Marcowe maleństwa 2017

[kasik81m]

Cześć wszystkim ;)

Zalotka i wszystkie inne dziewczyny - cieszę się, że wyniki i badania ok.

Nadal podziwiam wszystkie pracujące, gotujące pyszności, studiujące itd... ja padam zmuszam się do wszystkiego żeby nie popaść w jakiś marazm.

Wczoraj wyjątkowo miałam power i posprzątałam trochę, obiad i porządek w ogródku... skutek bóle brzucha ;( i teraz się martwię. Dziś są nadal.

Uzupełniłam tabelkę.... wreszcie.

Mam znów mega mdłości :(
Ehhhh

Czytam Was regularnie ale nie piszę często bo marudzę.

Miłego dzionka kochane.

[kasik81m]

Cześć wszystkim ;)

Zalotka i wszystkie inne dziewczyny - cieszę się, że wyniki i badania ok.
Nadal podziwiam wszystkie pracujące, gotujące pyszności, studiujące itd... ja padam zmuszam się do wszystkiego żeby nie popaść w jakiś marazm.

Wczoraj wyjątkowo miałam power i posprzątałam trochę, obiad i porządek w ogródku... skutek bóle brzucha ;( i teraz się martwię. Dziś są nadal.

Uzupełniłam tabelkę.... wreszcie.

Mam znów mega mdłości :(
Ehhhh

Czytam Was regularnie ale nie piszę często bo marudzę.

Miłego dzionka kochane.

[ndorka]

Ciężarówka wszystkiego co najlepsze dużo zdrówka dla Ciebie i dzidziusia!!!! Spełnienia marzeń dużo szczęścia, radości ,usmiechu i miłości:**
Zalotka cudownie że z malenstwem wszystko dobrze:))
EWAlina no ciotka zaszalala wiadomościami ale nie przejmuj się ani trochę nie ma sensu słuchać osoby kompletnie zielonej w tych sprawach;)
Hej Angie wpisuj się w tabelkę ;)
Jolcia fajnego masz gina każda ciężarna powinna mieć taką opiekę;)
Ale super to łóżeczko i takie właśnie kupimy a mialam na myśli sportowe ale zmieniłam zdanie:)
Madzia ja mam tyle samo co Ty wzrostu to Ty jeszcze większa chudzina ode mnie;) 19% tk. tl. to poniżej normy ale póki nie,ma zaburzeń miesiaczkowania to jest ok. Bo w tkance tluszczowej na brzuchu gromadzą się hormony estrogeny ktore odpowiedzialne są między innymi za jajeczkowanie;) a kupiłam sobie ostatnio meter krawiecki mierze dupsko a tam ani cm więcej a zdziwilam się bo w lustrze wzrokowo jakby ciut więcej ale może to wrażenie takie przez brzuchol

[ndorka]

Dziewczynki ja dzisiaj całą noc rodzilam to cesarka a jednak naturalnie a to naturalnie ze znieczuleniem a to problem z wkluciem w kręgosłup a to jednak naturalnie bez znieczulenia a jednak sie boję tego bólu bo krzyżowe jak zwykle a to jednak cesarka z ogólnym a to jednak jeszcze nie pora puścili do domu w domu wody odeszły i rodze a to nie zdążę do szpitala ale gonie do auta chciałam kierować mąż goni za mną wskoczył do auta w ruchu no kosmos normalnie spocona się obudziłam a tu jeszcze tyle do porodu

[EWAlina]

ndorka takie sny są chyba najgorsze. Jeszcze w ciąży wszystko takie realistyczne...
Ja dzisiaj miałam sen, że byłam u ginekologa i robił mi usg tylko obraz nie był taki typowy tylko jak z kreskówki, dziecko to była jakaś postać z bajki i skakała na ekranie na dwóch nogach... I lekarz mi powiedział, że to syn. A nie znam płci mojego dziecka jeszcze;)

[ndorka]

EWAlinka synek Ci siedzi w głowie stad taki sen;)

[Zalotka1]

