Skocz do zawartości
Forum

Zdrada partnera w ciąży. Jak sobie radzić, jaką decyzję podjąć?


Gość frambuesa

Rekomendowane odpowiedzi

Gość frambuesa

Jestem w 30 tygodniu ciąży. Niebawem mały przyjdzie na świat. Wszystko na szczęście jest ok, oprócz Taty i mojego partnera. Razem jesteśmy 2,5 roku, bardzo cieszył się z faktu, że będzie miał dziecko, przynajmniej zapewniał mnie o tym bardzo często, powtarzał, że kocha i chce mieć rodzinę. Dwa tygodnie temu dowiedziałam się, że mnie zdradzał w czasie ciąży. Nie wiem jak długo to trwało, nie wiem z kim. Wiem tylko, że zrobił mi i dziecku niesamowitą krzywdę. Trzy miesiące temu dostałam wiadomość anonimową, że mój chłopak mnie zdradza i nie jest wart zaufania. Uwierzyłam Jemu, bo Go kocham, a nie randomowej osobie, która nie miała odwagi przedstawić się i porozmawiać ze mną wprost. Podejrzewałam, że to mogła być Jego była, więc nawiązałam z Nią rozmowę. Wysłała mi screeny ich rozmów, w których mój partner namawia ją na spotkanie i seks. Ona zapewniała, że do niczego nie doszło, gdyż miała już faceta w tym czasie. Wybaczyłam, mimo nadszarpniętego zaufania, starałam się, by między nami było dobrze. Słowa, którymi mnie wtedy karmił, to, jak się starał, jak pokazywał, że nie ma dla Niego nic ważniejszego na świecie oprócz mnie i naszego dziecka. Dwa tygodnie temu znalazłam w torbie treningowej, wyjmując ubrania do prania, opakowanie po prezerwatywie. Oczywiście zapierał się, że mnie zdradził, że nie wie skąd to opakowanie się wzięło, że zapewne leży tam już kupę czasu i się czepiam. No i sztandarowe - kocham Cie. Wyprowadziłam się. Zostałam sama z w zaawansowanej ciąży. Wiem, że ma bardzo stresującą, obciążającą psychicznie pracę. Ale nie rozumiem co się z nim dzieje. Kilka dni nalegał, bym zostala, ze chce opiekować się mną i dzieckiem, chce być Tatą, że kocha mnie i nic tego nie zmieni. Jednocześnie zachowując się jak robot bez uczuć i emocji, Nie wytłumaczył dlaczego to zrobił, dlaczego zniszczył naszą rodzinę. Na moje pytania i płacz, reaguje ciszą. Chwilę później zapewniajac, ze mnie kocha i chce, żebym została w domu.
Boję się być Mama bez partnera i wsparcia u boku. Jednocześnie czuję ogromny żal, wściekłość i bezradność. Wciąż zadaję sobie pytania dlaczego on mi to zrobił? Czy miał prawo? Gdzie ja popełniłam błąd? Potem zaczynam wracać myślami do wspólnych chwil. Każde wspomnienie naznaczone jest pytaniem: czy już wtedy mnie zdradzał? Zdrada boli, tym mocniej im bardziej kochamy daną osobę. Mnie dodatkowo boli jego stosunek do tej sytuacji. Po przykrych wydarzeniach, ktore miala 3 miesiące temu, gdy nasz związek wisiał na włosku,On starał się, nie dawał mi spokoju, nalegał na spotkanie, był zdeterminowany jak nigdy przedtem. Tym razem, nie wiem czy to ze względu na pracę - jest robotem. Od dwóch dni nie odzywa się, nie dzwoni, nie pisze, raz usłyszałam przepraszam i że ma mnóstwo pracy, musi teraz normalnie funkcjonować, nie może sobie pozwolić na dysfunkcję.
Wciąż Go kocham, jest ojcem dziecka, które niebawem będzie na świecie. Jednocześnie nie mogę pogodzić się z myślą, że oszukiwał mnie i świadomie dopuścił się zdrady w tak ważnym dla mnie czasie, mimo,że do tej pory w ciąży nie miałam żadnych humorów, nie robiłam ciążowych wydziwek, jestem aktywna, dbam o siebie przytyłam 7 kg i sama niejednokrotnie nakłaniałam go do seksu i zbliżeń.
Najgorsze, co może pojawić się w kobiecym myśleniu to obwinianie siebie za zaistniałą sytuację, zastanawianie się co zrobiłam, a może czego nie zrobiłam.

