Skocz do zawartości
Forum

Szew I pessar razem


Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczki
Chcialam sie dowiedziec czy ktoras z Was miala podobny przypadek do mojego. Aktualnie jestem w 30 tc, od 25 tc leze w szpitalu, mam niewydolność szyjki, ledwo co udalo sie szew zalozyc, ale pomimo tego sie nie poprawiało, doszły skurcze, dostaje duzo leków na podtrzymanie. zalozyli mi dodatkowo pessar. Generalnie caly czas musialam lezec, dzis mnie zbadali I moge za potrzeba do wc wstac. Chcialabym wiedziec czy ktoras z Was rowniez miala podobny przypadek I czy udało sie wylezec jak najdluzej by malenstwo urodzilo sie zdrowe
Z gory dzieki za odpowiedz
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Wiki ja nie miałam szwu bo w moim przypadku jest to zabronione (ciaza blizniacza ), ale w 24tc trafiłam do szpitala z szyjka 15mm, w ciągu niecalego tygodnia skrocila się do 5mm pomimo lezenia, leków i kroplowek. Do tego rozwarcie wewnetrzne. W ostatniej chwili założyli mi pessar, po kilku dniach wysłali do domu- od prawie 2 mcy wstaje tylko do toalety i kiedy trzeba iść do lekarza, ale zmniejszyło się rozwarcie i szyjka trzyma. Teraz zaczęłam juz siadać do jedzenia i czasem przespaceruje się po domu. Jutro kończymy 32 tydzień.
Na temat szwu nie mam opinii ale pessar czyni cuda, naprawdę... Także myślę, że z pessarem masz duże szanse. :) Trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza

Skurcze mam od 13tc. Na tym etapie z każdym dniem są mocniejsze, cały brzuch jest jak piłka, leki nie pomagają. Ale pessar to wszystko trzyma, szyjka się (odpukac) nie skraca a nawet w rozluźnieniu dochodzi do 18mm. Skurczy będzie niestety coraz więcej. Pozdrawiam i mam nadzieje, ze trochę podniosłam Cię na duchu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...