Dzien dobry :)
Ndorka usmialam sie do komputera kurcze to niezle masz sny :P
kasik a Ty odpoczywaj kochana, nie patrz na innych, kazda ma swoj indywidualny przebieg ciazy. Najwazniejsze zeby z malenstwem bylo dobrze i Ty zebys sie czula w porzadku :)
EWAlina eh ta Twoja ciotka to widze ze lepiej niz dyplomowany lekarz sie zna... niestety duzo jest takich ludzi, ze wypowiadaja sie na temat na ktory nie maja bladego pojecia! Wrrr jak ja tego nie znosze :/ ale nie denerwuj sie, szkoda poswiecac energie zeby sie czyms takim przejmowac :*
Jolcia super ze masz takiego swietnego lekarza! To bardzo wazne ze wiesz ze mozesz sie w kazdej chwili do niego zwrocic :)
A ja dziewczyny pytam gdzie ta energia ktora miala sie pojawic w drugim trymestrze?? :P bo ja to jakos srednio naergetyzowana jestem, czesto jest tak ze nie mam na nic sily, glowa mnie pobolewa... ehh jeszcze wczoraj wieczorem mialam jakis epizod zoladkowy - bolala mnie glowa jak jechalam do lekarza i z powrotem (ale mysle pewnie troche ze stresu, poza tym glowa mnie dosc czesto w ciazy boli, moze troche glodna jestem). Przyjechalismy do domu, zjadlam jakis kawalek pizzy, potem wtrynilam kilka ogorkow kiszonych, wzielam prysznic poszlam sie polozyc - dalej glowa bolala. Az tu za chwile tak mnie zmulilo, ze musialam leciec do toalety i wymiotowalam :/ plus taki ze glowa troche przestala bolec, dzis wstalam i jest jak na razie ok. Nie wiem czy to jedzenie mi 'siadlo' na zoladku czy co.. no w kazdym razie mam nadzieje ze to incydent i sie nie bedzie powtarzal.

[EWAlina]

ndorka a to bardzo możliwe, bo wszyscy w kółko mówią mi, że będę miała syna i do tego mąż w weekend mówił, że syna by chciał. Mi to obojętne, ale chyba mi to tak wbili do głowy...

[EWAlina]

Zalotka ja mam tak samo, że zaczyna się od bólu głowy, a potem wymiotuję. Nie wiem czemu tak się dzieje, ale wątpię żeby było to zatrucie, bo już miałam tak kilka razy, a zwracam uwagę na to co jem.
Do tego nie jestem w stanie zjeść dużo, czasami jeden kęs na dużo i idę wymiotować. Także jak widać nie zawsze ten drugi trymestr jest taki wspaniały:)

[Zalotka1]

EWAlina nie wiem czy kiedykolwiek mialas migreny, ale ja sie zmagam z tym niestety juz jakis czas i to mi bardzo przypomina takie migrenowe napady. Tez tak mialam ze bolala glowa (glownie po jednej stronie) i czesto mialam nudnosci, czasem wymioty. Pytalam nawet poloznej o to, i powiedziala ze nie mam wysokiego cisnienia wiec to nie od tego. Poza tym jesli nie wystepuja przy tym bole brzucha i goraczka to po prostu trzeba traktowac jako ciazowa przypadlosc. Jesli bardzo mnie boli mam wziac paracetamol.

[EWAlina]

Zalotka1 Mnie czasami bolała głowa, ale bardzo bardzo rzadko. Też lekarz mi powiedział, że to nie od ciśnienia bo mam dobre i że trzeba by było zrobić jakieś dodatkowe badania jeżeli będzie to dla mnie bardzo uciążliwe. Ale ostatnio spróbowałam wmasować w skronie Amol jak bolała mnie głowa i powiem Ci, że mi pomogło. Nie przestała mnie całkiem boleć głowa, ale czułam się lepiej.

[Zalotka1]

Mi tak z tymi wymiotami od bolu glowy w sumie w czasie ciazy po raz pierwszy sie zdarzylo. No zobaczymy, jesli bedzie to sie powtarzalo (oby nie!!!) to bedzie trzeba wybrac sie do jakiegos lekarza i zasiegnac porady. Choc wydaje mi sie ze w moim przypadku to taka 'uroda' bo w zeszlym roku tez miewalam bole glowy, zawroty glowy, slabo mi sie robilo itp. Bylam nawet w szpitalu, porobili badania (tomografie, rezonans troche wczesniej) i nie znalezli nic niepokojacego. Stwierdzili ze to migrena - z reszta bardzo prawdopodobne, bo moja mama ma, moja babcia itd..

