Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

No ja mam usg prenatalne na 1.09. U mojego ginekologa kosztuje 250zł + 50zł jeżeli chciałabym nagrać to na DVD. On ma jeden z najlepiej wyposażonych gabinetów w okolicy. Ma te wszystkie usg 3D, 4D itd... Takie usg prenatalne daje 80% pewności, że wszystko jest ok lub nie. Jeżeli na usg wyjdą nieprawidłowości to zaleca się test PAPP-a, który u mojego gin kosztuje 200zł. Po tym teście mamy 90% pewności, że nasze dziecko nie jest obciążone wadami genetycznymi. Z tego co wiem to test PAPP-a robi większość osób (dla kobiet po 35 roku życia jest refundowany). Jeżeli w tym teście coś by wyszło jest jeszcze test NIFTY czyli ten test nieinwazyjny badający DNA dziecka pobierając jedynie krew od matki (bo będąc w ciąży w naszej krwi znajduje się też DNA dzieciaczka). Ten test jest baaardzo drogi, bo kosztuje 2500zł u mojego gin. Daje on 99% pewności co do chorób genetycznych naszego dziecka (czy są czy nie). Ja wiem, że na pewno będę miała robione usg i test PAPP-a czyli łącznie 450zł.
Już zapłaciłam 200zł za dwie wizyty, 40zł cytologia + 370zł za wszystkie badania (kiła, WZW-C, toksoplazmoza IgG i IgM, wirus różyczki IgM i IgG, HIV, morfologia, rozmaz krwi met. Schilinga, badanie ogólne moczu, osad moczu, glukoza na czczo, CRP, TSH i grupa krwi) także no tanie to nie jest, ale wiem, że moją ciążę prowadzi najlepszy ginekolog na jakiego mogłam trafić w mojej okolicy.

Odnośnik do komentarza

Mnie tez koszty porażają... Poprzednie ciąże prowadziłam w Medicover bo miałam pakiet w pracy, za nic nie placilam nawet za test PAPPA, wizyty o czasie, co najwyżej 20min opóźnienia. A teraz zmieniłam pracę i wyprowadzilismy się do małego miasta, do gin chodzę prywatnie. Jak mi powiedziała cenę za wizytę to mało z krzesła nie spadłam...180 zł! Drożej niż prywatne wizyty w Warszawie. Aaaa i co najlepsze to mimo ze wizyta prywatna to opoznienie bylo 1,5h!!! Siedzialam 2h w przychodni.

Do tego płatne badania i nierefundowane leki, za luteine zapłaciłam ok.50zl a gdyby była na recepcie z refundacją to by kosztowała 6 zł... Masakra. Ale to najlepsza lekarka tutaj, ordynator oddziału, a ja po stracie ciazy jestem tak przewrazliwiona ze boję się iść do kogoś innego :/ Natomiast ten Medicover wspominam teraz z rozrzewnieniem.

Odnośnik do komentarza

No ja wolę prywatnie. Trudno, wydam trochę kasy, ale przynajmniej wiem, że mam wszystkie potrzebne wyniki porobione w odpowiednim czasie, stały kontakt z lekarzem jakby coś się działo i kontrolę nawet wagi, bo mój lekarz wyjątkowo pilnuje żeby za dużo w ciąży nie przytyć. Recepty wypisuje na leki, ja mam ubezpieczenie, bo pracuję w urzędzie, więc luteinę kupuję refundowaną tą po niecałe 6zl za opakowanie. Aktualnie już zużyłam drugie opakowanie i zaczynam trzecie, a w zapasie mam czwarte. Gdybym miała kupować bez refundacji kosztowałoby mnie to ponad 200zl.