Odnośnik do komentarza

Przede wszystkim nie obwiniaj siebie za nielojalność partnera. To nie jest twoja wina. Dlaczego zdradził? Na to pytanie tylko on może odpowiedzieć. Na pewno daj sobie czas i nie podejmuj ostatecznych decyzji pod wpływem chwili. W ciąży hormony szaleją i wiele rzeczy wolbrzymiamy.
Screeny rozmów są dowodem na zdradę czy chęć zdrady, stare opakowanie po prezerwatywach raczej nie. No, chyba, że jesteś pewna, że jeszcze niedawno było pełne.
Teraz musisz zadbac przede wszystkim o siebie i o dziecko, które się niebawem narodzi. Czy masz kogoś, kto cię wspiera, kto ci pomoże? Rodziców, rodzeństwo?
Ja ci życzę by wszystko pomyślnie się ułożyło. Byś odzyskała wiarę w siebie i zaufanie do ludzi.

Odnośnik do komentarza

Tak jak napisala Marzena,w ciazy hormony szaleja i po porodzie bedzie tego szalenstwa jeszcze wiecej,przynajmniej tak bylo u mnie wiec przyda Ci sie wsparcie. Moze do Twojego partnera dopiero dociera ze niedlugo bedzie ojcem i musi sie sam odnalezc w nowej sytuacji i moze stad jego odizolowanie. Postaraj sie nie denerwowac i dac sobie troche czasu. A jak sie odezwie to porozmawiajcie. Na pewno bedzie Ci trudno mu znow zaufac ale mysle ze szczera rozmowa moze Ci wiele dac.

Odnośnik do komentarza

Ja sobie nie wyobrazam takiej sytuacji.. Strasznie postapil
nie dosc, ze zranil i stresuje Ciebie, to i dziecko..
Słyszałam, ze mezczyzni, jak kobiety sa w ciazy, to czesciej zdradzaja, ale to nie jest zaden argument!
Poszukaj pomocy u bliskich, niech Cie wespra.. A ty sama narazie przeczekaj, zrelaksuj sie, pamietaj o sobie i dziecku

Odnośnik do komentarza

Moja mama była zdradzana w trakcie każdej ciąży. Doszła do wniosku, że dziecko nie może zmusić rodziców do bycia razem. Będzie moment, że on wyjdzie wieczorem, a Ty będziesz zwariować że gdzieś się szlaja. Jeżeli masz pewność że Cię zdradził, to znajdziesz ogromne pokłady siły i wychowasz dziecko sama.
Nie wiem czy jest sens próbować, bo zdrada w głowie zawsze zostanie, zawsze będziesz go podejrzewała, sprawdzała. Moja przyjaciółka ma chłopaka z którym ma dziecko. Zdradzał ją na lewo i prawo. Są ze sobą ponad 10lat. Mają synka 4 letniego. Do dziś sprawdza jego telefon, e-maile i wszelkie wiadomości. Jak gdzieś wychodzi wypytuje kumpli gdzie byli. Go męczące bo ona sama mówi że się dusi, ale są ze sobą już tak długo że nie umie tego przerwać. Nie zdradził jej już bardzo długo, ale to że względu że ciągle ma go pod kontrolą.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza
Gość Agata888

Strasznie ciężka sytuacja i bardzo Ci współczuję. Ale nie tak powinien zachowywać się partner kobiety w ciąży. Ja jestem wiele w stanie wybaczyć mojemu mężowi, mam dosyć liberalne podejście tak jak Ty i nie jestem rozkapryszoną paniusią z zachciewajkami w ciąży, ale zdradę nie wiem czy bym wybaczyła. Ciężko wychowywać dziecko samej, dlatego może spróbowałabym dać jeszcze jedną szansę ze względu na dziecko i na tym poprzestała. Spróbować żyć normalnie, żebyś potem nie miała wyrzutów, że nie zrobiłaś wszystkiego. Jeśli sytuacja się powtórzy, będziesz wiedziała co robić. Najważniejsze, aby nie tkwić w niepewności. To nie Twoja wina, jesteś silną kobietą a macierzyństwo jeszcze Cię wzmocni, zobaczysz. Wiem, co mówię. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny !!!
Ja mam podobna sytuacje. Od ponad 1,5 roku jestem w związku z chłopakiem z którym niestety wpadłam.. raz po imprezie się nie zabezpieczyliśmy i od razu zaszłam w ciąże :/. Postanowiłam jednak ze nie usune ( mieszkam w Niemczech, jestem obecnie w 29 tc). Na samym początku naszego związku on mnie zdradzał ze swoją byłą. Zerwalam z nim Ale po około 2 tygodniach postanowiłam ze się z nim spotkam, on cały czas nalegał przepraszał. Wszbaczylam mu. I wcale nie żałowałam. Na każdym kroku pokazywał jak mnie bardzo kocha itp. Do teraz. Tydzień temu w w piątek bardzo się z nim pokłóciłam, bo znalazłam w jego tel ze szukał sobie na internecie jakiś dzi*ek z okolicy. W sobotę rano spakowałam się i pojechałam do mojej mamy. Po czym we wtorek wróciłam, i coś mnie tknęło jak on spał żeby jesCze raz przeszukać jego telefon. BINGO które mnie ścięło z nógz zdradził mnie z dzi*ka. Byl w hotelu u jakieś prostytutki. Jak wrócił na następny dzień z pracy do domu to od razu mu powiedziałam ze o wszystkim wiem on się tez od razu przyznał. Ja wyjechałam do mojej mamy. Nie wiem co mam robić :/ drugi raz już mnie zdradził... teraz mam w głowie dziecko, nie wiem czy nie wrócę do polski. Tam mam cała rodzine, tutaj tylko mamę. Jestem prZerazona myślą ze zostałam samotna matka :(
Doradźcie mi coś Dziewczyny.
Pozdrawiam Sandra

