Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2008


Renatka

Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki,dzieki;) i tak wybralam foty gdzie nie widac dobrze fald brzusznych;)
Jezoo ale mam dzis urwanie glowy w pracy, juz tylko czekam do 15 zeby sie stad wyrwac...:uff2:

Toś wczoraj mnie zaskoczyla podwojnie: najpierw babcia ja karmila wedlina i Toś latala od niej do mnie - siedzacej w drugim pokoju. W koncu przybiegla ktorys raz, wiec mowie, idz do babci babcia Ci da wedlinki, a Tosia "NIE MA!" bo sie babci plasterek skonczyl;):hahaha:

A drugi raz jak siedziala na krzeselku i wcinala powieczorek - w tle odpalone mini-mini i zaczyna sie nowa bajka, a Tosiek wola "MARTA!!!" ... i poleciala bajka o psie Marta...;) normalnie szacun dla takiego malego czlowieczka, bo sama gada nowe slowa i to nie pytana, a nie tylko powtarza po nas. Strasznie z niej bylam dumna:)))

Odnośnik do komentarza

piekny dzien u nas,zaliczyłysmy spacerek w parku
Tys dosc grzeczna i nie zapeszajac ładnie zjadła zupe:) zachwile bedziemy zajadac objad.
Na 18 uderzam na fitness,jutro o 7 rano zasiadam za kierownice Colta,potem do pracy,sobota podobnie i w niedziele w koncu do Rz:smile_move: juz nie moge sie doczekac:)
Tos od wczoraj gra rączką na ustach;)
Allayialaohh ta Tosia:) gratki za nowe słówka:) wygadaniec mały:)moja w porównaniu z Tosia to niemowa;P sporo mowi ale raczej po swojemu a zrozumiale słowa baaaardzo zadko na prosbe.
Zdjęcia super:)wybyczyliscie się:36_1_11:
anitaa84 mam nadzieje ze do Was tez dzis dotarło słoneczko...jak nie to przesylamy troche :lezak:

buziaki:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

Allayiala super że mała taka wygadana :) mój rozszerzył swój slownik o "bam" jak coś lub on spadnie..tak to gada to co gadał i wiele niezrozumialych opowieści :)

Karina u nas dziś było cudnie :) 15 stopni i słonko do 15 godziny:D bylismy w miescie i w parku na placu zabawa potem 2 godz ogarniałam ogród a Oski sie bawił wiec super sie dotlenił :D Miłego pobytu w rzeszowie:)

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki :)

Dostałam od koleżanki przepis na miksturę na przeziębienie. Moze któraś z Was skorzysta:

3 cytryny
2 główki czosnku
5 łyżek miodu
1 szklanka przegotowanej wody

Wycisnąć sok z cytryny, pokroić czosnek (nie wygnieść), dodać miód i
wodę. Słoik przykryć gazą (lub delikatnie nakryc nakrętką) i odstawić w ciemne miejsce na 24 h. Po 24h przelać do małych buteleczek np. po syropie. Włożyc do lodówki.
Podawać jedną łyżeczkę dziennie.

Odnośnik do komentarza

Łomatko, ale jestem dzis śnięta, zadne kawy ani redbulle nie pomagaja, spac spaaac, SPAAAC!! :36_13_4:
Pogoda do bani, a i weekend zapowiadaja deszczowy, znowu bedzie lipa ze spacerkami :( a i m. w szkole bedzie siedzial wiec cale 2 dni mam niewyspane i szare, mam nadzieje ze chociaz Tos bedzie w dobrym humorze...

karina niezly masz grafik dziewczyno;) zazdroszcze Ci troche czasu na fitness, chyba musze zmusic m. zeby 2 dni w tyg. wracal wczesniej ze bym i ja mogla wyskoczyc na silke, bo juz nie moge patrzec na te mischeliny na brzuchu...