Odnośnik do komentarza

Heyka, trochę się włącze odnośnie m kosztów ciąży .Tu w IRL tez publiczna opieka jest darmowa, ale wygląda to tak, ze pierwsz wizyta u lekarza pierwszego kontaktu ( tak zwany GP).Pozniej 1 wizyta w szpitalu ok 10 tyg (USG nie koniecznie przez lekarza , a położną) i kolejne w 21-23 tyg. a pozniej wizyty tylko u GP, prkatycznie do konca ciązy.Pod sam koniec sa wizyty w szpitalu , ale bardziej to rozmowa niz badanie, jak sie ponarzeka to zrobia usg , takze za bardzo sie nie przykładają. Ciąża prowadzona prywatnie koszt 3000 eur za cala ciąże, wiec te kilkaset złotych zeby wydac na swojego potomka to jeszce nie koniec świata.:) Mi z konta poleci dużo wiecej ,ale czego nie robi sie dla swoich dzieci.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar83e3kldfcad7v.png

Odnośnik do komentarza

EWAlina a widziałaś jak wyniki tego badania (nie swoje oczywiscie)? Bo ja je robiłam i wyniki były takie: ryzyko podstawowe 1:610 ryzyko obliczone 1:8660. Owszem uspokaja to że ryzyko dużo mniejsze niż średnia ale czy to daje 90% pewności to nie wiem ;)
Nie chce tu wyrokowac ze badanie jest dobre lub zle bo nie a wiedzy i nigdy się tym zbytnio nie interesowalam. Mówię tylko że są lekarze którzy podważają jego sensowność.

Odnośnik do komentarza

Ja chodziłam z drugą córką prywatnie placilam kupę kasy a nie byłam zadowolona z wizyt niby dobry gin. ordynator oddziału gin a tak musiałam wszystko z niego wyciągać teraz chodzę na nfz do wspaniałej gin. i jestem mega zadowolona:)
Wszystkie robicie badania genetyczne ? Bo ja nie robie
Widzę że niektóre z was miały już 2-3 USG kiedy tyle zdazylyscie zrobić?:D....ja jeszcze ani jednego

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Wszyscy którzy przyjdą między 11 a 13 tygodniem ciąży :)
Ja też tylko usg bez żadnych innych badań, nie chodzi ty nawet o pieniądze bo normalne że je się wyda jak potrzeba tylko o to ze położna powiedziała mi ze w moim wieku one są niepotrzebne :)
Ndorka ja mam już 3 usg bo lekarz nie potrafił stwierdzić konkretnej daty porodu :) raz miałam w 4 tygodniu kiedy teoretycznie powinien to być 8 tydzień... miałam przez tabletki od endo nieregularne miesiączki przez ostatnie 2 miesiące kolejne usg w 6 tyg gdzie podrosl szkrab szybciej i ostatnie teraz w 10 gdzie już rośnie jak to powiedział książkowo :) kolejne w 12 :)

http://www.suwaczki.com/tickers/oar89n73e9ds6x2k.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

Ja też robię wszystkie badania. Na szczęscie większość jest w ramach pakietu medycznego. Jednak nie mam pełnego zaufania do tamtego lekarza.

Mój prywatny sprawdził się przy poprzednich ciążach i jest ordynatorem w szpitalu w którym pewnie zdecyduje się rodzić.
Niestety prywatny oznacza, że za wszystko płacę ;(

Muszę pomyśleć.

Jeżeli będą komplikacje z ciążą jak poprzednio to pewnie prywatnie będę chodzić.

A jak Wam dziś dzionek leci ??
U mnie chłodno i przelotny deszcz...
Niestety wymioty wróciły.

Gin na wymioty poleciła mi Prevomit lub Imbifem - nie wykupiłam jeszcze

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8i9yw0dc0.png

Odnośnik do komentarza

Kasik ja leze i dogorewam po obiadku:p a zrobilam placki ziemniaczane z sosem mniammm:) moj gin tez pracuje w szpitalu gdzie mam zamiar rodzic wiec mam nadzieje ze dobrze sie mna tam zajma(o ile trafie na jego zmiane).U nas tez mrzawka caly dzien takze pewnie sie dzis nie rusze z domu bo na zakupach juz bylam. Musze jeszcze troche ogarnac gore bo moj dzis w domu ale "nie ma czasu",pozniej mam zamiar tobic 3bita na niedziele a co:p