Odnośnik do komentarza

Przede wszystkim zrób badania szybko na HIV i weneryczne, bo mógł Ci nie daj Boże coś przynieść od dziwek/ masakra.
Po drugie dowiedz się jak zabezpieczyć się dokumentem ustalenia ojcostwa, bo jeśli chodzi o przyszłe alimenty to on się może wykręcać....ze to jego dziecko ( jeśli pracuje w Niemczech a Ty zdecydowalabys się wrócić do Polski) to możesz liczyć na normalne a nie śmieszne...pieniądze na dzieciątko.
No i głowa do góry, zdecydowałaś nie odbierać życia Twojemu dziecku, wspaniała postawa. Dasz radę a za niedługo znajdziesz człowieka,który będzie Ciebie wart.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość Oszukana

Cześć Kobietki, wpadłam po uszy jestem z facetem 2,5 miesiąca jest ode mnie starszy o 10 lat, wpadliśmy. On już ma dziecko z inną które ma 6 lat. Ostatnio pod wpływem alkoholu zrobił się okropny wzywając mnie bo przejrzałam mu telefon i okazało się że wydzwania do jakiejś baby codziennie. Gdy do niej napisałam, wsciekl się kazał napisać do niej ze pomyłka, nie zrobiłam tego. Bo wychodzi na to że coś ich łączy. Jestem w 5 tygodniu ciąży. Zastanawiam się o usunięciu. Pochodzę z biednej rodziny i sama raczej nie dam rady. Nie wiem co robić. Przysięga mi że mnie nie zdradził że to tylko koleżanka żebym nie usuwala. Po co mam żyć w ciągłym strachu. :(

Odnośnik do komentarza

Przepraszam jeśli poczujesz się urażona ale kto rozsądny po 2,5 miesiąca znajomość wskakuje facetowi do łóżka.Zawsze trzeba mieć za uszami,że jest taka możliwość że znajdę w ciążę i co wtedy?Jesteś z kimś kogo tak naprawdę w ogóle nie znasz.Bron Boże nie wiąż się z nim że strachu,już napewno nie że względu na pieniądze.
Nie wiem skąd jesteś ale ja na twoim miejscu szybko poszukała bym pracy (póki nic nie widać) od razu nie musisz się przyznawać.Noe musi to być nic wielkiego.Pozniej pójdziesz na zwolnienie a pieniądze będziesz miała co miesiąc wypłacane.
Kobiety są silniejsze niż myślisz i ty też do nich należysz,nawet nie wiesz jakie pokłady siły masz w sobie.Musisz w to uwierzyć.Nie ty jedna będziesz sama wychowywać dziecko.Ono da ci siłę!Będzie to ktoś kto będzie cię kochał bezgranicznie i bezwarunkowo już zawsze,powiem więcej ten ktoś już cię kocha i liczy na ciebie.Chyba najgorszym wyjściem byłoby zabicie go.Kogos kto tak naprawdę przychodzi na ten świat by cię kochać i powiedzieć że jesteś ważna, mimo że jego tata pokazał coś innego.Poprostu okazał się niedojrzały - wiek nie świadczy o dojrzałości.
Także mimo gorzkiego wstępu trzymam kciuki i głowa do góry.