[MadziaK83]

Cześć dziewczyny,
Coś dziś nie mam weny... Walczę z tym kredensem, który zrobił mi psikusa, to bardzo stary mebel nie wiadomo czym nasączony i malowany wcześniej, mimo że usunęła wszystko co na nim było i dokładnie wyczywcilam to po zabejcowaniu na biało wyglądał super, a potem warstwa lakieru i wyszły jakieś plamy zoltawe buuuu ;( próbuje to jakoś naprawić, oby się udało bo jeszcze trochę i wezmę siekiere i porabie na kawałeczki :/
Dziewczyny współczuję z powodu bólu głowy, nie wiem co mogę pomóc bo mnie nigdy w życiu chyba nje bolała. Maz smaruje się amolem (poza tym zjada prochy na migrene) i ten amol przynosi ulgę więc mogę go polecić.
Ndorka niezły sen, hihi ;) mi się jeszcze poród nie śnił ale ostatnio śniło mi się że cały dzień zapomniałam nakarmić małego, a on nie płakał i nie upomina się, i dopiero wieczorem zorientowałem się że.cos.nie tak bo cały dzień nie jadł :p Co do wagi to ja zawsze taka.chudzina byłam mimo że sporo jadłam, a wyglądałam jak anorektyczka, do tego miałam chłopięce.budowe, chude nóżki i wąskie.biodra, dobrze że cycki choć B bo by nie było widać ze kobieta :p i fakt późno miałam pierwsza.miesiaczke.bo w wieku 16 lat, ale potem już żadnych problemów, więc się nie przejmowalam że chuda.
Co do dobrych rad i ciąży to ja na każde pytanie o samopoczucie i zdrowie odpowiadam że dobrze, nie chce mi się wydluchiwac o tarczycy, prolaktynie i innych pierdolach. W ogóle to w Google piszą że prolaktynie po obciążeniu ma podskoczyć 6x a mi skoczyła 22x, i że to bardzo źle, wymieniono różne choroby i Bóg wie co, pytam wczoraj endo co z tego wynika, a ona mówi że nic i tego się je leczy, chyba że ktoś.ma zaburzenia miesiaczkowania to się wymyśla że to od tego.
Przepraszam jeśli wszystkim nie odpisałam, czytam was.na biezaco ale mam pustkę w głowie jakąś dziś...
Idę.dalej walczyć z kredensem - mocy, przybywaj!

[marcowamama_23]

Cześć wszystkim :)
zalotka gratuluję usg :) i współczuję bólu głowy....
ndorka juz takie sny?
ciężarówka wszystkiego najlepszego!!!!! :))) :* :*
Mnie nadal meczy katar... kaszel... I tez nie mam weny. 2 trymestr to miesiąc miodowy ciąży... podobno u mnie jest chyba coraz gorzej :(

[Zalotka1]

Jeszcze w zwiazku z tymi lozeczkami, znalazlam jeszcze inna opcje - tez calkiem fajnie to wyglada :) http://allegro.pl/lozeczko-tapczanik-2w1-kacperek-zebra-140x70-biale-i6188253060.html

[Gość Marcóweczki 1990]

Dawno mnie tu nie było a tu tyle stron do nadrobienia.
U mnie remont remont i jeszcze raz remont. Postaram się was nadrobic wieczorami. :)
Utworzyłam dziś profil na FB więc zapraszam was jeśli macie ochotę
Marcóweczki 2017 no chyba że już jest taki to usunę ten swój żeby nie dublować:) pozdrawiamy

[CiężarówkaWawa]

Dziekuje dziewczyny za życzenia i za wsparcie :) dzis juz lepiej :)
Zalotka super ze usg ok :)
Madzia czekamy na relacje z detektora i uważaj z tymi farbami starymi bo niektóre toksyczne :/ale zacięcie masz niezłe i cierpliwość :)
Ewelina no ciotka to niezła aparatka z ta wiedza :) komedia :)

[CiężarówkaWawa]

Ndorka no niezły sen :) a zastanawiałaś sie wogole nad porodem ? Możesz przypomnieć jak swoje dziewczyny rodziłas?

