leczenia a nie do rwania i może założyć mu lekarstwo, oczywiście powiedziała, że musi wziąć znieczulenie, bo bez znieczulenia nie daje się dotknąć, za które musiał zapłacić 40 zł:Histeria:, rozwierciła mu tego zęba, znieczulenie okazało się super, bo do dzisiaj buźkę maił wykrzywioną i zero bólu, za dwa tygodnie dalsze leczeni
i tyle

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

:smieszne::smieszne:Monika - Alicja to córcia siostry mojej chrześnicy a córki, kuzynki mojego m :smieszne::smieszne::smieszne::lol:
Ona urodziła dziewuszkę ( ta córka) 4 czerwca, 62 długą i chyba 4600 wagi o ile dobrze pamiętam.

Dzisiaj już testy u alergologa, ale obawiam się ze nic nie wykażą. Zobaczymy

Monika a co to jest ten ziołomiód?????

A i ja też nie robię żadnych przetworów. Wyrosłam już z tego. A m zawsze mi mówił, że dokupienie wszystkiego, dodatki, gfaz, prąd itp to se pójdę do sklepu i kupię. Może i miał zację pod warunkiem że kasa na to jest:lol:

Odnośnik do komentarza

monia aaaaaaaaaa już wiem

ziołomiód, o którym pisałam, to taki miód własnej roboty z kwiatów mleczu, zbiera się te kwiatki, gotuje, odstawia na dobę, potem odciska, dodaje cukier, gotuje, dodaje sok z cytryn, gotuje, przelewa do słoików, gotuje
potem, zamiast cukru, do herbaty, podnosi odporność, jest smaczny, przy przeziębieniu, kaszlu, katarze i takich tam, można jeść łyżeczką

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

trzymam kciuki za potrzebujących zdrowia i czasu oczywiście
Właśnie usiadłam, ale też siedziałam sobie dziś relaksując się u fryzjera, potem siedziała tam Ula a ja w innym pomieszczeniu pazurkowałam. A potem zrobiłam z nią długi marsz po mieście, mi nogi weszły... a ona żywczyk niemal. W domu ogarnęłam to co chciałam - remanenciki w kilku miejscach.
Jutro odpoczywam!!! Ostatnia szansa bo pojutrze Mama jedzie, B wyjeżdża jutro i wraca w niedzielę więc będę miała samotny weekend z moimi łobuziakami

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Juz po wizycie.
Efekt jest taki, że Miki ma owsiki i lambie (nie wiem skąd :Szok::Szok::Zakręcony::Niewiniątko:) , alergię na białko mleka krowiego, białko i żółtko jaja kurzego i przerost drożdżaków w przewodzie pokarmowym...Maja dlatego robi kupy zielone bo wyszła jej alergia na laktozę. Przechodzimy zatem na nutramigen. My z
S musimy się przeleczyc na lambie. Dostalismy po 3 rodzaje leków.
Majusia nadal gorączkuje. Aczkolwiek powoli wydłużają się przerwy między wzrostem temperatury. Jutro rano jesli gorączka utrzyma się przez noc mam zanieść mocz na badanie ogólne i posiew.

Odnośnik do komentarza

Anulka
Witajcie

Juz po wizycie.
Efekt jest taki, że Miki ma owsiki i lambie (nie wiem skąd :Szok::Szok::Zakręcony::Niewiniątko:) , alergię na białko mleka krowiego, białko i żółtko jaja kurzego i przerost drożdżaków w przewodzie pokarmowym...Maja dlatego robi kupy zielone bo wyszła jej alergia na laktozę. Przechodzimy zatem na nutramigen. My z
S musimy się przeleczyc na lambie. Dostalismy po 3 rodzaje leków.
Majusia nadal gorączkuje. Aczkolwiek powoli wydłużają się przerwy między wzrostem temperatury. Jutro rano jesli gorączka utrzyma się przez noc mam zanieść mocz na badanie ogólne i posiew.

o matko!!!!!!!!!!!!!!!:Szok::Szok::Szok:

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

slonko2208
Anulka
Witajcie

Juz po wizycie.
Efekt jest taki, że Miki ma owsiki i lambie (nie wiem skąd :Szok::Szok::Zakręcony::Niewiniątko:) , alergię na białko mleka krowiego, białko i żółtko jaja kurzego i przerost drożdżaków w przewodzie pokarmowym...Maja dlatego robi kupy zielone bo wyszła jej alergia na laktozę. Przechodzimy zatem na nutramigen. My z
S musimy się przeleczyc na lambie. Dostalismy po 3 rodzaje leków.
Majusia nadal gorączkuje. Aczkolwiek powoli wydłużają się przerwy między wzrostem temperatury. Jutro rano jesli gorączka utrzyma się przez noc mam zanieść mocz na badanie ogólne i posiew.

o matko!!!!!!!!!!!!!!!:Szok::Szok::Szok:

jak nie urok to przemarsz wojsk :Zakręcony::Zakręcony::Zakręcony::Zakręcony:

Odnośnik do komentarza

Anulka
kurację możemy rozpocząć po powrocie...lekarka się śmiała że z naszym szczęściem to i lepiej bo pewnie z czymś nowym z tej Bułgarii wrócimy :Histeria::Histeria::Histeria::Histeria:

To wezcie malo bagazu,moze to "nowe" sie nie zmiesci w drodze powrotnej a i to stare zostawcie:Oczko:A tak powaznie to współczuje ile na Was spadło.Zintrygowałasmnie zielonymi kupami.Swego czasu Zosia miala zielone kupki, zrobiłam badania kału i było ok. Wyczytałam ze to moze byc objawem niedozywienia u dziecka, czyli nie wchłanianiem czegoś. I co ciekawe powtarza sie to u niej UWAGA gdy wychodzi jej zab.
Dzis poszłąm do kumpeli,ktora ma synka o rok młodszego od zosi. Bo bym zamordowała siostre. I wiecie co . Zosia z Konradem tak pieknie sie bawili,ze az miło. Nawet doszło do pokojowej wymiany butli z sokiem na jogurt. Z ta roznica ze jogurt KOnradowi zabrano a Zoska uciekła z jego butla.

Julka po powrocie powiedziala, mamo ja ostatni raz srzatam po malej. Za chwile moja siostra weszła na gore i mowi a co wy zabawki pochowaliscie? Tak,mowie, bo była bałagan i trzeba posprzatac ale wkróce znowu było a moja siostra fruuui poszła.
To oczywiscie nie jest takze ja mam Versal w domu ale mozna po sobie pospzratc? Chyba ze ja mam etat sprzataczki w hotelu a nikt mnie nie powiadomił:Rozgniewany:

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

Anulka ło matko !!!
Wszystiego dobrego dla Majeczki i oczywiście jak najbardziej idanego wyjazdu do Bułgari no i lepiej już nie przywoźcie niespodzianek żadnych :) Ale ni w ząb nie mogę sobie przypomnieć co to jest lambia :Histeria:

My z owsikami namęczyłyśmy się z Natalką, a to tylko dlatego że do 3 roku życia miała słabą odporność, więc walczyłyśmy alboz owsikami albo z pleśniakami.

Moja Ala też robi teraz zielone kupki, początek jest zielone a potem juz żółciutka, nie mam chyba czym się martwić, poza tym nie ma żadnych innych objawów, i jest wesoła, radosna i bardzo grzeczna :)

http://www.suwaczek.pl/cache/c7e4f39e1c.png
http://www.suwaczek.pl/cache/3a7a007a43.png
http://s2.pierwszezabki.pl/004/004452980.png

Odnośnik do komentarza

Witanko kobitki.
Moniq widzisz bo ja taka zdolna w tłumaczeniu. :Oczko:

Anulka kurczę skąd takie coś się bierze. Obyście szybko się z tego wyleczyli. I żeby Majeczka przestała gorączkować.

Ann ale miałaś fajnie..............ja też tak chcę:Histeria:

Co się u licha dzieje. Co wstawię jakąś emotkę to mi kursor na początek tekstu ucieka. A jak otwieram linki z fotkami to otwiera się cała galeria. Przedtem to było jakoś inaczej. Tylko ja tak mam??

Wizyta u alergologa przeszła bez strzach u Emila. Aśka jest zdrowa, a Emil ma niewielkie alergie na kakao, orzechy, pleśń i jakieś drzewo. leczenie - ograniczyć alergeny. Żarcie to jeszcze rozumiem, ale drzewo co?? Mam wykopać czy jak??

teraz lecę wypalać płytki bo jutro format a Kamil zasrał mi dysk filmami, no i fotki dzieciaków w końcu mam okazję wypalić. Będę zaglądała w przerwach:)

He he, mój Emil poszedł sikać do kibelka na stojąco i deska mu spadła na łeb. Nie wiem tylko co on robił z głową w klozecie:lol:

Odnośnik do komentarza

Monia38

He he, mój Emil poszedł sikać do kibelka na stojąco i deska mu spadła na łeb. Nie wiem tylko co on robił z głową w klozecie:lol:

humor tygodnia:sofunny::sofunny::sofunny:

a o Melcię nie podpytałaś u alergologa??? czyli jednak Emil nie do końca zdrowy, z tym ograniczaniem to może być ciężko, teraz musisz poznać rodzaje wszystkich drzew i szerokim łukiem omijać

anulka ale się porobiło!!!!! macie ten rok jednak jakiś koszmarny!!!! zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka

ann bardzo dobrze, że udało ci się pofryzjerzyć i popazurkować, zawsze to jakiś kontakt z dorosłymi i chwila relaksu

słonko to może rzuć to nauczycielstwo i zacznij w końcu zarabiać krocie na tym co i tak robisz na okrągło!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

acha, zapomniałam zapytać, - macie może jakiś sposób na odgorzknienie ogórków gruntowych, nie mam pojęcia dlaczego ale wszystkie są tak potwornie gorzkie, że nie można ich jeść, jedynie do słoików się nadają wrrrrrrrrr
żeby mizerię zrobić to muszę chemiczne kupować bo moje - niejadalne:Histeria:

no to już uciekam

dobrej nocki

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...