Odnośnik do komentarza
Gość Nata666

Jestem mezatka od 7 lat mam 6 letnia córkę i obecnie spodziewam się syna.Moj maz również wymienia plomienne smsy z laska ktora ma dziecko i meza obiecuje jej zlote gory i wiecie co?zawijam manele i odchodze tacy faceci nie sa warci niczego a juz napewno nie miana ojca i męża.dam sobie jakoś rade mam 33 lata jestem atrakcyjna i inteligentna i niestety ale gdzie nie ma szacunku tam rodziny nie bedzie.Tacy faceci to zwykle dupki wiec pozwólmy im zyc w ich swiecie.jest mi zle i smutno i chce mi sie płakać ale zmarnowac zycia nie pozwole.

Odnośnik do komentarza
Gość Młodaglupia

Ja też czuję się w pewnym sensie zdradzona. Co prawda mój facet nie ma kochanki ale nie mogę na niego liczyć. Jesteśmy młodzi ja w 30 tc. Mój partner woli swoją rodzinę niż mnie. Nie chce mnie u siebie. Nie chce bym się do niego wprowadziła. Odpowiada mu związek tylko na weekendy. Ja tak nie chcę szczególnie że zaraz urodzi się nam dziecko. Nie stać nas na wynajem a on do mnie nie może się przeprowadzić bo mieszkam z rodzicami w bloku gdzie są tylko dwa pokoje. Nie wiedziałam że tak będzie wyglądać moja przyszłość. Nie wiedziałam że wtedy kiedy będę potrzebować faktycznej materialnej pomocy partnera on się na mnie wypnie. Mogę liczyć na rodziców ale nigdy nie chciałam siedzieć im na głowie. Myślałam że będziemy tworzyć normalną rodzinę tymczasem zostałam z brzuchem na garnuszku rodziców. Jestem załamana. Nie wiem co robić. Godzić się na związek z nim czy odpuścić. Problem w tym że nawet jak się rozstaniemy to będę na niego skazana bo przecież i tak co weekend będziemy się spotykac czyli nic się nie zmieni. On będzie chciał widywać dziecko i uczestniczyć w jego życiu więc będzie do mnie przyjeżdżal. Taka chora relacja dobija mnie jeszcze bardziej

Odnośnik do komentarza
Gość Poszła po rozum

Hej dziewczyno weź pogoń dziada jak raz zdradził to będzie to robił cały czas a jego zapewnienia to sranie w banie bo i tak pójdzie na lewo ja też byłam taka głupia że dwa razy wybaczylam bo chciałam dać szansę teraz jestem w ciąży i znalazłam u niego w portfelu prezerwatywy i po co mu? Odpowiedź nachodzi sama. Nie chcę być z takim h...... A dziecko wychowam sama. Chyba na tym świecie naprawdę nie ma wiernych facetów.

Odnośnik do komentarza
Gość Nikola6105

Nie obwiniaj się za coś czego ty nie popełniłaś , nie można obwiniać się za czyjeś błędy , teraz zbytnio nie możesz się obwiniać, tylko  zadbać o siebie i o Swoja małą istotkę . Mężczyzna który zdradza swoją partnerkę, jeszcze w takim przypadku gdzie niedługo na świat przyjdzie jego (córeczka lub synek) to dla mnie taki mężczyzna jest tchórzem , dlaczego ? Prawdopodobnie stchórzył i chciał się od tego wymigać. A tak naprawdę facet który cie zdradził czy nawet pomyślał o zdradzie swojej kobiety która go kocha wskoczyła by w ogień za nim to nie jest wart twego poświęcenia ani miłości.

Moj były facet zdradził mnie ponieważ miał malo atrakcji seksualnych i szukał przygód.

Szczerze mówiąc są możliwe przypadki np; Fałszywa zdrada. Możliwe ze kobieta animowa która nie przedstawiła się w liście czy nie miała odwagi przyjść spojrzeć w oczy i powiedzieć, może być tak ze jest ktoś zazdrosny o mężczyznę lub kobiete i widzi ze układa mu się w życiu może zrobić duże szkody, Aczykolwiek wymyślić ze mężczyzna który jest szczęśliwy z kimś innym i chce za wszelka cenę zniszczyć to wszystko co razem stworzyliście.

Życze powodzenia i mniej stresu w tym pięknym okresie ciąży 🙂

 

Odnośnik do komentarza

Witam jestem w 6miesiacu ciąży wczoraj się dowiedziałam że mój partner od 8miesiecy mnie zdradza mieszkamy razam w Holandii mamy dom pod hipotekę. Nie wiem co mam robić on mnie zapewnia że już mnie nie kocha bo kocha inna a mnie traktuje jako przyjaciółkę co mam robić proszę o jakąś porade o pomoc.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...