anitaa a u nas tylko deszcz i deszcz... mozna zlapac mega dola:/

Odnośnik do komentarza

Allayiala, a ta ignorancja "nie ruszaj" nie wyprowadza cię za n-tym razem z równowagi? Osobiście za 10 razem nie potrafię sobie z tym poradzić, bo się już zaczynam wtedy denerwować. A Lila czy złapana za rękę, czy takie mówienie "nie wolno", gdy trzyma się dziecko za ramiona i mówi się coś prostow oczy to zupełnie odwrotnie na nią działa - sprawia jej frajdę, bo ona lubi takie klimaty trzymania, łapania jej za rękę etc.
A pracę piszemy razem, jak N. wraca z pracy to bawi się chwilę z Małą, bo mu tylko 4h teraz zostaje tak jak tobie z Tosią. Poza tym nasz promotor jest obecnie w Niemczech i nie mamy możliwości omówienia pewnych rzeczy.
Zastanawiasz się nad kontem pro?

Karino, jak tam prawko?

U nas też tylko deszcz, a ja mam doła. W dodatku Lilii ciągle te trójki dokuczają :/

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

i ja się witam:)
u nas tez dzis paskudnie...szaro,buro beznadziejnie;/
Po wczorajszym fitnesie nóg nie czuje, a wszystkie miesnie odmawiaja posłuszenstwa.Prowadziła jakas inna dziewczyna,duzo szybciej,bardziej energicznie i z naciskiem na nogi-było super,nawet lepiej jak z tamta ale trzeba sie przezwyczaic;)
Tyś od jakiegos czasu pojekuje sobie w nocy,ona sie nie budzi,za to mnie zrywa na kazdy jęk-nie wyspana jestem.
I jest taka złosnica jakich mało...jak cos jest nie po jej mysli,czegos jej nie damy,albo cos jej nie wychodzi piszczy tak ze na parterze słychac,tupie nogami i kreci sie w kółko a potem kładzie na podłoge i kontynuuje histerie-nie da sie wytrzymac;/
anitaa84 eliksir na przeziebienie znam-mi bardzo pomaga.Ja mam troche inne proporcje-miodu zdecydowanie wiecej,za to mniej wody.A z czosnkiem to sie nie pomyliłas-nie powinno byc 2 ząbki?:)wow 2 główki to wypali wszystko do zera:)
Allayiala na zdjeciach wcale nie widac zebys miala jakies oponki:) moj M zazwyczaj pracuje do 17.30 wiec udaje mi sie skoczyc na fitness na 18 albo 19;) strasznie mnie cieszy samo wyjscie z domu,nawet gdybym miala biegac wokół bloku było by git:D
Ostatnio jak pisze posty zauwazyłam ze zdarza mi sie pisac zamiast "tYś" to "tOś" :)
villanelle u nas podobnie w "nie wolno" itp.My "nie wolno a Tys przykleja sobie swoj najbardziej szyderczy usmieszek i pyk juz dotyka goracego piekarnika, albo ucieka z telefonem w ręce,albo mowie ze nie wolno wchodzic na subbufer,sciagam ja,a ona za chwileczke znowu na nim stoi,pieknie sie usmiecha i jeszcze kreci bioderkami;)
A z prawkiem ok:) wyjezdzilam juz 12 godz.Dzis cwiczylam na placu łuk i koperte-na tych nowych Coltach jest niezły myk wystarczy cofając w odpowiednim miejscu zrobic pełny skret w prawo,za chwilke wyprostowac i auto samo sie ustawia idealnie prosciutko;)
Fajnie mi sie jezdzi;)rozwiazuje tez testy-z tymi bywa róznie;P ale kwestia powtarzania tego w kolko i bede robic mechanicznie;)

podrówka:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

hmm Karina to musze zapytac ale ona pisała ze to mikstura czosnkowa wiec pewnie jest ok, ale zapytam ;)

Byłas u gina z ta cytologią? ja dzis byłam i nadżerki nie mam już albo jednak ale mam jakąs endomietriozę szyjki i mam przyjść na elektrokoagulacje..:/ skonsultuje to chyba jeszcze z innym ginem bo nie byłam teraz u swojego bo sie ciezko dostać..cos się boje takich zabiegów..wole sprawdzic w nastepnym cyklu czy aby na pewno to konieczne..
Nie miała baba problemu to poszła do lekarza..