[WiolaBijan]

Hej laski!kurde cos kiepsko spalam z tym rogalem:/bo co sie przwracalam na nok to musialam calego tego rogala przekladac moj gral w wiedznina uwaga...do 3 w nocy a o 7.30do roboty..pewnie jakbym nie poszla po niego to by gral do rana...a rano byl nieprzytomny-jak dziecko..Juz niewiem czy pisalam ale super Zalotka ze po wizycie wszystko ok;)Ewalina ciocia faktycznie przywalila tekstem..znawczyni:p Kasik nie przejmuj sie tez ostatnio mialam kilka dni ze nie chcialo mi sie nic jakbym depreche lapala..na szczescie juz lepiej choc dzis tez troche mnie przybilo:/ i oby Ci te mdlosci przeszly :* i reszcie dziewczyn tez bieduleczki..:**Ndorka to sie biedna umeczylas w tym snie eh tez czasem mam takie zwariowane ze szok:p Zalotka wlasnie gdzie ta energia?:p czasem mam jakies przebylski energii ale jak juz jestem w transie to zaraz to brzuch boli to kregoslup i po robocie..Magda a wez kopnij ten kredes w doope albo zrob czarny moze nie bedzie plam widac;)marcowamama duzo zdrowka!u nas duzo ludzi choruje wuec tylko czekam kiedy mnie dopadnie cos...

[ndorka]

Hijihii....kopnij kredens w dupe Wiola padlam
Ciężarówka ja to rodzilam wszystkie trzy naturalnie pierwszy poród to nie wiedziałam co mnie czeka więc luzik zdziwiłam się dopiero w szpitalu po tym jak po 10 godzinach porodu miałam rozwarcie dopiero na 6cm pod koniec byłam już tak wymeczona że momentami nie wiedziałam gdzie jestem mąż mi pomagał ile mógł masowal zagadywal przypominał o oddechu i co jakiś czas powtarzał: Boże co ja Ci narobilem następne adoptujemy po porodzie miałam anemie i tak zszyte krocze że nie siadlam na dupie przez tydzień a miałam tylko 3 szwy. Druga córkę przenosilam tydzień bo z nerwów nic się nie działo żadnej akcji bo wiedziałam co mnie czeka i organizm się bronił ze stresu i w koncu moja sąsiadka położna wzięła mnie pod oksytocyne i się zaczęło oczywiscie mąż też był przy drugim porodzie już wiedział o co kaman i zachowywał się profesjonalnie, mowi mi: kochanie Ty już masz rozwarcie na 8 widzę po Twoim zachowaniu , położna mnie bada i mowi : rozwarcie na 8 niedługo rodzimy fakt taki że z oksytocyna bardziej boli ból jest tak intensywny że szok:/ ale przynajmniej nie 10 godzin tylko ze 6;) też anemia po ale już wiedziałam jak szybko uzupełnić żelazo i nie dałam sobie zrobić transfuzji;) szycie juz mniej bolało;) a trzecią corcie to przenosilam ponad tydzień też ze strachu cisza i mówię ordynatorowi że jak w nocy nie zacznę rodzić to chcę cesarke i on się zgodził, pobiegalam wieczorem po schodach i o 2 w nocy się zaczęło ale do męża nie dzwoniłam bo nie wiedziałam czy to nie fałszywy alarm a on by musiał w nocy ściągać kogoś do dzieci bo samych nie zostawi no i dzwonię do niego na rozwarciu na 8 : misiu rodze on : zaczyna się? A ja: nie kończy a on czekaj na mnie zaraz będę hihihi....jak przyjechał już mnie szyli ale tak miało być żeby go nie było bo by zemdlal dwa razy pierwszy jak mi poszly wody płodowe zielone i z nerwów zatrzymała mi się akcja porodowa na 8cm ale tętno dziecka było wiec szybko oksytocyna w żyłę i poszło a potem dostałam takiego krwotoku że lało się ze mnie jak z kranu a doktorka mowi że nie wie skąd mało nie umarlam, jak mąż przyjechał to już się zatrzymał krwotok i tylko się przestraszyl jak mnie zobaczyl bo byłam biała jak ściana na twarzy:/ i po tym wszystkim przysieglam sobie jak jeszcze kiedykolwiek byłabym w ciąży to na sto cesarka ze znieczuleniem ogólnym ale nim dłużej trwa ciąża tym częściej myślę o naturalnym bo jednak po porodzie zwlaszcza trzecim biegalam po calym oddziale pomimo silnej anemii a po cesarce będę leżeć jak kłoda i ta rana bolaca. Stąd te sny jestem rozdarta wewnetrznie a podświadomość robi swoje.......