Odnośnik do komentarza

Ja ciążę miałam prowadzona przez położną i całkiem fajnie i sprawnie to było. Ja byłam zadowolona. Co prawda pierwsza wizyta jest ok 7-9tyg a potem usg 12tydz.
W uk jak coś sie dzieje to od razu kierują do lekarza specjalisty, mają bardzo dobry system gdzie wszystkie kliniki maja jedna bazę danych i by zapisac sie do specjalisty to noe muszę sama iść do rejestracji po raz enty tylko położna mi bukowala wizyte w szpitalu. Jak w 12tyg wyszlo mi coś nieprawidlowego w usg to położna sama dzwoniła i wizytę mi do szpitala ze specjalistą umowila na za godzine! Ja sama nic nie musialam! Bylam pod kontrola specjalisty w szpitalu do ok 23tyg jak sie wszystko unormowało, miałam test pappa itd za nic nie płaciłam. Byłam pod wrażeniem ich systemu. Potem wróciłam pod kontrole położnej (uważam że tutejsze mają wiekszy zakres wiedzy i obowiązków niz te polskie bo przejmują dużą część tego co w pl należy do ginekologa). Mialam usg bardzo duzo i za żadne nie płaciłam. A jak okazało sie że pod koniec dziecko się nie obróciło jak należy to znów trafiłam na specjalną obserwacje i kontrolę dlatego uważam bynajmniej tu gdzie jestem że wiedzą co robią ale jak na prawdę coś się dzieje byle tylko dotrwać do 12tyg

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kmjjwk9uu.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmjihbmr9v.png

Odnośnik do komentarza

Aisla wow fajnie tam macie bardzo mi sie podoba ten system mysle ze to naprawde madre rozwiazanie i bardzo korzystne dla kobiety w ciazy.Ja przy 1porodzie trafilam na fatalne polozne..Jedna z nich krzyczala na mnie i byla bardzo nie mila druga tez zero pomocy np.zaprowadzila pod prysznic i sama mnie zostawila z mega bolami(ona sb tv ogladala).Jak udalo mi sie jakos wylesc z tamtad to sie okazalo ze 7cm rozwarcia!

Odnośnik do komentarza

Wow ja sobie nie wyobrażam rodzic w Polsce! Przy moim porodzie to skasowaliby mnie za same znieczulenia bóg wie ile. Ja bralam po kolei wszystko bo poród mialam wywoływany oksytocyna bo wody odeszły a skurczow i rozwarcia zero. Mój M.byl przy mnie non stop az do porodu na sali. Wszyscy mili i obsługa fajna. Aż boję się wyobrazić że miałabym w Polse rodzic. ..choć te troszczenie się o kobietę w ciąży ktore jest w Pl to mi sie podoba i mi brakuje teraz :( ale jestem dobrej myśli, że dotrwam do tego 12tyg...
Bardziej sie boję jak damy sobie radę później z dwójką gdzie będę chciala pracować a tu dwojka dzieci, przedszkola drogie...ale to juz później będziemy się martwić :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kmjjwk9uu.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmjihbmr9v.png

Odnośnik do komentarza

Fajne z was babeczki :D
Fajnie się was czyta :)
Tak patrze i jestem pewna że każda wybrała najlepsza opcje dla siebie. Jestem pod wrażeniem jak ogarniete w tym temacie jestescie ale...większość ma już dzieci wiec przez to przechodziła ;)
Jak mija wam dzień?
Ja w pracy od 6rano ale przyjeżdża M z Gabi po mnie i jedziemy gdzieś rodzinnie

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kmjjwk9uu.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmjihbmr9v.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny. Ale naprodukowalyscie wpisow :-)
Juz nie pamietam ktora co pisala :-) My dzis znowu na malych zakupach ale tym razem upolowalam sobie w H&M na stoisku ciazowym spodnie i sweterek :-) Pogoda rzeczywiscie nie zaciekawa ale dzieki temu lepiej sie czuje niz wczoraj..... Upal byl straszny :-/ Ciesze sie razem z tymi mamami ktore juz po udanych wizytach. Mam nadzieje ze wszystkie bedziemy zadowolone z wizyt i usg. Moja wizyta za 10 dni czyli jeszcze wiecznosc..... Pewnie na tej wizycie bede miala ustalona wizyte z usg grnetycznym. Ja tez chodze prywatnie i place 150 zl za wizyte. Teraz musze przyszykowac ok 450 zl, 2 wizyty w przeciegu okolo tygodnia i cala lista badan. No ale czego sie nie robi dla dzieciaczka :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1kymeruae.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ci09k1eiirrk0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...