Odnośnik do komentarza

Villanelle no jakos się przyzwyczaiłam do tego jej olewania nie wolno, szczegolnie ze jak robi cos co jest zagrozeniem dla niej albo dla kogos, np. szylków, to ja pacam w lape i mowie – NIE WOLNO. Pacania nie lubi – i zazwyczaj dociera. A jak nie, to zajmuje ja czyms innym – tak się gdzies doczytałam, ze jak nie ma rady na malucha i gadanie nie pomaga to trzeba go od rzeczonej czynności odciągnąć;)
Co do konta pro, to czekam wciąż na kase:/ potem jeszcze musze zapłacić – przez paypal wiec pewno zejdzie mi się z tymi operacjami do k. nastepnego tygodnia. Chce jednoczesnie zlicytowac zele dla Tosi na ebayu i tam tez jest płatność paypalem, wiec puszcze jednym przelewem i potrzebuje na to wiecej kasy niż mam odlozone na flickra:/
Karina foty takie wybrałam – a opona jest okropna uwierz mi na slowo:/ ja biegac nie mogę ostatnio – kolano już do reszty mi się spsulo od tańców z 10 kilowym Tosiakiem;)
anitaa kurde ja się nie mogę dostac gina od 2 miesiecy, a jak już jest termin to ja mam @ - eh… tez mnie czeka cyto:/

Odnośnik do komentarza

Hejka:)

villanelle tak jak Allayiala pisze, trzeba zająć czyms innym dziecko gdy nie słucha "nie wolno" bo im bardziej sie bedziesz upierac tym ona tez. Ja juz to przezyłam. Teraz Oskar wie co nie wolno i kręci sie ile może przy danej rzeczy i patrzy czy ja widzę. Do szafki z płytami nie wolno mu zaglądać więc chwyta za uchwyt do otwierania i patrzy na mnie i kiwa głową na "tak" a ja mu wtedy na "nie" i mówię nie wolno :D i odchodzi.
Zagiąl mnie natomiast ostatnio bo wziął papierek po batonie ze stołu i poszedł wrzucic do worka na śmieci do którego T obierał zimniaki a nikt go o to nie prosił! Ładnie obserwuje co robimy...szok:36_11_1:
Wczoraj zrzucił w nerwach piloty ze stolu i T sie go pyta "co zrobiłes? podnieś i połóż na stole" i sobie myśle "jasneeeeeee hehe" a tu patrze a Oskar podnosi jeden za drugim i kładzie..sam T przyznał że go zagiął.:lup:
Zabawke jak ściagnie u siebie w pokoju z półki to zaraz odkłada na miejsce. Ale nikt mu nie każe co najciekawsze wiec na Boga skąd on to ma bo zaczynam się bać..:hmm:

W kadym razie to czego Oskarowi nie wolno staram sie nie trzymac w jego zasiegu bo wyznaje zasadę że jesli non stop sie dziecku mówi "nie wolno tego, nie wolno tamtego, nie wolno siamtego" to daję sobie glowę uciąć że w końcu będzie ignorowac to co sie do niego mówi lub robić na zlość, bo sama bym tak robiła.. a gdy sie powie raz na jakis czas to wtedy usłucha bo sie skupi na tym slowie. No u nas sie to sprawdza.