[ndorka]

Ale post, pobilam rekord długości mam nadzieję że nie zasniecie ze zanurzenia

[MadziaK83]

Przeczytałam do końca i nie zasnelam, ale.ciesze się że wybrałam cc :p Ja to bym się tak stresowala ze.ani tona oxytocyny by mi nie pomogła :0 choć na samą myśl o szpitalu się wściekam, nie cierpię lekarzy tak na wszelki wypadek, no chyba że po jakimś czasie się do któregoś przekonam, ale ogólnie lekarz Twój wróg już mam chytry plan że jak mnie po 2 dniach nie puszcza do domu to się wypisze sama i pójdę w cholere :p choć to takie nakrecanie się na zapas, może nie będzie tak źle ;)
Co do kredensu to nie mogę kopnąc w d, dziś byliśmy po szybki do drzwiczek i mąż zamówił fazowane (3x droższe), mówię że może zwykle tańsze a on ze to juz na zawsze będzie, a ja ze kredens ma żółte plamy i co teraz :p nie pasuje do takich wypasionych szybę hehe ;) ale.nic to mam specjalna pastę do bielenia i pozbędziesz się plam, pochwalę się oczywiście jak skończę :) o dziwo nie jestem cierpliwa osoba a przy meblach sobie grzebie i ciągle.poprawiam i wyrównuje i mnie to nie nurzy, chyba że coś.nie wychodzi wtedy się wściekam :p za.to potem sobie siedzę i się napawam, że to ja zrobiłam takie piękne
Wiola.ja z rogala.robie taka oponke.i się kręce na nim a jego nie ruszam, tylko ja mam obie nogi na nim a jedną pod, jakoś.mi tak wygodniej puki co.
Ciężarówka nie ma jeszcze detektora ;( a dziś powinien być kurier i nie dzwonił jeszcze buuuu ;(

[Zalotka1]

ndorka no to piekne przezycia mialas... woow :O w ogole Ci sie w takim razie nie dziwie ze juz sny masz o takiej tematyce. Podswiadomosc faktycznie robi swoje. Masz na szczescie jeszcze troche czasu wiec bedziesz mogla na spokojnie ta kwestie przemyslec i podjac decyzje :) a no i gratuluje meza! podejrzewam ze nie kazdy bylby w stanie tak profesjonalnie asystowac ;) ja sobie siebie bez mojego meza na porodowce kompletnie nie wyobrazam ! :P on jest taki ze zawsze wie co robic, wiec mam nadzieje ze nie straci tej umiejetnosci przy porodzie :) na szczescie on tez bardzo chce byc obecny wiec to juz mamy ustalone hihi :P
Wiola moze musisz sie przyzwyczaic do tego rogala a ten Twoj maz to widze naprawde zapalony gracz... moj tez mial taki moment ale na szczescie juz mu to przeszlo ;)
I wiecie co chyba dopada mnie 'baby brain' :P chcicalam o czyms napisac jeszcze i juz nie pamietam o czym...

[WiolaBijan]

Ndorka no to przeszlas swoje..a maz faktycznie dzielny;)Magda no koniecznie chce zdj tego kredesu:))fajnie ze masz takie hobby:)ja leze cos serducho zaczyna swirowac:/

[MadziaK83]

No kurde dziewczyny jesteście wyrozumiale, ja bym zabiła jakby mąż mi grał do nocy. Rzadko gra ale jeśli już siadzie to o 21 maksymalnie dre się że ma natychmiast wyłączać to grę bo mu płytę polamie i do łóżka bo bez niego zasnąć.nie mogę. I przychodzi
Wiola.wspolczuje z tym serduchem, w czwartek masz znów się umawiać.na.tego holtera?
Ndorka.maz.rzeczywiscie super.sie spisywał, a ponoć panowie bardziej się stresuje porodem niż panie ;) choc ja bym na sn mojego wyrzuciła chyba, jak mnie boli to najbardziej co mnie wkurza to pocieszenie, uspokajanie czy robienie zatroskanej miny :p ale.na cc bym go chciała a nie wiem czy się da, niech ktoś patrzy tym podłym lekarzom na ręce i broni mnie skoro ja.nie będę mogła sama czuwać bo będę w połowie sparalizowana ;)
Zalotka ja cierpię na tą przypadłość od zawsze, w ciazy się pogorszyło ;) do tego wchodzę w przedmioty, nie trafiam w drzwi, a gdy byliśmy z królikiem u weta cały czas przy nim stałam, Pani mówi że tu są zastrzyki na jutro i pojutrze, a ja pytam czy dziś też dostanie a ona ze juz dostał przed chwila przecież :p witaj więc w moim świecie ;)