Odnośnik do komentarza

hej Kobitki:)
my od wczoraj wieczorem siedziemy w Rz:) Tys własnie jest kładziona do spania przez tatusia, a ja mam chwilke dla Was:) zaraz zamierzam robic te nieszczesne testy prawka-trzeba sie nauczyc w koncu:)
pogoda tutaj szaro bura,nie pada wiec pewnie przespacerujemy sie potem troszeczke.
anitaa84 hmm jak to czosnkowa mikstura to i moze az 2 głowki ida;) dla mnie chyba bylo by nie do wypicia;)
Co do cytologii to jeszcze nie robilam narazie kazał mi sie wstrzymac do nowego roku,ale pewnie jeszcze przed koncem bede sie musiala do niego wybrac,bo tabletki mi sie skoncza-wiec wtedy zapytam;)
Brawo dla Oskiego za umiejetnosci:) Tyska wynosi do kosza pieluchy zuzyte;)i puste butelki po wodzie zywiec-ale te lubi tez wyciagac:)
Allayiala nie ma sie co przejmowac oponka:)kazda albo wiekszosc po porodzie taka nabywa:)

pozdrowka i przesylam duuuzo słoneczka w ten paskudny dzien:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

witam :)

coś mi sie wydaje ze dzis ładnie na polku bedzie:)
posadze sobie cebulki kwiatków i pójdziemy na jakis spacerek :D

Allayiala i jak przezyłaś weekend? Ja od dzis do 6 listopada sama jestem z eurosierotką..a najgorsze jest to że w sobote mam zjazd i jade pociągiem bo korki pewnie będą niesamowite tuż przed wszystkimi świetymi..

Karina powiem Ci ze ja sie zaczynam zastanawiac czy mały pedant mi nie rosnie :hahaha: wszystko uklada, odkłada, porządkuje, wyrzuca śmieci do kosza nieproszony a jak przy jedzeniu coś spadnie z widelca na podłoge to od razu podnosi to i kładzie na talerz SZOK.. :36_11_1: skąd mu się to w głowie bierze to ja nie wiem..
Bo nie wspomne o wycieraniu kurzu hehe

Villanelle jak tam u Was?
MM co u Kacperka?
Dorotea wróciliscie już z wakacji? Jak sie czujesz?

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich po dłuższej przerwie, ale od powrotu z wakacji nie miałam chwili żeby odpocząć i dłużej na internecie (poza pracą) przysiąść. Troszkę was podczytywałam, ale jakoś zawsze ktoś mi przeszkodził w odpisaniu. Tak wiec może ogólnie do wszystkich od dzisiaj już będę presonalizować.
Dzieciaczki wam pięknie rosną i sie rozwijają, ale jak tak czytam to się podnoszę na duchu że nie tylko Karola rózne dziwy wyprawia.
Wczoraj kupiliśmy jej w Ikei stolik i krzesełko i od wczoraj służy je do wspinania sie na krzesło potem włażenia na stolik i do lampy stojącej. Tak wiec znalazła własne przeznaczenie stolika.
Poza tym na ostatniej wizycie u lekarki okazało sie ze mała schudła i obenie waży 8600 g. Troszke nas to wszystkich zmartwiło zwłaszcza że niestety ale i apetyt spadł, załczełam jaj bowiem gotować obiadki i postanowiliśmy definitywnie odstawić słoiki.
Zrobiliśmy wiec badania, ale mocz wyszedł ok i krew również poza oczywiscie poziomem żelaza. Dostała wiec 2 butle żelaza i apetyt wrócił. Mam nadzieję że na dłużej.

Pozdrawiam wszystkich.
anitaa84 u nas też dzisiaj zapowiada sie ładna pogoda i mam nadzieję ze po pracy uda mi sie wyskoczyć z małą na mały spacerek.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dzieweczyny,
U nas w miare, niedziela byla poczatkowo ciezka ze wzgledu na zmiane czasu ale tak to generalnie szybko i milo zlecialo;) W sobote byla u nas kolezanka z 5-mies. córcią po ubranka (ale mi sie miejsca w szafie zwolnilo!;) Tosi strasznie mala sie podobala, choc i tak furore zrobil jej fotelik - Toś chciala sie tam wladowac, cały pobyt dziewczyn kombinowala jak tu wlizc zeby sie pohustac - ale sie nie zmiescila ;)
W niedziele za to spacerkowalysmy cale 3 godziny - i prawie caly ten czas Tosi latala na nozkach i scigala inne dzieci.
Z nowosci to: chusteczka sciera ze stoliczka do karmienia co sie rozleje, wyciera buzie, wyrzuca woreczek z brudna pieluszka do kosza i mowi DING! (bo ding robi nasza tablica do rzutek - wczoraj przez Tosinka odkryta;) ).
Dokumentacja zdjeciowa tu:
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/714/thumbs/c9ee407678.jpg http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/714/thumbs/737adcc5ff.jpg
A poza tym to chyba znowu cos sie dzieje z malej gębusi, bo Toś pije wiadrami i wszystko probuje gryzc. Górna lewa dwojka jakos zawisła w stanie wychodze-nie wychodze, a pcha sie prawa trojka. No i w koncu dojdzie do tego, ze mi tez dziecko krzywe bedzie uzebienieniowo;)

Odnośnik do komentarza

Allayiala, widzę, że nasze dziewczyny zaczęły ścierać i wycierać w tym samym czasie. Lila też to lubi robić, a jak nie ma co ścierać, to wystarczy rozlać wodę z kubka :) Propo uzębienia to u nas są krzywe odgryzienia jedynki na dole. Nieznacznie, ale krzywe. I to skrzywiły się po wyjściu już :(

karino, my chcieliśmy na początku kupić Colta, ale wyszło jak wyszło. Co to naszego spotkania to powiedz mi do kiedy jesteście, bo zmarła babcia N., a w związku z tym mamy teściową w kraju i do niedzieli będzie nas męczyć :/

tusia13, napisz więcej o tym żelazie? Co to za butle? I czy robiliście już kontrolne badania? U nas waga ciągle rośnie obecnie 8,2kg.

Lila nauczyła się włączać tv. Dziś na pytanie, która godzina pokazała mi zegar - byłam w szoku, bo nikt jej tego nie uczył. No i wszystko w książeczce pokaże. Dziś tata nauczył ją udawania baranka. Lila dale rączki do główki, robi rogi i buca do przodu hehe.

A to nasza nowa fryzurka z grzywką:

http://farm3.static.flickr.com/2507/4046629533_9e25968414.jpg

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Allayiala a to spryciula z Tosieńki, śliczna z niej dziewczynak rośnie. Moja też lubi ścierać głównie stół w dużym pokoju i lustro w przedpokoju.

villanelle dostaliśmy Ferrum Lek 50 mg i Karolka pije po 5 ml dwa razy dzienni i tabletke kwasu foliowego. Jeszcze nie robiłyśmy badań bo kuracje ma od zeszłego wtorku, a mamy wypic dwie butelki.
Lilunia ślicznie wygląda, jakie ma juz długie włoski u nas jakoś nie bardzo chcą rosnąć tylko grzywkę Karoli obciełam ale coś mi nie wyszło i ma modną asymetryczną.

Co do ząbalków to idą nam wszystkie 4 jednocześnie, Karola pcha paluchy i wszystko co ma pod ręką do buziaka wiec chyba troszkę ją gnębią.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

hej laseczki:)):*
mnie znowu długo nie było ale byłam troszku zajęta...
u nas wszystko ok. Kacper zdrowy, na szczęście, mamy juz zakupione kozaczki na zimę,kurteczke, kombinezon,rękawiczki, szaliczki i czapeczki :) więc jesteśmy przygotowani:P u nas pogoda dzisiaj brzydka...pada i jest ogólnie bleee na dworze. A ja musze wyjechać z kacprem an miasto..coś mi się to nie widzi ale cóz jak mus to mus;)

poczytam później co tam u was....
u mnie jeśli chodzi o noce to nie za ciekawie...kacper co chwila się budzi, muszę go brać do wyrka do nas ale i tak jęczy..myśle,że to od ząbków...ma już 8 i widać następne....ehhh i znów nieprzespane noce

pozdrawiam was cieplutko i całuje kochane szkraby:*:*:*:*:*

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)

u nas poranek kiepski bo też zebole wychodzą..ale po spacerku juz duzo lepiej :) oczywiscie najladniejsza pogoda była przed południem jak maly spal ale potem i tak poszlismy po kasztany :D

MM pewnie 4-ki mu idą..mój tak stęka w nocy jak mu się wyrzynają, juz ma dwie..
Allayiala czyli weekendzik był w miare ok :) zdjęcia małej cud miód :D
villanelle fajna fryzurka :)

Nasz wypad po kasztany:)
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/945/thumbs/S6007995.JPGhttp://m.forum.parenting.pl/galeria/data/945/thumbs/Zdj_cie0374.jpghttp://m.forum.parenting.pl/galeria/data/945/thumbs/Zdj_cie0377.jpg

Odnośnik do komentarza

anitaa84, weekendzik w porządku, ale tydzień się ciężko zaczął. Dziś N. był na pogrzebie babci, wrócił o 18 i ani myślał się dzieckiem chwilę zająć, aż porwała je sąsiadka, a teraz jego wcięło tam. Poza tym mamy umówione spotkanie w czwartek na uczelni o 19:15 z promotorem. Ciekawe jak Lila to zniesie, ale trzeba się ruszyć do przodu z pracą.

tusia, ja specjalnie zrobiłam grywkę na skos takim grzebieniem do cieniowania, żeby nie było, że jest krzywo :P

karino, odbiór?! Do kiedy jesteście w Rz?

Wczoraj byłam z N. i kolegami na kręglach w Rzeszowie. Fajnie było, szkoda tylko, że tak rzadko mam okazję sobie odpocząć od zgiełku domowego ogniska ;)

Kupiliśmy Lilii matę używaną do rysowania wodą, o taką:
http://prettylittletoyshop.co.uk/images/cinderella.jpg
Fakt, że jest niby od 3+, ale nie mogłam znieść ryzyka pomalowania ścian. Mimo to Lila znalazła dla niej dodatkową funkcję. Dziś kazała sobie ją rozłożyć i włączyć tańczącego Kopciuszka, po czym zaczęła sama tańczyć. Także fajnie się jej po tym rysuje, ale widać jeszcze lepiej na tym tańczy :)

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

tusia dzięki ;) u nas tez brak trójek..pewnie wyjda po czwórkach:)

villanelle fajowa ta mata:) mój wczoraj kreślił kredką po ścianie ale na szczęście złamaną ale ta pasja w oczach godna strachu haha
No czyń postępy mgr czyń :D
Mnie sie nie chce tak strasznie jechac w sobote do rzeszowa..pewnie zimno bedzie brrrr i pociagiem bede sie tluc..

Moje słońce juz śpi a ja ide sobie zjeść jakąś kolacje i spojrzec na rachunkowość..

Odnośnik do komentarza

Świetna ta mata muszę takiej poszukać. W weekend chciałam Karoli kupić kredki i co sie okazało, że dla dzieci poniżej 2 lat nie ma kredek (tak mnie poinformowała pani w sklepie dziecięcym) i dodatkowo dostałam reprymende że chce narazic dziecko na niebezpieczenstwo i dac mu toksyczną zabawkę.
Niepowiem ubawiłam sie setnie po wyjsciu ze sklepu i w konsekwencji w sklepie papierniczym zakupiłam kredki bambino.
Aktualnie głównie rysuje nimi po stoliku, ale nie ukrywam że też sie boję o ściany.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

No trochę za dużo według mnie jak za taka zabawke..w koncu znudzi sie jak każda inna..
My póki co mamy zamiar zainwestowac w saneczki na zimę..mam nadzieję że bedzie snieg a jesli nie to będą na przyszły rok ;)

Dzis dokupiłam jeszcze jeden kombinezon małemu taki żeby koło domu mógł buszować w sniegu :) wciąż tylko jeszcze butów brakuje ale jak widze prognozy pogody to nie spieszno mi z kupnem kozaków..jak T przyjedzie to pojeździmy bo sama do obuwniczego z małym juz nie idę bo robi za duzy sajgon żebym go zdołała opanowac :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...